Awatar użytkownika
Epoxx
Tormentor
Posty: 814
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Bydgoszcz

Stillborn

#1

Epoxx 7 lata temu

Obrazek

Obrazek

Rodzima kapela, która w 2016 roku wydała zajebisty album Testimonio de Bautismo.

Kto nie zna powinien poznać.

Skład:
Hunger - Bass Horror of Naatu, Labyrinth Entrance
Killer - Guitars, Vocals (1997-present) Anima Damnata, Azarath (live), ex-Genius Ultor
Młody - Drums (2017-present) Embrional, F.A.M., Hellfuck, Magnus, Squash Bowels, Xaoz, ex-Dissenter, ex-Amorphous, ex-Bloodlust, ex-Christ Agony, ex-Immemorial, ex-Dira Mortis (live), ex-Parricide (live), ex-Union
▼ Byli muzycy
Gopher - Drums (1997-2002)
M - Vocals (1999-2007) ex-Deception
DGI - Bass, Vocals (2000-2005) ex-Hell United, ex-Eclypse
Łukasz Urbanek - Drums (2002-2005) Kult Mogił, ex-Ortank, ex-Heatenic Noiz Architect
Ikaroz - Guitars, Vocals (2004-2009) (R.I.P. 2013) ex-Blaze of Perdition, ex-Hypnos (live), ex-Kriegsmaschine (live), ex-Ingenium, ex-Incineration, ex-Seminarist, ex-Viatic
Ataman Tolovy - Bass, Vocals (2006-?) Genius Ultor, Túrin Turambar, ex-Kult Mogił, ex-Bestial Blood Bambino, ex-Ingenium, ex-Heatenic Noiz Architect
August - Drums (2006-?) Genius Ultor, ex-Deception, Xul, ex-Horror of Naatu, ex-Łeb Prosiaka, ex-Preludium, ex-Call ov Unearthly, ex-Infernal Frost
Rzulty - Guitars (2009-?) Totenmesse, ex-Hell United, ex-Ortank, ex-Eclypse, ex-Kult Mogił, ex-Deception
Dyskografia:
1999 - Mirrormaze [demo]
2001 - Die in Torment 666 [demo]
2004 - Death Monsters [split]
2004 - Announcement of Forthcoming Desecration (Promo 2004) [demo]
2004 - Satanas el Grande
2007 - Manifiesto de blasfemia
2008 - Esta rebelión es eterna
2011 - Los asesinos del sur
2016 - Testimonio de Bautismo
2018 - Mirrormaze / Die in Torment 666 [kompilacja]
2018 - Crave for Killing [EP]
2022 - Cultura de la muerte




MA: https://www.metal-archives.com/bands/Stillborn/14100
BC: https://godzovwarproductions.bandcamp.com/music
if you can find it on the internet, it's not underground.

Tagi:
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6053
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#2

Wędrowycz 7 lata temu

Świetna kapela. Wszystko to co słyszałem bardzo mi pasowało. Rasowy bluźnierczy death metal, z odrobiną thrashu i black metalu. Killer to niezła bestia jest. Choć sam Mielec i jego obskurny dworzec średnio wspominam (hehe), ale ci załoganci to chyba najlepsze co to miasto ma do zaoferowania :mrgreen:

Aha, dodam tylko, że ostatnia płyta bardzo dobrze mi zrobiła, stąd też wylądowała w moim podsumowaniu death metalowym zeszłego roku.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2960
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

#3

Vortex 7 lata temu

Wspaniała dethowa maszyna krążąca na naszym podwórku bardzo dostojnie, jedna z tych hord która potrafi sobie radzić bez kompromisów, przynajmniej tyle mogę stwierdzić po muzyce ;)
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
Epoxx
Tormentor
Posty: 814
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Bydgoszcz

#4

Epoxx 7 lata temu

U mnie też album z zeszłego roku wysoko w DM no i fajny cover sodom :)Poza tym fajny wywiad w 7g dali o ile dobrze pamiętam to było 7G.
if you can find it on the internet, it's not underground.
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6053
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#5

Wędrowycz 6 lata temu

Dzięki Gregowi z Godz ov War Productions ukazał się pod koniec zeszłego roku składak demówek Stillborn i w końcu mogę nadrobić zaległości :) Właśnie leci i od pierwszych dźwięków pięknie chłoszcze moje uszy wpierdolem. Zdecydowanie ta kapela jest jedną z najlepszych w naszym rodzimym death metalowym kurwidołku. Dużo blastów, szatana na wokalach, riffów w stylu Sarcofago czy Angelcorpse i ogólnego chamskiego napierdolu. Jak to zaznaczono jakość dźwięku nie została poddana żadnym poprawkom, a mimo to jak na materiały demo jest to wszystko bardzo klarowne moim zdaniem. Wszystkie instrumenty są dobrze słyszalne.

Okładka prezentuje się tak:

Obrazek
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
Pogan696
Tormentor
Posty: 685
Rejestracja: 7 lata temu

#6

Pogan696 6 lata temu

Kapela bez słabostek. Choć Testimonio de Bautismo brzmi słabiej niż wykurwione Los Asesinos Del Sur. Bardzo lubię (często pomijane), cover-owy Esta Rebelión Es Eterna z mega zajebistym Nightmare, Sacrofago. Manifiesto De blasfemia gdzieś tam się kurzy w kolekcji. Muszę odświeżyć.
Awatar użytkownika
Marduk666
Tormentor
Posty: 1031
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Jarosław

#7

Marduk666 6 lata temu

Obrazek

W marcu będzie rozjebane.
Awatar użytkownika
Epoxx
Tormentor
Posty: 814
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Bydgoszcz

#8

Epoxx 6 lata temu

To ja numerem zapierdole z nadchodzącej płyty.

if you can find it on the internet, it's not underground.
HUMAN
Tormentor
Posty: 1542
Rejestracja: 7 lata temu

#9

HUMAN 6 lata temu

byle do marca , zaraz odpalam numer , a potem ostatni pełen album
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6053
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#10

Wędrowycz 6 lata temu

Zapowiada się srogo, czyli jak zwykle w przypadku tej kapeli. Cieszę się, że nie zwalniają tempa i szykują już nowy album.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
Marduk666
Tormentor
Posty: 1031
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Jarosław

#11

Marduk666 6 lata temu

Kawałek bardzo ładny, krótki, ale konkretny. Perkusja ładnie się tłucze, ale gitary takie se. To nie jest finalny mastering?
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#12

Hajasz 6 lata temu

Wędrowycz pisze:
6 lata temu
Cieszę się, że nie zwalniają tempa i szykują już nowy album.
Spokojnie to tylko małe wydawnictwo będzie.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#13

Vexatus 6 lata temu

Dobra i 20-minutowa EPka.
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6053
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#14

Wędrowycz 6 lata temu

Hajasz pisze:
6 lata temu
Wędrowycz pisze:
6 lata temu
Cieszę się, że nie zwalniają tempa i szykują już nowy album.
Spokojnie to tylko małe wydawnictwo będzie.
Tak jak napisał @Vexatus mnie i epka satysfakcjonuje. Ta kapela nie zrzuca z tonu.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#15

Hajasz 6 lata temu

Pogan696 pisze:
6 lata temu
Bardzo lubię (często pomijane), cover-owy Esta Rebelión Es Eterna z mega zajebistym Nightmare, Sacrofago.
Ta płyta ma tak zjebane brzmienie central na perkusji, że aż uszy bolą. Nie wiem kto to nagrywał ale wyszło za głośno i brzmi jakby walono pałkami o pnie drzew. Faktycznie cover Sarcofago byłby zajebisty gdyby nie te stopy, które niszczą cały klimat. Cover tylko dobry.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#16

yog 6 lata temu

O to muszę obadać, bo uwielbiam takie brzmienie pałek na pniach drzew odkąd sobie sam taką perkę zmontowałem na mazurskich wakacjach, będąc jeszcze wtedy dobrze rokującym dziecięciem.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
deathwhore
Tormentor
Posty: 4411
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#17

deathwhore 6 lata temu

Ze Stillborn mam taki problem, że niby wszystko na swoim miejscu, niby wszystko zajebiście, na koncertach rozpierdol aż miło i zawsze bardzo dobrze się bawię, ale ogólnie z płyt to mnie to nie rusza. Niby spoko, a przelatuje i nic.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Metalized
Tormentor
Posty: 417
Rejestracja: 6 lata temu

#18

Metalized 6 lata temu

Kupiłem sobie kompilację demosów i znowu Stillborn rozbrzmiewa w chałupie. A były czasy, ze mnóstwo tego odsłuchiwałem. Na wysokości debiutu, ten materiał z coverami również , ale i ostatni pełniak bardzo często gościł, bo spodobał się mi bardziej niż podejrzewałem, ze może podejść. Noo i na żywca siarczysty strzał z przyłożenia z haubicy. Cenię solidnie.
Awatar użytkownika
nvsty
Posty: 97
Rejestracja: 6 lata temu

#19

nvsty 6 lata temu

"To Be" z nowego albumu – nie mam żadnych wątpliwości, że ta płyta rozjebie scenę. Riffy, brzmienie, perkusja – to będzie jeden z najlepszych materiałów 2018.
Awatar użytkownika
porwanie w satanistanie
Tormentor
Posty: 1662
Rejestracja: 6 lata temu

#20

porwanie w satanistanie 6 lata temu

Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6053
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#21

Wędrowycz 6 lata temu

Właśnie sprawdziłem nową epkę i bardzo fajny, klasyczny death metal tu zaprezentowali. Świetnie się słucha, jak zwykle w przypadku Stillborn. Killer drze papę aż miło ;)

Tak btw. jak byłem na koncercie Animy Damnaty w Łodzi, to myślałem, że Killer dołączył na bas jako muzyk sesyjny na koncerty, a tymczasem w wywiadzie który wczoraj przeczytałem wyszło, że dołączył on do Animków na stałe, też bdb wiadomość.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2960
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

#22

Vortex 5 lata temu

Racja, Stillborn już nas przyzwyczaił do wysokiej formya a ta epka wskazuje na to że jest ona utrzymana.
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#23

yog 5 lata temu

Tak sobie słucham ostatnio płytek Stillborn i w sumie to oni się rozkręcili na dobre na Los Asesinos del Sur, o czym wczoraj z @Wędrowyczem rozmawialiśmy. Wcześniej mnie nieco kuły w uszy niektóre partie wokalu, szczególnie te czystsze, akcent pozostawiał sporo do życzenia i wychodziło nieco śmiesznie. Od wspomnianych Los Asesinos z kolei - wokal jest przemocarny, sztos po całości. Testimonio de Bautismo jeszcze lepsze, bo polskie teksty, przez co i wokal dużo bardziej morderczy.

I ten wkurwiony Stillborn, pięść w ryjach pozerów, o wiele większą radochę mi sprawia, niż wcześniejsze dwie-i-pół płytki. Ostatnią EP-kę, Crave for Killing, ze dwa razy zakręciłem na bandcampie i było dobrze, ale jakoś nie wniknąłem dotąd nadto.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Belzebóbr
Tormentor
Posty: 1330
Rejestracja: 6 lata temu

#24

Belzebóbr 5 lata temu

Co kurwa nie wnikłeś, Crave for Killing zajebysteee.
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4125
Rejestracja: 7 lata temu

#25

DiabelskiDom 5 lata temu

Proste, Crave For Killing to zajebisty matex a pierwszy i ostatni numer zwłaszcza. Ja to najwięcej ich słucham od kowerowego Esta rebelión es eterna, ale najczęściej puszczam sobie Testimonio de Bautismo. Znajomy kiedyś narzekał na spierdoloną produkcję i mastering tegoż, ale ja albo głuchy jestem albo po prostu tego nie wyczuwam.

Podstępna Maszkara
Piekielna Wampirzyca
Strażnicy głębin mroku


Świetny, nośny album. Cytując klasyka: tak się kurwa gra death metal!
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#26

yog 5 lata temu

Może bym więcej posłuchał, gdyby po polsku śpiewano od początku, bym się nie rozpraszał, a nie jakieś anglicyzmy znowu! No i tytuł po angielsku?! Jak to?! Zdrada!!!

Ta, wiem, że to kawałek z demo.

Po cichu liczę, że Stillborn zagra Odezwę na koniec i Impaled Nazarene zagra po pytaniu "Jak się kurwa gra black metal?!" :P
Destroy their modern metal and bang your fucking head
deathwhore
Tormentor
Posty: 4411
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#27

deathwhore 5 lata temu

A ja mam ze Stillborn problem, bo na koncertach super, wszystkie części składowe też wydają się na miejscu, odpowiednio brudny death metal, postawa, teksty i tak dalej - powinienem wielbić. Ale co z tego, skoro jak włączam płytę to mnie to nudzi i nie przemawia w ogóle? Jak na koncercie pytają jak się gra death metal, no to słyszę i wiem, że właśnie tak jak grają. Ale jak to samo włączam w domu, to wyłączam w połowie.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4125
Rejestracja: 7 lata temu

#28

DiabelskiDom 5 lata temu

Proponuję najpierw uściślić, czy ten Killer ze Stillborn to się dobrze napierdala.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4602
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

#29

TITELITURY 5 lata temu

Za ciężka jest dla mnie ta kapela. Aż wstyd się przyznać. Testimonio de Daunismo przyjebawszy mnie ścianą dźwięku tak dokumentnie, że nie miałem na czym zaczepić ucha. Muzycy mogą odtrąbić zwycięstwo. Oto "zmiażdżyli" słuchacza. A tak serio, to po prostu chyba gust mi się zmienia. Chociaż Satanas el Grande wspominam miło, jak dziewczyny z czasów studenckich.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
Belzebóbr
Tormentor
Posty: 1330
Rejestracja: 6 lata temu

#30

Belzebóbr 5 lata temu

Haha, Tutti Frutti jaki cipek :)
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4602
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

#31

TITELITURY 5 lata temu

Rozmów się ze stawonogami ! Tyle Ci powiem.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#32

yog 5 lata temu

No i chuj, Crave for Killing przesłuchane ponownie i jest, jak jest - widać od razu. Stillborn najlepszy, jak są polskie teksty. Ale bardzo miła epka ogólnie, przyjemna, choć chyba nieco mniej wariacka, niż te dwa poprzedzające ją albumy. Trochę szkoda, że ostatnio koncert przegapiony na piwkach i papieroskach.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
HUMAN
Tormentor
Posty: 1542
Rejestracja: 7 lata temu

#33

HUMAN 5 lata temu

będą następne ....bardzo dobry ostatni album musze te ep-ke koniecznie posłuchać
Awatar użytkownika
Nebiros
Tormentor
Posty: 655
Rejestracja: 7 lata temu

#34

Nebiros 5 lata temu

Ja ostatnio sporo katowałem Manifesto... jakaż to jest cudownie agresywna płytka. Trza się niedługo zabrać za ostatnią
Belzebóbr pisze: a ja jak najbardziej słucham muzyki z tidala i spotifaja, o wiele lepsze to i poręczniejsze niż słuchanie z jakichś śmiesznych CDków. Przynajmniej można się do głośnika na bluetooth podłączyć
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#35

yog 5 lata temu

Płyta fajna, ale te niby-przemowy wkurwiające i od czapy tam :P (ta między 1/2 kawałkiem szczególnie) Też akurat dziś słuchałem ;)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Nebiros
Tormentor
Posty: 655
Rejestracja: 7 lata temu

#36

Nebiros 5 lata temu

yog pisze:
5 lata temu
Płyta fajna, ale te niby-przemowy wkurwiające i od czapy tam :P (ta między 1/2 kawałkiem szczególnie) Też akurat dziś słuchałem ;)
Mnie tam pasują :P A słuchałem akurat przedwczoraj ;)
Belzebóbr pisze: a ja jak najbardziej słucham muzyki z tidala i spotifaja, o wiele lepsze to i poręczniejsze niż słuchanie z jakichś śmiesznych CDków. Przynajmniej można się do głośnika na bluetooth podłączyć
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2893
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

#37

Szajtan 2 lata temu

Obrazek
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2893
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

#38

Szajtan rok temu

Stillborn opublikował nowy numer Gniew Diabła z nadchodzącej płyty Cultura de la Muerte - premiera 10 czerwca.

I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2893
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

#39

Szajtan rok temu

Obrazek

Tracklist:
01. Gniew Diabła
02. Zwiastun Pogańskiego Odrodzenia
03. Triumfator - Pogromca
04. Profanacja i Bluźnierstwo
05. Odkupienie
06. Wędrowiec
07. Stillborn - Siewcy Pogardy
08. Ostatni Prorok

Do sprawdzenia kolejny utwór.

I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Czit
Tormentor
Posty: 1163
Rejestracja: 7 lata temu

#40

Czit rok temu

Ło kurwa jakie to jest dobre! Co za płycicho się szykuje!
yog pisze:
4 lata temu
Uważanie Seasons in the Abyss za lepszą od South of Heaven istotnie nie da się wytłumaczyć inaczej, niż kindermetalstwem ;)
Awatar użytkownika
Marduk666
Tormentor
Posty: 1031
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Jarosław

#41

Marduk666 rok temu

Warto wspomnieć, że niedawno ruszyły preordery na wznowienie Testimonio de Bautismo na cd, a na jesień mają być wydane winyle.
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4125
Rejestracja: 7 lata temu

#42

DiabelskiDom rok temu

No to w oczekiwaniu na nówkę odświeżam sobie uzupełnioną dyskografię. Napierdalać skurwysynów!

Obrazek
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2893
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

#43

Szajtan rok temu

STILLBORN dopierdoliło takim zwęglonym death metalem, że gacie zrywa. Zniszczenie, śmierć , anihilacja. Kurwa, Cultura de la Muerte to zdecydowanie jeden z najlepszych albumów z krajowego podwórka w tym roku. Wpierdol jak ta lala!

I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Czit
Tormentor
Posty: 1163
Rejestracja: 7 lata temu

#44

Czit rok temu

Swoim "Cultura de la Muerte", Stillborn bezlitośnie rozjebali wszystko i wszystkich. Niesamowita dzikość, brutalność okrucieństwo i bezkompromisowość płyty przy swojego rodzaju "przebojowości", bo przy każdym kawałku człowiek skupia uwagę i macha banią nawet o tym nie wiedząc.
Wszystko tutaj pasuje jak ulał a przy tym wychodzi w chuj naturalnie i "prawdziwie". Chciałbym to słyszeć i widzieć na żywo.

Płyta roku.
yog pisze:
4 lata temu
Uważanie Seasons in the Abyss za lepszą od South of Heaven istotnie nie da się wytłumaczyć inaczej, niż kindermetalstwem ;)
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2893
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

#45

Szajtan rok temu

Polska muzyczna ekstrema ma się dobrze.
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4125
Rejestracja: 7 lata temu

#46

DiabelskiDom rok temu

Doskonały ten nowy album. Brutalny, wkurwiony i nienawistny. Ciągle słychać, że to Stillborn, bo melodie przemycane w kawałkach automatycznie kojarzą się ze starymi płytami. Ciągle słychać, że to Killer, bo jakiś taki sposób artykułowania jest identyczny, jak na wszystkich poprzednich. Ciągle czytać, że to Killer, bo teksty znowu są chamskie, prymitywne, a jednocześnie czytając je, mimo uśmiechu widać, że nie zostały napisane przez głupka, tylko raczej oczytanego grubianina i chama. Muzycznie to skondensowany wpierdol, chyba najbrutalniejszy album zespołu. Tutaj refleksja i nawiązanie do tego, co pisałem wcześniej - Stillborn ma to do siebie, że mimo, iż na każdej płycie gra nieco inaczej, to wspólny mianownik zawsze jest zachowany. Nie inaczej jest na Cultura de la Muerte.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#47

Hajasz rok temu

Tak się wczoraj zastanawiałem kiedy słuchałem tej zajebistej płyty o co chodzi ludkom z tym wokalem bo ponoć słychać niewiele a teksty w rodzimym języku i tak ogólnie, że brud. Ja tam sporo słyszę (nie wiem, może po dobrej whisky otwiera mi się inna percepcja uszna). W każdym razie świetny album, zajebiście krótki a masakrujący na długo.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4125
Rejestracja: 7 lata temu

#48

DiabelskiDom rok temu

Wokale to akurat się mocno różnią od wcześniejszych, są bardziej zaflegmione i niskie. Poza tym, jeśli wcześniej, albo i na początku odsłuchów rzuciłeś na nie okiem, to naturalne jest, że skoro zapamiętałeś jakieś fragmenty, to wydaje Ci się, że słyszysz je lepiej niż np ktoś, kto poczytał je dopiero po kilku sesjach z materiałem.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2893
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

#49

Szajtan rok temu

Cultura de la Muerte to najbardziej dojrzały i przemyślany materiał jaki Stillborn nagrał do tej pory. Co mnie szczególnie poniewiera to intensywność poszczególnych kompozycji, w których gitary pracują i uzupełniają się w sposób niemal idealny, raniąc głęboko intensywnymi riffami, bez względu czy na pełnej prędkości czy w formie zwolnionej, a towarzyszące im intensywne gradobicie perkusyjne sprawia, że odnieść można wrażenie, jakby człowiek znalazł się w epicentrum wulkanicznych erupcji. Nie ma tu nic odkrywczego, jednak sposób w jaki panowie odgrzewają stary poczciwy death metal na mocno spalonym tłuszczu sprawia, iż moje kubki smakowe śpiewają z rozkoszy. Jak tu cudownie, prostacko dudnią beczki, jak organicznie chodzą wiosła, jak wściekle wokal rzyga żółcią, zresztą po raz kolejny w naszym narodowym, i przede wszystkim, jaki ten album ma niesamowicie podkręcony groove, jak chłoszcze….
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
deathwhore
Tormentor
Posty: 4411
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#50

deathwhore rok temu

No teksty debilne, ale materiał chłoszcze skurwysyńsko.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian

Wróć do „Death Metal”