Też mnie dobrze porobił ten album. Ma mocne brzmienie, techniczny majstersztyk.DiabelskiDom pisze: rok temu Generalnie wszystkie płyty mieleckich dyjabłów są świetne, z tendencją do bycia z każdą kolejną lepszą niż wcześniejsza, ale Cultura de la Muerte to jest cios totalny i wręcz przesada, jeśli chodzi o zajebistość. Niesamowicie jadowita i brutalna a przy tym niesamowicie hiciarska. Piękny kawał bestialskiego metalu.
![]()