

Hiszpańska ekipa, która na tę chwilę jeszcze się nie dorobiła pełnego albumu ale zajebistą EP'ką z 2020 roku narobiła mi smaka. Gdyby ktoś chciał sprawdzić jak brzmi Napalm Death z Van Drunenem na wokalu to tu jest okazja. Muzycznie jest świetne flow grania do przodu, moshing non stop, klasyczne rytmy i przejścia na bateriach. Gitary i bas to klasyczne motywy garściami czerpane z takiej choćby Utopia Banished. No jadą sobie chłopaki, nóżka napierdala po centrali, wjazd umpa, umpa i wiatrak kudłami a'la Corpsegrinder. Zajebioza.
Skład:
J. - Bass (2015-present)
D. - Drums (2015-present) ex-Hellräisers, ex-Liver Destroyer
W. - Guitars (2015-present) Duumviratus, ex-Chagrin
C. - Vocals (2015-present) Duumviratus
Dyskografia:
2016 - Abstract Deliverance of a Twisted Mentality [demo]
2020 - Laments from the Dripstone Cave [EP]
UWAGA !!!
Każdy zespół, któremu zakładam temat jest nudny i nie warty uwagi. Jeżeli masz wolny czas to spożytkuj go wartościowo i nie trać go na słuchanie tych płyt bo wkoło jest tyle świetnego black metalu. Jeżeli natomiast mimo wszystko chcesz posłuchać to przeczytaj zdanie wcześniejsze. Szanuj swój czas.
MA: https://www.metal-archives.com/bands/In ... 3540409983
BC: https://intolerancedeathmetal.bandcamp.com/music