Awatar użytkownika
Epoxx
Tormentor
Posty: 814
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Bydgoszcz

Misanthropic Existence, UK

#1

Epoxx 7 lata temu

Obrazek

Obrazek

Pewien człowiek wrzucił to dzisiaj na FB.

Srogie, ostre łojenie znajdziecie na albumie z tego roku, Death Shall Be Served. Album wydany tylko w wersji cyfrowej.

Ekipa z Anglii działająca od 2011. Słuchać bo to jest BDB !

Dyskografia:
2012 - Misanthropic Existence [demo]
2012 - Elitist Metal Bastards Unite [split]
2016 - Satanist (Beastcraft cover) [single]
2017 - Death Shall Be Served



Skład:
Tom Doherty - Bass, Vocals (backing) (2011-present)
Lord Hypocrisy - Guitars, Vocals (lead) (2011-present)
Ealdor Bana - Bass, vocals (2016-present)
▼ Byli muzycy
L.G.S.M. CymbalRapist - Drums (2011-2016)
Philosodomiser - Bass, Vocals (2012-2015)
MA: https://www.metal-archives.com/bands/Mi ... 3540354895
BC: https://misanthropicexistence.bandcamp.com/music
if you can find it on the internet, it's not underground.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#2

yog 7 lata temu

Widocznie tych samych człowieków na fejsie stalkujemy :P Posłucham wieczorem przy zielonym tle, to się zobaczy.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Epoxx
Tormentor
Posty: 814
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Bydgoszcz

#3

Epoxx 7 lata temu

U mnie leci i jest miazga !Brudne ,obskurne nakurwianie w połowie albumu jestem ale jest moc !
if you can find it on the internet, it's not underground.
Awatar użytkownika
Ryszard
Tormentor
Posty: 2991
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Forteca Trolli

#4

Ryszard 7 lata temu

...kurwa następna do łiszlisty. Będzie słuchane. Nie za dużo tego wychodzi?
!Polacy, to murzyni europy. Black Lives Matter!
Awatar użytkownika
Epoxx
Tormentor
Posty: 814
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Bydgoszcz

#5

Epoxx 7 lata temu

Oj wychodzi ,wychodzi.Urlop jakis z 2 tygodnie by się przydał na ogarnięcie tego.Album przesłuchany i słuchany raz jeszcze miazga.
if you can find it on the internet, it's not underground.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#6

yog 7 lata temu

Rzeczywiście bezlitosne łojenie, ale w oddali majaczy melodyjka niesiona wiatrem nad zgliszczami miasta. Proste, ale srogie i satysfakcjonujące riffy, perka jedzie naddźwiękowy d-beat. Najbardziej bym się mógł do tych nieco świńskich partii wokalu mógł przyczepić, ale wygląda na to, że tego bardzo niedużo. Ciekawa propozycja i intrygująca forma war metalu w bardziej punkowej i melodyjnej postaci.

edit: no ale 64+ minuty takiego nakurwu to jednak sporo :P

edit2: główny motyw w Molested by the Abrahamic Gods brzmi jak sławetna melodyjka z I Am the Black Wizards
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3967
Rejestracja: 7 lata temu

#7

Pioniere 7 lata temu

Też uważam, że to nieco za dużo. Taki miks grania powstały z wymieszania Blasphemy, DM-owej wersji Darkthrone, wczesnego Impaled Nazarene, czy Carpathian Forest oraz elementów OS Brutal DM, a nawet chwilami Grind, czy Slam Death trwający przeszło godzinę jakoś zbytnio męczy. Zapewne nie jednemu ciężko by było wytrwać do końca tego bezlitosnego bluźnierczego nakurwu, gdyby nie pojawiający się czasem gdzieś w tle całego tego chaosu ściany dźwięków bardziej chwytający za ucho, prosty jak konstrukcje cepa, melodyjny riff oraz okazjonalne nadające klimatu zwolnienia, dające na chwilę odsapnąć od tego pędu na złamanie karku, przy którym większość partii w każdym utworze brzmi niemalże identycznie. Reasumując, ogólnie w miarę spoko muza, lecz bez spustów i przesadnych zachwytów.
Awatar użytkownika
Epoxx
Tormentor
Posty: 814
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Bydgoszcz

#8

Epoxx 7 lata temu

He no może album nieco przydługi jest za 3cim razem faktycznie czułem, że za dużo tego i ciężko było złapać oddech między kolejnym kawałkiem, ale jako debiut to jest to dobra płyta i tyle na cd dali by za 2-3 kawałki mniej i by było spoko.
if you can find it on the internet, it's not underground.

Wróć do „Death Metal”