Baczność skurwiele bo oto płonie kościółek w lesie, stodoła, stajenka. Nie ważne co bo ważne jest to, że wiatr krzyk spalonych niesie. Wjeżdża na pełnej petardzie dwóch gości z Brooklynu a ich muzyka to 100% old school black death metal z thrashowym pazurem. Już pierwsze takty nasuwają porównania co tam się słuchało ale ja aby bardziej podkurwić mówię, że wali mnie ten ich inspirator (teraz pewnie wielu zasiada z brązowym kleksem w rowie) ale taka jest rzeczywistość. Goście jadą bez oglądania się za siebie, pełen moshing w każdym kawałku, baterie i grube wiosło rozpalone do czerwoności. Okazjonalne zwolnienia brzmią tak diabelsko, że aż ciary przechodzą ale potem następuje huragan. Chłopaki przestudiowali setki płyt z okresu świetności thrash i death metalu i dokładnie wiedzą jak budować atmosferę. Aż nasuwa się porównanie z pewnym kompozytorem kiedy takie spokojne fragmenty zapowiadają nadejście burzy a ta nadchodzi w każdym kawałku. Zajebisty album wydany wydany 30 lat za późno.
Skład:
Manny Sores - Drums, Percussion, Vocals Barrow Wight, Natur, ex-Occultation, ex-Cauchemar, ex-Antichrist (live), ex-Occvlta (live)
Nicolai Orifice - FX, Guitars, Keyboards
Dyskografia:
2020 - Stress Angel [demo]
2021 - Bursting Church [single]
2021 - Final Doom [single]
2021 - Bursting Church
2024 - Punished by Nemesis
MA: https://www.metal-archives.com/bands/St ... 3540473574
BC: https://dyingvictimsproductions.bandcamp.com/music