Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 4858
Rejestracja: 5 lata temu
Lokalizacja: Opole

Writhing

Hajasz 6 mies. temu

Obrazek Obrazek Wyziew z Australii, którego jak mi się zdawało poznałem tzw. chwilę temu ale okazuje się, że Eternalised in Rot czyli debiutancka EP'ka wyszła już w 2020 roku. Wtedy zaserwowali tylko dwa defowe ciosy rozpisane na 6 min. Teraz wjeżdżają na pełnej debiutanckim albumem Of Earth & Flesh i jadą iście mięsisty miks os death metalu z brutal death metalem. Bardzo mi to przypomina płyty Baphomet / Banished zwłaszcza w warstwie wokalnej ale muzycznie fajny miks Immolation, Gorguts i Morbid Angel. Bardzo ładny szlag wysmażyli, taki idealny bo trwający mniej niż 30 min.

Eternalised in Rot EP 2020
Of Earth & Flesh Full-length 2022

GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
perun
Posty: 56
Rejestracja: 2 lata temu

perun 3 mies. temu

Solidne granie. Słuchałem pełniaka parokrotnie - wpierw nie wywalił mnie z kapci, ale chciało mi się więcej przesłuchań tego wydawnictwa, po odbyciu których muszę przyznać że to dzieło bardzo udane i miłe w odbiorze:) Uncreation to chyba najmocniejszy punkt programu.
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3724
Rejestracja: 6 lata temu

Pioniere 3 mies. temu

perun pisze: Solidne granie. Słuchałem pełniaka parokrotnie - wpierw nie wywalił mnie z kapci, ale chciało mi się więcej przesłuchań tego wydawnictwa, po odbyciu których muszę przyznać że to dzieło bardzo udane i miłe w odbiorze:) Uncreation to chyba najmocniejszy punkt programu.
Obadaj debiutancką EP-kę, mnie ona nawet nieco bardziej podoba od longplaya.

Wróć do „Death Metal”