Trollcave

[Hajasz]

Jutro Wrocław wzywa a tematu niet. Otóż ta jaskinia nakurwia obskurnym death doom metalem a kiedy robi się już bardzo duszno to wypełza funeral doomowy smród. Ów miejsce jest w Hiszpanii i ukazało się światu w 2021 roku wypluwając EP Malforming Abominations of the Gloom Depths z trzema ciosami po ponad 6 min każdy. Rok później kolejna komnata jaskini prezentuje pełne wydawnictwo w postaci albumu Rotted Remnants Dripping into the Void, gdzie nie licząc wejścia i wyjścia mamy 4 potężne szlagi trwające razem 30 min. Dla wszelakich zboków lubiących smoliste gruzowisko taki Trollcave powinien być posłuchany.

Malforming Abominations of the Gloom Depths EP 2021
Rotted Remnants Dripping into the Void Full-length 2022
Swallowed by Rottenness Split 2024

[Szajtan]

Zespół opublikował pierwszy singiel z nadchodzącego minialbumu. Krążek "Adoration of the Abyssal Trespasser" ukaże się 15 listopada dzięki
kooperacji Me Saco un Ojo (winyle) i Black Seed (wersja na CD).

[HUMAN]

Bedzie słuchane Pany .

[brzask]

Po dwójce Sanctuarium, której ostatnio więcej posłuchałem, padło akurat na następną ekipę z Hiszpanii i był to bardzo dobry wybór bo ta nowa ponad półgodzinna EPka Adoration.. ma naprawdę fajny oldskulowy klimat. Chłopaki dobrze łączą doom/death z funeral doomem można by rzec i dokładają do tego jeszcze nutkę psychodelii tu i tam - niezłym pomysłem jest ta plumkająca delikatnie druga gitarka w tle.
Ja wiem, że to porównywanie do diSEMBOWELMENT jest często mocno nadużywane..., ale tu mi pasuje idealnie. Dość dawno nie słuchało mi się niczego równie przyjemnie, co by tak ładnie oddawało ducha i składało hołd Transcendence Into The Peripheral.
Zajebiście spędzone pół godziny w JaskiniTrolli.

Pierwsze dwa materiały na dniach idą na warsztat - tak patrzę na okładki i kojarzę je przecież. Po sprawdzeniu już wiem skąd - są one do łyknięcia w naszej BtM.
edit/ widzę, że dwóch kolesi z Trollcave tworzy też wspomniane Sanctuarium.