Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5889
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Opole

Corpus Offal

Hajasz

Obrazek

Obrazek

Leci nawet bardzo głośno ta nowa "supergrupa" powstała na gruzach innej załogi. W sumie to szybko poszło bo króciutke demko i już deal na debiut.

Okładka widać robiona po taniości no straszna chujnia ale mając 20 baksów w kielni to można się ostro zabawić zatem leci ten płyt i pomijając intro dwa pierwsze kawałki bez historii więc pomyślałem jebać to idę się odlać i jak wrócę do DELETE a tu nagle czuję Wacław gorący itp. i coś zaczyna się grać!!!

Wracam na posterunek a to kawałek tytułowy i od tego momentu robi się fachowo. Przecież to nie są byle chujki i nagle zaczną sprzęgać gryf aby nagrać jakiś przechujowy raw. Już do końca płyty jest bardzo konkretnie ale te stracone 15 min z początku jednak trochę uwiera bo płytex trwa 50 min!!!

Odsłuchane bo jednak to konkretny det. Może kupię jak w dziupli za dychu będzie. Powoli się płyt kończy. Fajne ale jednak bez tego hasła Michaela Buffera. Trochę szkoda.

Skład:
Jason Sachs - Bass ex-Demoncy
Jesse Shreibman - Drums Autophagy, Bell Witch, Black Hole of Calcutta, Black Queen, ex-The Makai, ex-Transient, ex-Wrekmeister Harmonies (live)
Clyle Lindstrom - Guitars Caustic Wound, Fetid, ex-Cerebral Rot, ex-Of Corpse
Ian Schwab - Guitars, Vocals Crurifragium, ex-Astraes Pestis, ex-Cerebral Rot, ex-Chronic Tomb, ex-Warpvomit, ex-Demoncy, ex-Excarnated Entity, ex-Hexenslaught

Dyskografia:
2024 - Demo 2024 [demo]
2025 - Corpus Offal



MA: https://www.metal-archives.com/bands/Co ... 3540542030
BC: https://20buckspin.bandcamp.com/music
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4665
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

Strasznie nudny i męczący album, ale no samo Cerebral Rot to też było co najwyżej takie se granie. Pierwsze dwa kawałki, to nawet nie tyle bez historii, co najzwyklejszy w świecie kibel i granie dla miłośników Miękkiego Herbatnika. Potem niby coś się zaczyna dziać, ale generalnie miałki powrót na gruzach średniaka. Gdybym miał oceniać płyty na podstawie pierwszych numerów i potem podejmować decyzję, czy warte słuchania, czy też nie, to poszłoby w kosz z miejsca.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 2099
Rejestracja: 8 lat temu

Blind

To ja dla odmiany nie bardzo wiem o co wam chodzi, bo Essence of Dissolution to zajebisty utwór (zwłaszcza gdzieś tam od 1:50 jak wlatuje napierdalanie flażoletami) i mimo, że całego albumu jeszcze nie słyszałem, to próbki są dość zachęcające. A co do Cerebral Rot - to nie był nie wiadomo jak mocny strzał, ale debiutowi tego już nieistniejącego zespołu mocy odmówić nie można.
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze: 2 lata temu polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!