3 najlepsze albumy

Eaten Back to Life
14
9%
Butchered at Birth
23
15%
Tomb of the Mutilated
29
19%
The Bleeding
26
17%
Vile
15
10%
Gallery of Suicide
11
7%
Bloodthirst
10
6%
Gore Obsessed
2
1%
The Wretched Spawn
5
3%
Kill
9
6%
Evisceration Plague
2
1%
Torture
6
4%
A Skeletal Domain
2
1%
 
Liczba głosów: 154

Awatar użytkownika
porwanie w satanistanie
Tormentor
Posty: 1754
Rejestracja: 7 lat temu

porwanie w satanistanie

Ja w pełni świadomie ładuję 9/10, bo dla mnie to zajebisty płytong, na którym Kanibale wreszcie trafili w to, co im IMO ostatnio nieco umykało, w każdym razie nie siedziało mi to aż tak dobrze na poprzedniczce. Zajebiście podoba mi się zarówno brzmienie, jak i riffowanko i rytmika, bardzo przebojowa płyta,. z jakimś takim vajbem każącym pomyśleć o czasach Gallery/Bloodthirst/Gore Obsessed, które wiem, że niektórzy uważają za najgorszy okres w karierze tego zespołu, ale ja go akurat bardzo lubię.

Tagi:
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 3619
Rejestracja: 5 lat temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan

Teledysk do tytułowego utworu z nowego albumu.

I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2952
Rejestracja: 8 lat temu

dj zakrystian

Brzmienie jest monstrualne i tłuste. Bardziej od VU, które miało też wypasione brzmienie, ale bez tego dołu. Czy riffy są gorsze od tych z poprzedniej? Być może mniej chwytliwe i nie ma szlaga na ryj, jak Inhuman Harvest, który to mocno się wyróżniał. Wydaje mi się, że growl Fishera jest jeszcze brutalniejszy i niższy, od tego co dotychczas prezentował.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
darnoksss
Master Of Reality
Posty: 228
Rejestracja: rok temu

darnoksss

Też mi się wydaje, że ta płyta jest mniej hiciarska i nie na jeden raz. Vile ma podobną właściwość, kiedyś jej nie lubiłem a obecnie to chyba moja ulubiona (razem z Kill i TOTM). Parę odsłuchów na pewno nie zaszkodzi. Na ten moment jestem jak najbardziej na tak :)
polki nie dawajcie polakom, dawajcie arabom
deathwhore
Tormentor
Posty: 4637
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore

Generalnie po kilku odsłuchach jestem bardzo na "tak". Muzyka Cannibal Corpse ma dla mnie pewną właściwość o której mało kto wspomina - potrafi być cholernie ilustracyjna. I to jest znowu na tej płycie. Brzmi jak brodzenie w wyprutych jelitach. Bardzo podobają mi się harmonie, ta płyta jest dużo bardziej ponura niż poprzednia, która była szybka i hiciarska. Ta jest wręcz nastrojowa i ciężka, chociaż zdarzają się też fragmenty gdy grają dość zwiewnie i prawie heavy/ thrashowo. Jednocześnie w tej nastrojowości nie schodzą do banalnych riffów z trzema dźwiękami zagranymi nierówno z nałożonym pogłosem, żeby sprawić wrażenie większego napierdolu. Nie, tu jest czysty profesjonalizm i nie trzeba uciekać się do takich tanich sztuczek. Na ten moment podoba mi się bardziej niż poprzednia, chociaż są dość mocno różne.

Muszę sobie wrócić do poprzedniej dla porównania, ale ta jest chyba bardziej zróżnicowana. Tak na gorąco - pewnie ten pogląd jeszcze zrewiduje i płyta zjedzie trochę w dół - obok Tomb of Mutilated i Vile chyba najlepsze Cannibal Corpse.
Nebiros pisze: 5 lat temuA w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4447
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

Tak, można wszystko im zarzucić, tylko nie brak profesjonalizmu. Ale i pasja tym jest. Masa smaczków i gotowości do dalszego wzbogacania swego grania, mimo bycia w wąskiej estetyce. Jestem hiper na tak. Album na pewno udany.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
pampa
Master Of Puppets
Posty: 164
Rejestracja: 7 lat temu

pampa

darnoksss pisze: rok temu Też mi się wydaje, że ta płyta jest mniej hiciarska i nie na jeden raz. Vile ma podobną właściwość, kiedyś jej nie lubiłem a obecnie to chyba moja ulubiona (razem z Kill i TOTM). Parę odsłuchów na pewno nie zaszkodzi. Na ten moment jestem jak najbardziej na tak :)
Dla mnie Vile to jedna z najlepszych płyt cannibali i powiem szczerze, że każdy utwór na tej płycie to dla mnie hit.
Awatar użytkownika
darnoksss
Master Of Reality
Posty: 228
Rejestracja: rok temu

darnoksss

W tym momencie dla mnie również ale musiałem się w nią wgryźć aby to dostrzec :D. Vile to dla mnie taka death metalowa psychodela, coś jakby opowieść mordercy, który ma tripa na kwasie.
polki nie dawajcie polakom, dawajcie arabom
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 2064
Rejestracja: 8 lat temu

Blind

Vile w moim rankingu znalazłoby się wysoko. Bardzo lubię, bo to album bez słabego utworu i taki trochę przejściowy. Wciąż mający to brzmienie zakorzenione jeszcze w płytach z Barnesem, a jednak kompozycyjnie wybiegający coraz bardziej w przyszłość. No i znajduje się tam jeden z moich ulubionych utworów tych rzeźników, a mianowicie Absolute Hatred, w którym gitary odgrywają mistrzowskie partie. Odcięty członek na okładce poprawia mi nastrój.

Nowy album natomiast doczekał się drugiego odsłuchu i wrażenia były nieco lepsze, choć do zachwytu wciąż daleka droga. Czysto subiektywnie to dla mnie poziom Kill i Evisceration Plague, czyli najmniej lubianych przeze mnie Kanibali, przy których wciąż jednak da się dobrze zabawić niczym prawiczek w domu publicznym.
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze: 2 lata temu polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
Awatar użytkownika
pampa
Master Of Puppets
Posty: 164
Rejestracja: 7 lat temu

pampa

Posłuchałem już płytę z pięć razy niestety jak na nich dosyć skromny ten krążek. Specjalnie odświeżyłem poprzednią i jest tam dużo więcej fajnych i ciekawszych pomysłów, które jak to ktoś określił zostają w głowie. Natomiast porównywanie tej płyty do okresu od Vile do gore obssesed to trochę za wygórowane porównania gdyż uważam ten okres za ich najlepszy z całej dyskografii . To nie chodzi o to, że płyta to gniot bo jest ona dobra ale tylko dobra biorąc pod uwagę ich hitowe płyty.
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 3619
Rejestracja: 5 lat temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan

"Chaos Horrific" to dobry album, momentami nawet świetny, ale jednak bez efektu wow. Poprzedni album podobał mi się trochę bardziej. Chociaż "Blood Blind" czy "Pitchfork Impalement" to dobre kawałki. No nic, CC to legenda mająca na koncie legendarne albumy. Coraz trudniej takim zespołom zadowolić większość, a czasami oczekiwania większości nie są zbyt wygórowane?
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2610
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot

Tegoroczny album Kanibali można spokojnie postawić obok poprzedniczki czy nawet "Gallery of Suicide". Owszem, brak tutaj wyraźnych hitów (co z tego jeśli słucha się jej jednym ciągiem bez znużenia), jest bardziej technicznie (może to nawet pod tym względem ich najlepsze z dokonań), nie brakuje wpierdolu i ciekawych motywów, solówek. Z każdym kolejnym odsłuchem wchodzi to lepiej i z czasem te z pozoru mało przystępne i niewyraźne riffy stają się klarowne i konkretne. Warto się troszkę przemęczyć. Po chyba siedmiu odsłuchach stwierdzam, że należy im się za "Chaos Horrific" 8/10.
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7341
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Tam gdzie miałem być kiedy miało mnie nie być...

Vexatus

Ta płyta na tle ich poprzednich dokonań to w najlepszym razie mocny średniak.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2610
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot

Poprzednia lepsza (choć niekoniecznie technicznie, muzycznie itd.), ale czy cztery kolejne wstecz? Tutaj bym się zastanawiał.
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4119
Rejestracja: 8 lat temu

Pioniere

CzłowiekMłot pisze: Poprzednia lepsza (choć niekoniecznie technicznie, muzycznie itd.), ale czy cztery kolejne wstecz? Tutaj bym się zastanawiał.
Jak dla mnie, licząc od Torture, lepsze, choć nie koniecznie od strony technicznej - mnie, aż tak te popisy techniczne w dm-u, nie są potrzebne, jak dobra zapamiętywana struktura z wpadającymi w ucho riffami, wokalizami, solówkami (jeśli są wskazane w większym natężeniu i pasują do danej koncepcji) oraz partiami rytmicznymi.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7341
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Tam gdzie miałem być kiedy miało mnie nie być...

Vexatus

A na najnowszej zapadających w pamięć riffów jest tyle co kot prezesa napłakał...
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 2064
Rejestracja: 8 lat temu

Blind

Dla mnie Torture, A Skeletal Domain i Red Before Black to była ich druga młodość. Trzy świetne strzały z dużą ilością hitów.
Ciepło przyjęta Violence Unimagined była w moim odczuciu obniżką formy, ale wciąż ekscytowała. Na nowej nic mnie nie ekscytuje. Po dwóch odsłuchach zero chęci na słuchanie dalej. To serio chyba najgorszy album Cannibal Corpse.
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze: 2 lata temu polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
Awatar użytkownika
pampa
Master Of Puppets
Posty: 164
Rejestracja: 7 lat temu

pampa

Blind pisze: Dla mnie Torture, A Skeletal Domain i Red Before Black to była ich druga młodość. Trzy świetne strzały z dużą ilością hitów.
Ciepło przyjęta Violence Unimagined była w moim odczuciu obniżką formy, ale wciąż ekscytowała. Na nowej nic mnie nie ekscytuje. Po dwóch odsłuchach zero chęci na słuchanie dalej. To serio chyba najgorszy album Cannibal Corpse.
Dokładnie z naciskiem ,,A Skeletal Domain " moim zdaniem niedoceniania płyta bardzo dobre kompozycje świetne solówki i brzmienie.
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 2064
Rejestracja: 8 lat temu

Blind

pampa pisze: rok temu Dokładnie z naciskiem ,,A Skeletal Domain " moim zdaniem niedoceniania płyta bardzo dobre kompozycje świetne solówki i brzmienie.

Bardzo dobry album. Jak wyszedł to zawiało świeżym trupem, a nie takim przeleżałym już w piwnicy. Położenie nacisku na naleciałości thrashowe czy ogólna chwytliwość tego albumu zrobiły swoje. Tam są takie hity, że o ja pierdolę! Sadistic Embodiment, Kill or Become, Icepick Lobotomy, Asphyxiate to Resuscitate. Smaka narobiłeś, zaraz będzie odpalane :)
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze: 2 lata temu polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2952
Rejestracja: 8 lat temu

dj zakrystian

Skeletal Domain niedoceniona? Chyba najwyżej notowana na listach płyta Cannibali.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 3258
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Strzałkowo

Vortex

Vexatus pisze: rok temu A na najnowszej zapadających w pamięć riffów jest tyle co kot prezesa napłakał...
No właśnie mam wrażenie, że taki był po prostu zamysł. Odkładamy troszkę techniki na bok i na pełnej ładujemy słuchacza po mordzie. Mnie się ten krok nawet podoba.
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7341
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Tam gdzie miałem być kiedy miało mnie nie być...

Vexatus

Może i taki był zamiar, ale dla mnie osobiście tego typu muzyka powinna mieć jakieś wyraziste i zapadające w pamięć riffy, a tu z całej płyty potrafię przywołać z pamięci tylko krótkie basowe intro z pierwszego kawałka i kilka gitarowych riffów z całej płyty.
Lis
Moderator globalny
Posty: 2002
Rejestracja: 8 lat temu

Lis

Oni chyba nigdy nie byli nastawieni na przebojowe granie, a że takie momenty się pojawiały to bardziej przy okazji. Raczej zawsze starali się robić mroczne, techniczne, złożone utwory niż takie które łatwo wpadają w ucho.
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2952
Rejestracja: 8 lat temu

dj zakrystian

Przebojowy dm, to Deicide na 3 i 4. Kanibale nigdy nie celowali w przeboje, choć kilka im wyszło. Co do ostatniej płyty, to nie ogarniam jak zjebany trzeba mieć słuch, by nie wpadł w ucho taki Blood Blind czy tytułowy?
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7341
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Tam gdzie miałem być kiedy miało mnie nie być...

Vexatus

dj zakrystian pisze: rok temu to nie ogarniam jak zjebany trzeba mieć słuch
Ale po co od razu takie epitety?
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 2064
Rejestracja: 8 lat temu

Blind

Bo to brutalland, a nie pizdaland!!

Odnotowałem ostatnio tendencję zwyżkową, jeśli chodzi o ten album - z 5/10 wskoczyło na 6/10. I tak już chyba pozostanie. Nie jest jednak tak źle jak na początku się wydawało.

A co do przebojowości to ja nie wiem, ale na moje to z pół dyskografii Kanibali jest przebojowe. Przy czym przebojowe to dla mnie takie, które potrafię zanucić i odegrać choć fragment w głowie.
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze: 2 lata temu polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
HUMAN
Tormentor
Posty: 1928
Rejestracja: 8 lat temu

HUMAN

najnowsza nie jest zła , za 10 lat beda chwakic znafcy a ja chwale dzis dali rad e dobra płyta Pany i nieliczne Panie niestety.
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2952
Rejestracja: 8 lat temu

dj zakrystian

Vexatus pisze: rok temu
dj zakrystian pisze: rok temu to nie ogarniam jak zjebany trzeba mieć słuch
Ale po co od razu takie epitety?
Zaraz tam epitety... po prostu uwzięliście się powtarzać tekst o braku chwytliwości, niczym wyborcy na PiS, albo Peło. To nie płyta na jedno podejście.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Lis
Moderator globalny
Posty: 2002
Rejestracja: 8 lat temu

Lis

Obrazek

Super!
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 3619
Rejestracja: 5 lat temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan

Najnowszy obrazek "Vengeful Invasion" z ostatniego krążka.

I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7341
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Tam gdzie miałem być kiedy miało mnie nie być...

Vexatus

dj zakrystian pisze: rok temu
Vexatus pisze: rok temu
dj zakrystian pisze: rok temu to nie ogarniam jak zjebany trzeba mieć słuch
Ale po co od razu takie epitety?
Zaraz tam epitety... po prostu uwzięliście się powtarzać tekst o braku chwytliwości, niczym wyborcy na PiS, albo Peło. To nie płyta na jedno podejście.
Rzeczownik plus określający go imiesłów przymiotnikowy bierny. No to jak to inaczej nazwać? ;)
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6228
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

Taka sytuacja - jakoś nigdy dotąd nie wpadłem na pomysł posłuchania demka Cannibal Corpse z 1989 r. Mimo iż tyle lat słucham tejże kapeli, połowa dyskografii stoi na półce, to od zawsze jakimś zrządzeniem losu uważałem "Eaten Back To Life" za początek i tego się trzymałem.

Cóż...lepiej późno niż wcale. Dziś odpaliłem wspomniane demko i dość mocno zdziwiłem się, gdyż death metal tu zawarty, mimo iż są to wałki znane z późniejszego debiutu, jest podany w wersjach bardziej thrashowych, co znowu nie dziwi jak na okres wydania dema. Natomiast wokale Barnesa są zupełnie inne, ktoś określił że brzmią niczym z jakiejś kapeli hardcorowej i zasadniczo mogę się z tym swobodnie zgodzić. Brzmi to bardziej punkowo i nasz Krzysiu po prostu drze japę, a nie growluje, no może poza pora momentami.

Zdecydowanie ciekawostka, ale warta wspomnienia.
Odium Humani Generis
HUMAN
Tormentor
Posty: 1928
Rejestracja: 8 lat temu

HUMAN

Muszę posłuchać dla mnie debiut CC to rock n roll dopiero potem zaczyna się ukochane mięcho zwłaszcza 2i 3 miód na moje uszy . Co do płyt większość mam spokojnie , chyba paru ostatnich tylko brakuje . Wielka kapela , wielbię .
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6228
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

Będę też odświeżał niebawem drugą ciekawostkę jaką jest bootleg "Created To Kill". Czyli demo z '95 r. jeszcze z Krzysiem na wokalach. Lata tego nie słuchałem.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
deathcrush
Tormentor
Posty: 861
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Bydgoszcz

deathcrush

Cannibal Corpse zawita do Wrocławia.
Obrazek
HUMAN
Tormentor
Posty: 1928
Rejestracja: 8 lat temu

HUMAN

up. obecny , piękny wyjazd się szykuje biorę nocleg obowiązkowo . Dzisiaj pewno pare płyt kannibali posłucham bo dzień urlopowy wreszcie mam . No i chyba zacznę od klasyki czyli trójki bądż dwójeczki . Chyba obecnie w najlepszej formie z dawnych ekip deathmetalowych , no Deicide jeszcze dają zdrowo do pieca , oraz moje ukochane Immolation jak zawsze w formie . Tak sobie myśle , że fajnie by było the Kill odpalić bo trochę tej płyty nie doceniłem i mało słuchałem
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2952
Rejestracja: 8 lat temu

dj zakrystian

Kill to sztos. Jedna z najlepszych z epoki Fiszera. Obok Torture, Vile, Gallery of Suicide i Bloodthirst. Chociaż często poleci Evisecration Plague, bo takie numery jak Priest of Sodom, czy Carnivorous Sworn to kanibalowe hity.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
zalo
Posty: 44
Rejestracja: 2 lata temu

zalo

Ktoś coś może wie na temat czy będzie jakieś zastępstwo za Rutana? Wybieram się na gig do Wrocławia ale jak mają grać na jedną gitarę tak jak to było w Anglii i wczoraj u Niemca to bardzo średnio wygląda i zastanawiam się czy nie sprzedać biletu 😢 Chociaż bardzo bym chciał zobaczyć Immolation ale no Cannibale na jedną gite - ech.
Awatar użytkownika
Thorgal
Tormentor
Posty: 509
Rejestracja: 6 mies. temu

Thorgal

Szkoda, że bez Rutana ale i tak dobry gig.
Respect the neck!

ObrazekObrazekObrazek