
Horrendous - amerykańska kapela powstała w 2009 roku z inicjatywy trójki młodych gości - Damiana Herringa oraz braci Knox, Jamiego i Matta.
Jeszcze w tym samym roku zarejestrowali i własnym sumptem wypuścili bardzo konkretne demko Sweet Blasphemies, które było ukłonem w stronę starej szwedzkiej szkoły grania death metalu. Bardzo sugestywne, mięsiste i zapiaszczone brzmienie gitar jednoznacznie kojarzyło się z osławionym Sunlight Studio.
Trzy lata później (nakładem Dark Descent Records) światło dzienne ujrzał pierwszy debiutancki album Horrendous, który w mojej ocenie do dziś pozostaje jednym z najlepszych albumów deathmetalowych wydanych po dwutysięcznym roku. The Chills, bo o nim mowa, to ponad 43 minuty staroszkolnego metalu śmierci najwyższej próby ozdobionego klasycznym widoczkiem charakterystycznym dla tego rodzaju krążków. Słychać tutaj echa głównie starej Szwecji, aczkolwiek można wyłapać również wpływy innych kapel, jak chociażby: Pestilence (zwłaszcza jeśli idzie o wokalizy, które momentami brzmią mocno pod Mameliego), Obituary, Death, Asphyx, Autopsy czy wczesny Amorphis, co nie sprawia jednak, że muzyka młodzian traci swoją tożsamość.
W roku 2014 Horrendous uderzył drugim albumem, ponownie pod skrzydłami Dark Descent. Przyznam szczerze, że bardzo wyczekiwałem na Ecdysis i niestety, ale płyta nieco mnie rozczarowała. Oczywiście, to wciąż świetny materiał, jednak zbyt duży nacisk położono na klimat i melancholię, na eksperymenty czy szukanie czegoś nowego, co odbiło się na mocy i agresji, która tak charakteryzowała The Chills.
Rok później poszli krok, jeśli nie kilka, dalej, w efekcie czego powstała Anareta, której tym bardziej nie da się zamknąć w szufladzie z etykietą "death metal". Tym samym, Horrendous dołączył do grona kapel tworzących muzykę, jak to ktoś określił, "New Wave Of Progressive Old-School Swedish Death Metal", obok Morbus Chron czy Tribulation.
W roku 2016 popełnili jeszcze singiel Sentenced, który tylko potwierdza ich aspiracje do przeszukiwania niezmierzonej przestrzeni muzycznej.
Chcąc czy nie, Horrendous ewoluował i zaczął uciekać w inne rejony muzyczne, i mimo że naprawdę uwielbiam każdy ich album, to i tak niezmiennie najlepszy dla mnie będzie debiut, dlatego wciąż mam nadzieję, że jeszcze kiedyś nagrają coś równie klasycznego.

Skład:
Jamie Knox - Drums (2009-present)
Damian Herring - Guitars, Vocals (2009-present) ex-Fields of Elysium
Matt Knox - Guitars, Vocals (2009-present) Crypt Sermon
Alex Kulick - Bass (2016-present) Mob Terror, ex-Midnite Hellion, ex-On Top
2009 - Sweet Blasphemies [demo]
2012 - The Chills
2014 - Ecdysis
2015 - Anareta
2016 - Sentenced [single]
2018 - Idol
MA: https://www.metal-archives.com/bands/Ho ... 3540301705
BC: https://horrendous.bandcamp.com/music