Schmier w 2000 w wywiadzie, który można znaleźć w Interii powiedział:
I myślę, że to oddaje esencję tej muzyki. Metal grany przez metalowców dla metalowców. Bez potrzeby kombinowania, rozwijania się w dziwnych kierunkach, eksperymentowania. Mi to odpowiada. Nawet jeśli zdarzy się w jakimś utworze kilkadziesiąt sekund delikatnego nudzenia. Po prostu metal.To nie image, nigdy nie przykładaliśmy do niego większego znaczenia. My naprawdę tak wyglądaliśmy, taki był i jest nasz metalowy styl życia, duch Destruction. Nawet jeśli robiliśmy coś, co dzisiaj wydaje mi się zabawne, wiem, że wtedy w to wierzyliśmy. Częścią naszej kariery były te zdjęcia. Ludzie widzieli, że traktujemy to wszystko serio. Jak widzisz, przez te wszystkie lata nie wpadłem na pomysł, żeby ściąć włosy, cały czas noszę skórzane ubrania. Zawsze byłem metalowcem, to jest moje życie. Gdyby to nie było szczere, nie robiłbym tego.