Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5825
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Opole

Poison

Hajasz

Obrazek

Obrazek

Niemiecki Poison ale ten właściwy powstał w 1982 roku i grał konkretną mieszankę black thrash a nawet death metalu. W 1984 wypuszczają pierwszego demosa a do roku 1987 jeszcze siedem materiałów demo, wśród których była taśma z 1987 zatytułowana Into The Abyss zawierająca cztery kawałki o łącznym czasie 33 min. To właśnie za sprawą tej taśmy wzięli udział w "konkursie" organizowanym przez Roadrunner, który umieścił ich na składaku Teutonic Invasion Vol.1 Co ciekawe zespół został wyróżniony i czekał tylko na stosowne papiery od Roadrunner aby dopiąć kontrakt. Przez durny zapis Poison jako zespół wyróżniony nie mógł podpisać przez 1 rok innego kontraktu. Roadrunner ładnie położyła lachę na zespół a ten sam już po sześciu miesiącach zerwał wszelki kontakt z amerykańcami i suma summarum przestał istnieć. Owe kultowe demo Into The Abyss w 1993 roku zostało wydane jako debiutancki album przez Midian Creations. Warto posłuchać jak grał Poison bo to absolutny mus dla maniaków starego stylu Sarcofago, Protector, Sodom itp.

Skład:
Angel of Death - Guitars (1982-1987) One Past Zero, ex-R.U. Dead?, ex-The Real Massacre
Virgin Slaughter - Vocals (1982-1987)
Incubus Demon - Bass (1983-1987)
Witchhammer - Drums (1984-1987)
▼ Byli muzycy
Ingmar - Drums (1983)
Dyskografia:
1984 - Sons of Evil [demo]
1985 - Live Terror [demo]
1985 - Bestial Death [demo]
1986 - Awakening of the Dead [demo]
1986 - Rehearsal March '86 [demo]
1986 - Rehearsal December '86 [demo]
1987 - Into the Abyss [demo]
1987 - Live 87 [demo]
1993 - Into the Abyss (2013 kaseta) - zamieniona kolejność u. A/B-side w stosunku do LP
2006 - Further Down into the Abyss [kompilacja]
2017 - Hölle und Vernichtung [kompilacja]




MA: https://www.metal-archives.com/bands/Poison/6728
GRINDCORE FOR LIFE

Tagi:
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4084
Rejestracja: 8 lat temu

Pioniere

Poison to podstawowa kapela, która silnie wpłynęła zarówno na powstanie samego Black Metalu, jak też stała się wielką inspiracją do rozwoju rodzącego się Death Metalu. Fanom ekstremy nie sposób tego nie znać !!!
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18095
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Jeśli chodzi o te wszystkie stare ekstremalne kapele, które nigdy nie wydały pełnej płyty, nie no, wszystkie te co tam wydały jakąś, nie no, wszystkie te zespoły grające prawdziwą ekstremę w połowie lat osiemdziesiątych, to Poison jest w ścisłej czołówce, w jednym niemal szeregu z największymi - typu Kreatorów, Sodomów, Bathory. Into the Abyss to 4 kawałki, po 7+ minut każdy, ale za sprawą niekończącego się domina kąśliwych slayerowskich riffów (z czasu dwóch pierwszych płyt), pysznego groove, zmian tempa i zwariowanego growlu - istna uczta dla każdego metalowca. O istotności tego wydawnictwa niech świadczy zaś fakt, że debiut Darkthrone zaczyna się tymi samymi słowami, co ta epka - Into the abyss I fall... Szczególnymi hitami są ten właśnie pierwszy Sphinx i Slaves (of the Crucifix), ale i Yog-Sothothowi wiele nie można odmówić, bo groove to prowadzi piękny. Inna sprawa, że to chyba jeden z pierwszych lovecraftiańskich metali.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6250
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

Lata nie słuchałem Poison więc ostatnimi dniami na fali słuchania staroci przypomniałem sobie jakie to dobre, ze szczególnym wskazaniem na "Into the Abyss...", które jest w sumie opus magnum kapeli. Ekstremalny metal nie dość, że świetnie skomponowany, to w dodatku z brudnym brzmieniem. Jest klimat, jest zło, jest Lovecraft, nie sposób tego nie lubić. Tu zdecydowanie zgadzam się z przedmówcami prawdziwa klasyka ekstremalnego metalu lat 80. Jak ktoś nie zna to niech pozna, a jak już pozapominał, to zdecydowanie zachęcam do odświeżenia pamięci, bo zdecydowanie warto.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18095
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Klasyk nad klasyki i kult nad kulty, jeden z klejnotów w koronie ekstremalnego metalu lat 80, a jak wiadomo - lepiej niż metal w latach 80 to się nie da.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 2144
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

Sporo było przepychanek o blektraszowe granie na szałcie ostatnio, a że w ostatnim czasie katowane były, i są dalej, pierwsze 2 płyty Bathory (tak, tu traszu zdecydowanie mniej-chodzi mi bardziej o sam klimat)...no to Into the Abyss wpasowało mi się w to wszystko i-de-al-nie i zostało wywołane do tablicy samo przez się.

Zostawcie te wszystkie nowe poczerniałe traszyki i skupcie się lepiej na takich diamentach!

Dla porównania ściągnąłem sobie pierwszą prawilną wersję demówkową, bo okazuje się, że kiedyś słuchałem tylko nowszej, zremasterowanej kopii (to jeszcze czasy przegrywania kaset były)...no i tu, tak jak przypuszczałem, zostałem skoszony oczywiście jeszcze bardziej ,bo równo z glebą - jest brudniej i przez to jeszcze bardziej dziko.
Obrazekwersja demo 1987
Obrazekwersja zremasterowana 1993
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOUR - VALOUR - PRIDE
Awatar użytkownika
Thorgal
Fallen Angel Of Doom
Posty: 340
Rejestracja: 3 mies. temu

Thorgal

A do kompletu winylowa reedka by Seven Metal Inches Records:
Obrazek

... która właśnie pali uszy moich domowników.
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 2144
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

Co tu dużo mówić...jakby trafili na odpowiednich ludzi/wytwórnię...to kto wie czy nie mieliby dziś statusu Mayhem - posłuchajcie dokładniej tych 4 kawałków
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOUR - VALOUR - PRIDE
Awatar użytkownika
Thorgal
Fallen Angel Of Doom
Posty: 340
Rejestracja: 3 mies. temu

Thorgal

brzask pisze: 4 dni temu Co tu dużo mówić...jakby trafili na odpowiednich ludzi/wytwórnię...to kto wie czy nie mieliby dziś statusu Mayhem - posłuchajcie dokładniej tych 4 kawałków
Trudno powiedzieć w jaką ostatecznie poszliby stronę. Mogliby np. być jak Sodom. Riffy pisali zdecydowanie thrashowe. Natomiast bez dwóch zdań, przy ich talencie, mogliby zajść bardzo wysoko.

Piłowałem wczoraj ten album do późnych godzin. Niby stare ale jakże świeże zarazem! Coś czuję, że będzie regularnie wracał pod igłę w najbliższym czasie.
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 2144
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

Czy tak zdecydowanie traszowe rify? Ja bym powiedział, że po części tylko bo muzycznie te dema są bliżej takich rzeczy jak Deathcrush, In the Sign of Evil czy Seven Churches - tu bardziej widzę jakiś tam wspólny mianownik.
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOUR - VALOUR - PRIDE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18095
Rejestracja: 8 lat temu

yog

No, na pewno z Sodom najbliżej to właśnie do In the Sign of Evil i jak dla mnie to zbliżony kult (a ta epka Sodom to dla mnie najlepsza epka black metalu), tylko Poison nie jest takim łomotem, trochę te kroczące riffy w doomowanko wpadają i ta koncentracja na klimacie jest niemal blackmetalowa. Choć - jak najbardziej - dział tematu uważam za odpowiedni, to i osobiście klasyfikuję jako pierwszą falę.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Thorgal
Fallen Angel Of Doom
Posty: 340
Rejestracja: 3 mies. temu

Thorgal

Klimatycznie zdecydowanie pierwsza fala bm. W tym kierunku dużo tez robi wokal. Zresztą oni sami określali się (o ile się nie mylę, nie mam tego teraz jak sprawdzić) jako black metal.
Ale większość riffów, dla mnie, thrashowe - a ten motyw z Sphinx, zaraz przed wejściem wokalu, powtarzany potem wielokrotnie w zwrotkach i przed zwolnieniem... Coś bardzo podobnego ma na jakiejś wczesnej płycie Testament albo któryś inny z dużych zespołów thrashowych - mam zaćmienie ale jak zajarzę, o który utwór chodzi, to wrzucę.
Doomowanko? E, za szybkie te pochody. Za dużo tu się też dzieje w gitarach.
Moje skojarzenie z Sodom jest w rzeczy samej poprzez In the Sign of Evil, a jak sam Sodom wyewoluował to wiadomo.
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5825
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

Demówka Sons Of Evil nawet lepsza od ITA. Rzekłem.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 2144
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

Hajasz pisze: 4 dni temu Demówka Sons Of Evil nawet lepsza od ITA. Rzekłem.
Nie wiem czy miało być kontrowersyjnie.. czy może żartobliwie;)
Można przesłuchać i poznać to pierwsze garażowe i nieco pokraczne demko z szacunku do historii...ale nie ma sensu go zestawiać z rozpierdolem serwowanym na Into the Abyss!
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOUR - VALOUR - PRIDE