Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

Toxic Holocaust

#1

Vexatus 7 lata temu

Obrazek

Obrazek

Nikomu chyba nie trzeba przedstawiać niezmordowanego J. G. i jego Toxic Holocaust. Ja wiem, że proste do bólu, wtórne i ogólnie bleee, ale dla mnie jest super. :)

Od kilku lat zespół nie wypuścił praktycznie żadnego nowego materiału (nie licząc dwóch jednostrzałowych popierdółek).

Brazilian Slaughter na YT:



Skład:
Joel Grind - Bass (1999-2008, 2015-present), Drums (1999-2008), Vocals, Guitars (1999-present) Joel Grind, Tiger Junkies, War Ripper, ex-Colon Rupture, ex-HellVomit, ex-Kunt Killer, ex-Abigail (live), ex-ChemiKiller, ex-Grave Mistake, ex-The Rapists, ex-Ramrod Raperokk and the Nasty Nymphos (live)
Nikki Rage - Drums (2009-present) Dee Snider, Kingdom of Sorrow, Phantoms, ex-Entierro (live)
Eric Eisenhauer - Guitars (2018-present) Weresquatch, ex-Dethproof [USA]
▼ Byli muzycy
Philthy Gnaast - Bass (2008-2015) Chainbreaker, ex-Rammer, ex-Kingdom of Sorrow (live)
Al Positions - Drums (2008-2009) Chainbreaker, Vanik, ex-Rammer, Dentata, Hassler, ex-Cauldron, ex-Dawn of Svarogh, ex-Bat (live), ex-Castle (live), ex-Redeemer (live), ex-Goat Horn, ex-Diemonds
▼ Muzycy koncertowi
Charlie Bellmore - Guitars (2015-present) Dee Snider, Kingdom of Sorrow, Phantoms, ex-Treebeard

America - Bass ex-Blüdwülf
Regan - Bass ex-Destruktor, ex-Nocturnal Graves, ex-Nocturnal Vomit
Donnie of the Dead - Drums Blüdwülf
Jarro - Drums Coffin Lust, Impious Baptism, Nocturnal Graves, Sithlord, ex-Armageddon Holocaust, ex-Crucifire, ex-Aphasia, ex-Black Serpent, ex-Deströyer 666, ex-Destruktor, ex-Hobbs Angel of Death, ex-Azazel's Harem (live), ex-Zemial (live), ex-Cerekloth, ex-Trench Hell, ex-Damned for Eternity, ex-Witchripper
Hexx - Guitars ex-Trench Hell, ex-Carbon (live), ex-Gospel of the Horns, ex-Kill for Satan, ex-Nocturnal Graves, ex-Urgrund, ex-Witchripper
Whipstriker - Bass (Brazilian tour) (2006) Atomic Roar, Diabolic Force, Farscape, Kuld, Virgin's Vomit, Whipstriker, Dead SS, ex-Apokalyptic Raids (live), ex-Power from Hell (live), ex-Warhammer (live), ex-Besthöven (live)
Jamie Walters - Bass (Canadian tour) (2006) Mach II, Midnight, ex-Boulder, ex-Sweet Roxx, ex-Demona (live), ex-Destructor, ex-Sloth, ex-Terminal Lovers, ex-King Travolta, ex-Abdullah, ex-Hangnail, ex-Procreation, ex-Steaming Feces
Steve Kuhr - Bass (European tour) (2006) ex-Anael, ex-Chaos Invocation, ex-Krieg, ex-Repent, ex-Albez Duz (live), ex-Seeds of Hate, ex-Excoriate
Detonator - Bass (Scandinavian part of European tour) (2006)
Hugo Golon - Drums (Brazilian tour) (2006) Atomic Roar, Cemitério, Comando Nuclear, Diabolic Force, Flageladör, Heritage, Virgin's Vomit, Apokalyptic Raids (live), Arma (live), Whipstriker (live), ex-Infected, ex-Side Effectz, ex-Blasthrash, ex-Cult of Horror, ex-Deathgeist, ex-Em Ruínas, ex-Farscape (live), ex-Orgia Nuclear (live)
Excoriator - Drums (European tour) (2006) Horns of Domination, Voodooshock, ex-Excoriate, Sepulchral Darkness, ex-Earth Flight, ex-Total Hate, ex-Krieg (live)
Dyskografia:
1999 - Radiation Sickness [demo]
2001 - Toxic Holocaust / Oprichniki [split]
2002 - Critical Mass [demo]
2002 - Implements of Mass Destruction / Nuclear Apocalypse:666 [split]
2003 - Evil Never Dies
2004 - HRPS Vol.1 [split]
2004 - Singapore / Malaysia Attack 2004 [kompilacja]
2004 - Outbreak of Evil [split]
2004 - Thrashbeast from Hell [split]
2004 - Death Master [single]
2004 - Power from Hell [single]
2004 - Promo 2004 [demo]
2004 - Toxic Thrash Metal [kompilacja]
2005 - Blasphemy, Mayhem, War [split]
2005 - Hell on Earth
2006 - Reaper's Grave [single]
2006 - Don't Burn the Witch... [split]
2007 - Speed Kills... Again [split]
2007 - Live – Only Deaf Is Real [live]
2008 - In the Sign of Sodom - Sodomaniac Tribute [split]
2008 - Speed n' Spikes Vol. I [split]
2008 - Demo 2007 [demo]
2008 - Brazilian Slaughter 2006 [video]
2008 - An Overdose of Death...
2009 - Gravelord [EP]
2010 - Toxic Holocaust / Inepsy [split]
2011 - Conjure and Command
2011 - Japanese Benefit [split]
2012 - Toxic Waste [split]
2013 - From the Ashes of Nuclear Destruction [kompilacja]
2013 - Revelations [single]
2013 - Out of the Fire [single]
2013 - Chemistry of Consciousness
2013 - Life Is a Lie [single]
2017 - Max Overload [single]






MA: http://www.metal-archives.com/bands/Tox ... caust/3578
BC: http://www.toxicholocaust.bandcamp.com/music

Tagi:
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#2

yog 7 lata temu

An Overdose of Death oraz Conjure & Command to były zajebiste płyty, szczególnie tę drugą solidnie przekatowałem. Znacznie bardziej mi odpowiada takie granie niż Havoki, Vektory, Municipal Waste'y czy Skeletonwitche. Niestety, ostatni album mnie zupełnie nie przekonał i jakoś zarzuciłem słuchanie tejże kapeli, z rzadka już tylko wracam.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#3

Vexatus 7 lata temu

Ostatnia płyta też daje radę - jest na niej kilka naprawdę dobrych kawałków. Czekam na jakiś nowy materiał, bo ostatnia płyta wyszła w 2013...
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6053
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#4

Wędrowycz 7 lata temu

Bardzo fajna kapela, a że wtórna? Kogo to obchodzi ;) znam tylko płyty do "An Overdose Of Death" i przekonują mnie bardzo. Chwytliwe granie, nie ma co.
Odium Humani Generis
deathwhore
Tormentor
Posty: 4411
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#5

deathwhore 7 lata temu

Niby spoko, niby wszystko na miejscu, niby chwytliwe, a jakieś nudne i sztuczne. Hell on Earth jeszcze miałem, ale sprzedałem, a później olałem.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2960
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

#6

Vortex 7 lata temu

Po pierwszych spotkaniach z zespołem raczej omijałem dość szerokim łukiem, dzisiaj podchodzę z lekkim dystansem i kapela kiedy dociera do mych uszu, wywołuje oznaki szczęścia.
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#7

Vexatus 7 lata temu

Toxic Holocaust to jeden z moich ulubionych zespołów i wiem, że to bardzo wtórne i proste, żeby nie powiedzieć prostackie granie, ale wcale mi to nie przeszkadza. :)



No jak tu tego nie lubić - jak słyszę TH to bania z miejsca się kiwa i stopy same chodzą. No nic nie poradzę. :)
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6053
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#8

Wędrowycz 6 lata temu

Vexatus pisze:
7 lata temu
Czekam na jakiś nowy materiał, bo ostatnia płyta wyszła w 2013...
Z tego co mi dziś śmignęło przed oczami to Joel Grind od dobrych paru lat tłucze karierę solową po prostu jako Joel Grind lub Yellowgoat. Ktoś sprawdzał co on tam wymodził? Gatunkowo przypisali to widzę jako black metal/speed metal.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1726
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: LIPSK

#9

Nucleator 6 lata temu

Z Toxic Holocaust mam ten problem, że im dalej w las, tym gorzej. A naprawdę chciałem ten zespół w całości polubić. Pal licho demo, ale takie Evil Never Dies to jazda na całego! Hit goni za hitem, a przy takich Exxxecutioner, Warfare czy War is Hell nie da się nie machać baniaczem. I właśnie to mi się podobało: prostackie do cna okładanie po mordzie bez silenia się na techniczne wygibasy.

Podobnie sprawa się ma z Hell on Earth i An Overdose of Death - to kolejna porcja brudnego black/speed/thrashu, która mimo ogranej formuły daje po prostu tonę radochy. No i potem coś się zaczęło psuć. Conjure and Command zawiera parę fajnych kawałków takich jak Judgment Awaits You czy Revelations, ale paradoksalnie przez czytelniejsze brzmienie ta muzyka przestała tak mocno kopać. Niemniej to i tak nic w porównaniu z ostatnim "dziełem", które jest po prostu słabe. Kompozycjom brakuje ikry, wszystko jest nudne i płaskie jak postura Niemek.

Niemniej sam jestem ciekaw, czy Joel wróci jeszcze do nagrywania pod tym szyldem.
Ryszard pisze:
5 lata temu
Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha
deathwhore
Tormentor
Posty: 4411
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#10

deathwhore 6 lata temu

Jeżeli już Hell on Earth było dla mnie nudne, głupie, rachityczne i do dupy, to kolejne będą jeszcze gorsze?
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#11

Vexatus 6 lata temu

"Conjure and Command" była trochę przekombinowana - próba poszerzenia i odświeżenia formuły muzycznej trochę nie wypaliła, ale w sumie to bardzo fajna płyta. Moim zdaniem "Chemistry of Consciousness" to powrót do stylu i formy z wcześniejszych płyt. :) Mam nadzieję, że Joel jeszcze sporo nagra pod tym szyldem. Póki co zespół przez cały czas jest aktywny koncertowo, więc raczej nie maja zamiaru kończyć działalności. Z drugiej strony nie przemęczają się - ostatnia płyta wyszła w 2013 roku, a taki "Max Overlord" z 2017 roku to tylko sympatyczna popierdółka.
Rattlehead
Moderator globalny
Posty: 142
Rejestracja: 7 lata temu

#12

Rattlehead 6 lata temu

Chemistry of Consciousness" rzeczywiście była nad wyraz dobra i gdzieś tam na starym forum umieściłem ją nawet na podium płyt traszowych 2013 roku. Była to dla mnie niespodzianka bo tak jak kilku poprzedników uważałem że Toxic Holocaust jest na równi pochyłej. Pierwsze dwie płyty bardzo dobre a później zrobiło się już dość nudno, jednostajnie i niefajnie. Natomiast ostatni krążek zmienił tą tendencje i sam jestem ciekaw jaka będzie ( jeśli będzie) kolejna płyta.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#13

Vexatus 5 lata temu

Niestety nie mogłem być na sierpniowym koncercie Toxic Holocaust w Polsce, więc w ramach rekompensaty za straty moralne sprawiłem sobie pierwszego pełniaka na LP. :twisted: :twisted: :twisted:

Obrazek
Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1726
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: LIPSK

#14

Nucleator 4 lata temu

“…After various lineups and incarnations throughout the years, I have decided to come full circle for this 20th-anniversary era and release an album going back to solo project roots. This new album features me playing and recording everything just like the early days. Prepare for the next chapter.”
To Joel Grind o nowo podpisanej umowie z eOne. Nowy album w końcu się będzie robił.
Ryszard pisze:
5 lata temu
Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#15

Vexatus 4 lata temu

Nucleator pisze:
4 lata temu
To Joel Grind o nowo podpisanej umowie z eOne. Nowy album w końcu się będzie robił.
Dla mnie świetna wiadomość! :twisted: :twisted: :twisted:
Awatar użytkownika
karp
Fallen Angel Of Doom
Posty: 357
Rejestracja: 5 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#16

karp 4 lata temu

Zbytnio się nie napalam, bo po świetnym "Evil Never Dies" jak dla mnie im późniejszy album tym gorszy. Każdy ma swoje momenty, ale całościowo wypadają jako średniaki.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2415
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

#17

CzłowiekMłot 4 lata temu



świeżutki singiel z długo wyczekiwanego przez co niektórych albumu tej równie wtórnej muzycznie, co wesołej ekipy Joela.

Szczegóły zapowiadanego na dzień 4.10. "Primal Future:2019":

Obrazek

1. Chemical Warlords 04:53
2. Black Out the Code 04:56
3. New World Beyond 04:14
4. Deafened by the Roar 01:30
5. Time's Edge 04:16
6. Primal Future 04:32
7. Iron Cage 04:02
8. Controlled by Fear 02:28
9. Aftermath 03:05
10. Cybernetic War 05:27
39:23
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
karp
Fallen Angel Of Doom
Posty: 357
Rejestracja: 5 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#18

karp 4 lata temu

Bardzo Motorheadowe to nowe Toxic Holocaust.

A co do okładki... Zespoły thrash metalowe odkrywają retrowave. Tylko tak o 3 lata za późno.
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6053
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#19

Wędrowycz 4 lata temu

Ja Toxic Holocaust zawsze lubiłem, choć to takie zawsze dość typowe thrashowanie było, bez jakiegoś pierwiastka oryginalności, za to czerpanie z klasyków, w prostej, ale efektywnej formie. W nowym wałku faktycznie słychać Motorhead i mnie osobiście to pasuje. Czekam zatem na nowego pełniaka od Joela i spółki. Zapowiada się, jak zwykle dla mnie, smacznie.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
EdusPospolitus
Tormentor
Posty: 838
Rejestracja: 7 lata temu

#20

EdusPospolitus 4 lata temu

Coś tam kiedyś o kapeli słyszałem, że fajna i z wpierdolowym thrashem, ale nie chciało mi się ich jakoś specjalnie sprawdzać. Jakiś czas temu przesłuchałem jednak jakichś kilka losowych kawałków z yt i nawet mi podeszło, trzeba będzie wziąć się za całą dyske.
I don't know
I just took that knife
And I cut her from her neck
Down to anus
And I cut out the vagina
And I ate it
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#21

Vexatus 4 lata temu

Wędrowycz pisze:
4 lata temu
W nowym wałku faktycznie słychać Motorhead i mnie osobiście to pasuje.
Mnie nie pasuje... Kawałek sam w sobie całkiem spoko, ale niekoniecznie jako kawałek Toxic Holocaust. Za mało Thrashu, za mało punkowej zadziorności, za dużo Motorhead, za dużo kombinowania. Długość kawałków sugeruje, że na płycie może być sporo tego typu klimatów. Płytę i tak kupię jak tylko wyjdzie na placku, ponarzekam na motorheadowe klimaty, po tygodniu od wydania mi się osłucha, a po dwóch pewnie będę zachwycony. Bo to nowy Toxic Holocaust. :)
Wędrowycz pisze:
4 lata temu
Czekam zatem na nowego pełniaka od Joela i spółki.
Od jakiegoś czasu Toxic Holocaust to ponownie projekt jednoosobowy.
Awatar użytkownika
karp
Fallen Angel Of Doom
Posty: 357
Rejestracja: 5 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#22

karp 4 lata temu

Puściłem to sobie jeszcze kilka razy w robocie i rozgryzłem to cholera, to nie Motorhead (tzn. też, ale nie tak bardzo), ale czyściutkie Running Wild. Jeden do jednego, jak z dwóch pierwszych płyt, tylko może trochę podkręcone.
Awatar użytkownika
Astral
Fallen Angel Of Doom
Posty: 336
Rejestracja: 5 lata temu

#23

Astral 4 lata temu

Nowy kawałek:

Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#24

Vexatus 4 lata temu

karp pisze:
4 lata temu
Puściłem to sobie jeszcze kilka razy w robocie i rozgryzłem to cholera, to nie Motorhead (tzn. też, ale nie tak bardzo), ale czyściutkie Running Wild. Jeden do jednego, jak z dwóch pierwszych płyt, tylko może trochę podkręcone.
Qrde, faktycznie. :)
Astral pisze:Nowy kawałek:
Spóźniłeś się jakiś tydzień. :)
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#25

Vexatus 4 lata temu

Kilka dni temu wyszła najnowsza płyta Toxic holocaust, czyli "Primal Future: 2019". Ktoś już słuchał? Jak wrażenia? Przesłuchałem właśnie pierwszy raz i jestem bardzo zawiedziony nowym materiałem. Niby są wszystkie elementy charakterystyczne dla stylu tego projektu, ale zdecydowanie za mało tutaj punkowych naleciałości, za dużo kwadratowego Heavy Metalu, brzmienie jest jakieś takie płaskie i wypolerowane, a wokale wołają o pomstę do piekła... Płyta nie jest może w całości tragiczna, ale ogólnie jest raczej słabo i gorzej, niż lepiej. Kawałek zamykający płytę to już totalna kupa... Takie riffy na płycie Toxic Holocaust? Masakra...
deathwhore
Tormentor
Posty: 4411
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#26

deathwhore 4 lata temu

Ja tam po Hell On Earth olałem, to już było nudne, oklepane i bez kopa, mimo że taki oldskul, hop siup i do przodu. Wymuszone pomyje takie.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#27

Vexatus 4 lata temu

Akurat po "Hell on Earth" zaczął się najlepszy okres w historii Toxic Holocaust... Nową płytę przesłuchałem kilkanaście razy i dalej mam mieszane odczucia, bo jest sporo fajnych momentów, ale generalnie to są tylko momenty i ogólnie jest słabo.
Awatar użytkownika
Astral
Fallen Angel Of Doom
Posty: 336
Rejestracja: 5 lata temu

#28

Astral 4 lata temu

Vexatus pisze:
4 lata temu
Niby są wszystkie elementy charakterystyczne dla stylu tego projektu, ale zdecydowanie za mało tutaj punkowych naleciałości, za dużo kwadratowego Heavy Metalu, brzmienie jest jakieś takie płaskie i wypolerowane, a wokale wołają o pomstę do piekła...
Ja bym powiedział, że zdecydowanie akcent przesunął się raczej w stronę wibracji a la Power Trip - zwłaszcza New World Beyond zawsze nasuwał mi skojarzenia z autorami Nightmare Logic. Ostatni kawałek to chyba próba poszerzania formuły o heavy metal, ale jak sam słusznie zauważyłeś, ten patatajowy riff wywołuje śmiech. Tytułowy kawałek zaś w zwrotkach brzmi łudząco podobnie do Postmortem Slayera. Mi jako fanowi pierwszych płyt Joela najbardziej pasowały kawałki zwarte jak 90-sekundowy Deafened By the Roar - tylko że jest ich raptem z 3. Wokale mi osobiście nie przeszkadzały za bardzo, niemniej to i tak trochę za mało, by powrót do żywych ocenić jako udany.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#29

Vexatus 4 lata temu

Niestety płyta jako całość (pomimo dobrych momentów) jest dość słaba. Z pewnością najsłabsza w całej dyskografii. Szkoda.
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2960
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

#30

Vortex 4 lata temu

Vexatus pisze:
4 lata temu
Nową płytę przesłuchałem kilkanaście razy i dalej mam mieszane odczucia, bo jest sporo fajnych momentów, ale generalnie to są tylko momenty i ogólnie jest słabo.
Hmm mi na początku też nie przypasowała, ale właśnie ma ona to do siebie że intryguje. Po dwóch odsłuchach miałem odłożyć, bo tak średnio wchodziło. Kurczę ale myślę sobie, że niektóre momenty były naprawdę fajne. No to ciach, jeszcze raz i tak właśnie mi się ten album naprawdę spodobał. Nie jest to może najlepszy ich album, może trochę splycili warstwę riffowania, ale wydaję mi się że w jakiś sposób tchnęli tu ducha takiego jakiego chcieli żeby był. Trzyma się to wszystko kupy, mnie się podoba.
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#31

Vexatus 4 lata temu

Vortex pisze:
4 lata temu
Hmm mi na początku też nie przypasowała, ale właśnie ma ona to do siebie że intryguje.
Mnie niestety raczej irytuje. :)
Awatar użytkownika
karp
Fallen Angel Of Doom
Posty: 357
Rejestracja: 5 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#32

karp 4 lata temu

Mi dla odmiany to nowe Toxic Holocaust się podoba, ale podoba mi się na tej zasadzie, że fajnie się tego słucha w tle do jazdy autem, czy robienia czegoś innego. Taki mix Motorhead i Running Wild, ale w sosie z Toxic Holocaust. Jest kilka słabszych momentów, ale generalnie fajne, skoczne granie do pośpiewania i potupania nogą. Do najlepszych wydawnictw zespołu się nie umywa, ale przynajmniej nie nudzi jak np. Conjure and Command.

Nie podoba mi się tylko odejście od charczących (czy to był growl to nie wiem, nie znam się) wokali na rzecz zwykłego thrashowego krzyczenia do mikrofonu. Ale ten kierunek już od jakiegoś czasu było widać u Grinda na koncertach.
deathwhore
Tormentor
Posty: 4411
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#33

deathwhore 4 lata temu

On miał w ogóle coś takiego jak najlepsze wydawnictwa?
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
karp
Fallen Angel Of Doom
Posty: 357
Rejestracja: 5 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#34

karp 4 lata temu

deathwhore pisze:
4 lata temu
On miał w ogóle coś takiego jak najlepsze wydawnictwa?
Evil Never Dies np. bardzo fajna płytka, IMO jedna z lepszych jeśli chodzi o retrothrash. A i An Overdose of Death też całkiem smaczne.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#35

Vexatus 4 lata temu



Świeże wideło do kawałka z najnowszej płyty.
Awatar użytkownika
Wyrocznia
Master Of Puppets
Posty: 165
Rejestracja: rok temu

#36

Wyrocznia rok temu

Ludzie kurwa to wyjebany w kosmos zespół. Czysty thrashowy wpierdol bez brania jeńców. Ostatnia płyta to prawdziwy kult. Nie ma chyba nic lepszego z 2019 z thrashu.

Wróć do „Thrash Metal”