Sturmwacht to młody austriacki duet, który ponoć gra black metal zainspirowany hasłem F.O.A.D. lecz po przesłuchaniu w uszy wbija się staroszkolny łupany thrash metal. Z black metalem to tylko można wokal połączyć ale i tak mocno naciągane to będzie.
Chłopaki grają od 2016 roku i jak na razie wszystko co wypuścili czyli EP'kę i debiutancki album to za własne fundusze. Muzycznie to bardzo bliskie początkowej twórczości Kreatury i Sodom. Na dolewkę dołożyli trochę obskurnego Darkthrone i tak oto gra Sturmwacht.
Debiutancki album
Four Arms of Vishnu to niespełna 30 min szybkiej łupanej na garach jazdy, szyjąca gitara i dobry vox.
Całkiem nieźle się tego słucha bo przelatuje szybko bez zbędnych pierdół i wisieniek.
Jak wam bardziej pasuje pod black metal to możecie przenieść do działu. Fuck Off And Die.
Dyskografia:
2016 - First Strike [EP]
2017 - Four Arms of Vishnu
Skład:
Laschke - Drums
ex-Suicidal Maniacs
René - Guitars, Vocals
MA:
https://www.metal-archives.com/bands/St ... 3540421099
BC:
https://sturmwacht.bandcamp.com/releases