Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3722
Rejestracja: 6 lata temu

Re: Metallica

Pioniere 2 tyg. temu

Czit pisze: Kuźwa to od "Repentless" już 8 lat minęło. Faktycznie trochę to jest... ale też to taki było ostatnie tchnienie dziadzi, a nie rasowy Thrashowy strzał.
Oczekiwania mocno przerosły, to co otrzymaliśmy i były narzekania po premierze. Nawet i z mej strony. Dziś uważam, że wciąż jest to dobre thrashowanie, na tle młodych kapel ze sceny, wokół których robiło się sporo hałasu o nic, z tym że nieporównywalne do tego, co kiedyś sobą reprezentowali.
Od Mety spodziewam się podobnej jakości, czyli można będzie bez zażenowania se posłuchać, potupać nóżką itd.

Tagi:
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2068
Rejestracja: 6 lata temu

dj zakrystian 2 tyg. temu

No ja słucham sobie tych 3 numerów ze srajfona, na niezłych słuchawkach i jakoś za chuja tej geriatryki nie słyszę. Gdyby nie obraz nadniszczonej alkoholem japy Dżejmsa, to dwa pierwsze numery brzmią żywiołowo jak na 60 latków. Ostatni faktycznie bardziej stonowany, ale dziadzia metalu też tam nie słyszę.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 1978
Rejestracja: 3 lata temu

Szajtan 2 tyg. temu

Jasne, że nie nagrają już nigdy albumu roku, ale mimo wszystko raz na jakiś czas lubię włączyć. Czy jest kwadratowo? Ano jest, Metallica to zawsze był zespół na swój sposób kwadratowy, więc też nie oczekujmy, że nagle wynajdą koło na nowo (z taką perkusją trudno o niekwadratowe utwory).
Tak nawiasem mówiąc - Hetfield sam w sobie tak samo świetny jak zawsze. Mając tyle lat, że mu się chce - jestem pod wrażeniem. Ogólnie Metallica bardzo profesjonalnie wypada jak na tę klasę - niby dziadki, ale energią wykonawczo przebijają wiele młodszych kapel, które dziadkami też są, ale mentalnie.
Argument, że robią to dla kasy mnie nie przekonują. Mają nieskończoną ilość i mogliby już siedzieć do końca życia i nic nie robić.
Obrazek
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
porwanie w satanistanie
Tormentor
Posty: 1439
Rejestracja: 5 lata temu

porwanie w satanistanie 2 tyg. temu

Skąd wiesz, ile faktycznie mają kasy?

Co do numerów - mnie się w sumie podobają, dużo bardziej niż poprzedni album i jego zapowiedzi. Ostatni kawałek najmniej, liczę na więcej nawiązań do klasycznego grania jak w pierwszych utworach, bo paradoksalnie brzmi to jakoś świeżo.
paero123
Posty: 54
Rejestracja: 4 lata temu

paero123 2 tyg. temu

Ostatnio zmieniony 07 mar 2023, 12:33 przez paero123, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2068
Rejestracja: 6 lata temu

dj zakrystian 2 tyg. temu

porwanie w satanistanie pisze:
2 tyg. temu
Skąd wiesz, ile faktycznie mają kasy?

5 minut googlowania i tak: majątek Mety, to grubo ponad 500 mln dolarów, z czego sam hajs Dżejmsa, to ok 200 mln... faktycznie grosze zarabiajum i muszo grać po remizach, żeby nie płakać jak Rodowiczka na niskum emerytura.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 1427
Rejestracja: 6 lata temu

Blind 2 tyg. temu

Zasłuchuję się przez ostatnie dwa dni intensywnie w Load i powoli zaczynam dochodzić do dziwnego wniosku, a mianowicie takiego, że to równie wybitny album co pięć poprzednich.
Posłuchałem też pierwszy raz w całości od 2016/17 Hardwired... to Self-Destruct i tak jak wówczas pisałem, że oceniłbym jako 6/10, tak obecnie wskoczyło mi na 7/10. James po tylu latach wciąż umie zabrzmieć obłędnie. Wyrzuciłbym tylko (i wydał jako EPkę z Lords of Summer albo przerzucił na bonusowy dysk) ciąg utworów: ManUNkind, Here Comes Revenge i Am I Savage?, bo odstają poziomem.
Na nową płytę myślałem, że nie czekam, ale zajebisty If Darkness Had a Son zmienił moje nastawienie. Zakochałem się w tym utworze. Po dwóch przesłuchaniach refren cały czas pałętał się po głowie i nie chciał wydostać.
Jebani Bogowie jak Voivod, Iron Maiden czy Slayer.
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze:
8 mies. temu
polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
Awatar użytkownika
TheAbhorrent
Master Of Reality
Posty: 260
Rejestracja: rok temu

TheAbhorrent 2 tyg. temu

Fajnie, że Loady po latach są rehabilitowane. Nigdy nie czaiłem jechania po nich, bo to po prostu fajne albumy, których dobrze się słucha. Pewnie jak zwykle był to problem oczekiwań, gdy zespół zmienia profil to chociażby nagrali płytę wybitną, ale inną, to będzie miażdżona.

Skłamię jeżeli powiem, że czekam na nowy ich album, ale też mam coś takiego, że fajnie, że im się chce. Jak ktoś pisze, że oni to "robią dla kasy", litości :lol: Dla kasy to pewnie wielu z nas będzie zasuwać w tydzień w tydzień do emerytury, a ci panowie mogą już tylko leżeć brzuchem do góry. Tylko paradoksalnie co to za życie? Psycholodzy zajmujący się starością zauważyli już lata temu, że właśnie brak celu i sensu jest tym, co ludzi niesamowicie przygniata psychicznie. Także bym to odwrócił - oni mają to SZCZĘŚCIE, że mogą nagrywać, wydawać album i tak wielu ludzi się tym jara i na to czeka.

Właściwie nie bardzo wiem co myśleć o ludziach, którym się wydaje, że ideałem życia jest rezygnacja z tego co się lubi w imię leżenia na kanapie.

Być może też w jakimś sensie czują się odpowiedzialni za zapewne spore grono ludzi stojących w cieniu projektu Metallica. Domyślam się, że spora załoga jest zaangażowana w ich działania i być może jest to dla nich źródło dochodu.
Nie cierpię pisać postów.
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 4794
Rejestracja: 5 lata temu

pit 2 tyg. temu

Puście sobie po Load, Deliverence i Wiseblood od CoC. Chociaż to Kyuss chciało pozwać Metę do sądu.
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 1978
Rejestracja: 3 lata temu

Szajtan 2 tyg. temu

"Load" to nie jest straszna płyta, tylko nie jest to krążek, który chciałby mieć jakikolwiek fan tej grupy.
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
porwanie w satanistanie
Tormentor
Posty: 1439
Rejestracja: 5 lata temu

porwanie w satanistanie tydzień temu

Fajnie, tyle że to jest stronka próbująca - wedle sobie tylko znanych metod - oceniać majątki znanych person bazując przede wszystkim na ich przychodach. Poza co bardziej spektakularnymi zakupami nie mają przecież żadnego wglądu w to, jak te osoby faktycznie tymi majątkami gospodarują.
paero123
Posty: 54
Rejestracja: 4 lata temu

paero123 tydzień temu

porwanie w satanistanie pisze:
tydzień temu
(...) to jest stronka próbująca - wedle sobie tylko znanych metod - oceniać majątki znanych person (...)
Oczywiście, zgadzam się. Można nawet przyjąć, że może być to przeszacowane/niedoszacowane, ciekawe tylko jak bardzo? Z ich strony: "Our data is rooted in financial analysis, market research, and inside sources that we have meticulously developed over the last decade to maintain accuracy and breadth of knowledge. At a minimum, each net worth estimate on CNW takes into account known salaries, real estate holdings, divorce records, royalties, lawsuits, and endorsements. Our estimates incorporate a proprietary formula that removes estimated taxes, manager's fees, agent fees, and lifestyle expenses. The results are fact checked and confirmed by a team of editors and industry insiders. We work diligently to ensure that our numbers are the most accurate and current celebrity finance information you will find anywhere"
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2068
Rejestracja: 6 lata temu

dj zakrystian tydzień temu

pit pisze:
2 tyg. temu
Puście sobie po Load, Deliverence i Wiseblood od CoC. Chociaż to Kyuss chciało pozwać Metę do sądu.
Wiseblood wyszło w październiku a Load w czerwcu 96. Poza tym, to kompletnie inne granie. Na Load mamy i Black Sabbath i stonerek i nawet country blues. Zarówno COC jak i Kyuss, przy całej sympatii i szacunku dla ich dokonań, nie byliby w stanie popełnić takich numerów jak Outlaw Thorn czy Bleedeng me. To jednak nie ta półka.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 1978
Rejestracja: 3 lata temu

Szajtan tydzień temu

pit pisze:
2 tyg. temu
Puście sobie po Load, Deliverence i Wiseblood od CoC.
Gracias senior za polecaje, piłowałem Wiseblood wczoraj w robocie + Deliverance. Coś jest na rzeczy ale to znacznie surowsze i stonerowe od Load. Tłusty sound, mega ciężkie riffy, pełen luz - tak powinno się grać hard rocka!
Zawsze obiecałem sobie zapoznać się bliżej z CoC bo kupę lat znam tylko Blind (które lubię bardzo)
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 4794
Rejestracja: 5 lata temu

pit tydzień temu

dj zakrystian pisze:
tydzień temu
Outlaw Thorn czy Bleedeng me. To jednak nie ta półka.
XD


Poza zasięgiem Metalliki.
Wiseblood wyszło w październiku a Load w czerwcu 96.
Hetfield był obecny przy nagrywaniu Wiseblood.
blue_calx
Posty: 99
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Nothing inside.

blue_calx tydzień temu

@up Niezła rzecz, myślałem, że dzisiaj metal mi się nie przyjmie, ale to przyjęło się jak udany przeszczep (pierwszy album, którego dziś nie przełączam).
Trochę jakby Witchcraft dostał włosów nayayach i przestał biadolić. Zajebiste.
Nothing inside.
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 1427
Rejestracja: 6 lata temu

Blind tydzień temu

pit pisze:
tydzień temu
dj zakrystian pisze:
tydzień temu
Outlaw Thorn czy Bleedeng me. To jednak nie ta półka.
XD


Poza zasięgiem Metalliki.
Wiseblood wyszło w październiku a Load w czerwcu 96.
Hetfield był obecny przy nagrywaniu Wiseblood.
Fajne, a nawet bardzo fajne, ale bez podjazdu do Outlaw czy Bleeding.

A co do Hetfielda, to on raczej mały wpływ na Loady miał. Mówił w wywiadach kiedyś, że te płyty to głównie wytwór Kirka i Larsa. On jedynie postanowił się dołączyć, bo zależało mu na duchu zespołu.
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze:
8 mies. temu
polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2068
Rejestracja: 6 lata temu

dj zakrystian tydzień temu

Dokładnie jak @Blind napisał. Po gigantycznej trasie promującej Czarny Album, to Kirk i Lars zapodali kierunek na Load/Reload. A był to kurs na tradycyjnego southern rocka, do tego wpływy gfunge i trochę stonerka, bo Hetfield jest fanem drugiej płyty Kyuss. Na Load nie ma za wiele metalu, jest za to świetne rockowe granie, trochę bluesowego groove a nawet country jakiego by się Kenny Rogers nie powstydził. Hendrixa też sporo w zagrywkach Kirka, no i tu zaczął przesadzać z wah wah, choć na Load jest to uzasadnione..
COC to ja słyszę w Better than you z Reload i tyle.
Load/Reload, to nie są płyty z heavy metalem. To kawał szlachetnego rocka.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 1427
Rejestracja: 6 lata temu

Blind tydzień temu

@dj zakrystian
Właściwie mogę się podpisać. Mimo, że obie nie leżą w kanonie płyt Metalliki, to właśnie kawał szlachetnego rocka, jak to trafnie ująłeś.
No i mimo, że to głównie płyty Larsa i Kirka, to James zajebiście się tam ze swoim życiem rozprawia. Czy to z alkoholizmem w The House Jack Built czy to z rodzicami w Fixxxxer.
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze:
8 mies. temu
polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2670
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

Vortex tydzień temu

Szajtan pisze:
2 tyg. temu
"Load" to nie jest straszna płyta, tylko nie jest to krążek, który chciałby mieć jakikolwiek fan tej grupy.
Ani zespół w swojej dyskografii...
"Between Shit and Piss we are Born"

Wróć do „Thrash Metal”