Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1726
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: LIPSK

Warfect

#1

Nucleator 5 lata temu

Obrazek

Obrazek

Warfect pochodzi ze Szwecji, gdzie zaczął działać w 2008 roku. I nie spodziewałem się, że będę kiedykolwiek o nich pisać i chwalić, bo pierwsza płyta Depicting the Macabre zamiast urywającego głowę thrashu zawierała sraczkowate połączenie Slayera z okresu Diabolus i jakiś dziadostw pokroju Soilwork czy późniejszego Soulfly.

Nic więc dziwnego, że do następnych płyt Exoneration Denied i Scavengers podchodziłem jak przysłowiowy pies do jeża. I na szczęście się omyliłem, a każdorazowy odsłuch tych płyt kończę niczym pijany messerschmitt.

Obie pozycje są do szpiku naładowane rozrywającymi ciało riffami, świetnymi, przemyślanymi solówkami i perkusyjnymi kanonadami. Jeśli grupa zwalnia, to tylko po to, by zaraz znowu z całą mocą przylutować w dziąsło. Fani Slayera, Sodom, Hypnosii czy Sepultury powinni być ukontentowani.



Dyskografia:
2009 - Depicting the Macabre
2011 - 2011 Demo [demo]
2013 - Exoneration Denied
2016 - Scavengers



Skład:
Kristian Martinsson - Bass, Vocals (backing) (2008-present) ex-Incoma, ex-Bestial Mockery
Fredrik Wester - Vocals, Guitars (2008-present) ex-Incoma, ex-Lord Belial, ex-Mastema
Manne Flood - Drums (2013-present) Bell, Zombiekrig
▼ Byli muzycy
Mattias Kern - Drums (2008-2013) ex-Incoma
Håkan Karlsson - Guitars (rhythm), Vocals (backing) (2008-2011) ex-Incoma


MA: https://www.metal-archives.com/bands/Warfect/3540294489
BC: https://warfect.bandcamp.com/music
Ryszard pisze:
5 lata temu
Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha

Tagi:
Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1726
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: LIPSK

#2

Nucleator 3 lata temu

Nowy album w drodze, 13 listopada ukaże się Spectre of Devastation pod egidą Napalm Records

Obrazek
Ryszard pisze:
5 lata temu
Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha
Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1726
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: LIPSK

#3

Nucleator 3 lata temu

Szwedy nie zawodzą i na Spectre of Devastation ponownie dostarczają przedniej próby thrash metal. Zwłaszcza, że jest to thrash metal agresywny i kurewsko, kurewsko szybki. Osadzony na rdzeniu wypromowanym przez liczne kapele z nurtu teutońskiego thrashu, nie odżegnuje się przy tym od flirtu z innymi gatunkami metalu. Tak więc raz za razem dostajemy po ryju sonicznymi wyładowanimi pokroju Pestilence, slayerowatego Witch Burner czy Rat King obleczonego w black metalowe wtręty i blasty. Te prędkościowe petary są skontrastowane utrzymanymi w średnim tempie numerami pokroju Dawn of the Red czy Hail Caesar, w którym złowrogie wokalizy skonfrontowane są ze świetnymi chórkami. W rezultacie otrzymaliśmy kolejną bardzo dobrą pozycję od Warfect.
Ryszard pisze:
5 lata temu
Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha

Wróć do „Thrash Metal”