Myślę że nie ma co sie łudzić że to nie jest odejście Kiko. Jak w sierpniu podał że potrzebuje przerwy na sprawy rodzinne do końca roku to wiadomo - zdarza sie. Ale jak już od razu zapowiedział że nie bedzie go cały rok (czyli od sierpnia 2023 do grudnia 2024) tzn. że coś sie grubego musiało stać.
Szkoda bo Kiko w mojej ocenie był 2gim najlepszym gitarzystą po Martym w zespole (oczywiście wiadomo że Dave nie liczę
)
Swoją drogą ciekawe kto na zastępstwo - trochę wątpie w permanentny angaż Martiego biorąc pod uwagę że chłop 20 lat siedzi skitrany w Japonii. Prędzej bym stawiał że Teemu dostanie angaż na próbę