Scrüda

[Vexatus]

Scrüda to gdański zespół grający dość mocno poczerniały Speed/Thrash Metal. Na temat samego zespołu nie wiem praktycznie nic, bo dzisiaj przez przypadek wpadł mi w łapy (czy może raczej w uszy), a na ile się orientuję to nie ma nawet jeszcze profilu na MA. Wczoraj za pośrednictwem BC panowie opublikowali swój (chyba) pierwszy materiał "Barbarian State of the Mind". Kawałki krótkie, ale konkretne, riffy proste, ale z jajem, wokale jak najbardziej na plus (całkiem spoko growl z jakąś taką niechlujną manierą), basik pięknie plumka, gary robią swoje... Główka i nóżka same chodzą. Będzie słuchane!

BC: https://scruda.bandcamp.com/

[Szajtan]

W skład zespołu wchodzą muzycy znani z Pandemic Outbreak, Meat Nation oraz Sztylety. Taka mieszanka stylistyczna musiała skutkować niezłym koktajlem z którego buzuje dosyć ohydny smród. Scrüda zupełnie się nie pierdoli w tańcu, wyjebane ma na trendy i hałasują po swojemu. Hałasują to moim zdaniem bardzo dobre określenie ich twórczości bo wymyka się ona ogólnie przyjętym kategoriom. Jedni znajdą tam thrash, punk inni speed, crust, death, hc czy co tam jeszcze. Nieistotne. Istotne jest że słychać szczerą pasję do muzyki. Obrzydliwej momentami. Tak jakby najbardziej surowy Sodom z początków kariery rozjebałby się z Discharge a w to pierdolło jeszcze z 15 innych kapel.

[Vexatus]

No mnie bardzo przypasowała ta mieszanka...