najlepszym materiałem Kata ciągle jest i będzie już zawsze 666.DiabelskiDom pisze: ↑miesiąc temu... najlepszym materiałem Kata ciągle jest i będzie już zawsze kultowy Oddech Wymarłych Światów.
W pierwszej kolejności nagrano szóstki, nagrania były w październiku w 1985. Wokale po angielsku nagrywali dopiero od listopada 1985. Pierwsze wydanie Metal&Hell wyszło w maju w 1986 na zachodzie, w październiku w Polsce wyszły szóstki. Tak przynajmniej rzecze Krzysztof Domaszczyński z Klubu Płytowego Razem w książeczce do wydania CD.Azael pisze: ↑3 mies. temuW intro na "38 Minutes Of Life", a w zasadzie "MINUTS" bo tak na pierwszym tłoczeniu mamporwanie w satanistanie pisze: ↑4 mies. temuWszędzie jest info, że wyszedł w 1986, tylko na metallum, że kwiecień 1985, ale to samo metallum twierdzi zarazem, że nagrano to październiku i listopadzie 1985, ergo wnioskuję, że ta piątka przy dacie wydania to po prostu literówka., słychać że "jeszcze w tym miesiącu" pojawi się nowa płyta Kata Metal and Hell. Wg informacji na płycie, nagrań dokonano podczas koncertów w Spodku XII.86 - IV.87. Zatem MaH została wydana w tym przedziale czasowym.