Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2981
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

Re: Sodom

#201

Szajtan 2 lata temu

Wydawałoby się, że płyta ukazała się po raz pierwszy kilka lat temu, a tu minęły dwie dekady i z perspektywy minionych lat można stwierdzić, że czas nie zrobił krzywdy tym kompozycjom. Cały czas ten materiał emanuje niezwykłą energią.
I am Satan's generation and I don't give a fukk.

Tagi:
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17531
Rejestracja: 7 lata temu

#202

yog 2 lata temu

M-16 to chyba ostatni album Sodom, jaki słyszałem w całości. Spoko było, ale z jakiegoś powodu następnych mi się nie chciało słuchać.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
deathcrush
Tormentor
Posty: 710
Rejestracja: 2 lata temu
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

#203

deathcrush 2 lata temu

U mnie właśnie w głośnikach "Obsessed By Cruelty" 8-) Co o nim sądzicie?
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17531
Rejestracja: 7 lata temu

#204

yog 2 lata temu

A o której wersji? Bo jest taka ze składaka z In the Sign of Evil i wydana przez Metal Blade w USA i tam jest pierwsze nagranie, które nie przypadło do gustu Steamhammerowi/SPV i nagrali ten album drugi raz i to drugie nagranie zostało wydane w Europie. Znam głównie tę odrzuconą, czyli ze składaka, no i cóż, wolę In the Sign of Evil jednak znacznie bardziej, bo to najlepsza epka black metalu.

Z discogs trochę info na szybko dokleję:
This album was recorded twice. The first recording was turned down by the record label and they sent the band to re-record it again. The Metal Blade and Banzai LP versions and all CD versions contain the first recording while the Steamhammer and Woodstock Discos LP versions contain the second recording which features the song "After the Deluge". On this song, the guitars were played by their then-new guitarist Ahäthoor. The second recording has also never been officially released on CD and most of the CD releases mention an incorrect tracklist.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
fornal666

#205

fornal666 2 lata temu

yog pisze:
2 lata temu
M-16 to chyba ostatni album Sodom, jaki słyszałem w całości. Spoko było, ale z jakiegoś powodu następnych mi się nie chciało słuchać.
Takie "In War And Pieces" czy ostatni pełniak "Genesis XIX" to bardzo dobre płytki. W Sodom zawsze ceniłem oldschoolowe podejście to tworzenia muzyki. Jedna z tych kapel ktorych fani (do których bezwzględnie sie zaliczam) nie muszą się obawiać kolejnych wydawnictw, że nagle będą jakieś techno-wstawki, klawisze czy inne chórki dziecięce. Za to wielki szacun dla Toma.
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2981
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

#206

Szajtan rok temu

5 czerwca na Rock Hard Festival 2022 SODOM dał krótki koncert niespodziankę z okazji trzydziestolecia albumu Tapping the Vein.
Zagrali co prawda tylko trzy kawałki - Body Parts, One Step over the Line oraz kapitalne Wachturm, a brzmienie pozostawiało wiele do życzenia. Istotnym był jednak niecodzienny skład. Obok Toma i Toniego Merkela, gościnnie na gitarze wystąpił Andy Brings, który brał udział w nagraniach celebrowanej płyty. Może i trochę nie pasuje imagem,ruchem scenicznym i paskiem w panterkę do gitary, ale dla fanów tamtego okresu SODOM to i tak nie lada gratka. Osobiście uwielbiam ten krążek, więc podczas transmisji live na YouTube bawiłem się przednio. Całość, w dość przyzwoitej jakości wideo, jest do obejrzenia na kanale Rockpalast właśnie w tym serwisie.
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17531
Rejestracja: 7 lata temu

#207

yog rok temu

Zmarł niejaki Uwe "Ahäthoor" Christoffers, gitarzysta z niemieckiej (drugiej) wersji Obsessed by Cruelty.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2981
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

#208

Szajtan rok temu

Trzy dekady od premiery Tapping the Vein minęły jak w mordę strzelił. To jedna z tych płyt, które stylistycznie nie doczekały się muzycznej kontynuacji. Elementy death metalowe, które pojawiły się w muzyce Toma, do dziś robią pozytywne wrażenie i przetrwały próbę czasu lepiej niż jego późniejsze, crossoverowe wynalazki. To jak, kto dzisiaj odpala Wachturm ?
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2981
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

#209

Szajtan rok temu

Z okazji czterdziestolecia zespół przygotował dla fanów prezent: specjalny, jubileuszowy album 40 years at War podsumowujący historię zespołu. Na ten zamysł przełożyło się nagranie po jednym kawałku z każdej, dotychczasowej płyty, przy czym często to będą utwory nieoczywiste i nieoklepane graniem na koncertach. Płyta ukaże się w formie CD, placka, w formacie cyfrowym oraz, jako rozpasany box dla kolekcjonerów. Premiera już 28 października dzięki plugawej kolaboracji ze Steamhammer!
Obrazek
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 1852
Rejestracja: 7 lata temu

#210

Blind rok temu

O, fajnie że z Agent Orange wybrali Baptism of Fire. Ulubiony z tej płyty zdecydowanie.
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze:
rok temu
polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2981
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

#211

Szajtan rok temu

Premiera nowego singla zatytułowanego 1982.
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2981
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

#212

Szajtan rok temu

Nowy numer zgodnie z zamierzeniem swoim rytmem przywołuje ich dawne albumy. Klasyczny riff, prosty, wpadający w ucho refren. Do tego kapitalne wokale Toma, który wciąż udowadnia, że z wiekiem nie trzeba tracić ikry.
1982 to kawałek typowy rocznicowy. Tytuł, tekst, promujące wideo - wszystko spójne. Faktycznie trochę można poczuć się jak w 1982.
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2981
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

#213

Szajtan rok temu

Nowy klip do utworu After The Deluge z nadchodzącego albumu.
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3980
Rejestracja: 7 lata temu

#214

Pioniere rok temu

Ponoć już powstają nowe utwory na przyszłą płytę oraz odnawiają współpracę z dawnym producentem - Tom z wywiadu dla Metalheads Forever: "Yes. We have a couple of songs written, we had some pre-productions, you know, and I can tell you the new songs will be the heaviest ever. [...] I'm also thinking about getting our old producer Harris Johns back on the panel because he has a lot of ideas, he's still a cool guy, and he kept the spirit of the 80's. We want to have a better sound, we want to get more old school with a better sound, you know. [...] I don't know if [the release of a new album] will happen next year or '24. We need to talk [to] the record company and to get an option for the next release, you know, but I want to do this without any pressure."
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17531
Rejestracja: 7 lata temu

#215

yog rok temu

Taaa heaviest ever, jak zawsze.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3980
Rejestracja: 7 lata temu

#216

Pioniere rok temu

Dawny producent coś może jeszcze z nich wydusi ;)
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2976
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

#217

Vortex rok temu

Zapewne forsę 😅
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 1852
Rejestracja: 7 lata temu

#218

Blind rok temu

Blind pisze:
rok temu
O, fajnie że z Agent Orange wybrali Baptism of Fire. Ulubiony z tej płyty zdecydowanie.
Nie będę całego wydawnictwa sprawdzał, ale posłuchałem to na nowo nagrane Baptism of Fire i jestem pod wrażenie jak Tomek w okolicach swojej sześćdziesiątki brzmi. A brzmi zajebiście - wciąż młodo, wciąż gniewnie i wciąż brutalnie.
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze:
rok temu
polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
blue_calx
Fallen Angel Of Doom
Posty: 356
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: Judaszów

#219

blue_calx rok temu

Składanka mi się podobała.
Cieszyła obecność pierwszego utworu z Tapping the Vein,
natomiast mój faworyt ze wspomnianej wyżej płyty to zdecydowanie :



Klimat niepewności + to solo, jak z jakiegoś thrilleru sc-fi, zapadło mi w pamięć od pierwszego odsłuchu, no trudno mi to opisać, za mało książek czytam.
Nothing inside.
Awatar użytkownika
Wyrocznia
Master Of Puppets
Posty: 165
Rejestracja: 2 lata temu

#220

Wyrocznia rok temu

yog pisze:
rok temu
Taaa heaviest ever, jak zawsze.
A po co siać taki pesymizm? Panowie z sodom zawsze dowożą i jako chyba jeden z niewielu starych thrashowych zespolow nigdy nie zawiedli i jak coś mówią to można im zaufać.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17531
Rejestracja: 7 lata temu

#221

yog rok temu

To nie pesymizm, to realizm, oni tak gadają przy każdej kolejnej płycie, podobnie jak 700 innych kapel z 30-letnim stażem :)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 1852
Rejestracja: 7 lata temu

#222

Blind rok temu

A ja sobie dzisiaj zapuściłem dawno niesłuchane Code Red i dostałem wpierdol od Szwabów. Nosz kurwa, Liquidation klepie po dupsku jak stara laczkiem po wywiadówce. Riffy wchodzą jak Nathas w wślizg samochodem podczas opadów śniegu.
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze:
rok temu
polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
Awatar użytkownika
Wyrocznia
Master Of Puppets
Posty: 165
Rejestracja: 2 lata temu

#223

Wyrocznia rok temu

yog pisze:
rok temu
To nie pesymizm, to realizm, oni tak gadają przy każdej kolejnej płycie, podobnie jak 700 innych kapel z 30-letnim stażem :)
Zdaje sobie z tego sprawę, ale jednak w przypadku sodom nigdy nie zawiedli oczekiwań i to „heaviest ever” może znaczyć tyle ze będzie prostu okrutny wpierdol (a moim zdaniem z czasem grali coraz ostrzej (nie znaczy ze jakoś znacznie lepiej) choć to subiektywne i nie odnosi się do wszystkich albumów). Ja tam czekam na ten krążek sodom jeden z najlepszych zespolow thrashowych a od ostatniego czasu mój ulubiony.
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 1852
Rejestracja: 7 lata temu

#224

Blind rok temu

Z tą ostrością to pewnie kwestia rozwoju studiów nagraniowych. Chuja się na tym znam, ale jak słucham Code Red to mam wrażenie, że tam dużo jakiegoś distortion nawalone jest, czego generalnie nie lubię, bo wolę surowe brzmienie jak np. na Persecution Mania. Tam muzyka po prostu płynie i spuszcza wpierdol samą sobą, bez sztuczek technologicznych.
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze:
rok temu
polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
Awatar użytkownika
Wyrocznia
Master Of Puppets
Posty: 165
Rejestracja: 2 lata temu

#225

Wyrocznia rok temu

Blind pisze:
rok temu
Z tą ostrością to pewnie kwestia rozwoju studiów nagraniowych. Chuja się na tym znam, ale jak słucham Code Red to mam wrażenie, że tam dużo jakiegoś distortion nawalone jest, czego generalnie nie lubię, bo wolę surowe brzmienie jak np. na Persecution Mania. Tam muzyka po prostu płynie i spuszcza wpierdol samą sobą, bez sztuczek technologicznych.
Tam na code red pewnie eq jest mocno podbite. Ale persecution mania rzeczywiście świetna.
Awatar użytkownika
Nakurwiator
Posty: 10
Rejestracja: rok temu
Lokalizacja: Sz-n

#226

Nakurwiator rok temu

Ja za thrashem nieszczególnie, ale dobrze mi się słucha ich okresu z lat '90 do "M-16" włącznie. Później nuda.
Awatar użytkownika
Wyrocznia
Master Of Puppets
Posty: 165
Rejestracja: 2 lata temu

#227

Wyrocznia rok temu

Nakurwiator pisze:
rok temu
Ja za thrashem nieszczególnie, ale dobrze mi się słucha ich okresu z lat '90 do "M-16" włącznie. Później nuda.
Obczaj sobie Genesis XIX i Decision day,lepsze od epitome i in war and pieces
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6278
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#228

Vexatus rok temu

Raw Black Metal w rowie!!!
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2981
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

#229

Szajtan 6 mies. temu

W sieci pojawił się nowy, całkiem spoko klip do kawałka „1982”, który został zremiksowany i zapowiada EPkę o tym samym tytule.
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2981
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

#230

Szajtan 5 mies. temu

W oczekiwaniu na nowy album... Sodom to jedyny stary thrash z Niemiec, który wciąż trzyma poziom. Zawsze warto posłuchać, nawet jeśli to tylko nagrane na nowo kawałki z pierwszych demówek.
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6092
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#231

Wędrowycz 5 mies. temu

Nowa epka wyszła, akurat kiedy naszła mnie ochota na odrobinę staroci - Venom, Celtic Frost, Bathory, Sodom i coś tam jeszcze. Dobrze, jak przebrnę to i napewno sprawdzę ten materiał.
A tymczasem śmieszki stworzyły taką memiczną grupkę na Reddicie => https://www.reddit.com/r/Sodomposting/
Nawet parskłem parę razy z tych memów.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
darnoksss
Master Of Reality
Posty: 215
Rejestracja: 7 mies. temu

#232

darnoksss 5 mies. temu

Szajtan pisze:
5 mies. temu
W oczekiwaniu na nowy album... Sodom to jedyny stary thrash z Niemiec, który wciąż trzyma poziom. Zawsze warto posłuchać, nawet jeśli to tylko nagrane na nowo kawałki z pierwszych demówek.
No nie wiem, ostatnie płyty Destruction są porządne, to samo się tyczy Exumera. Ostatnia płyta Protector też w pytke jest.
polki nie dawajcie polakom, dawajcie arabom
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3980
Rejestracja: 7 lata temu

#233

Pioniere 5 mies. temu

darnoksss pisze:
5 mies. temu
No nie wiem, ostatnie płyty Destruction są porządne, to samo się tyczy Exumera. Ostatnia płyta Protector też w pytke jest.
Też chciałem to skomentować, ale zająłem się czym innym i zapomniałem. @darnoksss prawdę pisze, pomijając Protector, gdzie wszystkie płyty nie tylko porządne, a zajebioza, a stare to już arcymistrzowstwo wśród arcymistrzów.

Wróć do „Thrash Metal”