Maligner - deaththrashowe komando ze szwedzkiego Malmö. Od początku swojej kariery w 2015 roku zdążyli wypuścić EP, a wcześniej zwiastujące nią promo.
Muza jaką grają to agresywny thrash pełen zmian riffów - hołdujący tradycjom lat 80. - jednak podany w delikatnie odświeżonej formie. Nieprzerwana jazda bez trzymanki przez krajobrazy wojny i będącej jej konsekwencją zagłady, przy akompaniamencie opowieści o manipulacjach władzy, zniewoleniu czy ludobójstwach dokonywanych dla orderów.
Szczypta starej Szwecji na satanic speed metalowej ramie pędzi do przodu nie zważając na kolejne padające od ran i wyczerpania ofiary. Sporo dobrej zabawy, zgrabne solówki, zagrane od serca, bez kompromisów i z dbałością. Na gitarze oczywiście Chilijczyk, bo kto inny dziś dobry thrash gra?
Przywodzi na myśl np. Inculter, ale zachęcam wszystkich fanów agresywnego, dynamicznego thrashu - nie będą zawiedzeni.
Dyskografia:
2016 - Promo 2016 [demo]
2016 - Demon [EP]
2018 - Attraction to Annihilation
Skład:
Maligno - Bass, Vocals (2015-present)
Ertheb Somus-Ra - Drums (2015-present)
Aztiak - Guitars (2015-present) Remiso, ex-Mental Devastation
MA: https://www.metal-archives.com/bands/Ma ... 3540419529
BC: https://maligner.bandcamp.com/music
Dodam jeszcze, że przesłuchałem dziś 6 razy tę EP-kę i za chwilę wracam po więcej.
