Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4442
Rejestracja: 8 lat temu

Thy Catafalque

DiabelskiDom

Obrazek

Obrazek

Thy Catafalque to w zasadzie jednoosobowy (w pierwszych kilku latach działalności duet) projekt stacjonującego w Szkocji Węgra nazwiskiem Tamás Kátai. Osobnik ten tworzy dziwaczną w konstrukcjach acz niesamowicie nośną i "ambitnie przebojową" muzykę, będącą fuzją rozległych horyzontów muzyka. Nie znam pierwszych dwóch albumów ale między trzecim a czwartym (Róka hasa rádió) czy w ogóle piątym (Rengeteg) jest naprawdę spora różnica w podejściu do komponowania i układania numerów. Po wymienionym materiale Tamás nagrywa swoje absolutne opus magnum czyli "Sgùrr", będący jednym z lepszych materiałów metalowych w roku 2015. Rok później wychodzi spadek formy pod postacią "Mety", mającym przebłyski ale jednak zbyt rozwlekłym w stosunku do doskonałej poprzedniczki. No i wreszcie w tym roku czekamy na to, co przyniesie nam "Geometria" czyli ósmy, duży płyt projektu.

Muzyka Thy Catafalque to teoretycznie nie mająca prawa się udać mieszanka blacku, drum'n'bassowej elektroniki, sekcji smyczkowej, industrialnego metalu, czystych wokali, krzyków i przetworzonych skrzeków. Jak pierwszy raz usłyszałem "Oldódó formák a halál titokzatos birodalmában" (z węgierskiego "Rozpuszczalne formy w tajemniczego królestwa śmierci") to byłem totalnie zaskoczony jak to wszystko co wymieniłem powyżej można zlepić w jeden numer pozostający przy tym świetnym, spójnym utworem nie brzmiącym jak żart. Oczywiście w tej części twórczości którą znam ten avant-gardujący, progowy black metal podbity elektronicznymi przeszkadzajkami dominuje, bo też nie jest tak, że do każdego kawałka typ wpierdala smyczki i folkujące akustyki. Jednak wrażenie totalnego rozbuchania kompozycji i jednoczesnego, bardzo "przebojowego" sznytu jest często obecne podczas słuchania tej muzyki. Cholernie warty uwagi projekt a już na pewno najlepsze wydawnictwa, czyli "Sgùrr" i "Rengeteg".



Skład:
Tamás Kátai - Vocals, Guitars, Bass, Keyboards, Samples, Programming (1998-present) ex-Darklight, ex-Gire, ex-Gort, ex-Towards Rusted Soil, Kátai Tamás, Neolunar, ex-Nebron
▼ Byli muzycy
János Juhász - Guitars (1998-2011) Damnation, ex-Gort
Dyskografia:
1999 - Sublunary Tragedies
1999 - Cor Cordium [demo]
2001 - Microcosmos
2004 - Tűnő idő tárlat
2009 - Róka hasa rádió
2011 - Rengeteg
2015 - Sgùrr
2015 - The Early Works [kompilacja]
2016 - Meta
2017 - Róka hasa rádió / Rengeteg [kompilacja]
2018 - Geometria
2020 - Naiv
2020 - Zápor [EP]
2020 - Köd utánam [boxed set]
2021 - Erdgeist 2021 [single]
2021 - Vadak





MA: https://www.metal-archives.com/bands/Th ... lque/31620
BC: https://thycatafalque.bandcamp.com/music
BC: https://thycatafalqueuk.bandcamp.com/music
Panzer Division Nightwish

Tagi:
Awatar użytkownika
pp3088
Moderator globalny
Posty: 1540
Rejestracja: 7 lat temu

pp3088

Wybitnie ciekawa kapela. Trochę chyba nazbyt. Zbyt to pokręcone i wymagające bym się podjął całej dyskografii. Znam na wyrywki i zawsze dobre wrażenia.

Ekstraklasa.

Co polecasz na początek?
Screaming Into The Blackness, Needing No God But Himself

Beneath the Veil of Sanity Beats the Throbbing Process of Decay

"ja pierdolę przeczytałem cały temat Kid Rock i muszę się napić"
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4442
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

Właśnie na całość to od razu nie idź, bo możesz się zmęczyć i odczuć przerost formy nad treścią. Jeśli chcesz zobaczyć czy takie coś Cię jara w pełni to zarzuć sobie te, co wkleiłem powyżej - Sgurr i Rengeteg. Jeśli przypasuje to będzie łatwiej ogarnąć najlepsze motywy ze słabszych pozostałych.
Panzer Division Nightwish
HUMAN
Tormentor
Posty: 1736
Rejestracja: 8 lat temu

HUMAN

Zacznę od najnowszej, może być ciekawie, bardzo dobre wprowadzenie zaintrygowało do posłuchania bardzo mocno.
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4442
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

Właśnie od najnowszej to nie zaczynaj, bo wczoraj sprawdzałem i nie zachęciła do kolejnych spotkań póki co ;)

Lepiej weź się za te dwie co wymieniłem wyżej.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
pro
Fallen Angel Of Doom
Posty: 325
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Łódź

pro

DiabelskiDom pisze: 6 lat temu Właśnie od najnowszej to nie zaczynaj, bo wczoraj sprawdzałem i nie zachęciła do kolejnych spotkań póki co ;)

Lepiej weź się za te dwie co wymieniłem wyżej.
A nową żeś słyszał? Geometria bardzo lajtowa i z dużą ilością damskich wokali, ale po pierwszym razie skłania do powtórek, bo smaczków jak zawsze u Tamasa, jest bez liku.
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4442
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

No właśnie słyszałem i powiem więcej - dzisiaj znowu dałem jej dwie szanse. Jednakowoż przykro mi to stwierdzić, ale znowu się zawiodłem. Thy Catafalque wypuściło album bardzo lekki w odbiorze, łagodnie płynący i przyjemny ale zupełnie nie chwytający za serce. Pojawiło się jeszcze więcej folkowych naleciałości siedzących na elektronice, które same w sobie są może i ładne ale przyczyniają się do rozmycia całej płyty. Co z tego, że poszczególne fragmenty dobrze rokują, skoro zestawione z innymi fragmentami tracą na wartości? Na "Mecie" już pojawiały się przebłyski nieciekawego kierunku w którym podąża projekt, coraz mniej treści a coraz więcej wody. Pozostaje wrócić do prawie bardzo dobrego "Rengeteg" i do świetnego "Sgurr".
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
kurz
Tormentor
Posty: 3478
Rejestracja: 5 lat temu

kurz

Właśnie słucham Geometrii i bardzo przyjemnie sobie płynie. Nie omieszkam sprawdzić tego Opus Magnum kapeli i wtedy się wypowiem więcej, jak to widzę/słyszę.
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4442
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

Właśnie aż za przyjemnie, tak przyjemnie, że aż się wszystko rozmydla. Sprawdź obydwie najlepsze, jeśli ostatnia Ci podeszła to tamte powinny tym bardziej, tak myślę.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17938
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Obrazek

Dziś nowa płyta w Season of Mist - Vadak.

Destroy their modern metal and bang your fucking head
IrasArgor
Posty: 81
Rejestracja: 7 lat temu

IrasArgor

Przyznam się, że wpadłem na ten najnowszy album z propozycji Jutubowtych i jakie było moje zaskoczenie bo po okładce myślałem, że to jakieś folkowe granie. Na razie jestem w stanie powiedzieć, że jest to bardzo interesujące granie, to co lubię w przypadku takich nieoczywistych zespołów to, że muzyka zaprasza i fajnie się z nią synchronizuję jako słuchacz. Daję się porwać muzyce i płynę razem z nią, nóżka i głowa ładnie chodzi. Zdecydowanie musze się przyjrzeć wcześniejszym dokonaniom. Przyjemność z odkrycia kapeli na poziomie Villagers of the Ionnina City, wiadomo zupełnie inny typ muzyki, ale radość porównywalna.
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1974
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

DiabelskiDom pisze: 6 lat temu warty uwagi projekt a już na pewno najlepsze wydawnictwa, czyli "Sgùrr" i "Rengeteg".
Tak, dołożyłbym jeszcze ,,Róka hasa rádió" z 2009 i mamy komplet na podium. Album pełny transowych, pięknych melodii, z ciekawie zbudowanymi długimi utworami. Do tego świetne klawisze i fajnie powplatane damskie wokale, np. w ,,Molekuláris gépezetek"...

Obrazek

Poza tym...mam słabość do zespołów i płyt które i graficznie na okładkach i w swych tekstach oraz samplach nawiązują mocno do okresu związanego ze swym dzieciństwem.

Piękna sprawa - przypomina mi się też od razu Alcest z zieloną okładką ,,Souvenirs d'un autre monde" czy choćby mało znane Anagnorisis ,,Peripeteia"...
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOR - VALOUR - PRIDE
Awatar użytkownika
kurz
Tormentor
Posty: 3478
Rejestracja: 5 lat temu

kurz

Kurde, ale mi podszedł nowy album. Fajny melodyjny hejwi z elektronicznymi wstawkami plus trochę podniosłego folku.
IrasArgor
Posty: 81
Rejestracja: 7 lat temu

IrasArgor



jest i nowy singiel zapowiadający nowy album 'Alföld', który ukaże się 16 czerwca.
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 3360
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan

Tamás Kátai 15 listopada wyda swój dwunasty album studyjny zatytułowany "XII: A gyönyörű álmok ezután jönnek". Już można odsłuchać dwa numery które pilotują to wydawnictwo. Utwór tytułowy (w wolnym tłumaczeniu jego nazwa oznacza "Piękne sny jeszcze nadejdą") oraz "Babylon", będący miejscami dość brawurową interpretacją klasyka węgierskiej grupy Omega.



Z kolei po latach wypuszczania w świat kolejnych nagrań pod tytułem „im dziwniej, tym lepiej”, Tamás zapragnął wrócić do metalu, co zaowocowało w zeszłym roku albumem „Alfö​ld”.

I am Satan's generation and I don't give a fukk.
HUMAN
Tormentor
Posty: 1736
Rejestracja: 8 lat temu

HUMAN

Odpalam , dzięki za temat i wpisy .
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 3066
Rejestracja: 8 lat temu

dj zakrystian

HUMAN pisze: 6 lat temu Zacznę od najnowszej, może być ciekawie, bardzo dobre wprowadzenie zaintrygowało do posłuchania bardzo mocno.
Wuja, chyba już słuchałeś. Palimpest jaki?
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
kataton88
Tormentor
Posty: 623
Rejestracja: rok temu

kataton88

Ja to rozumiem, bo już parę razy przysiadałem do Madziara, jej, fajniusie, jedna płyta, druga, zahaczę o trzecią... a potem zapominałem całkowicie i nie wracałem.
Teraz zmiana taktyki i skupię się mocniej na jednym wydawnictwie, a mianowicie Rengeteg, który chyba najbardziej mi robił (dobrze).
kataton88
Tormentor
Posty: 623
Rejestracja: rok temu

kataton88

Mocniej ostatnio pokatafalkowałem. Ależ to piękne granie, pełne rozmaitych emocji. Uwielbiam takie zespoły, które wgryzają się w łeb z każdym przesłuchaniem.
"Geometria" akurat weszła lekutko. Bardzo polubiłem "Naiv" (te ruskie "didaskalia", ależ one robią klimat). "Róka hasa" włazi bardziej opornie, ale jak już zatrybi, to ciężko się uwolnić. Na razie właśnie "...radio" na tapecie, a jeszcze kilka długograjów do sprawdzenia.
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1974
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

kataton88 pisze: miesiąc temu "Róka hasa" włazi bardziej opornie, ale jak już zatrybi, to ciężko się uwolnić. Na razie właśnie "...radio" na tapecie, a jeszcze kilka długograjów do sprawdzenia.
Mój ulubiony album Węgra. Zostań sobie na dłużej bo warto - tam w tle są piękne melodie/bardzo dobre klawisze i kilka damskich wokali robiących klimat.
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOR - VALOUR - PRIDE