Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4443
Rejestracja: 8 lat temu

Thaw

DiabelskiDom

Obrazek

Obrazek

Nowy album pchnął mnie do założenia tematu o sosnowieckich typach. Ogólnie rzecz biorąc to dawno temu piałem z zachwytu nad debiutem, który do dzisiaj niestety troszkę się zestarzał. Na swój sposób ciekawa mieszanka sludge, noise oraz black metalu po kilku latach już tak nie rajcuje jak w momencie wydania. W przeciwieństwie do następczyni, czyli "Earth Ground". Tam z różnych elementów poprzedniczki złożono bardziej jednolity głaz muzyczny, gdzie każdy ze styli używanych przez zespół przenika się z pozostałymi a nie istnieje obok nich. W międzyczasie mieliśmy jeszcze kilka pomniejszych wydawnictw zespołu a w roku 2017 światło dzienne ujrzała najnowsza propozycja czyli "Grains". Słucham tego od trzech dni i jestem trochę w kropce bo jest to najmniej metalowy (o ile w ogóle) album ze wszystkich trzech a podoba mi się na obecną chwilę najbardziej ze wszystkich materiałów Thaw. Dwa potężne, drone metalowe numery na otwarcie i zamknięcie oraz trzy dark ambientowo-drone'owe wałki w środku. Klimat całości to ciemność, mgła i niepokój. Do tego rewelacyjna okładka, również najlepsza ze wszystkich w karierze kapeli. Warto sprawdzić, bo coś czuję, że lekko trzeba będzie zmodyfikować podsumowania roczne ;)

Skład:
A. - Bass, Guitars, Noise Furia, Mentor, AR, Arrm, Moral Breach, Sun for Miles, Zgliszcza, ex-Guantanamo Party Program (live), ex-Bad Side of Social Existence, ex-Bhimal, ex-Caught in a Trap, ex-Nyshynga, ex-Shaping the Random, ex-Void 1, ex-wSzaniec, ex-Tides from Nebula (live)
M. - Bass, Vocals Arrm, Zgliszcza, ex-Forge of Clouds
Krzysztof Kurek - Guitars Sun for Miles
P. - Noise Mentor, Sun for Miles, ex-Searching for Calm
Michał Leks - Drums (2017-present) Arrm, Zgliszcza, ex-100 TVarzy Grzybiarzy, ex-52UM, ex-Sun For Miles
▼ Byli muzycy
Wojtek - Electronics, Synth, Vocals A Jezusowi Kazali Spać, Energy Level Low, ex-303, ex-Bad Side of Social Existence, ex-Better Too Far Than None at All, ex-Me-Erased, ex-Snowface, ex-Spoiled, ex-Sun For Miles
G. - Drums (2012-2014) Sigihl, Useless, Whalesong, ex-Deathstrokardia, Hun
Bartosz Lichołap - Drums (2014-2016) Mentor, ex-Searching For Calm
Macio Moretti - Drums (2016-2017) Baaba, Mitch & Mitch, Łoskot, ex-Antigama, ex-Bassisters Orchestra, ex-Shofar, ex-Starzy Singers
Dyskografia:
2010 - Decay [demo]
2012 - Advance [demo]
2013 - Thaw
2013 - Thaw / Outre [split]
2013 - Afterkingdom [single]
2014 - Thaw / Echoes of Yul [split]
2014 - Earth Ground
2014 - Decay / Advance [kompilacja]
2015 - 4-Tape Wooden Box Set [boxed set]
2015 - St. Phenome Alley
2017 - Grains




MA: https://www.metal-archives.com/bands/Thaw/3540318708
BC: https://thaw.bandcamp.com/music
BC: https://agoniarecords.bandcamp.com/music
Panzer Division Nightwish
Lis
Moderator globalny
Posty: 1950
Rejestracja: 8 lat temu

Lis

Lubię, choć mam takie egoistyczne poczucie że mógłbym lubić bardziej, z tego tytułu wolałbym odwrotne proporcje w ich muzyce- więcej drone i noise, mniej black metalu i sludge, dlatego najwyżej stawiam sobie improwizowane St. Phenome Alley i split z Echoes of Yul. Muszę sprawdzić nową płytę.
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4443
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

No to nowa powinna Ci podejść ;)
Panzer Division Nightwish
deathwhore
Tormentor
Posty: 4703
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore

Znam tyle, co na żywo. Kiedyś dawno temu było przyzwoicie, choć nudawo, a teraz bardzo chcieli zrobić trans, ale nie potrafili.
Nebiros pisze: 5 lat temuA w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5644
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

deathwhore pisze: 7 lat temu Kiedyś dawno temu było przyzwoicie, choć nudnawo, a teraz bardzo chcieli zrobić trans, ale nie potrafili.
Płyta z kategorii męczenie wała na totalnego maksa. Idzie się zanudzić jak mops.

Ani to ambient, ani drone, noise, czy tym bardziej trans. Po prostu płyta, która odnoszę wrażenie została skomponowana na siłę w studio.

Pierwszy numer jeszcze ujdzie, a potem nuuuuddddaaaaaa i kiedy już wstawałem aby zlać sobie ryj zimną wodą na przebudzenie, to szok w postaci ostatniego numeru Wielki Piec, który spokojnie mógłby zostać nagrany przez taką Odrazę, Biesy, czy inną Furię.

Okładka fajna, ale zawartość tylko dla tych, co to próbują wmówić innym, że męczenie buły to radosna muzyka do machania łbem. Ja odpadam.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17940
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Hajasz pisze: 7 lat temu (...) ale zawartość tylko dla tych co to próbują wmówić innym, że męczenie buły to radosna muzyka do machania łbem.
Cały @DiabelskiDom :D
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4443
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

To my chyba innych płyt słuchaliśmy ;)

Ja kumam, że takie ich noise-dronowe kawałki jak końcówka debiutu są nudne ale na tej nowej płycie to im się serio udało. Jako całość to świetna rzecz a wspomniany przez @Hajasza "Wielki Piec" to wprost wymarzone zwieńczenie takiej formy. Ale i tak nie dowalili lepszych kompozycji niż na "Earth Ground", który to dla mnie jest najlepszym matexem lewaków z Sosnowca.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6214
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

Znam i lubię "Decay", "Thaw" i "Earth Ground", a poza tym epkę "St. Phenome Alley". O ile długograje dobrze i gładko mi podchodzą, ze wskazaniem na "Eath Ground" o tyle już epka mnie trochę nudziła. Nowy album sprawdzę z ciekawości, bo panowie potrafili ukręcić niezły trans i ładnie oddać go też na żywo podczas koncertu u boku Mord'A'Stigmata. Osobiście byłem pod większym wrażeniem sprzętu jakiego panowie używają i ilości multiefektów niż samego koncertu :D tak czy inaczej interesująca kapela na rodzimym podwórku, ale jak dla mnie to po prostu trochę bardziej bogate chłopaki co postanowili spróbować swoich sił w metalu i eksperymentują właśnie z klimatami sludge/drone itp.

Edit: właśnie leci "Grains" i strasznie dziwaczne to cudo, choć nie powiem że to masywne zamulone brzmienie mi się nie podoba. Ciężko to sklasyfikować, dla mnie osobiście pachnie momentami eksperymentami Blut Aus Nord z dodatkiem jakiś drone/sludge klimatów. "Earth Ground" dalej najlepsze, ale do nowej płyty chętnie jeszcze powrócę.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4443
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

Informuję towarzystwo, że Grains z winyla brzmi cudnie. (można prosić flac? :D ) hohoho hihihi

Obrazek

Całkiem poważnie już, ja pamiętałem, że to bardzo fajnie zaaranżowany eksperyment dźwiękowy, drone i ambient spięte klamrami sludge'ującego ciężaru. Dlatego też postanowiłem sobie dorzucić do koszyka w Agonii, zwłaszcza, że wyszło mnie za to chyba z 50 zł, i wymienić sobie z posiadanego cedeka.

Słucham sobie dziś i naprawdę fajnie to płynie. Głęboko, przestrzennie, ale jednocześnie duszno. Słychać pięknie każdy szur, każdy dzyń, każdy klawisz. Dosłownie, jak w (Wielkim) Piecu Pierwszego Płomienia z Soulsów, słychać to wszystko w popielnej bańce pełnej pogłosu i wywołującej uczucie dyskomfortu.

Nie żałuję odświeżenia i zakupu.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1975
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask


Polecam też posłuchać ich początków. Na Decay mamy na prawdę solidny kawał black metalu (ja tu słyszę nawet i jakieś ciągotki do Skandynawii z l.90tych.) wzbogacony trochę pod koniec płyty o elementy noise/ambient itd ( reznorowy cover Joy Division Shadowplay i trzy ostatnie kawałki zaraz po nim)
W Advance skrótowo rzecz ujmując chłopaki zwolniły, jest nieco więcej przestrzeni a brzmienie gitar zostało trochę wygładzone. Nie oznacza to, że jest słodko i przyjemnie.. Przeciwnie, klimacik jest iście wisielczy i posępny.
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOR - VALOUR - PRIDE
4-HO-MiPT

4-HO-MiPT

Zespół typu "gdziekolwiek nie klikniesz, to nic się nie dzieje".
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 3072
Rejestracja: 8 lat temu

dj zakrystian

4-HO-MiPT pisze: 10 mies. temu Zespół typu "gdziekolwiek nie klikniesz, to nic się nie dzieje".
Nie jest to muzyka kucana, to prawda. Nie o kucanie i tupanie główką tu chodzi.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 3367
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan

Album zatytułowany "Fading Backwards" ukaże się 25 października 2024 roku nakładem Agonia Records. Pierwszym zwiastunem jest numer "The Great Devourer".

I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4443
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

Jest już całość do posłuchania. Poleciało wczoraj trzy razy z rzędu. Zapowiada się jedna z ich najlepszych płyt.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1975
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

Baaardzo dobra płyta - nie mogę się oderwać. Zawiera w zasadzie wszystko za co ich lubię, tj. ciężar, ponury klimat i świetnie ze smakiem i w wyważony sposób powplataną elektronikę.
Materiał powinien się spodobać również tym, którzy dotychczas odbijali się od poprzeciąganych eksperymentów i dłuższych motywów. Osobiście przywaliłbym na koniec lub w środku jednym takim ~10minutowym kawałkiem, ale nie ma co narzekać - widocznie takie były tu założenia (próg wejścia :D zawieszony jest tym razem nieco niżej).
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOR - VALOUR - PRIDE
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4443
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

Ale nie używaj takich obraźliwych sformułowań! Chcesz wywołać odruch zaciskania piąstek? :D
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4443
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

Dokurwiony ten album w sześcian. Słucham już któryś raz i za każdym razem podoba mi się coraz bardziej. Znowu zmienili kierunek, chociaż elementy black metalu, drone i noise są ciągle obecne. Teraz to najbardziej bym powiedział, że to awangardowy blackened sludge metal :D

Pełno smaczków, zawodzeń, bitów. Do tego walce, wygrzewy, wszystko splątane w jeden monolityczny konglomerat. Bardzo podoba mi się brzmienie: jest gęste, nieprzejrzyste, idealnie pasuje do ponurej muzyki granej przez zespół.

W sumie nie wiem, czy nie najlepsza ich płyta? Musiałbym sobie przypomnieć debiut, bo najdłużej do niego nie wracałem, a tak to za najlepszą zawsze uważałem EarthGround a tuż za nią.... ostatni album. Ale ta nowa to jest taki cios, że ma dużą szansę wskoczyć na pierwsze miejsce. Kawałek A Place Where Repetition Dwells to jest chyba najlepszy kawałek kapeli. Sztos jak sto chujów. Niewiele mu ustępuje Kółko Wartenberga i zamykacz, z kapitalnym, jadącym pod wycie riffem.

Marmurkowy placuszek zamówiony :)
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
kurz
Tormentor
Posty: 3481
Rejestracja: 5 lat temu

kurz

Brak powietrza momentami przytłacza, po czym nagle się pojawia i daje oddech. Czuć, że chłopaki grają z pasją i zaangażowaniem. Dla mnie cios.