METALOWNIA - Głosowanie 2017

[Ryszard]

Wszystko to, co nie mieści się w głównych działach forum ale posiada wspólny mianownik, wciąż jest metalem lub wywodzi się z niego.... W innych gatunkach zagłosujecie na niemetalowe sprawy, także rock i occult itp

LP's:

1 @ 15pkt
2. @ 7pkt
3. @ 3pkt
4. @ 2pkt
5. @ 1pkt

EP/Singiel/Live/Split/Video/Kompilacja/Reedycja/Tribute/Demo/Reh

1. @ 5pkt
2. @ 2pkt
3. @ 1pkt

[DiabelskiDom]

1.Thaw - Grains
2. Emptiness - Not For Music
3. Endon - Through The Mirror

[pp3088]

1. Endon - Through the Mirror - rewelacja
2. Ex Eye - Ex Eye
3. Netra - Ingrats - dark jazz/depressive black metal/trip hop - miałem dać do innych gatunków ale to byłoby też bez sensu.
4. Emptiness - Not for Music - zaczyna się wybitnie a potem męczy bułę niestety
5. Save Us From the Archon - Melancholia - math metal/prog rock/post-rock itp itd

[Ryszard]

1. Circle - Terminal
2. Gravetemple - Impassable Fears
3. Morpheus Tales - II
4. Merkabah - Million Miles
5. Emptiness - Not for Music

1. Five The Hierophant
2. Fister / Chrch Split
3. ?

[pp3088]

Gravetemple to przeciez drone doom metal?!

[Ryszard]

Więcej tam eksperymentu i elektronicznej brutalizacji, industrii niemal noise improwizacji dron niż Doom Metalu. Ale mocno metalowy więc jest tutaj. Zupełnie jak twoja netra z muzycznym rozkrokiem pomiędzy desperackim "Black Metalem" a jakimś "innym gatunkiem"

[yog]

black metal i doom metal mają pierwszeństwo przed innymi gatunkami w nazewnictwie, gdyż chodzi tu o ogólny feeling muzyczki, a na odczuciach słuchacza bazują obydwa te gatunki

[Lis]

We mnie wyjątkowo ambiwalentne uczucia wzbudza ten Five The Hierophant, gdy słucham wydaje mi się że faktycznie coś w tym jest, ale gdy chcę do tego wrócić to jednak mam wyrażenie że to taka awangarda dla samej inności. Ciekawie wygląda opis tego Netra, w wolnej chwili na pewno sprawdzę, mam tylko nadzieję że ten depressive black metal nie jest za bardzo blackgaze.

[Ryszard]

Szczerze mówiąc to spodziewałem się przejebu za split fistera.

Dla mnie nawet Blut Aus Nord czy Ruins of Breverast też W sumie metalownia. Na moje jednak szczęście głosujemy na pięć pozycji

[Ryszard]

We mnie wyjątkowo ambiwalentne uczucia wzbudza ten Five The Hierophant, gdy słucham wydaje mi się że faktycznie coś w tym jest, ale gdy chcę do tego wrócić to jednak mam wyrażenie że to taka awangarda dla samej inności.

Tak właśnie miałem z poprzednim ich krążkiem. Na tym wyraźnie zmiękły im jaja i zagrali pokornie bez pozy. A co myślisz o Seagulls Insane And Swans Deceased Mining Out The Void np.?

[Lis]

Lubię Blindead, a Furia to dla mnie chyba najlepszy zespół metalowy w pl, to jak miałoby nie podobać mi się Seagulls.

[Ryszard]

A dla mnie to płyta-poza. Więc rozumiesz.

[Lis]

Chyba nie, ale po kilku piwach jestem, i też spać mi się chce, może jutro.