DevilDriver

[Zsamot]

Ja nie rozumiem, czemu tu nie ma tematu o tak fajnym nowoczesnym graniu.

Tymczasem wyszedł nowy album i trzeba tu coś zacząć. Ja jestem koszmarny w zakładaniu wątków, ale trudno. Szanowna Administracja poprawi.

Nigdy bym nie pomyślał, śledząc kolejne artykuły o Coal Chamber, że mnie zainteresuje coś w wykonaniu kogokolwiek z tego bandu. Drażnił mnie, no poza ładną dziewuchą ze składu. Ale to była "wina" mocnego promowania tego CC w Młotku, cóż czasy dominacji katalogu Roadrunner w Metal Mindzie...

Mój ulubiony krążek to Winter Kills.


Jest tam wszystko, czego oczekuję po tego typu grania. Totalne obłożenie melodiami, agresją i fajne wokale. Najnowszy album też ostro idzie w tym kierunku, sprawdźcie, jeżeli nie macie bólu dupy, że to nie tru granie.

I błagam, nie marudźcie, że ot nie jest odkrywcze, no nie jest, ale słuchalne bardzo.

W wolnej chwili muszę wstawić omówienie płyt.


Skład:
Dez Fafara - Vocals (2003-present) Born of the Storm, ex-Coal Chamber, ex-Korn (live)
Mike Spreitzer - Guitars (2004-present)
Austin D'Amond - Drums (2015-present) ex-Chimaira, Bleed the Sky, The Elite, ex-Enfuneration
Neal Tiemann - Guitars (2015-present) Carnifex (live), David Cook, Midwest Kings, ex-Witch Casket, ex-Burn Halo (live)
Diego "Ashes" Ibarra - Bass (2016-present) ex-Static-X, ex-Wayne Static

▼ Byli muzycy

Jon Miller - Bass (2003-2011) ex-Plague of Sheol, Bellum, ex-Strapping Young Lad (live)
John Boecklin - Drums (2003-2014) Bad Wolves, ex-Devil You Know (live)
Jeff Kendrick - Guitars (2003-2014)
Evan Pitts - Guitars (2003-2004) ex-Bellum
Chris Towning - Bass (2013-2016) Bury Your Dead, ex-Corpus Christi, ex-Skintrade, ex-Suffocate Faster, ex-Too Pure To Die, ex-Walls of Jericho (live)

▼ Muzycy koncertowi

Patrick Lachman - Bass (2008) ex-Damageplan, ex-Eleventh Hour, ex-Gargoyle, ex-State of the Art, Diesel Machine, ex-Dr. Mastermind, ex-Halford, ex-Alice in Chains (live), ex-Killswitch Engage (live), ex-Burn It All, ex-Error 7, ex-The Mercy Clinic
Kevin Talley - Drums (2008, 2010, 2011) 13 Dead, Busted Guts, Criminal Element, Embrace the Dawn, Feared, Grot, Instigate, Martyred, Nothnegal, Snipers of Babel, Sylencer, The Bastard Within, Dååth, ex-Horror of Horrors, ex-Castrofate, ex-Consumned, ex-Decrepit Birth, ex-Dying Fetus, ex-Implore, ex-Misery Index, ex-Six Feet Under, ex-Suffocation, ex-Them, ex-WretchedPain, ex-Absence of the Sacred (live), ex-Battlecross (live), ex-Cattle Decapitation (live), ex-Hate Eternal (live), ex-M.O.D. (live), ex-The Black Dahlia Murder (live), ex-The Red Chord (live), ex-Chimaira, ex-Worlds Divide, ex-All the Way to the Bank, ex-Gath, ex-Knuckle Deep
Aaron "Bubble" Patrick - Bass (2010-2012) All That Remains, ex-In Flames (live), ex-Bury Your Dead, ex-Legend
Christopher Towning - Bass (2012-2013) Bury Your Dead, ex-Corpus Christi, ex-Skintrade, ex-Suffocate Faster, ex-Too Pure To Die, ex-Walls of Jericho (live)

Dyskografia:
2003 - I Could Care Less [single]
2003 - DevilDriver
2005 - Hold Back the Day [single]
2005 - DevilDriver / The Agony Scene [split]
2005 - The Fury of Our Maker's Hand
2006 - End of the Line [single]
2007 - Not All Who Wander Are Lost [single]
2007 - The Last Kind Words
2007 - Clouds over California [single]
2008 - Head on to Heartache [EP]
2009 - Pray for Villains [single]
2009 - Pray for Villains
2009 - Back with a Vengeance [single]
2009 - In Your Words / Fate Stepped In [split]
2010 - Another Night in London [single]
2011 - Dead to Rights [single]
2011 - Beast
2011 - You Make Me Sick [single]
2013 - Ruthless [single]
2013 - Sail [single]
2013 - Winter Kills
2016 - Daybreak [single]
2016 - Trust No One
2018 - Country Heroes [single]
2018 - Outlaws 'Til the End, Vol. I
2020 - Keep Away from Me [single]
2020 - Dealing with Demons, Volume I

Wybrane utwory:

Krótka historia poniżej.

MA: https://www.metal-archives.com/bands/DevilDriver/96618
BC: https://devildriver.bandcamp.com/music
Wikipedia (pl): https://pl.wikipedia.org/wiki/DevilDriver
WWW: https://www.devildriver.com/

[Vortex]

Lubię ich, ale zdecydowanie za czas w którym zajmowali się melodyjnym deathowym graniem. Nowy album owszem może i melodyjny jest, ale zmierza to bardziej w stronę jakichś corów niż deathu. To raz, dwa nowy album to dla mnie zdecydowanie najgorsza rzecz jaką spłodzili, a znam całą ich twórczość.

Nie ma tam krzty, jakiejś świeżości, prędkości, które wyróżniała ich pierwsze wydawnictwa. Czekałem na ten album, od kiedy przeleciało mi gdzieś info, że DevilDriver wydaje coś nowego. Totalnie mnie "Dealing with Demons" nie odtrąciło, ale liczyłem na bardziej agresywny album. Okładeczka nówki:

[dj zakrystian]

End of the Line, to jest nadal mocny hicior z ich drugiej i najbardziej znanej płyty. Akurat z rana do kawusi leci i dobrze się słucha. Nie ma tam nachalnych melodyjek. Ponoć na kolejnych dużo pitu pitu, niestety nie znam nic poza tą płytą.

[Zsamot]

A ja sobie tego miło słucham tego "Dealing... " I nie widzę powodów do narzekań. W swej niszy są naprawdę dobrzy. I chyba u nas jakoś nie mają tej siły przebicia, co inne bandy z tej półki. Chyba nawet nie było recki tego albumu w polskich serwisach muzycznych w sieci??? Czy ten album jest bardziej core'owy? Nie wiem, nie mam jakoś ochoty na rozbijanie na atomy. Płyta buja, jest dobrze "Skrojona" w ich stylu. Totalnie odpoczywa się przy tym albumie. Czy mają lepsze? Tak. Owszem. "Winter kills".

[Vortex]

Jest i kontynuacja: