Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 2262
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

夢遊病者 / Sleepwalker

brzask

Obrazek
Międzynarodowa 'ekipa od Fiata' (okładka albumu z 2018) znów w akcji. Nagrali niedawno kolejną płytę - Skopofoboexoskelett (ależ ładny utwór i basik na nim - Silesian Fur Coat.., i ta przestrzeń na The Bad Luck That Saved You From Worse Luck), więc jest i okazja do założenia tematu.

Jak to już trafnie w kilku miejscach wspomnieliśmy, m.in w wątku o amerykańskiej wytwórni Sentient Ruin Laboratories, jest to dość ciekawe awangardowe podejście do tworzenia muzy - od rockowej psychodelii podlanej jazzowymi i noisowymi eksperymentami po dźwiękowe poczerniałe odjazdy z blackowymi elementami włącznie.

Znałem dotychczas tylko 5772 i wspomnianą już płytę z autem..ale lecę sobie po kolei z innymi od czasu do czasu (jak założę jakiś sweter w kolorową kratkę to akurat wchodzi wybornie! :D ) - i co tu się odwala np na tej choćby fioletowej płycie ze słowiańskim tytułem Noč Na Krayu Sveta - trochę mi przypominają te trąbki z pierwszej części taki dobry albumik jak Love Exchange Failure....z tym że więcej tu zabawy dźwiękiem niż samego bm. Strona B to jakaś Lynchowato-Reznorowa nocna jazda.

Ciekawa propozycja na mały reset od czasu do czasu.

Skład:
PBV — guitars / bouzouki / quray / vocals / effects / field recording
NN — fretted & fretless basses / moog / organ
KJM — drums / percussion / objects

Dyskografia:
2015 - 統​合​失​調​症​の​飢​餓 [EP]
2016 - 5772
2018 - 一​期​一​会
2019 - Ѫ [EP]
2019 - Sutekh Hexen / 夢遊病者 [split]
2021 - Noč Na Krayu Sveta
2023 - Skopofoboexoskelett






BC: https://vnkv.bandcamp.com/music
Discogs: https://www.discogs.com/artist/5584858- ... 5%E8%80%85
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOUR - VALOUR - PRIDE

Tagi:
Awatar użytkownika
pp3088
Moderator globalny
Posty: 1532
Rejestracja: 8 lat temu

pp3088

Kiedyś ściągnąłem sobie płytkę z okładką samochodową, a raczej z gruchotem na niej. Czego my tu nie mamy? Atmo-black, noise rock, krautrock, experimental, trochę jazzu. Dysonanse, sporo dysonansów. Ciekawy miks. Mogłoby podejść fanatykom Aluk Todolo. Widzę że na fioletowym albumie jeszcze więcej jazzu, super.

Jak to z Japońcami bywa instrumentalnie jest bardzo ciekawie, a kompozycyjnie jeszcze dziwniej. Chciałbym mieć czas na sprawdzanie tych wszystkich rzeczy, ale takie avant-gardy trzeba dawkować bo bywają ciężkostrawne.
Screaming Into The Blackness, Needing No God But Himself

Beneath the Veil of Sanity Beats the Throbbing Process of Decay

"ja pierdolę przeczytałem cały temat Kid Rock i muszę się napić"