Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 16242
Rejestracja: 6 lata temu

yog miesiąc temu

Cepelia to poniekąd ich znak rozpoznawczy, mnie bardzo bawi, jak na tych ich późniejszych płytach co chwila się przeplata totalna wiocha z pinkflojdowankiem i ma to jakiś swój urok.
Destroy their modern metal and bang your fucking head

Tagi:
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2068
Rejestracja: 6 lata temu

dj zakrystian miesiąc temu

yog pisze:
miesiąc temu
Cepelia to poniekąd ich znak rozpoznawczy, mnie bardzo bawi, jak na tych ich późniejszych płytach co chwila się przeplata totalna wiocha z pinkflojdowankiem i ma to jakiś swój urok.
O właśnie. Dobrze to ująłeś. Pozniejszy Amorphis balansuje na granicy kiczu, ale jest to kicz natchniony. Te wieśniackie melodie mają jednak swój sznyt i niepowtarzalną fińską nostalgię.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Zsamot
Moderator globalny
Posty: 3093
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot miesiąc temu

Zawsze łączenie innych światów muzycznych może powodować taki odbiór. Ale też w tym tkwi urok metalu, że z odwaga i naiwnością nastolatka łączy takie skrajne rzeczy.
Allah jest wielki, ale B-52 też jest duży.
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1147
Rejestracja: rok temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask miesiąc temu

Zsamot pisze:
miesiąc temu
Nigdy nie rozumiem tego "nie wytrzymała..."[płyta czasu]. Jak wywołuje emocje, to jest ok. A takie "Tales..." czy "Elegy", to wielbię. Bezgranicznie.
Tak jak napisałem lubię i raz na jakiś czas odkurzam, ale nie wywołują one u mnie obecnie aż tylu emocji co inne płyty z tamtego okresu których wtedy nie doceniałem lub od których się wtedy odbiłem ...i do których dojrzałem kilka lat później - mam tu na myśli ,by nie odbiegać zbyt daleko od stylu, choćby taki Winter czy diSEMBOWELMENT
- krążki powiedzmy niemainstreamowe i duużo mniej dostępne (i przystępne) dla 14/15to latka. Dlatego subiektywnie w moim rankingu stawiam je obecnie znacznie wyżej i to ich dużo częściej słucham, świetnie się uzupełniają z nowszymi rzeczami, które aktualnie wychodzą - poprostu są bardziej nieśmiertelne i tyle.
'napuchną mną drzewa'
'Od dobrych kilku lat...'
'The cult of Heroes our religion, our world is one of strife
Nature our new righteous order, Free and Proud and Wild'
'There's something growing in the trees
I think it's a different me'

Wróć do „Metalownia”