Atari Teenage Riot

[Vexatus]

Zespół powstał na początku lat 90-tych XX wieku w Berlinie. Nazwa powstała z połączenia tytułu jednej z piosenek rockowego zespołu Portuguese Joe i nazwy komputera, na którym powstawały pierwsze kompozycje, czyli Atari ST. Zespół połączył pewne elementy stylistyki Punk i szeregu wpływów różnych gatunków muzyki elektronicznej (Hardcore, Jungle, Gabber, Breakbeat) - powstały w ten sposób mix został później nazwany Digital Hrdcore. Od początku zespół wspierał postawy anarchistyczne oraz antyfaszystowskie/antynazistowskie.


http://www.atari-teenage-riot.com/

[pit]

Wieki nie słuchałem. Debiut jest chyba najlepszy? Jedyne co mnie trochę od nich odrzuca to przesadne umiłowanie chiptune'u.

Scena digital hardcore to niewielka scena, ale ATR przeterło też szlak breakcore'owi i cyber grindowi. Jeśli chodzi o Aleca, to najlepiej kojarzę jego remiksy różnego stuffu od Broadricka i Martina oraz debiut Curse of the Golden Vampire.

[Vexatus]

Jedynka zdecydowanie najlepsza, a przynajmniej ja słucham pierwszej płyty zdecydowanie najczęściej. Pozostałe płyty z lat 90-tych XX wieku też są całkiem niezłe. Najnowszych materiałów praktycznie wcale nie słucham.

[Vexatus]

Kilka tygodni temu wziąłem sobie ich pierwszą płytę do posłuchania w samochodzie i od tego czasu słucham podczas jazdy tylko tego. Zajebista płyta.

[pit]

Można wziąć słaby i nudny death metal i przerobić go na coś ciekawego.

Albo Slayera.