yog 2 lata temu
Spoko płytka, nic nie rozumiałem, ale nawet miło się słuchało! A słuchałem, bo przeczytałem gdzieś, że nowe Blood Incantation to jest deathmetalowa odpowiedź na The Black Saint and the Sinner Lady! Chyba dlatego, że 4 utwory i ostatni trwa całą stronę B. Także wracając... no, tego... takie trochę taneczne, ale głównie to pojebane. Jazz jest pojebany, a to jeszcze rzekomo jazz awangardowy... Mówiłem już, że nie bardzo wiem, o co chodzi???
Destroy their modern metal and bang your fucking head