Jest to Ogród rozkoszy ziemskich Hieronimusa Boscha. Ciekawostka, chociaż pewnie znana - w tym fragmencie gdzie się zespół dokleił, jest diabeł, który dziara gościowi nuty na dupsku. Melodia ta posłużyła m.in. jako intro do Piach i niepamięć Manbryne.
A sama muzyka jest... jebnięta poza skalą. Co najzabawniejsze jest jebnięta w taki sposób, że nawet ludziom lubiącym jebniętą muzykę, może okazać się nieprzystępna
Nie znam muzyki ale przeglądając distro jednego ze sklepów tak mi się rzuciła w oczy - więc macie na początek majóweczki od brzaska
Swoją drogą odważna ekipa wyskoczyć z czymś takim na froncie winyla
ps. ta Baba Jaga jest zajebista
Ungfell, demo(lition)
There's something growing in the trees__Through time war prevails_____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me________Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd.. ____Face the consequence alone ____With honour - valour - pride