Lis
Moderator globalny
Posty: 2016
Rejestracja: 9 lat temu

Lis

Jak nie znasz to Mediolanum Capta Est, ja też średnio znam, kiedyś słuchałem i brzmiało to bardzo dobrze, dobry skład, dobry czas, ale tak odkładam zakup cd, bo zawsze coś innego do kupienia.

Tagi:
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 2108
Rejestracja: 9 lat temu

Blind

Lis pisze: 8 mies. temu Jak nie znasz to Mediolanum Capta Est, ja też średnio znam, kiedyś słuchałem i brzmiało to bardzo dobrze, dobry skład, dobry czas, ale tak odkładam zakup cd, bo zawsze coś innego do kupienia.
Dokładnie. Na tym live zajebiście brzmi Fall of Seraphs, bo na werblu jest w którymś momencie taki pusty pogłos i się robi gęsto. No i dla mnie szczytowy moment tego koncertu to From the Dark Past wyrzygane na dwa wokale do spóły z Attilą. No i ten duet Maniac-Attila zrobił pożogę. Jak ktoś ceni Maniaka jako wokalistę, to ta koncertówka to taki must-have dla uszu. Warto.
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze: 3 lata temu polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
Awatar użytkownika
raymoont
Master Of Puppets
Posty: 155
Rejestracja: 2 lata temu

raymoont

Lis pisze: 8 mies. temu Jak nie znasz to Mediolanum Capta Est, ja też średnio znam, kiedyś słuchałem i brzmiało to bardzo dobrze, dobry skład, dobry czas, ale tak odkładam zakup cd, bo zawsze coś innego do kupienia.
Dzięki. Nawet zapomniałem, że kupowałem kawał czasu temu flaki na bandcamp tej koncertówki :)



Pobrałem... będzie dziś słuchane.
Awatar użytkownika
Thorgal
Tormentor
Posty: 602
Rejestracja: 11 mies. temu

Thorgal

To tam Maniac wąchał trupa wrony czy mi się coś jebie?
Awatar użytkownika
raymoont
Master Of Puppets
Posty: 155
Rejestracja: 2 lata temu

raymoont

Thorgal pisze: 8 mies. temu To tam Maniac wąchał trupa wrony czy mi się coś jebie?
Martwą wronę (którą trzymał w plastikowym woreczku) wąchał Dead.. Zakopywał też swoje ubrania w ziemi, aby uzyskały zapach rozkładu :) Maniac to raczej gustował w samookaleczaniu na scenie (ewentualnie rzucaniu w publikę różnymi artefaktami, czy częściami garderoby ;-))
Awatar użytkownika
raymoont
Master Of Puppets
Posty: 155
Rejestracja: 2 lata temu

raymoont



Koleś dorwał rok temu Necrobutchera na długi wywiad... Facet ewidentnie miał wenę na gadanie (a wiadomo, że nie przepada za wywiadami).. a pytania prowadzącego takie nijakie, że aż zęby bolą. A była okazja popytać o różne fajne rzeczy...
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18151
Rejestracja: 9 lat temu

yog

Może ktoś jeszcze nie widział trzydzieści razy, to Mayhem zagra 10 sierpnia 2025 na Letniej scenie Progresji we Warszawie jakiś tam set na czterdziestolecie.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6340
Rejestracja: 9 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

No to cyk, w końcu coś na co bardzo chętnie się wybiorę :)
Odium Humani Generis
Lis
Moderator globalny
Posty: 2016
Rejestracja: 9 lat temu

Lis

Obrazek

Hellhammer chyba jest wampirem. Na zdjęciu z 10 lat młodszym Nagashem.
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 3083
Rejestracja: 9 lat temu

dj zakrystian

Ale trzeba przyznać, ze Nagash kawał kabana. Blomberg też nie wymoczek jakiś. Krzysztof Ibisz vibe.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
TheAbhorrent
Tormentor
Posty: 761
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: Midian

TheAbhorrent

Widzę, że koledzy nie mają pojęcia jak wygląda Nagash ;) Spojler: to nie on.
Obrazek
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 6109
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

Jacy blek metalowcy takie pojęcie. Gdyby fota była na profilu Ireny Santor to by mówili, że Axel pruje do Irenki.
GRINDCORE FOR LIFE
Lis
Moderator globalny
Posty: 2016
Rejestracja: 9 lat temu

Lis

Hahahaha :D chi... z Nagashem, jedynym prawdziwym metalowcem jest Haiasz!
Awatar użytkownika
Haexan
Posty: 26
Rejestracja: 5 mies. temu

Haexan

Mayhem skonczyl sie wraz z zadzganiem 25-letniego Euronymousa przez pijanego zula z Bergen. Menel uniknal kary smierci i jazdy z 'Ride the Lightning' .. Bog Odyn wymierzy mu kare w odpowiednim czasie. Stojka na mrozie i reczne oproznianie zbiorowych kibli w obozach zaglady to przy tym bajka.
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 6109
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

Jesteś debilem od urodzenia czy alkohol tak na ciebie działa? W sumie i tak to bez znaczenia.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Haexan
Posty: 26
Rejestracja: 5 mies. temu

Haexan

Ty to zawsze musisz cos napisac zulu. Pan Bog i tak Cie oceni w swoich kategoriach. Czymze ja jestem zeby ci dogodzic..

Mayhem powinien grac? Nie, wedlug mnie NIE i tyle. Odcinanie kuponow to wiesniactwo.
deathwhore
Tormentor
Posty: 4678
Rejestracja: 9 lat temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore

Czy powinieneś pisać na tym forum? Moim zdaniem NIE, a wracanie do miejsc, gdzie wielokrotnie dawano ci do zrozumienia, że nie jesteś mile widziany, to wieśniactwo.
Nebiros pisze: 6 lat temuA w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Haexan
Posty: 26
Rejestracja: 5 mies. temu

Haexan

Szczerze, czy ktokolwiek z fanow powinien sie wypowiadac na temat MAYHEM?

O TRUE MAYHEM nie wspomne.

Jasne ze mnie opujesz popierajac Varga. Ja zawsze bede mowil ze byl tylko BASISTA MAYHEM na jednej, ich najlepszej produkcji.

Varg na pewno kwintesencja MAYHEM nie byl.

Lubie ich nowe plyty, z tymze wolalbym nazywanie tych z Euro TRUE MAYHEM a reszte MAYHEM z dopiskiem INCORPORATED.

MAYHEM INC.
Awatar użytkownika
raymoont
Master Of Puppets
Posty: 155
Rejestracja: 2 lata temu

raymoont

Haexan pisze: 5 mies. temu Mayhem powinien grac? Nie, wedlug mnie NIE i tyle. Odcinanie kuponow to wiesniactwo.
Nie obraź sie, ale kim ty k.. jesteś żeby ferować takie wyroki? Mayhem się skończył?? Takie chociażby Esoteric Warfare to odcinanie kuponów???

Ponadto mam wrażenie, że dyskutujesz z jakimiś wydumanymi tezami, które sam postawiłeś. Napisałeś:
Haexan pisze: 5 mies. temu Varg na pewno kwintesencja MAYHEM nie byl.
A czy ktoś tutaj stwierdził, że był?? W kontekście nawet dostępnej muzyki Mayhem, łatwo Varga przeoczyć - bo jego partie basowe zostały wywalone ze wszystkich wznowień DMDS przecież. Po cholerę trollować w tylu wątkach?
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18151
Rejestracja: 9 lat temu

yog

raymoont pisze: 5 mies. temu W kontekście nawet dostępnej muzyki Mayhem, łatwo Varga przeoczyć - bo jego partie basowe zostały wywalone ze wszystkich wznowień DMDS przecież.
Nie zostały wywalone, to bajka dla starych Euromausa, a basik Varga w Life Eternal czy Pagan Fears to jebany kult. Co by sobie o nim nie uważać, to Necrobutcher się do tych partii nie zbliżył i chyba za niego zresztą Blasphemer potem nagrywał.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 2402
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

wywalone, tj jemu pewnie chodziło, że nie wspomnieli o Vargu na wkładce chuje(!)

a odnośnie basu choćby za MA:
Obrazek
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOUR ~ VALOUR ~ PRIDE
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 3083
Rejestracja: 9 lat temu

dj zakrystian

yog pisze: 5 mies. temu
raymoont pisze: 5 mies. temu W kontekście nawet dostępnej muzyki Mayhem, łatwo Varga przeoczyć - bo jego partie basowe zostały wywalone ze wszystkich wznowień DMDS przecież.
Nie zostały wywalone, to bajka dla starych Euromausa, a basik Varga w Life Eternal czy Pagan Fears to jebany kult. Co by sobie o nim nie uważać, to Necrobutcher się do tych partii nie zbliżył i chyba za niego zresztą Blasphemer potem nagrywał.
Krzych tak ładnie pociskał na grubym, na DMDS, że Nekrobuczek do dziś kopiuje te patenty. Na Deamon choćby.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
raymoont
Master Of Puppets
Posty: 155
Rejestracja: 2 lata temu

raymoont

Źle się może wyraziłem. Chodziło mi o to, że wywalone zostały na wznowieniach (włącznie z reedycją rocznicową) wszelkie wzmianki o Vargu jako autorze partii basowych, więc "łatwo go przeoczyć". To, że partie Varga zostały - to już w końcu Hellhammer sam przyznawał. Sporo ludzi się nawet na to nabrało, bo w reedycjach te partie zostały nieco wyciszone w miksie, ale wystarczy posłuchać Life Eternal, zawierającą surowe miksy pięciu utworów z sesji nagraniowych DMDS i słychać jak dobrze brzmi ten bas :)
Ostatnio edytowany przez raymoont 5 mies. temu, edytowany łącznie 1 raz.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18151
Rejestracja: 9 lat temu

yog

Mam rocznicowego boxa DMDS XXV i nie wydaje mi się, żeby tam nie wspominano w książce o Vargu, a że na wszystkich reedycjach wyciszono, nie to co na fp, to nie wiem, nie jestem jakoś za bardzo przekonany co do tego, że to nie brzmiało tak +- zawsze. Po prostu te reedycje generalnie nie mają jakiegoś super brzmiania w stosunku do wspomnianego boxa, a i tak jak na black metal z Norwegii, to na DMDS bas jest nadzwyczaj wyraźny.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 2402
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

Tu nie chodzi o okolicznościowe boxy, rozszerzone wydania i wszelkiego rodzaju opracowania czy książki - fakt jest taki, że na zwykłych, podstawowych wydaniach, niezależnie czy to fp z DSP czy wznowienia, nie ma nic o Vargu. Obłuda.
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOUR ~ VALOUR ~ PRIDE
Awatar użytkownika
raymoont
Master Of Puppets
Posty: 155
Rejestracja: 2 lata temu

raymoont

yog pisze: 5 mies. temu Mam rocznicowego boxa DMDS XXV i nie wydaje mi się, żeby tam nie wspominano w książce o Vargu, a że na wszystkich reedycjach wyciszono, nie to co na fp, to nie wiem, nie jestem jakoś za bardzo przekonany co do tego, że to nie brzmiało tak +- zawsze. Po prostu te reedycje generalnie nie mają jakiegoś super brzmiania w stosunku do wspomnianego boxa, a i tak jak na black metal z Norwegii, to na DMDS bas jest nadzwyczaj wyraźny.
Niestety dotykali i wyciszali delikatnie w reedycjach w miksie ten bas. Wyszło to przy okazji "różnistych śledztw" jakie ludzie zaczęli prowadzić, porównując widmo utworów w różnych Sonicach czy Audacity. A co do rocznicowego boksa z tą książką, to również mam na półce i o ile w książce ze dwa-trzy zdjęcia Varga się przewijają - to w samych tekstach nie za specjalnie jest dla niego miejsce (a są przecież nawet wywiady z ludźmi spoza Mayhem, chociażby z Nergalem)... na wkładkach/płytach nadal nie ma wzmianki o nim, żadnych creditsów. Oczywiście skoro motywem przewodnim tego rocznicowego wydania jest przewijające się 'Tribute to Euronymous' to może i jest to zrozumiałe - ale przede wszystkim (jak wspomniał brzask) wywalili Varga z wkładek na wszystkich podstawowych wydaniach. Na części jest chamsko pomijany, na części nie ma po prostu nic o składzie.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18151
Rejestracja: 9 lat temu

yog

No ja to bym tak strasznie znowuż nie przeżywał, bo to jednak po prostu muzyk sesyjny był i normą jest, że napiszą na okładce, jakoby ktoś tam grał na basie, a go nie było w studio albo nawet w kapeli. Tam nawet i o Attili za dużo nie ma, tylko że Euronymous i Hellhammer. Creditsy fotek w DMDS XXV Varg ma przypisane. Co do różnic fp vs pozostałe to nie znam się na izolacji instumentów w jakichś Audacity, ale zakładam, że tam po prostu widmo wszystkiego jest zmienione i brzmi z każdym kolejnym wydaniem gorzej, pewnie poza tą wersją z XXV rocznicy, bo ona brzmienie np. garów ma dojebane w kosmos.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Molotow 666
Tormentor
Posty: 1383
Rejestracja: 8 lat temu

Molotow 666

Haexan pisze: 5 mies. temu Szczerze, czy ktokolwiek z fanow powinien sie wypowiadac na temat MAYHEM?

O TRUE MAYHEM nie wspomne.

MAYHEM INC.
Co to za chujostwo przez duże "H" pisze te swoje tezy? :roll: Kurwa co za "filozof" jebany!
Pierdole, zapodam sobie 💿 "Chimera" !
deathwhore
Tormentor
Posty: 4678
Rejestracja: 9 lat temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore

yog pisze: 5 mies. temu Co do różnic fp vs pozostałe to nie znam się na izolacji instumentów w jakichś Audacity, ale zakładam, że tam po prostu widmo wszystkiego jest zmienione i brzmi z każdym kolejnym wydaniem gorzej, pewnie poza tą wersją z XXV rocznicy, bo ona brzmienie np. garów ma dojebane w kosmos.
No ja nawet wątpię czy możliwe jest wyizolowanie instrumentów :) niższe poziomy w określonym paśmie wcale nie muszą oznaczać cichszej gitary basowej.
Nebiros pisze: 6 lat temuA w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18151
Rejestracja: 9 lat temu

yog

Niższe poziomy to raczej zazwyczaj w Audacity też znaczą, że brzmi lepiej :)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
raymoont
Master Of Puppets
Posty: 155
Rejestracja: 2 lata temu

raymoont

deathwhore pisze: 5 mies. temu No ja nawet wątpię czy możliwe jest wyizolowanie instrumentów :) niższe poziomy w określonym paśmie wcale nie muszą oznaczać cichszej gitary basowej.
Tyle, że o obniżeniu wolumenu basu w końcowym miksie przewija się w wielu źródłach. Pierwsze z brzegu:

https://blabbermouth.net/news/mayhem-s- ... hanas-demo

Kolejne:

https://dunkelheit.fandom.com/wiki/De_M ... s_(Mayhem)

Czytałem też o tym kilka lat temu w jakimś wywiadzie z Hellhammerem (albo Noise albo inny magazyn tego typu).
Raczej więc nie jest to miejski mit... Zresztą już olać te miksy, reedycje i bas. Chodziło mi wyłącznie o to, że pisanie o Mayhem, że po DMDS "tylko odcina kupony" i powinni się rozwiązać - to jakiś ewidentny trolling.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18151
Rejestracja: 9 lat temu

yog

W obu tych linkach nic nie ma o tym, że jakiekolwiek reedycje mają zmieniony bas w stosunku do fp, tylko że od początku był ciszej, niż miał być. Co być może jest prawdą, a może i nie jest i "Euronymous tak chciał". Wiadomo jednak, że perkusja jest głośniej, niż miała być, bo jak Pytten nie patrzył, to Hellhammer pchnął heble do góry, za co bogu niech będą dzięki.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6340
Rejestracja: 9 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

Fajnym nagraniem jest niewątpliwie instrumentalna próba z 1995 r. którą sobie ostatnio odpalałem. Dla porównania reh z 1996 r. byłby pewnie też dobry, gdyby nie gówniane brzmienie, które tworzy ścianę dźwięku.
Wracając do oficjalnych wydawnictw to "Wolf's Lair Abyss" jest prawdopodobnie jednym z najlepszych "powrotnych" materiałów w całym black metalu. Ciekawe riffy, doskonała perkusja, idealnie wpasowane wokale Maniaca i ogólny klimat wkurwienia. Materiał kompletny pod każdym względem.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 3083
Rejestracja: 9 lat temu

dj zakrystian

Pełna zgoda, tylko nie był to powrót po wielu latach. Bardzo lubię WLA, to taki pomost między DMDS, a Deklaracją Wojny. Niby klasyczny bleczor, ale odbiega nieco, od kvltowego debiutu. No i najlepsze wokale Maniaca.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
raymoont
Master Of Puppets
Posty: 155
Rejestracja: 2 lata temu

raymoont

dj zakrystian pisze: 5 mies. temu Pełna zgoda, tylko nie był to powrót po wielu latach. Bardzo lubię WLA, to taki pomost między DMDS, a Deklaracją Wojny. Niby klasyczny bleczor, ale odbiega nieco, od kvltowego debiutu. No i najlepsze wokale Maniaca.
No i też zajebista koncertówka z materiałem z WLA (ale i paroma innymi, klasycznymi wałkami), czyli Mediolanum Capta Est pięknie uzupełnia tę płytę. Maniac jak opętany, a dodatkowo we From the Dark Past gościnnie wystąpił Attila. Jak dla mnie... gdyby taki set jak na tej koncertówce zagrali 10 sierpnia w Progresji - to byłby sztosik :D
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4867
Rejestracja: 9 lat temu

DiabelskiDom

Raczyło wpaść pierwsze wydanie Ordo Ad Chao na limitowanym pomarańczu #przedszkolak i, jak się okazuje, pełne wydanie z plakatem, insertem etc.

Obrazek

Trochę się złamałem i zanim przyszło przypomniałem sobie z pliczków, żeby czasem mnie nie podarło jak gazetę, kiedy już odpalę z jedynego słusznego nośnika.

Ja serio zapomniałem, jaka ta płyta jest dobra. Zapomniałem też, jaka jest zajebista. Bez kitu, lata niesłuchania wyostrzyły dla niej zmysły i wzmogły pragnienie, ale też i pewnie miał znaczenie fakt, że mam ochotę na brudny, hałaśliwy, chaotyczny napierdol blackowy. Przepiękna nieprzystępność i szorstkość jest tutaj wszędzie. Czy to płyta dla miękkich uszek? Zdecydowanie odradzam, bo gwint będzie szukany po całym domu. Więc jak macie duży dom, to wiedzcie co jest sześć!

Aha, trzasków, szumów i pyków nie stwierdzono ;)
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
raymoont
Master Of Puppets
Posty: 155
Rejestracja: 2 lata temu

raymoont

Zacnie to wygląda...

Ja żałuję, że zgapiłem się i nie kupiłem kiedy był normalnie dostępny tego limitowanego do 1000 sztuk pudła:

https://www.emp-shop.pl/p/a-season-in-b ... 78115.html

W tej chwili jak się pojawi gdzieś używka w porządnym stanie, to poniżej 2 tysiaków nie schodzi, a że w zasadzie komplet winyli + różnych wydań na CD Mayhem już mam.. więc tutaj byłoby to chyba tylko ze względu na ten duży booklet i samo pudło (dosyć oryginalnie zaprojektowane swoją drogą).
Awatar użytkownika
raymoont
Master Of Puppets
Posty: 155
Rejestracja: 2 lata temu

raymoont

Mnie z kolei naszło dziś na Chimerę (dawno nie słuchaną). Ależ to jest soczysta rozpierducha... Pyszności

Obrazek
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 3083
Rejestracja: 9 lat temu

dj zakrystian

raymoont pisze: 4 mies. temu Mnie z kolei naszło dziś na Chimerę (dawno nie słuchaną). Ależ to jest soczysta rozpierducha... Pyszności

Obrazek
Bardzo dobra płyta. Chuj wie, czemu kuce swego czasu opluły? Wiem! Są zjebanymi kucami.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6340
Rejestracja: 9 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

Jak ktoś opluł ten krążek znaczy się jest zjebem :) dziękuję za uwagę.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
TheAbhorrent
Tormentor
Posty: 761
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: Midian

TheAbhorrent

Wokół metalu pełno jest debili, którzy muszą coś opluwać, żeby samemu sobie pokazać, że są lepsi. Huj z nimi, szkoda na nich czasu. A płyta wybitna.
Obrazek
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6340
Rejestracja: 9 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

Owszem, nie dość, że zróżnicowana, to w dodatku dużo tu również agresji i nienawiści. Zasadniczo, to ciężko tu znaleźć słabe punkty, chyba że ktoś się bardzo uprze, albo zwyczajnie ma awersję do tego zespołu.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 2108
Rejestracja: 9 lat temu

Blind

Wędrowycz pisze: 4 mies. temu Jak ktoś opluł ten krążek znaczy się jest zjebem :) dziękuję za uwagę.
Tak jak szanowny administrator napisał :)
A na poważnie, również niezbyt rozumiem czemu Chimera zazwyczaj jest tak pomijana w dyskusjach, bo to od początku do końca zajebisty album. Blasphemer to (nie)cichy bohater tego albumu, chyba najlepsza praca gitar w całej karierze zespołu na tym albumie jest - co riff to lepszy. Czy to techniczny black metal? :) Swego czasu to był najczęściej i najchętniej słuchany przeze mnie album Mayhem.
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze: 3 lata temu polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6340
Rejestracja: 9 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

Czy to techniczny black metal? Sądzę, że można się śmiało pokusić o takie określenie. Blasphemer to jeden z najlepszych gitarowych w całym black metalu. Jego nowatorskie riffy myślę, że będą doceniać również i kolejne pokolenia.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18151
Rejestracja: 9 lat temu

yog

A ja tam wolę Deathcrush, De Mysteriis Dom Sathanas, Wolf's Lair Abyss, Grand Declaration of War i Ordo Ad Chao. Dziękuję za uwagę.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6340
Rejestracja: 9 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

Również wolę te same co podałeś @yog ale "Chimera" tylko nieznacznie słabsza w mojej opinii.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18151
Rejestracja: 9 lat temu

yog

Moim zdaniem znacznie i o ile powyższe co najmniej bardzo lubię i słucham zawsze od deski do deski, tak Chimerę po prostu lubię i czasem słucham pojedynczych kawałków, ale jeszcze znaczniejsza różnica jest między Chimerą, a następnymi w kolejce.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 6109
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

Pół forum się obsrało kiedy się dowiedziało, że Chimera to gówno.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4867
Rejestracja: 9 lat temu

DiabelskiDom

Zaraz się okaże, że Daemon to sztos płyta, jedynie ociupinkę odstająca od najlepszych :D
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
raymoont
Master Of Puppets
Posty: 155
Rejestracja: 2 lata temu

raymoont

yog pisze: 4 mies. temu A ja tam wolę Deathcrush, De Mysteriis Dom Sathanas, Wolf's Lair Abyss, Grand Declaration of War i Ordo Ad Chao. Dziękuję za uwagę.
Tyle, że Chimera to zupełnie inna płyta niż powyższe i właśnie traci jeśli tak zero-jedynkowo ją porównywać. Co więcej (przynajmniej wg moich odczuć) najlepiej jej słuchać w całości, bo to wszystko jest fajnie spójne i często poszczególne wałki wynikają jeden z drugiego. Wokale Maniaca na Slaughter of Dreams lub Dark Night of the Soul to majstersztyk. Dzikie blasty i nawałnicę riffów pomijam - bo to wyróżnik tego krążka. Czasami jak te blastujące rytmy zderzą się z odjechanym, mocno wykręconym riffem dając serio unikatowy jak na nich efekt, to zastanawiam sie, czy oni tak przypadkiem.. czy to przemyślane było ;-)
DiabelskiDom pisze: 4 mies. temu Zaraz się okaże, że Daemon to sztos płyta, jedynie ociupinkę odstająca od najlepszych :D
No Daemon to jednak mocniej odstaje niż ociupinkę ;-)

A tak po prawdzie, to Teloch coś ostatnio przebąkiwał w swoich socjalach, że poza trasą pracują nad nowym materiałem i "dlatego był mało aktywny"... Ciekaw jestem w którą stronę to pójdzie tym razem. No i kiedy jakiś nowy materiał od Mayhem się pokaże...