Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4853
Rejestracja: 9 lat temu

Hate Forest

DiabelskiDom

Obrazek
Jedna z lepszych rzeczy zza naszej wschodniej granicy. Aktywna od 1995 do 2004 po czym rozwiązana i powołana do życia ponownie jako osobny twór z nieco zmienionym składem pod nazwą Blood of Kingu. Osobny projekt, osobna nazwa więc i temat będzie osobny a wracając do HF to mamy do czynienia z autorami kilku EPek, splitów i czterech długorających albumów z których wyróżnić należy najlepsze dwa, czyli świetny "Battlefields" oraz porównywalny "Purity". Zamarznięty step, tak można krótko podsumować twórczość projektu. Ortodoksyjny, lodowaty i pogański. Absolutny mus dla jarających się ekstremą zza naszej wschodniej granicy.

Skład:
Roman Saenko - Vocals, Guitars, Bass (1995-2004, 2019-present) Drudkh, Precambrian, Rattenfänger, Windswept, ex-Blood of Kingu, ex-Dark Ages, ex-Old Silver Key, ex-Herbarium, ex-Necrom, ex-Pragmatik
▼ Byli muzycy
Adolf - Drum programming (R.I.P. 2009) ex-Tessaract
Vsesvit - Drums Anthro Halaust, ex-Dub Buk, ex-Burshtyn, ex-Thunderkraft (live), ex-Святогор (live)
Thurios - Vocals, Guitars (1995-2004) Drudkh, Rattenfänger, ex-Astrofaes, ex-Blood of Kingu, ex-Old Silver Key, ex-Kladovest
Arthur Schkolnik - Bass, Keyboards (1998-?) Arthur
Alzeth - Guitars (1998-1999, 2004, 2019) Mutanter, Nagual, Sargathanas, ex-Nokturnal Mortum, ex-Dark Ages, ex-Вайтмара
Khaoth - Drums (1999-2001) Khors, Широкий Лан, Gods Tower (live), Natural Spirit (live), ex-Tessaract, ex-Лития, Prime Mover, ex-Balfor, ex-Flying, ex-Mutanter, ex-Necrom, ex-Nokturnal Mortum, ex-Raventale (live), ex-Apeiron, ex-Astrofaes
Roman Novik - Bass (2002)
▼ Muzycy koncertowi
Roman "Rem" Novik - Bass (2000, 2001)
Vsesvit - Drums (2000) Anthro Halaust, ex-Dub Buk, ex-Burshtyn, ex-Thunderkraft (live), ex-Святогор (live)
Vlad - Drums (2019) Drudkh, Precambrian, Rattenfänger, Unfelled, Windswept, ex-Blood of Kingu, ex-Dark Ages, ex-Old Silver Key, ex-Deliberate Chaos, ex-Herbarium, ex-Pragmatik
Sergey N. - Guitars (2019) Pragmatik, ex-Orbstruct
Dyskografia:
1999 - Scythia [demo]
2000 - Darkness [EP]
2000 - The Curse [demo]
2001 - Blood and Fire [EP]
2001 - Ritual [EP]
2001 - The Gates [demo]
2001 - Blood and Fire / Ritual [kompilacja]
2002 - The Most Ancient Ones
2002 - To Those Who Came Before Us [kompilacja]
2003 - Purity
2003 - To Twilight Thickets [kompilacja]
2003 - Battlefields
2004 - Resistance [EP]
2005 - Sorrow
2005 - Nietzscheism [kompilacja]
2007 - Temple Forest [demo]
2008 - Grief of the Universe / Spinning Galaxies [split]
2009 - Dead but Dreaming [kompilacja]
2013 - Those Once Mighty Fallen [split]
2020 - Hour of the Centaur
2020 - Celestial Wanderer [EP]
2022 - Innermost
2023 - Sowing with Salt [EP]
2023 - Celestial Wanderer / Sowing with Salt [kompilacja]
2024 - Justice [EP]
2025 - Against All Odds

MA: https://www.metal-archives.com/bands/Hate_Forest/2234
BC: https://osmoseproductions.bandcamp.com/music
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6340
Rejestracja: 9 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

Dobra kapela, to fakt. Kult stepu 4 life. A lodowe sztylety same się tworzą w lodówce.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
Gruby Wiór
Fallen Angel Of Doom
Posty: 398
Rejestracja: 9 lat temu
Lokalizacja: Ziemia Żelaza

Gruby Wiór

Najlepszy zespół metalowy jaki powstał.
Jeśli metal to jest tort, a Slayer to jego wisienka, to ja kurwa nie chcę być na tych urodzinach.
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4853
Rejestracja: 9 lat temu

DiabelskiDom

Nikt pisze: 7 lat temu Projekt kult. Pasaż Dif i Hate Forest to zespoły, które powinny stać na tablicach muzycznych przykazań jako "ZIMA METAL"
A na "Battlefields" czyli najlepszym matexie ta zima świadkiem spustoszenia osady i kobiet w lachmanach opłakujących swoich mężczyzn.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 5062
Rejestracja: 9 lat temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY

Chuje - móje, gej czarodziej. Ta repetytywność mnie na dłuższą metę męczy. Ale z jednym się zgodzę: "Battlefields", to album monument. Zajebiście ciężki, zajebiście klimatyczny, z zajebiście brzmiącymi garami i dopełniającą ten zajebiście ponury nastrój ludową pieśnią żałobną. W sumie jak na mój gust mało utalentowany Roman wypuścił album genialny, który zaliczam do grona swoich ulubionych w gatunku. Te "Niczeanizmy" i inne można sobie odpuścić, ale kto lubi black metal, a nie pasuje mu "Battlefields", temu stary do wanny wchodził.

I "pasaż d ivie", a nie "pasaż diw". Asem z fhrancuzkiego nie jestem (chyba, że mowa o minecie ), ale tyle jeszcze z liceum pamiętam, jak się to wszystko wymawia. ;)
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18140
Rejestracja: 9 lat temu

yog

A ja d'iver mówię, jakby to było Wybrzeże Kości Słoniowej!
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 5062
Rejestracja: 9 lat temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY

Dobra, trochę mi się pojebało, że zima w języku żabojadów jest hivier, a jest hiver, co zmienia wymowę. Brzmi to tak:

https://pl.forvo.com/word/d%27hiver/#fr

A pasage, to jak intuicja podpowiada. Natomiast wybrzeże kości słoniowej leci tak:

https://pl.forvo.com/search/Côte%20d'Ivoire/
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18140
Rejestracja: 9 lat temu

yog

Znaczy się nie mówiłem, jakby to było Wybrzeże Kości Słoniowej, tylko jakby to było d'hiver :p
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6340
Rejestracja: 9 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

Dawno nie słuchałem Hate Forest, więc od kilku dni stopniowo przechodzę przez ich dyskografię. Dziś padło na "Battlefields" i faktycznie dotychczasowe materiały nie były tak złożone i klimatyczne. Tutaj jest duża doza patosu, ale też surowego i zimnego black metalu, są i dodatki jak "Проведу я русалочку", czyli tradycyjne ukraińskie pieśni, których mamy tu w sumie aż 4. Zdecydowanie Pan Roman umie w budowanie atmosfery i ciekawej muzyki.
Odium Humani Generis
Deathhammer
Master Of Puppets
Posty: 126
Rejestracja: 7 lat temu

Deathhammer

Przy okazji zbliżającego się debiutu PRECAMBRIAN skrabnąłem tekst o jednej z najbardziej esencjonalnych płyt w historii gatunku :)

HATE FOREST - Purity, czyli wykładnia black metalu w siedmiu hymnach riffem

Zgadzam się z większością, co zostało tu napisane - ta muzyka to istny, przeszywający człowieka lód, szare krainy martwoty i pustynia wszelkiego życia. A jednocześnie jest bardzo emocjonalnie i klimatycznie.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18140
Rejestracja: 9 lat temu

yog

Obrazek
Po 15 latach Hate Forest powraca z nowym albumem. Będzie nim wydany 25 grudnia 2020 w Osmose Hour of the Centaur. Poniżej można się zapoznać z kawałkiem No Stronghold Can Withstand this Malice, promującym to wydawnictwo.

Tracklista:
1. Occidental, Beware the Steppe (intro)
2. Those Who Worship the Sun Bring the Night
3. No Stronghold Can Withstand this Malice
4. To the North of Pontos Axeinos
5. Anxiously They Sleep In Tumuli
6. Melanchlaeni
7. Shadowed By a Veil Of Scythian Arrows

Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7564
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Mieszkam z matką!!!

Vexatus

Strasznie nudny ten nowy kawałek...
Awatar użytkownika
porwanie w satanistanie
Tormentor
Posty: 1787
Rejestracja: 8 lat temu

porwanie w satanistanie

Mi robi, puszczam drugi raz 8-)
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7564
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Mieszkam z matką!!!

Vexatus

Jakimś szczególnie wielkim fanem twórczości Hate Forest nigdy nie byłem, ale wczesne płyty co jakiś czas sobie nawet odpalę jak mnie najdzie ochota. Ten kawałek promocyjny wynudził mnie okrutnie...
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 5062
Rejestracja: 9 lat temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY

Widzę, że Romuś cofa się w czasie. Już nie Słowianie, a Scytowie. Kawałek w stylu jego grania, a on wszystko rzępoli na jedno kopyto. Czy się słucha HF, czy Blood of Kingu, brzmi tak samo, więc nie dziwota, że utwór może nudzić kogoś, komu poprzednie płyty również nie przypasowały.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4853
Rejestracja: 9 lat temu

DiabelskiDom

No przepraszam bardzo, ale za mówienie, że Hate Forest to tak samo jak Blood Of Kingu to się naprawdę karnet do laryngologa należy.
Vexatus pisze: 4 lata temu Jakimś szczególnie wielkim fanem twórczości Hate Forest nigdy nie byłem, ale wczesne płyty co jakiś czas sobie nawet odpalę jak mnie najdzie ochota. Ten kawałek promocyjny wynudził mnie okrutnie...
Sprawdzaj dwie najlepsze zatem, czyli Battlefields i Purity.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 5062
Rejestracja: 9 lat temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY

No dobrze, nie to samo, ale bardzo podobne. Masz może karnet do jakiejś nadobnej masażystki?
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4853
Rejestracja: 9 lat temu

DiabelskiDom

Jest już całość:



Kapitalna płyta, zajebisty materiał.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
porwanie w satanistanie
Tormentor
Posty: 1787
Rejestracja: 8 lat temu

porwanie w satanistanie

Potwierdzam, zajebioza. 100% tego, czego oczekuję od Hate Forest.
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4853
Rejestracja: 9 lat temu

DiabelskiDom

Ja słucham codziennie od dnia premiery. Jak to wszystko płynie, jak z jednej strony napierdala gęstością niczym metalowe numery z Battlefields, z drugiej kosi lodową kosą po zamarzniętej tundrze niczym jakie Purity a z trzeciej wpłata w to wszystko zajebiście płynące melodie, jak w tym dziewięciominutowym Anxiously They Sleep in Tumuli. Doskonała płyta, czołówka roku.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
porwanie w satanistanie
Tormentor
Posty: 1787
Rejestracja: 8 lat temu

porwanie w satanistanie

DiabelskiDom pisze: 4 lata temu Jak to wszystko płynie
Prawda, balans między napierdolem i melodiami, tudzież między transową powtarzalnością i wprowadzaniem w odpowiednich miejscach nowych motywów jest idealny. Nie spodziewałem się, że będzie aż tak dobrze, ta płyta z miejsca dorównuje klasykom tego zespołu, a to jest poziom dla większości produkcji w tym gatunku nieosiagalny. Znów się zgadzam, czołówka.
Awatar użytkownika
Pogan696
Tormentor
Posty: 702
Rejestracja: 8 lat temu

Pogan696

Naprawdę cieszy mnie ten powrót. Hour of the Centaur wali ścianą, aż miło się robi. Bez kompromisów, z klimatem też jak na Ukrainę przystało. W dzisiejszych czasach może się to wydawać jednostajne, ale w serduszku... "jak miło, jak kiedyś".
Awatar użytkownika
NuclearWar666
Posty: 34
Rejestracja: 5 lat temu

NuclearWar666

Purity - W mojej opinii najlepszy album Hate Forest.... Wyróżniający się na tle innych.... Przypomina trochę polskie Revenge.... Surowe, chłodne, Zimne (wręcz lodowate brzmienie) jak sam skraj bieguna południowego i do tego gęsto obdarzone w agresywne blasty.... Miazga....
Awatar użytkownika
Pogan696
Tormentor
Posty: 702
Rejestracja: 8 lat temu

Pogan696

Zgadzam się. Zasada "środkowego albumu" ma tutaj ma swoje potwierdzenie. Jednak dla "świeżaków" może być czymś, nie wartym uwagi. Konkretny album, niedocenianej sceny i zasłużonych twórców.
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4853
Rejestracja: 9 lat temu

DiabelskiDom

Purity na drugim miejscu, bo pierwsze dumnie i niezaprzeczalnie zajmuje Battlefields.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 5062
Rejestracja: 9 lat temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY

Gdybym był lubił muzykę Romana, zaliczyłbym te płytę do najlepszych w dorobku kapeli. Mało tu melancholii, riffowanie jest bardzo agresywne i niesposób się rzeczywiście nudzić. Ale do muzyki Romana mam stosunek obojętny, dlatego bardziej interesuje mnie przekaz. Czy ci Scyci ( polecam wymowić to na głos) są tu tylko symbolem wschodu szturmującego zachód, nie tylko dosłownie, ale też w kontekście wartości, jak opisywał to Junger w "Węźle gordyjskim", czy raczej symbolizują Ukraińców, którzy jak może niektórzy kojarzą, zamieszkują ziemie kiedyś zajęte przez Scytów, którzy nawet Persom potrafili spuscić wpierdol, jak to się stało w 512 r. przed Chr., gdy ekspedycję karną wysłał tam Dariusz. I teraz Ukraińcy budują swój mit.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18140
Rejestracja: 9 lat temu

yog

Oni są z dalekiego Charkowa - wydaje mi się, że się pewnie uważają za potomków tychże strasznych Scytów, co to bardzo lubili złoto ;) Natomiast co do tego, że się Romuś cofa w czasie, to Hate Forest już pierwsze demo nagrało w temacie Scytii przecież, a i debiutancki The Most Ancient Ones, sądząc po tytule, też pewnie o czasach tak pradawnych, że słowa Ukraina nikt jeszcze nie wymówił ;) Innymi słowy, nie tyle z Ukrainy do Scytów się przenieśli, co od Scytów, przez Ukrainę, do Scytów wracają znowu.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 5062
Rejestracja: 9 lat temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY

Istny Kolovrat.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
Belzebóbr
Tormentor
Posty: 1284
Rejestracja: 8 lat temu

Belzebóbr

Kurdę myślałem, że to jakaś ukraińska folk chujowizna, a to całkiem dobre jest! W sensie ostatnia płytka, muszę chujów posłuchać wstecz.
Awatar użytkownika
Derelict
Tormentor
Posty: 1105
Rejestracja: 7 lat temu

Derelict

Nowa płyta całkiem spoko. Czuję powrót do ciągnących się w nieskończoność transcendentalnych, agresywnych, sadystycznych riffów pomieszanych z melancholijnymi, zdesperowanymi akordami. Prawie jak na Purity, ale jednak nie w 100% kawałek promujący płytę zdecydowanie najgorszy. Nieporozumieniem jest ten wybór. Anxiously They Sleep in Tumuli byłoby lepszą opcją.

Album Battlefield to dla mnie jakieś nieporozumienie. Nie dorasta nawet do pięt Purity. Folkowe przyśpiewki powycinane chuj wi skąd, poprzeplatane tandetnym biciem w dzwon i wysamplowanymi padami/syntetycznymi chórami odgrywanymi w chujowej rozdzielczości na amidze? Dla mnie sraka :)
"Jeżeli black metalowcy są ludźmi, to karaluchy również nimi są"
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 3762
Rejestracja: 5 lat temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan

Nowy Hate Forest. Premiera Innermost 21 grudnia nakładem Osmose Productions.
Stream całości:
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 2394
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

Zajebisty album, nic dodać nic ująć. Pierwszy odsłuch i od razu zastanawiam się czy przebił moje ukochane "Purity".. Może nie, a może i tak, za wcześnie na to... ale jest na prawdę elegancko. Lód i sroga zima zza wschodniej granicy pełną gębą. Bezkompromisowy materiał. Jest wściekłość, są piękne gitary, jest i kilka momentów na zadumę..
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOUR ~ VALOUR ~ PRIDE
Awatar użytkownika
kurz
Tormentor
Posty: 3513
Rejestracja: 6 lat temu

kurz

brzask pisze: 2 lata temu Zajebisty album, nic dodać nic ująć.
Trudno się oderwać od tego skurwiesyństwa.
Ekstra wydawnictwo.
Awatar użytkownika
Derelict
Tormentor
Posty: 1105
Rejestracja: 7 lat temu

Derelict

Purity to miód malina albumik, jedyny minus to miks trochę mało czytelny (zamierzone zapewne). Te cudowne harmonie giną trochę pod nawałnicą hałasu. Duży plus za styl wokalny z tym średnio-głębokim growlem, dodatkowo jak na standardy black jest bardzo dobra produkcja tych wokali - ktoś posiedział nad ścieżkami i posypał cukrem dla koncepcji i z pomysłem.

Uwielbiam taki transujący black.
"Jeżeli black metalowcy są ludźmi, to karaluchy również nimi są"
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 2394
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

Obrazek
Sowing with Salt to nowa dwuutworowa EPka która wyjdzie pod koniec września na 7' oraz dodatkowo jako kompilacja na cd razem z innym krótkim materiałem Celestial Wanderer (2020), który dotąd dostępny był tylko cyfrowo.

*Edit*
Czytam, że Celstial Wanderer wyszedł już też wcześniej przy okazji Hour Of The Centaur :
Tracks taken from the exclusive 7" sold with the LP version of Hour Of The Centaur.
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOUR ~ VALOUR ~ PRIDE
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7564
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Mieszkam z matką!!!

Vexatus

A czy Roman czasem nie powinien teraz siedzieć w okopie i strzelać do ruskich? A tu EPki jakieś... Na Ukrainie podobno jakaś wojna jest!
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 3762
Rejestracja: 5 lat temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan

"Celestial wanderer" & "Sowing with salt"
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7564
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Mieszkam z matką!!!

Vexatus



Najpierw dwie EPki a teraz kompilacja tych EPek? :?:
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 3076
Rejestracja: 9 lat temu

dj zakrystian

Purity to wariacja na temat Battles in North, tylko jeszcze surowiej i nieczytelniej. To, za co jebano płytę Immortal w przypadku HF urosło do rangi sztuki. Fajnie młóci ten automacik perkusyjny, o dziwo sprawdza się przy takim graniu. Dobre, bestialskie wokale. Ale czy to aż tak zajebista rzecz? Jednak w Drudkh więcej klimatu, zapamiętywalnych motywów i szeroko pojętej muzyki. Napierdolu mniej, ale chyba o sam napierdol nawet w bm nie chodzi? Nie to, że chujnia, ale uważam HF za nieco przehajpowany. No, ale może nie znam się na bleku, bo słucham pozera z Shining?
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 3762
Rejestracja: 5 lat temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan

Osmose Productions wyda 28 czerwca nowy minialbum "Justice", będący drugim rozdziałem zapowiadanej muzycznej trylogii.

Obrazek
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 3076
Rejestracja: 9 lat temu

dj zakrystian

dj zakrystian pisze: 2 lata temu Purity to wariacja na temat Battles in North, tylko jeszcze surowiej i nieczytelniej. To, za co jebano płytę Immortal w przypadku HF urosło do rangi sztuki. Fajnie młóci ten automacik perkusyjny, o dziwo sprawdza się przy takim graniu. Dobre, bestialskie wokale. Ale czy to aż tak zajebista rzecz? Jednak w Drudkh więcej klimatu, zapamiętywalnych motywów i szeroko pojętej muzyki. Napierdolu mniej, ale chyba o sam napierdol nawet w bm nie chodzi? Nie to, że chujnia, ale uważam HF za nieco przehajpowany. No, ale może nie znam się na bleku, bo słucham pozera z Shining?
Jesteś pewien, że to tylko zrzynka z Immortala? Posłuchaj raz jeszcze, tam są w zwolnieniach melodyje stepowe, znane z Drudkh. Niewiele, ale są. Ta pozorna nieczytelność i repetycje, w sprzyjających przyrody okolicznościach, brzmią niczym delicje. Naucz się słuchać nie tylko uchem, poczuj step zmarzliny duchem! Świetna płyta, nawet dyga oszroniona pyta.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Blackwarp
Posty: 45
Rejestracja: rok temu

Blackwarp

dj zakrystian pisze: rok temu
dj zakrystian pisze: 2 lata temu Purity to wariacja na temat Battles in North, tylko jeszcze surowiej i nieczytelniej. To, za co jebano płytę Immortal w przypadku HF urosło do rangi sztuki. Fajnie młóci ten automacik perkusyjny, o dziwo sprawdza się przy takim graniu. Dobre, bestialskie wokale. Ale czy to aż tak zajebista rzecz? Jednak w Drudkh więcej klimatu, zapamiętywalnych motywów i szeroko pojętej muzyki. Napierdolu mniej, ale chyba o sam napierdol nawet w bm nie chodzi? Nie to, że chujnia, ale uważam HF za nieco przehajpowany. No, ale może nie znam się na bleku, bo słucham pozera z Shining?
Jesteś pewien, że to tylko zrzynka z Immortala? Posłuchaj raz jeszcze, tam są w zwolnieniach melodyje stepowe, znane z Drudkh. Niewiele, ale są. Ta pozorna nieczytelność i repetycje, w sprzyjających przyrody okolicznościach, brzmią niczym delicje. Naucz się słuchać nie tylko uchem, poczuj step zmarzliny duchem! Świetna płyta, nawet dyga oszroniona pyta.
Chłop się przelogować zapomniał?
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 3076
Rejestracja: 9 lat temu

dj zakrystian

Nie mów mi, z kim mam rozmawiać! Nie moja wina, że lubię dyskutować z inteligentnymi personami.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7564
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Mieszkam z matką!!!

Vexatus

dj zakrystian pisze: rok temu lubię dyskutować z inteligentnymi personami.
Codziennie powtarzam sobie dokładnie to samo. ;)
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 3076
Rejestracja: 9 lat temu

dj zakrystian

A ja po prostu wróciłem do tej płyty, tak na spokojnie i zrewidowałem zdanie na jej temat. Oczywiście, na pierwszy rzut pejsem, jest to wczesny Immortal worship, ale też jednak posiada własny szlif. Okoliczności też wpływają na odbiór.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18140
Rejestracja: 9 lat temu

yog

Za tydzień, 25 kwietnia 2025, trzecia część trylogii Hate Forest - Against All Odds. Rzut oka na tytuły i wiadomo, o co chodzi.

1. Werewolves
2. One Way Ticket
3. Devil is on Our Side
4. Ukranian Thermopylae
5. Mariupol
6. Coprophagus Empire
7. The Reaping Hand
8. Courage

Obrazek

Podobno pierwszy album z żywą - jak te przysłowiowe cyce - perkusją.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 3076
Rejestracja: 9 lat temu

dj zakrystian

Czuję, że będą niezłe jaja, patrząc na tytuły. Hate Forest brzmi jak Rzeź Wołyńska, więc powinno się blekmetalofcom podobać.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 2394
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

dj zakrystian pisze: 6 mies. temu Hate Forest brzmi jak Rzeź Wołyńska, więc powinno się blekmetalofcom podobać.
Więc nie dotykaj bo sobie zrobisz krzywdę.
To nie muza dla ludzi rozpamiętujących historyczne fakty wynikające z przeróżnych uwarunkowań geopolitycznych.
Nie, nie usprawiedliwiam Wołynia ale stało się a wspominanie kiedyś Bandery przez Romana (przede wszystkim w Drudkh) nie miało uderzać w nas tylko przypominać o walce ze Stalinizmem. Nas zawsze szanował o czym otwarcie mówi ..i przede wszystkim
nie nagrałby coveru Sacrilegium gdyby tak nie było.
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOUR ~ VALOUR ~ PRIDE
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 3076
Rejestracja: 9 lat temu

dj zakrystian

Wiadomo, Polaków tak przy okazji rezali, bo od Ruskich zawsze łomot był. A Hate Forest muzycznie ok. Ideolo mi wisi.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7564
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Mieszkam z matką!!!

Vexatus

Akurat dzisiaj mam dzień z Hate Forest, bo mam kilka materiałów do nadrobienia. Stare rzeczy są całkiem zajebiste, ale te najnowsze (z tego co pamiętam, bo dawno nie słuchałem) trochę przynudzają.