DiabelskiDom pisze: ↑2 lata temu
Bloody Panda - Pheromone
Bloody Panda - Summon
Der Blutharsch and the Infinite Church of Leading Hand - Sucht & Ordnung
Kurde, po cichu liczyłem, że to będą jakieś fajne nietypowe pozycje. DD bierz się panocku w garść.
Bluza ragehammera. Całkiem wygodna i fajnie się prezentuje
deathwhorerok temu
Tormentor
Posty: 4627
Rejestracja:8 lat temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej
deathwhore
W jednym lewicowym klubie kumpla chcieli wyrzucić za reggaehammer, bo 14 słów na plecach, ale wytłumaczył, że to parafraza i odwołuje się do zabijania wszystkich, bez podziału na rasy, to przeprosili.
Nebiros pisze: ↑4 lata temuA w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Się nosi aktualnie to się pochwalę i ja. Z tego sezonu zakup Pestek
There's something growing in the trees__Through time war prevails_____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me________Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd.. ____Face the consequence alone ____With honour - valour - pride
Słuchajcie ziomy, jaką legitną kufaję z owczej wełny se kupiłem. Grzeje zajebiście. Można zapierdalać w krótkim rękawku, a i tak jest ciepło, co widać na załączonym obrazku. Za nerki, mięciutka, no po prostu Zajebista. I produkt całkowicie polski! Jakby ktoś chciał, to podrzucę link do allegro skąd to wziąłem. 75 zł, warto.
Ja juz nie kupuję, bo mi cycki urosły i albo za mały, albo wyglądam jakbym starszemu, rosłemu bratu zapierdoliła - mój tatko zwykł mawiać, że jak siek
Ale jak naładuje baterię w moje weterańskiej lustrzance wstawię, com uzbierała za młodu .
A w waszym wieku to powoli nie jest już cewnik potrzebny?
Jest. Wieszamy na nim kuców w koszulkach voivod!
I z capią brudką.
I z takimi kafelkami w pokoju, a co!
Blindrok temu
Tormentor
Posty: 1964
Rejestracja:8 lat temu
Blind
Widzę, że wśród słuchaczy depresyjnego black metalu oprócz tendencji do bycia głuchymi, jest również tendencja do bycia ślepymi, ponieważ jest to kuchnia!
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze: ↑2 lata temu
polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
TITELITURY pisze: ↑rok temu
"Jak mi cycki urosły". Wjazd na forum mocno i z przytupem!
Sam jesteś owcojebca. Jak będziesz w naszym wieku, też docenisz ciepło w nerki.
I w pęcherz moczowy, który to mają obie płcie. Lepiej w kozo/owco futerku pomykać, niż płakać przy sikaniu i to raczej nie ze szczęścia. I nie blokować kibelka rodzinie.
W wieku coponiektórych to już nie cewnik, a krypta potrzebna.
Ostatnio to koszulka Phila Collinsa, a nie jakieś bzdury korektorem najebane.
Nebiros pisze: ↑4 lata temuA w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
yogrok temu
Tormentor
Posty: 17800
Rejestracja:8 lat temu
yog
ja kupiłem bzdurę korektorem najebaną i 3 razy się prała, bo odpada od niej i teraz będę musiał jeszcze te syfy z niej pozbierać i uprać jeszcze pewnie ze 3 razy, także nie zachęcam o kupowania robionych w piwnicy bluz paysage d'hiver.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
To się kupuje z oficjalnego źródła a nie od pana Józia z piwnicy:) To nie lata 80-90..
moje PdH prane z 20x i jak nowe, nawet wolalbym by trochę zbladł kolor samej tkaniny..
There's something growing in the trees__Through time war prevails_____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me________Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd.. ____Face the consequence alone ____With honour - valour - pride
yogrok temu
Tormentor
Posty: 17800
Rejestracja:8 lat temu
yog
Przecież to ze sklepu kunsthall samoróbka.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
to ja bym im to odsyłał na Twoim miejscu , niech se chodzą sami
chyba że wjebałeś do pralki na 50 czy tam 90 stopni na pranie firanek czy coś
There's something growing in the trees__Through time war prevails_____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me________Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd.. ____Face the consequence alone ____With honour - valour - pride
Dla mieszkańców Maczetowa: jest na Starowiślnej (ta krótsza część, do Dietla, od Rynku po prawej stronie) taki sklep o mało wyszukanej nazwie "Vintage shop". Można tam trafić fajny merch, zespołowy i koncertowy - ja widziałam koszulki z Wacken, Hellfest i Brutal Assault. Jakość różna, cena też, ale warto zaglądać w dniu obniżek. Stamtąd mam oryginalna koszulke Dawn of War 3 (wiem, nie metal, ale ładna).
Blind pisze: ↑rok temu
Widzę, że wśród słuchaczy depresyjnego black metalu oprócz tendencji do bycia głuchymi, jest również tendencja do bycia ślepymi, ponieważ jest to kuchnia!
owcza broda już wyrosła. blindzik ty już chyba dowód dostałeś
Sierra pisze: ↑rok temu
Dla mieszkańców Maczetowa: jest na Starowiślnej (ta krótsza część, do Dietla, od Rynku po prawej stronie) taki sklep o mało wyszukanej nazwie "Vintage shop". Można tam trafić fajny merch, zespołowy i koncertowy - ja widziałam koszulki z Wacken, Hellfest i Brutal Assault. Jakość różna, cena też, ale warto zaglądać w dniu obniżek. Stamtąd mam oryginalna koszulke Dawn of War 3 (wiem, nie metal, ale ładna).
Nawet nie wiedziałem że to miało trzecią część. Warto, czy taki sam gniot jak dwójka?
Blind pisze: ↑rok temu
Widzę, że wśród słuchaczy depresyjnego black metalu oprócz tendencji do bycia głuchymi, jest również tendencja do bycia ślepymi, ponieważ jest to kuchnia!
Wśród słuchaczy depresyjnego black metalu nie rozróżniamy zasadniczo pokoi. Pamiętamy po prostu jakie kafelki miał który DSBMowiec który się powiesił w danym pomieszczeniu. Te kafelki to typowy wystrój dla pokoju w którym powiesił się brat Nattramna. Ja w "kuuchni" mam podłogę na wzór taki na którym odjebał się gitarzysta Lifelovera
Sierra pisze: ↑rok temu
Dla mieszkańców Maczetowa: jest na Starowiślnej (ta krótsza część, do Dietla, od Rynku po prawej stronie) taki sklep o mało wyszukanej nazwie "Vintage shop". Można tam trafić fajny merch, zespołowy i koncertowy - ja widziałam koszulki z Wacken, Hellfest i Brutal Assault. Jakość różna, cena też, ale warto zaglądać w dniu obniżek. Stamtąd mam oryginalna koszulke Dawn of War 3 (wiem, nie metal, ale ładna).
Nawet nie wiedziałem że to miało trzecią część. Warto, czy taki sam gniot jak dwójka?
Mnie się nie podobało ale ja z natury ostrożnie podchodzę do wszelkich dwójek a im dalej w las tym więcej drzazg w dupie
Wicih pisze: ↑rok temu
Pierwsza część i dodatki to dla mnie arcydzieło RTS. Druga była zbyt komiksowa
Czyli intuicja mnie jak zwykle nie zawiodła. No nic, przynajmniej mam fajną koszulkę.
Dostawa ostatnio tam była więc się przejdę, a nóż bądź łyżka coś znajdę. Oczywiście nie omieszkam się pochwalić.
Znalazłam mój przyodziewek z lat, kiedy, jak wspomniałam koledze Titkowi miałam duzo mniejsze cycki Ale żarty odkładając na bok, wszystko jeszcze z końcówki lat dziewięćdziesiątych. Na razie tylko to, może jeszcze u rodziców został m.in. moje foamea transilvaneană Darkthrona.
cokolwiek, gdziekolwiek, kiedykolwiek
Belzebóbrrok temu
Tormentor
Posty: 1353
Rejestracja:7 lat temu
Belzebóbr
Suty urosły, bo się spasłaś. Owcojebca ze Szczecina i tak ma większe.
Nie suty, tylko cycki, suty zostały te same. A co do owcojebcy ze Szczecina to skąd wiesz, może mamy takie same? A idąc twoim tokiem myslenia to on też jest spasiony a mu nie wypominasz.