Torreador
Posty: 97
Rejestracja: rok temu

Limp Bizkit

Torreador

Obrazek

Wiadomo o co chodzi.

Obrazek

Skład:
Fred Durst – wokal prowadzący (1994–2005, od 2009)
Sam Rivers – gitara basowa, wokal wspierający (1994–2005, 2009-2015, od 2018)
John Otto – perkusja (1994–2005, od 2009)
Wes Borland – gitara, wokal wspierający (1995–2001, 2004–2005, od 2009)
DJ Lethal – gramofony (turntablizm), sampler, instrumenty klawiszowe, programowanie (1996–2005, 2009-2012, od 2017)
▼ Byli muzycy
Rob Waters – gitara (1994)
Terry Balsamo – gitara (1995)
Mike Smith – gitara, wokal wspierający (2002–2004)
Albumy studyjne:
1997 - Three Dollar Bill, Y’All$
1999 - Significant Other
2000 - Chocolate Starfish and the Hot Dog Flavored Water
2003 - Results May Vary
2011 - Gold Cobra
2021 - Still Sucks

Wikipedia (pl): https://pl.wikipedia.org/wiki/Limp_Bizkit
Lis
Moderator globalny
Posty: 2009
Rejestracja: 8 lat temu

Lis

Wiadomo, bagno, niesłuchalne.
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 2075
Rejestracja: 8 lat temu

Blind

Ja tam lubię Chocolate Starfish. Nawet sekstaśmę Freda widziałem (pozdrawiam pewnego użytkownika, który mnie na to namawiał). Widać na niej freda Freda. W okresie, gdy miałem pierdolca na punkcie nu metalu to słuchałem ich mniej niż Korn i Slipknot, ale wciąż lubiłem poszczególne hity. Za tekst i riff z Break Stuff wieczny szacunek.
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze: 3 lata temu polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
kataton88
Tormentor
Posty: 743
Rejestracja: 2 lata temu

kataton88

Ale że metalownia? Tzn. wiem, że metalownia jest tu troszkę takim śmietniczkiem, ale bez przesady.
Torreador
Posty: 97
Rejestracja: rok temu

Torreador

Jak zły dział to można przenieść. Myślałem, że skoro Korn wylądował w metalowni to Limp Bizkit też pasuje.
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 2075
Rejestracja: 8 lat temu

Blind

Pasuje. Po prostu żaden się nie przyzna, że w gimnazjum się bujał do Rollin'.
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze: 3 lata temu polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
VORTIGAUNT

VORTIGAUNT



i jeszcze:

Ostatnio edytowany przez VORTIGAUNT rok temu, edytowany łącznie 1 raz.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18031
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Ja się w pierwszej klasie gimnazjum bujałem do Rołlin, miałem cd-ra z wydrukowaną w kolorze okładką Czoklit starfisz i słuchałem z pół roku tego zespołu. Niecałe 10 lat temu odpaliłem sobie swój niegdyś ulubiony kawałek zespołu, Re-Arranged i ledwo dotrwałem do końca drapiąc się po głowie w zażenowaniu. Także:
Lis pisze: rok temu Wiadomo, bagno, niesłuchalne.
Najlepiej podsumowuje dorobek freda i kolegów.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
kataton88
Tormentor
Posty: 743
Rejestracja: 2 lata temu

kataton88

Fortunnie jestem sprzed reformy i nie mam pojęcia, co to ten "rollin'". Znaczy pewnie znam, ale nie zdaję sobie sprawy, że to wiekopomny hit.

Ok, już nie spamuję.
Awatar użytkownika
TheAbhorrent
Tormentor
Posty: 758
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: Midian

TheAbhorrent

Ja nie mam oporów przez przyznaniem się, że słucham rzeczy uznawanych powszechnie za gówno, zresztą wiadomo ;) LB to jest gówno nie z mojej bajki, jednak przyznać im trzeba, że perfekcyjnie odnaleźli się w swoim czasie. To w gruncie rzeczy przykład pozytywny - pokazuje, że absolutnie każdy, nawet gościu niepotrafiący śpiewać i pisać plus całkowicie przeciętni instrumentaliści mogą osiągnąć zajebisty sukces czując klimat i wypełniając lukę na rynku.

Co do ich twórczości to miałem kilka podejść, mogę chyba powiedzieć, że nawet znam nieźle ich płyty. Jako najlepszą wskazałbym "Significant Other", bo na pierwszej jeszcze nie są ukształtowani, a na kolejnej to już paszkwile robione chyba tylko z myślą o telewizji. Druga to właśnie LB w całej okazałości: przebojowe ale nie aż tak banalne, proste na granicy z prostactwem, bujającymi riffami i skreczami, których nie umiem niestety docenić.

Z nju metalu o wiele bardziej cenię pierwsze płyty KoRna.
Obrazek
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 2075
Rejestracja: 8 lat temu

Blind

TheAbhorrent pisze: całkowicie przeciętni instrumentaliści mogą osiągnąć zajebisty sukces czując klimat i wypełniając lukę na rynku.
Wes Borland chyba aż takim przeciętnym gitarzystą nie jest, z tego co się powszechnie mówi. Pamiętam, że w necie nieraz się spotkałem z opinią, że chłop się w Limp Bizkit marnuje. Zresztą, wydaje mi się, że to on jest odpowiedzialny za charakterystyczne brzmienie zespołu. A Fred to przecież był tatuażysta, którego Korn wypromował na scenie muzycznej :)
Kiedyś jak jeszcze KornZone istniał to dało się sporo ciekawostek fajnych znaleźć. No, fajnych, o ile kogoś nu metal interesuje jakkolwiek :)
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze: 3 lata temu polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2972
Rejestracja: 8 lat temu

dj zakrystian

Instrumentaliści to tam przeciętni nie byli, choćby W.Borland, czy sekcja rytmiczna. To taki bardziej komercyjny nu metal. Dziś się mocno zdezaktualizowała ta muza w przeciwieństwie do płyt Korna, które przetrwały próbę czasu.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
TheAbhorrent
Tormentor
Posty: 758
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: Midian

TheAbhorrent

Ogólnie jak kiedyś były strony fanowskie prężnie działające to było dużo ciekawostek. Teraz ludzie błąkają się po FB i nawet normalnie pogadać nie idzie. Sam taką jedną prowadziłem, to nawet kontakt z zespołem mieliśmy pomimo różnicy języka. Niby teraz jest lepiej, ale miło wspominam tamten Internet.

Wes Borland może marnował się w Limp Bizkit, ale tam talentu chyba nie pokazał. Przecież to są w większości najprostsze mocne akordy, taki riff do "Brak Stuff" jeżeli dobrze kojarzę meodię jest w stanie zagrać ktoś, kogo posadzisz z gitarą pierwszy raz w życiu i powiesz jak ma przesuwać palce po strunach E, A i D. Zresztą tego typu melodie tworzone na chybił-trafił męczy chyba każdy w początkach nauki, komu bliskie cięższe dźwięki. Nie chodzi mi o to, że muzyka musi wymagać szczególnej gimnastyki palców (bo nie musi, przecież to metal!), ale w LB to są naprawdę melodie tak proste, że momentami prostackie. Dla porównania w KoRn czegoś takiego nie ma, żeby nie było, że hejtuję gatunek. Więcej tam jednak pomysłu i kreatywnego spojrzenia na wykorzystanie gitary.
Obrazek
Awatar użytkownika
STALOWY SYLWEK
Master Of Reality
Posty: 269
Rejestracja: 8 lat temu

STALOWY SYLWEK

Gówno jebane
Korn też i Slipknot
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 2075
Rejestracja: 8 lat temu

Blind

STALOWY SYLWEK pisze: rok temu Gówno jebane
Korn też i Slipknot
A lepsze od Cannibal Corpse czy gorsze? 🤔
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze: 3 lata temu polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
Awatar użytkownika
STALOWY SYLWEK
Master Of Reality
Posty: 269
Rejestracja: 8 lat temu

STALOWY SYLWEK

Kanibal jest bardziej męski zdecydowanie. W końcu to true dm brah brah. Chociaż mnie ich granie nie przekonuje... No może poza eaten back to life.

Bardzo ogólnie limo bizkit Korn i Slipknot to chujnia. Ale uwaga 1 kawałek czy tam dwa limpa były sluchalne, Korna lubię np. Ten gdzie głównym motywem w teledysku jest wystrzelony pocisk. Slipgkniot no tutaj jest już agresywniej mają kilka wałków szczególnie z debiutu które mają prawo się podobać. Jednak ogólnie to i tak sraka całościowo.

Taki rozwodniony metal z niskim progiem wejścia dla to yo yo yo dzampdafaka. Nie bez przyczyny te kapele zrobiły furorę. Trochę produkt swoich czasów. Not real metal brah brah
Molotow 666
Tormentor
Posty: 1289
Rejestracja: 7 lat temu

Molotow 666

Obrazek

Córka moja naszkicowała debiut! 8-)
kataton88
Tormentor
Posty: 743
Rejestracja: 2 lata temu

kataton88

Uważaj ty, bo Beksińską ukształtujesz ;)
Awatar użytkownika
TheAbhorrent
Tormentor
Posty: 758
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: Midian

TheAbhorrent

Nawet fajny rysunek :D Album to mój nr 2 z LB.
Obrazek
Awatar użytkownika
Anclev
Posty: 8
Rejestracja: miesiąc temu

Anclev

Gangsterski rap, to jest to co kocham, jebać was! ortodoksyjne fiuty