Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2666
Rejestracja: 9 lat temu
Lokalizacja: Festung Posen

Nails

CzłowiekMłot

Obrazek
Wściekli panowie z Oxnard w Kalifornii. Ich muzyka jest idealnym miksem grindcoru, powerviolence i hardcore. Są to mistrzowie krótkiej formy corowej - od 2007 roku wydali 3 duże albumy, z których tylko czas ostatniego przekroczył 20 minut.

Obrazek
Skład:
Todd Jones - Vocals, Guitars ex-Betrayed, ex-Carry On, ex-Fireburn, ex-Internal Affairs, ex-Knife Fight, ex-Stand Your Ground, ex-Terror
▼ Byli muzycy
Tom Hogan - Drums ex-108
John Gianelli - Bass Fell to Low
Taylor Young - Drums Disgrace, Twitching Tongues, Eyes of the Lord, ex-Crematorium
Leon del Muerte - Guitars (2017-present) Impaled, ex-Murder Construct, Terrorizer LA, ex-Destroyed in Seconds, ex-Exhumed, ex-Intronaut, ex-Nausea, ex-Phobia, ex-Dreaming Dead (live), ex-Artificium Sanguis, ex-Infanticide, ex-Pale Existence, ex-Black Ops
Andy Saba - Guitars (?-2015)
▼ Muzycy koncertowi
Leon del Muerte - Guitars (2016-2017) Impaled, ex-Murder Construct, Terrorizer LA, ex-Destroyed in Seconds, ex-Exhumed, ex-Intronaut, ex-Nausea, ex-Phobia, ex-Dreaming Dead (live), ex-Artificium Sanguis, ex-Infanticide, ex-Pale Existence, ex-Black Ops

Phil Sgrosso - Guitars (2016-?) As I Lay Dying, Poison Headache, Saosin (live), ex-Wovenwar
Dyskografia:
2009 - Obscene Humanity [EP]
2010 - Unsilent Death
2012 - Obscene Humanity [EP]
2012 - Skin like Iron / Nails [split]
2013 - Abandon All Life
2015 - Among the Arches of Intolerance / In Pain [single]
2016 - Savage Intolerance [single]
2016 - You Will Never Be One of Us
2016 - Nails / Full of Hell [split]
2019 - I Don’t Want to Know You[single]



MA: https://www.metal-archives.com/bands/Nails/3540413151
BC: https://nailssl.bandcamp.com/music
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!

Tagi:
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7564
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Mieszkam z matką!!!

Vexatus

Bardzo lubię sobie ich posłuchać od czasu do czasu - najczęściej wszystkie pełniaki lecą ciągiem jeden po drugim kilka razy. :) Szkoda tylko, że te ich "długograje" są tak krótkie. ;)



Niedawno do składu dołączył drugi gitarzysta Leon Michael Sandow, więc możliwe, że zespół pójdzie jeszcze bardziej w stronę ciężaru jak to miało miejsce na ostatniej płycie.
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4148
Rejestracja: 9 lat temu

Pioniere

Vexatus pisze: 8 lat temu Niedawno do składu dołączył drugi gitarzysta Leon Michael Sandow, więc możliwe, że zespół pójdzie jeszcze bardziej w stronę ciężaru jak to miało miejsce na ostatniej płycie.
Oby to życzenie nigdy się nie ziściło. W ich przypadku nie pasuje mi to ich bardziej DM-owe oblicze, jakie zaprezentowali na ostatniej płycie.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7564
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Mieszkam z matką!!!

Vexatus

Każdy z nas ma własne uszy - każdy słyszy po swojemu... Dla mnie ostatni album jest najlepszy i najbardziej mi podchodzi. :)
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4148
Rejestracja: 9 lat temu

Pioniere

Ostatni album jest bardzo dobry choć mało oryginalny - wolę ich wcześniejsze dokonania. Im mniej będzie w ich przyszłym graniu DM-u, tym lepiej. Wolałbym, wedle powyżej teorii o pójściu w ciężar, jakby skręcili bardziej w klimaty Sludge, niż w przeciętny schematyczny DM.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7564
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Mieszkam z matką!!!

Vexatus

Pioniere pisze: 8 lat temu Wolałbym, wedle powyżej teorii o pójściu w ciężar, jakby skręcili bardziej w klimaty Sludge, niż w przeciętny schematyczny DM.
Czyli de facto Twoim zdaniem powinni pójść w jeszcze większy ciężar. :) Według mnie mogą sobie iść w każdym dowolnym wybranym przez siebie kierunku, byle było to szczere i ich muzyka nie zatraciła specyficznego charakteru. Akurat w przypadku Nails według mnie te elementy DM na ostatniej płycie wyszły im na dobre.
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4148
Rejestracja: 9 lat temu

Pioniere

Odpowiem w przenośni tak: Harmony Corruption już było, a kolejne mi niepotrzebne.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7564
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Mieszkam z matką!!!

Vexatus

Bardzo lubię "Harmony Corruption" i z chęcią posłucham następnej. :)
Awatar użytkownika
pp3088
Moderator globalny
Posty: 1543
Rejestracja: 8 lat temu

pp3088

Nie lubię Harmony Corruption, a ostatnią płytę Nails łykam wręcz bez dyskusji. Bardzo fajny materiał.

Wyjdę może na hipstera/ignoranta, ale jak dla mnie Nails nagrał najlepsze materiały w historii powerviolence - mowa o debiucie i 2 albumie. Lubię Infest, Drop Dead, Hatred Surge, This Endless Blockade, Iron Lung czy Yacopsae, ale to Amerykanie najbardziej mnie przeorali. Chociaż jeżeli się bliżej zastanowić to za dużo miksu gatunkowego w tym jest. Lecz w tym tkwi całe piękno tej kapeli.

Rozpadli się czy nie? Bo słyszałem ostatni split z Full Of Hell i juz sam nie wiem co oni tam robią ze sobą.

BTW. Tak powinno wyglądać zdjęcie kapeli grindcorowej - 3 normalnych kolesi co chcą nakurwiać bo są wkurwieni. Żadne tam sztuczne ketchupy, maski sadomaso i wielkie pindole.
Screaming Into The Blackness, Needing No God But Himself

Beneath the Veil of Sanity Beats the Throbbing Process of Decay

"ja pierdolę przeczytałem cały temat Kid Rock i muszę się napić"
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18140
Rejestracja: 9 lat temu

yog

Kolesie wyglądają jakby właśnie lecieli na sesyjkę jakiegoś Fight Clubu ;p
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5950
Rejestracja: 8 lat temu

pit



Dobry zespół.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7564
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Mieszkam z matką!!!

Vexatus



Bardzo spoko EPka i wielka szkoda, że to tylko 6 i pół minuty.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7564
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Mieszkam z matką!!!

Vexatus

pp3088 pisze:Nie lubię Harmony Corruption
No jak tak można? ;)
pp3088 pisze: 7 lat temu Rozpadli się czy nie? Bo słyszałem ostatni split z Full Of Hell i juz sam nie wiem co oni tam robią ze sobą.
Nie tylko się nie rozpadali, ale nawet skład im się powiększył... :)
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4148
Rejestracja: 9 lat temu

Pioniere

W dniu dzisiejszym ci wściekli panowie z Kalifornii wypuścili po szyldem Nuclear Blast digital singla z dwoma nowymi utworami, z czego w drugim udziela się gościnnie bez wyjątku wszystkim dobrze znana persona.

Mam nadzieję, że to zapowiedz nowej płyty, która się jeszcze w tym roku ukaże :)

Obrazek

1. I Don’t Want to Know You
2. Endless Resistance (featuring Max Cavalera)

Nie wiem, pewnie jest na YT, ale nie mam jak sprawdzić.
Awatar użytkownika
Czit
Tormentor
Posty: 1106
Rejestracja: 9 lat temu

Czit



Oto nowy kawałek, który moim zdaniem rozpierdala łeb. Tak bym prosił na jak najszybciej wydanej nowej płycie.
yog pisze: 6 lat temu Uważanie Seasons in the Abyss za lepszą od South of Heaven istotnie nie da się wytłumaczyć inaczej, niż kindermetalstwem ;)
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7564
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Mieszkam z matką!!!

Vexatus

No i zapowiada się następna bardzo dobra płyta. :) Tylko co MC tam robi?
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4148
Rejestracja: 9 lat temu

Pioniere

Tylko co MC tam robi?
Z tego co słychać to drze japę ;) Coś trochę na styl Nailbomb
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 6097
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

Te dwa kawałki to już 25% albumu.
GRINDCORE FOR LIFE
Molotow 666
Tormentor
Posty: 1374
Rejestracja: 8 lat temu

Molotow 666

Hajasz pisze: 6 lat temu Te dwa kawałki to już 25% albumu.
No ale jaka to jebana masakra! Uwielbiam!!! :twisted:
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7564
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Mieszkam z matką!!!

Vexatus

Hajasz pisze: 6 lat temu Te dwa kawałki to już 25% albumu.
Dołożą tak jak ostatnio jakiś 8-minutowy zapychacz i wyjdzie im płyta ponad 20 minut. ;)
Awatar użytkownika
Pogan696
Tormentor
Posty: 702
Rejestracja: 8 lat temu

Pogan696

Rozkminam You Will Never Be One of Us. Rozjebane crust'owe napierdalanie. Tego mi brakowało. Ostatni singiel z Maxem C. no najlepszy wał,... Maxa od lat.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2666
Rejestracja: 9 lat temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot

Jak wyżej...naprawdę trudno mi uwierzyć, że to nasz Maksio we własnej osobie (mając w pamięci jego wątpliwej jakości występy live), niemniej kawałek zacny co bardzo dobrze wróży potencjalnej, czwartej płycie zespołu. Niełatwo będzie im zachować poziom ostatniej, ostro pizgającej w czerep petardy.
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
Pogan696
Tormentor
Posty: 702
Rejestracja: 8 lat temu

Pogan696

Grzmocę całą dyskografię Nails i jestem zachwycony. Zachwyt opiera się na bezpośrednim crustowym i czasami grindcore'owy strzale, który nie jest odkrywczy, ale daje masę energii. Pewnie za jakiś czas mi się to znudzi, ale korzystam póki mogę ;). Z Maxem jest taki niuans, że miał swoje płyty z Sepą, dwie pierwsze z Soulfly, ale najlepiej wypadał z Nailbomb ;). Z Maxem jest ten sam problem co z Chris Barnes'em. Przejarany. Wole jak chleją, niż jaraą ;).
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7564
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Mieszkam z matką!!!

Vexatus

Średnio mi podszedł ten ich ostatni krótki materiał. Pierwszy kawałek spoko, ale ten z Maxem mi się nie podoba. Oby nie poszli w stronę takiego grania...
Pogan696 pisze: 6 lat temu Zachwyt opiera się na bezpośrednim crustowym i czasami grindcore'owy strzale, który nie jest odkrywczy, ale daje masę energii.
Bo ta muzyka nie ma być odkrywcza, tylko ma dawać kopa. :)
Awatar użytkownika
Pogan696
Tormentor
Posty: 702
Rejestracja: 8 lat temu

Pogan696

Dwa single. Jeden z Maxem, drugi po "swojemu". I Don't Want to Know You rozkminia w crustowej wersji Napalm Death, a kawałek z Max'em oceniłem z perspektywy twórczości Max'a. Ciągle jest "violence, war, violence, itp...", ale w sosie Nails, jakoś mi przypomniało mi Nailbomb :). Nie mnie Nail do tej pory robiło niezły rozkurw. Baaaardzo przyjemne dla ludzi szukających bezpośrednich strzałów, znudzonych wszędobylskim kombinatorstwem.
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4148
Rejestracja: 9 lat temu

Pioniere

Podczas prac nad nowym albumem zespół nam się dosłownie rozsypał. Od zeszłego roku było to już tylko duo, późną wiosną opuścił je także perkusista Taylor Young, pozostawiając wokalistę/gitarzystę Todda Jonesa samego — przez co prace nad albumem stanęły pod znakiem zapytania i nie wiadomo, jak szybko rusza, gdyż rekrutacja przez szalejącą pandemie nie idzie jak należy ... ehh :(
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7564
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Mieszkam z matką!!!

Vexatus

Na MA zespół ma obecnie status DISPUTED, więc chłopaki dodatkowo zapewne kłócą się teraz o prawa do nazwy...
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4148
Rejestracja: 9 lat temu

Pioniere

Nikt się o nic nie kłóci, rozeszli się w zgodzie, Todd ma prawa do nazwy, jako jedyny pierwotny założyciel, po prostu działalność zawieszona do odwołania.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7564
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Mieszkam z matką!!!

Vexatus

No to ktoś status źle uzupełnił, bo w takim razie powinno być ON HOLD... Szkoda, że się rozpadli, bo muza była przednia i liczyłem na kolejną płytę i rozwijanie formuły wypracowanej na poprzedniej.
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4148
Rejestracja: 9 lat temu

Pioniere

Jest status Disputed, bo nie wiadomo, jak się sytuacja rozwinie, co zrobi Todd - przez to jest niejasność, czy zbierze on jakiś nowy skład, z którym dokończy zaawansowanego już kompozycyjnie działa, czy zdecyduje się na definitywne jego rozwiązanie.
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4148
Rejestracja: 9 lat temu

Pioniere

I wszystko jasne:
Fans worried about the future of Nails, need not worry any more. Frontman Todd Jones resurfaced to assure fans a new album is coming.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18140
Rejestracja: 9 lat temu

yog

Miałem dawno temu posłuchać tego Nails, temat przeczytać i w końcu to zrobiłem, a tu patrzę akurat się prawie kapela rozpadła.

To jest ten cały powerviolence? Myślałem, że to jakiś total hardkor jak Unholy Grave czy coś takiego, a debiut Nails to taki w sumie nawet chyba nie grindcore tylko hardcore w ultra-ciężkim brzmieniu jak Hellhammer ;) Entombed z Wolverine Blues z Discharge w wyższej kategorii wagowej. Wpadł mi nieco w ucho riff z tytułowego kawałka Unsilent Death, no i rzekomo panowie z Nails poprosili popularnego Maxa, czy mogą wykorzystać riff z Territory. Na co, jak łatwo się domyślić, Max się zgodził.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7564
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Mieszkam z matką!!!

Vexatus

Pioniere pisze: 5 lat temu I wszystko jasne:
Fans worried about the future of Nails, need not worry any more. Frontman Todd Jones resurfaced to assure fans a new album is coming.
No i bardzo dobrze. :)
yog pisze:To jest ten cały powerviolence?
Nie, nie jest... :) W przypadku Nails to tylko jeden z elementów składających się na ich styl.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2666
Rejestracja: 9 lat temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot

Obrazek



Czwarta duża płyta tych dzikusów - "Every Bridge Burning" - ukaże się już 30 sierpnia!
Niecałe 18 minut nowej muzy!
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7564
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Mieszkam z matką!!!

Vexatus

CzłowiekMłot pisze: rok temu Czwarta duża płyta tych dzikusów - "Every Bridge Burning" - ukaże się już 30 sierpnia!
Bardzo dobra wiadomość! :twisted:
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2666
Rejestracja: 9 lat temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot



Kolejny singiel. Jest ciekawie jak na stylistykę - co nieco klimatu Converge i odległe echa jakby starego Megadeth. To będzie krótki, celny, ale też technicznie ciekawy strzał. Już nie Mike Tyson, ale Lennox Lewis.
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7564
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Mieszkam z matką!!!

Vexatus

Jak na tego typu stylistykę to pełniak trwający w granicach 15-20 minut w zupełności wystarczy. Przy poprzednim niepotrzebnie kombinowali i wrzucili jako ostatni ten długi eksperymentalny kawałek. Jeden z najlepszych zespołów grających obecnie w tym stylu. Będzie słuchane!
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2666
Rejestracja: 9 lat temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot

No tak, ale na co będą teraz Hajasze marudzić skoro ostatni numer ma mieć tylko 3 minuty i kilkanaście sekund?
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7564
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Mieszkam z matką!!!

Vexatus

Każda ich duża płyta jest trochę inna, każda ma inne brzmienie i każda jest świetna. Z tymi ich EPkami, singielkami i pierdołami to już różnie bywa. Choć np. taka "Obscene Humanity" jest rewelacyjna. Szczególnie z jedynego słusznego nośnika.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2666
Rejestracja: 9 lat temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot



Kolejny numer, który zaostrza apetyt na album nr 4. Jest miło i dziko.
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Blackwarp
Posty: 45
Rejestracja: rok temu

Blackwarp

Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 6097
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

Nails kazało nam czekać osiem lat dla 18 min muzyki i jest to kierwa osiem lat czekania na marne. Z resztą o czym tu pisać? W Nails pozostał tylko krzykacz ze starego składu a cała reszta to nowe ludki, którym choć nie można odmówić warsztatu to jednak to co zostało zagrane to przeokrutna bieda. Generalnie nawet nie ma się na czym wyżyć bo te 10 tracków są tak nijakie, że ciężko choć jakiś ciekawy fragment pochwalić. Gdzie te jazdy pod moshing? Gdzie pochody na centalach i grubym, raptem coś tam na Dehumanized zagrali i w I Can't Turn It Off. No kierwa biedny ten album jest jak konto pisowskie i nie widać ani słychać lepszych rokowań na przyszłość. Ech szkoda nawet tracić te pierdolone 18 min na taki grind.
GRINDCORE FOR LIFE
Blackwarp
Posty: 45
Rejestracja: rok temu

Blackwarp

Prawda jest to co napisałeś. Są dobre momenty na tym materiale, ale jest ich mało i całość rzeczywiście wypada marnie. Najgorsze to są te momenty, gdzie grają jakieś niedojebane motorhead'owe kąski. Guwno opsrane to jest. 5/10 maksymalna ocena jaka może być dla tego "albumu".
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7564
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Mieszkam z matką!!!

Vexatus

Vexatus pisze: rok temu Każda ich duża płyta jest trochę inna, każda ma inne brzmienie i każda jest świetna.
No i niestety już nie każda jest świetna, bo najnowsza zdecydowanie im nie wyszła. Wypierdaczonych riffów jest niewiele i do tego brzmienie gitar z dupy. Będzie jeszcze pewnie za jakiś czas słuchane.
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4148
Rejestracja: 9 lat temu

Pioniere

Jeszcze nie słuchałem, ale podobno album bardziej w klimacie hardcore utrzymany, z jedynie znikomą ilością wpływów grind - czy to dobre rozpoznanie, okaże się jak posłucham. Wasze wpisy nie nastrajają pozytywnie :(
Awatar użytkownika
Pogan696
Tormentor
Posty: 702
Rejestracja: 8 lat temu

Pogan696

Nowy album to takie szybkie pierdnięcie. Głośne, ale szybko palące się w atmosferze. Jest intensywnie, ale jest łojenie dla łojenia. Do totalnie szczerze wściekłego debiutu nie ma startu. Po tylu latach i z tak konkretnym dorobkiem spodziewalem się więcej, ale coż.... NUCLEAR BLAST AGAIN (znowu się przypierdalam? Nie "sondzem"🙃).
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4148
Rejestracja: 9 lat temu

Pioniere

Posłuchane. Wcale nie jest źle, jak piszecie - dobry album, choć nie tego, po takim długim wyczekiwaniu, się od nich spodziewałem. Krótko: brzmi trochę, jak cover album Converge/The Dillinger Escape Plan grany rzez Motorhead.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7564
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Mieszkam z matką!!!

Vexatus

Na pewno nie jest dobrze. Jest w najlepszym wypadku średnio. Płytka sobie przeleci i niewiele potem w głowie zostaje, co jak na tak intensywną i napakowaną riffami muzykę jest dość dziwne. Do tego jeszcze niezbyt udane brzmienie. Będzie jeszcze słuchane ponownie, ale póki co jest dość daleko w kolejce, bo pierwsze wrażenia nie zachęcają do powtórki.
Awatar użytkownika
affilicted
Posty: 29
Rejestracja: 8 mies. temu
Lokalizacja: Czestochowa

affilicted

tak sobie to tutaj zostawię :D