
Osobiście najbardziej sobie cenię sceny: francuską, fińską, polską, norweską i... kanadyjską. A dlaczego tak a nie inaczej, to już dowiecie się z dyskusji.

Pozdrawiam.
No ładnie, ładnie...
No ładnie, ale i nieładnie - o Arckanum się zapomniało.
Jestem w trakcie poznawania, ale wiadomo, nawet w Szwecji są fajne rzeczy. Tylko mało ich : )
Proste. Do tego projekty Severotha - Severoth, Morok, Bezmir... Jedna z lepszych scen w Europie, choć fakt, że akcent położony jest na konkretne stylistyki i np. w graniu bardziej awangardowym czy naprawdę agresywnym nie mają się chyba czym pochwalić.DiabelskiDom pisze: ↑3 lata temu Przecież pierwsze z brzegu Drudkh, Hate Forest/Blood of Kingu, czy mniej popularne Lutomysl bądź YGG niszczą znakomitą większość szwedzkich melodyjek, które są przeważnie tak samo chujowe jak ichnie potupajne lifemetale.
Dwójeczka White Wardporwanie w satanistanie pisze: ↑3 lata temu w graniu bardziej awangardowym (...) nie mają się chyba czym pochwalić.
Tak, istnieją i czytaj niżej...kurz pisze: A to wogóle istnieją jakieś sceny? Czy każdy sobie rzepkę skrobie?
Tak, nasza scena odstaje i to jak najbardziej na plus! Żeby było jasne - to jest stwierdzenie faktu, a nie ocena i nie piszę tego ze względu na jakiś tam krajowy/lokalny patriotyzm.
Głupoty wypisujesz...
Ależ się uśmiałemTITELITURY pisze: ↑2 lata temu Polska ma gówno i chuj. Widzę, że 4 lata temu napisałem o Islandii, a teraz napisałbym o Czechach i Słowacji oczywiście.
Ależ oczywiście, że tak. To oczywiste, nawet jeżeli się tego zespołu nie lubi.
Nie podzielam opinii, że to są te najbardziej wartościowe, ale fakt faktem, że w Polsce NSBM przybrał nietypową postać, tj. zamiast zalewu byle jakich kapelek (częściej projektów solowych) mamy mniej tego typu zespołów, ale prawie zawsze co najmniej dobrych. Może dlatego, że wszyscy partacze już się wykruszyli, a tę podscenę tworzy dziś... ile, z dziesięć aktywnych osób, które w różnych konfiguracjach tworzą wszystkie te projekty?TITELITURY pisze: ↑2 lata temu jakkolwiek NSBM jest chujowym gatunkiem, to jakoś tak się u nas złożyło, że najlepsze moim zdaniem zespoły związane są właśnie z tym nurtem. Jeśli miałbym wymieniać najbardziej wartościowe polskie zespoły, to byłyby to Dark Fury, Ohtar, Graveland, Kataxu, Sunwheel, Thor's Hammer, Infernum i parę innych. Takie dziwadło ta nasza scena.
Mądrych najchętniej.. Ale głupie też mogą być pomocne.TITELITURY pisze: ↑4 mies. temu Przecież na tym polega idea forum. Chcesz mądrych wypowiedzi, to se książki poczytaj.
Kryterium główne to subiektywna ocena. Tylko potem własne zdanie trzeba jeszcze uzasadnić. Myślałem, że dość prostym językiem to przy zakładaniu tematu napisałem...