Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1726
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: LIPSK

Manowar

Nucleator 6 lata temu

Obrazek

Obrazek

Aż jestem w szoku, że swego czasu najczystszy wojownik stali, członek Bractwa Stali imć Gruby Wiór, nie walnął tematu na temat tych panów.

Powstali oni w 1980 roku, gdy uzdolniony basista Joey DeMaio poznał gitarzystę Rossa The Bossa. Dokoptowali oni wokalistę Erica Adamsa, perkusistę Karla Kennedy'ego i obrawszy za nazwę kapeli rodzaj okrętu wojennego, nagrali rok później demo.

Zespół dostrzega wytwórnia Liberty Records i już z nowym perkusistą Donnie'm Hamzikiem wydaje pod jej szyldem debiut Battle Hymns. To 36-minutowa porcja heavy metalu podszyta hard rockiem - mamy tu i świetnie bujające Shell Shock ze świetnym breakiem przy słowach "But if they tell you....", sunący niczym zjawa Dark Avenger z gościnnym udziałem Orsona Wellesa, rytmiczne Metal Daze czy wieńczący całość Battle Hymn będący najjaśniejszym jej punktem.

Z kontraktu jednak wycofała się wytwórnia i druga płyta, Into Glory Ride, została już nagrana pod szyldem Megaforce, z którym umowę członkowie zespołu podpisali własną krwią. Na stanowisku garowego Hamzika zastąpił mocarz Scott Columbus. Jego potężne okładanie naciągów miało niebagatelne znaczenie na finalny kształt pozycji, która jest zdecydowanie mocniejsza i brzmi potężnej niż poprzedniczka. Otwierający ją Warlord jest mylący i odstaje zdecydowanie od reszty albumu - pasowałby on bardziej na debiutancki longplay. Reszta to już potężne hymny nie dla pozerów - Gloves of Metal, zaczynający się balladowym wstępem Gates of Valhalla, Secret of Steel czy Hatred. Warte odnotowania są znakomite partie instrumentalistów - czy to pochody basowe Joeya, czy znakomite solówki Rossa.

Następny album to Hail to England wydany rok później. Naszpikowany fantastycznymi hymnami ku bogom wojny takimi jak utwór tytułowy, obleczony w znakomite solówki Army of the Immortals, cięty Kill with Power czy arcydzieło, jakim jest Bridge of Death - co tam wyprawia Adams z wokalem, co tam robi Ross, no po prostu szok, a gdy demoniczny głos wypowiada:
Dark lord I summon thee
Demanding the sacred right to burn in Hell
Ride up on Hell's hot wind
Face one more evil than thou
Take my lustful soul
Drink my blood as I drink yours
Impale me on the horns of death
Cut off my head release all my evil
to ciary po całym ciele przechodzą.

Sign of the Hammer to już dla mnie lekki spadek formy, choć jest tam kilka zabójczych niczym cymmeryjska stal utworów. Następny Fighting the World również nie dorównywał poprzedniczkom, ale nadal było to ogniste granie z killerami takimi jak Black Wind Fire and Steel czy kojarzący się nieco z Def Leppard Blow Your Speakers.

Na szczęście następny Kings of Metal był znakomitym albumem. Czy to szybkie petardy jak Wheels of Fire, czy dostojne hymny jak tytułowy, czy piękna fortepianowa ballada Heart of Steel - w każdym z tych wcieleń Manowar brało jeńców do jasyru i kąpało się w glorii. Manowar niszczył i zabijał podludzi udających metalowców i ludzi. A ponadto wymownie w Pleasure Slave dawał do zrozumienia, jaką rolę winny pełnić kobiety wobec wojów. No cóż, panie Szczuka i Środa by nie pochwaliły, ale w sumie kto by chciał mieć takie niewolnice.

Po tym wiekopomnym dziele odchodzi Ross the Boss i z gitarowym masturbatem Davidem Shankle nagrali barbarzyńskie The Triumph of Steel. Clou tej pozycji jest ponad 28-minutowy epos Achilles, Agony and Ecstasy in Eight Parts. Znakomity utwór, przepełnionymi zmianami temp, perkusyjnymi nawałnicami, popisami solowymi i różnymi smaczkami. Jest tu też piękna ballada Master of the Wind czy znakomicie zaaranżowany Burning.

Następne dwa albumy to już niestety pozycje zdecydowanie słabsze, które pokazały, że samozwańczy królowie metalu osiedli na laurach. Dopiero wydany w 2007 roku koncepcyjny studyjniak o boskim panteonie nordyckich bóstw był powrotem do formy. Album nie pozostawiał nikogo obojętnym, nie brakowało głosów krytycznych, jednak z każdym przesłuchaniem się utwierdzam w przekonaniu, że to po prostu fałszywcy, których to epickie dzieło odsiało. To chyba najbardziej przepełniona patosem i aranżacyjnym przepychem wydawnictwo, na szczęście jednak nie brakuje metalowego pierdolnięcia.

Zmilczę nagrany ponownie debiut, bo sami wiecie jak takie posunięcia wychodzą w ogólnym rozrachunku. Jednak nie mogę przemilczeć, w jak przeciętnym stylu wojownicy stali pożegnali się na ostatnim LP The Lord of Steel. Naprawdę, ciężko mi wymienić jakiś wybijający się ponad ten nijaki poziom. Grupa pozostaje aktywna, ale nic nowego chyba już nie usłyszymy od nich.

PS. Mogłem niekiedy polecieć Kelthuzem, przyznaję się i kajam.

Skład:
Joey DeMaio - Bass, Keyboards (1980-present) ex-Dave Feinstein, ex-Looks
Eric Adams - Vocals (1980-present) ex-Harlequin, ex-Looks, ex-The Kids
▼ Byli muzycy
Carl Canedy - Drums (1980-1981) Killen, The Rods, ex-Canedy, Feinstein, Bordonaro & Caudle, ex-Dave Feinstein, ex-Lone Rager, ex-Thrasher, Canedy, The Jeffrey James Band, ex-Jack Starr, ex-Rhett Forrester
Ross the Boss - Guitars (1980-1989) Death Dealer, Ross the Boss, ex-Brain Surgeons, ex-Manitoba's Wild Kingdom, Manitoba, Shakin' Street, The Dictators, ex-Ancillotti (live)
Donnie Hamzik - Drums (1981-1983, 2009-2017) ex-Desperate
Scott Columbus (R.I.P. 2011) - Drums (1983-1991, 1994-2008)
David Shankle - Guitars (1989-1994) David Shankle Group, Devil Land, ex-Voodoo Gods, ex-Paradoxx, ex-ED3N
Rhino - Drums (1991-1994, 2008-2009) Angels of Babylon, Forgotten Realm, Holy Force, HolyHell, Jack Starr's Burning Starr, A.K.A, ex-Death Dealer, ex-Ross the Boss, ex-Stonecast, ex-Tommy Vitaly, ex-Fast Taker (live), ex-Ango Tasso's Air Force, ex-Shadow Symphony
Karl Logan - Guitars, Keyboards (1994-2018) ex-Arc Angel, ex-Fallen Angel
▼ Muzycy koncertowi
Marcus Castellani - Drums (2017-present) ex-Kings of Steel

Francisco Palomo - Keyboards (2007) HolyHell, Joe Stump, ex-Cristal y Acero
Paul Clark Jr. - Drums (2011) ex-Hostile, ex-I Am I
Dyskografia:
1981 - Demo '81 [demo]
1982 - Battle Hymns
1983 - Defender [single]
1983 - Into Glory Ride
1984 - Hail to England
1984 - All Men Play on 10 [single]
1984 - Sign of the Hammer
1987 - Blow Your Speakers [single]
1987 - Fighting the World
1988 - Kings of Metal / Herz aus Stahl [single]
1988 - Kings of Metal
1992 - Metal Warriors [single]
1992 - The Triumph of Steel
1993 - Secrets of Steel [boxed set]
1994 - The Hell of Steel [kompilacja]
1996 - Return of the Warlord [single]
1996 - Louder than Hell
1996 - Number 1 [single]
1996 - Courage [single]
1997 - Courage (Live) [single]
1997 - Anthology [kompilacja]
1997 - Hell on Wheels - Live [live]
1998 - The Kingdom of Steel [kompilacja]
1998 - Steel Warriors [kompilacja]
1999 - Live in France [single]
1999 - Live in Germany [single]
1999 - Live in Portugal [single]
1999 - Live in Spain [single]
1999 - Hell on Stage Live [live]
2000 - Hell on Earth Part I [video]
2002 - Warriors of the World United [single]
2002 - Warriors of the World
2002 - Warriors of the World United [video]
2002 - An American Trilogy [single]
2002 - The Dawn of Battle [single]
2002 - Fire and Blood [video]
2003 - Hell on Earth III [video]
2005 - King of Kings [single]
2005 - Hell on Earth IV [video]
2006 - The Sons of Odin [EP]
2006 - The Absolute Power [video]
2007 - Demons, Dragons and Warriors [split]
2007 - Gods of War
2007 - Gods of War Live [live]
2008 - Die with Honor [single]
2009 - Classics [kompilacja]
2009 - Thunder in the Sky [EP]
2009 - Hell on Earth V [video]
2010 - Battle Hymns MMXI
2012 - The Triple Album Collection [boxed set]
2012 - The Lord of Steel
2013 - The Lord of Steel Live [live]
2014 - Kings of Metal MMXIV

MA: https://www.metal-archives.com/bands/Manowar/83
Ryszard pisze:
5 lata temu
Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha

Tagi:
Pan Efilnikufesin
Tormentor
Posty: 2667
Rejestracja: 6 lata temu

Pan Efilnikufesin 6 lata temu

Dla mnie ci panowie grali gluta na poziomie disco polo.
Awatar użytkownika
Haghi
Master Of Puppets
Posty: 117
Rejestracja: 6 lata temu

Haghi 6 lata temu

"Łoriors of de łorooooorld" tylko to znam i nic więcej. Nigdy mnie do siebie nie przekonali i chyba już tego nie zrobią. Ale od zawsze lubiłem oglądać ich foty. Majty a'la He-man czy latex :)))) Miałem jazdę z tego powodu :)
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17568
Rejestracja: 7 lata temu

yog 6 lata temu

Other bands play,
MANOWAR KILL!


Bardziej zjawisko, niż zespół - nie ma w metalu drugiego, który by tak poprawiał humor. Mam na półce tylko Kings of Metal i Louder than Hell i o ja pierdolę, jakie tam są hymny...
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Rattlehead
Moderator globalny
Posty: 142
Rejestracja: 7 lata temu

Rattlehead 6 lata temu

Ja tam Manowar lubię :) Oczywiście patrzę przez palce na te pozy, wypięte klaty i srogie miny ale cieszy mnie po prostu ich muzyka. Podniosłe hymny, szczęk orężą, bitewne chóry itp. Kapela pełna kontrastów, raz ocierająca się o śmieszność, raz śmiertelnie poważna ale przez wiele lat kariery nagrała sporo hitów i całkiem dobrych albumów. Na półce mam płyty od Fighting The World po Gods Of War i jest tam trochę klasyków heavy metalu.

Hail Manowar!
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5360
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz 6 lata temu

Rattlehead pisze:
6 lata temu
Kapela pełna kontrastów, raz ocierająca się o śmieszność, raz śmiertelnie poważna
O i to jest dobra puenta. Ja tylko zapytam "Ręce do góry, który widział Manowar na żywo ?".
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17568
Rejestracja: 7 lata temu

yog 6 lata temu

Nie mogę sobie wybaczyć, że nie widziałem wciąż :( Ostatnio jak grali zupełnie zapomniałem i się ocknąłem dwa dni później.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Metalized
Tormentor
Posty: 417
Rejestracja: 6 lata temu

Metalized 6 lata temu

Kobita mnie tego słucha i bardzo ceni i ostatnio oglądaliśmy koncert na dvd tegoż. Trzymałem fason w miarę, wątła klacinę strosząc i prężąc, ale oddechu złapać na dłuższą metę nie szło. Revenge toto nie jest to i nie gapiłem sie jak nekrofil w świeży grób. Klasyka klasyką ale nie ma nakurwingu to nie dla mnie haha. Nie przeszkadza lecąc w tle, ale sam, w domu to bym nie strzymał i zmienił na coś bardziej wściekłego
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2736
Rejestracja: 7 lata temu

dj zakrystian 6 lata temu

Manowar to takie guilty pleasure, niby obciachowi ale to jednak kawał dobrego, epickiego hejwi. Lubię wszystkie płyty ze wskazaniem na Hail to England i Kings of Metal. Ostatnia nazywa się Lords of Steel a nie Triumph of Steel ;p
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17568
Rejestracja: 7 lata temu

yog 6 lata temu

Istny rodzynek dla fanów. Joey DeMaio bawi się w Rollinsa.

Obrazek
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2482
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot 6 lata temu

Bardzo szanuję debiut i Triumf Stali, pierwsze świadomie kupione przeze mnie na fizycznym nośniku. Mimo, że tak na niego psioczyłem w temacie o BS, musiałem go w końcu kupić - "Kings of Metal", bo o nim mowa, to zdaje się najlepsze wydawnictwo z Collumbusem w roli perkusisty.

Mimo swej przaśności zasługują na szacunek. Hail and Kill!
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17568
Rejestracja: 7 lata temu

yog 6 lata temu

CzłowiekMłot pisze:
6 lata temu
Mimo swej przaśności zasługują na szacunek. Hail and Kill!
BY DIVINE RIGHT, HAIL AND KILL, nie inaczej! Warto też pamiętać, że Power and dominion are taken by the Will. Ja np. tak zostałem adminem brutallandu ;p

btw,
Nie wiem czy jest inna kapela, gdzie wchodzisz na youtube posłuchać jakiegoś kawałka i losowy komentator z Estonii mówi, że zawdzięcza Manowar życie i jest na ich rozkazy xD xD
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5360
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz 6 lata temu

yog pisze:
6 lata temu
Nie wiem czy jest inna kapela, gdzie wchodzisz na youtube posłuchać jakiegoś kawałka i losowy komentator z Estonii mówi, że zawdzięcza Manowar życie i jest na ich rozkazy xD xD
Jest, nazywa się Kiss.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17568
Rejestracja: 7 lata temu

yog 6 lata temu

Manowary to chyba ostatnio na Torwarze grały pożegnalną trasę, nie? 2016 to był?

Dlatego na rok 2019 zapowiadany jest THE FINAL BATTLE 2019 TOUR :D
Destroy their modern metal and bang your fucking head
GingerDestroyer
Posty: 30
Rejestracja: 7 lata temu

GingerDestroyer 5 lata temu

A dzisiaj rano wstaje i drugie co widzę to ten artykuł:

http://chaosvault.com/newsy/gitarzysta- ... rnografii/

Przez wiele lat słyszałam, że Mano to tacy bogowie metalu i w ogóle ach, jacy oni męscy, nie jakieś pedały w rurkach. No i ten... chyba któryś miał za dużo tej "męskości".

Czy któryś z was ma więcej informacji na ten temat? Z chęcią się dowiem czy Loganowi się coś mocniej oberwało po dupie.
kto ananasowy pod wodą ma dom?
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17568
Rejestracja: 7 lata temu

yog 5 lata temu

Aresztowali go w sierpniu, wyszedł za kaucją $35.000. Jego przestępstwem było posiadanie pornografii dziecięcej, co jest jakimś tam wykorzystaniem nieletniego 3 stopnia w Karolinie Północnej.
a person commits the offense of third-degree sexual exploitation of a minor if, knowing the character or content of the material, he possesses material that contains a visual representation of a minor engaging in sexual activity.
Znaczy się posiadał takowe materiały z założeniem, że zdawał sobie sprawę, że na nich są dzieci (nieletni? nie wiem). Z tego co rozumiem, "bonded out of jail" znaczy tyle, że wpłacono kaucję, a grzywacz może normalnie pracować itp. do czasu, aż sprawa zostanie ostatecznie rozpatrzona.

Mi się ten kolo zawsze jakiś podejrzany wydawał szczerze mówiąc, w tej swojej fryzurce na wróżkę.

Nie dalej jak wczoraj DeMaio prężył się podczas inspekcji battlegrounds na tle budowli francuskiego Hellfestu, przed powrotem po kilkunastu latach na tamtejsze ziemie, teraz to pewnie Manowar zaorany na wieki wieków.
If you are convicted of third-degree sexual exploitation of a minor, you are guilty of a Class I felony and may be sentenced to four to six months of community punishment or a more severe sentence if you have a criminal history.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Ryszard
Tormentor
Posty: 2991
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Forteca Trolli

Ryszard 5 lata temu

Wątpię. Każdy pedofil ich słucha więc cała sprawa jest tylko reklamą zespołu.
!Polacy, to murzyni europy. Black Lives Matter!
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17568
Rejestracja: 7 lata temu

yog 5 lata temu

No nie wiem, dla mnie to trochę dziwacznie mi będzie teraz śpiewać szlagierowe: May your sword stay wet like a virgin in her prime, Hold your hammers high!
Destroy their modern metal and bang your fucking head
deathwhore
Tormentor
Posty: 4471
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore 5 lata temu

Kings of Metal już było słabe, a co dopiero płyty z tym blondynkiem z grzywką.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17568
Rejestracja: 7 lata temu

yog 5 lata temu

Ja to Louder than Hell bardzo lubię, Gods Made Heavy Metal i Return of the Warlord megahity. Walory komediowe ogromne.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
deathwhore
Tormentor
Posty: 4471
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore 5 lata temu

Jak słucham Sign of the Hammer to nie ma elementów komediowych. Jest heavy metal. Po Fighting the World już się robi niestrawnie od autoerotycznego samouwielbienia.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
GingerDestroyer
Posty: 30
Rejestracja: 7 lata temu

GingerDestroyer 5 lata temu

yog pisze:
5 lata temu

Mi się ten kolo zawsze jakiś podejrzany wydawał szczerze mówiąc, w tej swojej fryzurce na wróżkę.
Poszedł do fryzjera i powiedział "jestem pedofilem i zjebem, poproszę taką fryzurę" - i dostał.

Nie wstydzę się tego, że nigdy Mano nie lubiłam, nie podobali mi się - ani ich wizerunek, ani muzyka. Jest 300 innych zespołów na które wolę marnować czas i energię, ale nie Manowar. Jakoś nigdy mnie nie przekonała muzyka facetów w rajtkach wysmarowanych oliwką. @yog sam najlepiej o tym wiesz, bo 5 (!) lat temu wymieniłeś się ze mną płytami, gdyż samo posiadanie płyty Manowaru na półce mnie irytowało, co dopiero ich denna muzyka.
kto ananasowy pod wodą ma dom?
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17568
Rejestracja: 7 lata temu

yog 5 lata temu

Nie żałuję, że się wtedy wymieniłem! ;)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17568
Rejestracja: 7 lata temu

yog 5 lata temu

Grzywacz chyba nie jest już w Manowar, a oni choć ten Final World Tour, to płytę nagrywają jakąś?
Regarding Karl Logan

With regard to Karl Logan’s arrest and the charges against him:

Due to the fact that Karl and his attorneys are dealing with these issues, he will not perform with MANOWAR.
The new album and upcoming tour will not be affected.

– Magic Circle Entertainment Management –
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
karp
Fallen Angel Of Doom
Posty: 357
Rejestracja: 5 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

karp 5 lata temu

No z tą akcją ze zdjęciami nieletnich to było coś ostro na rzeczy, widziałem, że znajoma znajomej wstawiła gdzieś w komentarzu screen z messengera z rozmową z owym jegomościem - wychodzi na to, że ten cały Karl Logan dodawał randomowe kucpanny poznane na festach i pisał do nich, żeby wysłały im rozbierane fotki :v (na wiek chyba nie zwracał uwagi, niemniej żałosne zachowanie, niezależnie od ich wieku)

A sam Manowar - nigdy nie czaiłem ich fenomenu, wiele miałem podejść, mimo, że epic heavy b. lubię to od nich się zawsze odbijałem.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17568
Rejestracja: 7 lata temu

yog 5 lata temu

Kuuurwa, co za typ.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4211
Rejestracja: 7 lata temu

DiabelskiDom 5 lata temu

karp pisze:
5 lata temu
No z tą akcją ze zdjęciami nieletnich to było coś ostro na rzeczy, widziałem, że znajoma znajomej wstawiła gdzieś w komentarzu screen z messengera z rozmową z owym jegomościem
Jaki ten świat mały, mamy te same znajome znajomych.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
Marduk666
Tormentor
Posty: 1031
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Jarosław

Marduk666 5 lata temu

Pewnie znajoma znajoma już wrzuciła na jakie demotywatory czy wiocha.pl?? :P
Awatar użytkownika
Metalized
Tormentor
Posty: 417
Rejestracja: 6 lata temu

Metalized 5 lata temu

Marne wary to są mi obojętne solidnie, ale kobita mi tego słucha to narzeka i marudzi nieco :D Mamy po pedofilu na półkach- ja Inquisition ona Martwowar heh
Awatar użytkownika
Astral
Fallen Angel Of Doom
Posty: 336
Rejestracja: 5 lata temu

Astral 5 lata temu

Stary Manowar zajebisty, Into Glory Ride i Hail to England to kawał znakomitego, ociekającego testosteronem heavy metalu. Jednocześnie rozumiem te śmieszki, bo image mieli śmiechowy, ale z drugiej to przecież tylko incydent gitarzysty, w dodatku taki, z którym nie nagrali ani jednej kultowej płyty, więc nie rozumiem komentarzy typu "DeMaio zaorany". Ciekawe, czy ten Logan lubi wszystkie utwory Manowar, np. o ten



?
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17568
Rejestracja: 7 lata temu

yog 5 lata temu

Louder than Hell to płyta kultowa. Warriors of the World poniekąd też. Nie wiem też czemu miałby muzyk Manowar nie lubić ich kawałków, a szczególnie już tych, które często grał z kapelą, bo do takich Pleasure Slave należy.

A kolo był w Manowar dobre 25 lat, jeśli ktoś twierdzi, że jego postawa nie rzutuje na pozostałych członków to wykazuje się lekką naiwnością :)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5360
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz 5 lata temu

Ale o co tyle hałasu ? Każdy facet, który lubi wygolone fugi jest poniekąd pedofilem. Kobieta musi futro mieć a dzieci nie.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
karp
Fallen Angel Of Doom
Posty: 357
Rejestracja: 5 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

karp 5 lata temu

No nie wiem, czy tak rzutuje - IMO gość mógł mieć swoje tajemnice. Jak ktoś lubuje się w małych dzieciach to raczej nie ogłasza tego całemu światu i raczej swoim kolegom też nie.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17568
Rejestracja: 7 lata temu

yog 5 lata temu

Chodzi mi o ogólne postrzeganie kapeli przez media i przeciętnego słuchacza, który już i tak mógł przecież uważać wcześniej Manowar za guilty pleasure. Choćby sam fakt, że wpiszesz w google teraz Manowar i wyskakuje:

Obrazek

To się będzie trzymało na pierwszej stronie google jeszcze parę lat na luzie.

Nie mówię, że Adams czy DeMaio musieli koniecznie też prosić fanki o fotki (bo wydaje mi się, że mogli nie czuć takiej potrzeby ;)) Z taką grzywą to pewnie kolesia od frustracji musiała kurwica strzelać, bo pewnie go groupies szerokim łukiem omijały ;)

Zakładając oczywiście, że chodzi o to namawianie nieletnich fanek i zbieranie przez jakiegoś fejsa czy innego insta ich fotek.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
deathwhore
Tormentor
Posty: 4471
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore 5 lata temu

Pierdolenie, Dave Holland z Judas Priest był skazany za molestowanie nieletnich, siedział w pierdlu i jakoś wielkiej afery rzutującej na cały zespół nie było.

@Hajasz o cipkach mądrość napisał. To najmądrzejsze i najbardziej wartościowe zdanie w tym temacie.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Ryszard
Tormentor
Posty: 2991
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Forteca Trolli

Ryszard 5 lata temu

W takim razie jestem pedofilem bo nie lubię kotletów pod pachami a mordy w zarośla za Chiny nie wetkne. Ale mam coś dla Hajasza, może wytrzyma i nie wyswiechta monitora...
► Pokaż
Obrazek
!Polacy, to murzyni europy. Black Lives Matter!
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17568
Rejestracja: 7 lata temu

yog 5 lata temu

Gitarzystą Manowara został niejaki E.V. Martel, który grał w jedynym oficjalnym tribute bandzie wojowników.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2482
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot 5 lata temu

Bo któż inny godzien występów u boku piewców Stali? Ciekawe czy są jeszcze zdolni do nagrania kolejnych nierdzewnych hitów...
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
Astral
Fallen Angel Of Doom
Posty: 336
Rejestracja: 5 lata temu

Astral 5 lata temu

Już niedługo. Mieli kończyć działalność, a za tydzień rusza przedsprzedaż nowej EPki The Final Battle I na stoiskach na gigach Manowar The Final Battle World Tour 2019.

The Lords of Steel okazał się zbieraniną najgorszych numerów, jakie Manowar w życiu stworzył, na dodatek z chujowym brzmieniem. Po epce nie spodziewam się więcej.
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2736
Rejestracja: 7 lata temu

dj zakrystian 5 lata temu

Nowym paukerem albo pakerem w Manowar zostal gosc z Hammerfall
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Pan Efilnikufesin
Tormentor
Posty: 2667
Rejestracja: 6 lata temu

Pan Efilnikufesin 5 lata temu

Dziwie sie ze jeszcze nikt tych pajacow nie otrul.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17568
Rejestracja: 7 lata temu

yog 5 lata temu

Pan Efilnikufesin pisze:
5 lata temu
Dziwie sie ze jeszcze nikt tych pajacow nie otrul.
Prawdziwi królowie metalu z pewnością mają swoje sługi, które kosztują pokarmów, nim trafią one do ich szlachetnych ust.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Pan Efilnikufesin
Tormentor
Posty: 2667
Rejestracja: 6 lata temu

Pan Efilnikufesin 5 lata temu

yog pisze:
5 lata temu
Pan Efilnikufesin pisze:
5 lata temu
Dziwie sie ze jeszcze nikt tych pajacow nie otrul.
Prawdziwi królowie metalu z pewnością mają swoje sługi, które kosztują pokarmów, nim trafią one do ich szlachetnych ust.
O matko bosa,o matko bosa.........
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2736
Rejestracja: 7 lata temu

dj zakrystian 5 lata temu

Wyszla epka pt. Final Battle. Part 1. Ktos juz sluchal? Mnie co pierwsze rzucilo sie na uszy to strasznie sztuczne brzmienie. Perka i bas jak z kompa. Co do samych utworow to jest kilka ciekawych motywow.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1726
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: LIPSK

Nucleator 5 lata temu

Posłuchałem i... po kolei.

Pierwszy kawałek to intro, pompatyczne i o podniosłej wymowie, śmiało mogłoby się nadawać jako muzyka przygrywająca w ekranie menu głównego jakiejś gry strategicznej. Potem mamy Blood of Steel - kawałek niezły, z fajnym refrenem, choć nie jest to hymn na miarę Die for Metal czy Kings of Metal. W dodatku jak zwykle wkurwia brzmienie, zwłaszcza tej zaprogramowanej perki. Sword of the Highlands to najciekawszy kawałek - Manowar robił już kiedyś takie rzeczy jak Dark Avenger, gdzie głosu użyczył Orson Welles. Tu także mamy do czynienia z czymś w rodzaju słuchowiska, jednak w przeciwieństwie do utworu z debiutu aura kawałka jest bardziej sielankowa za sprawą partii dud, które wybrzmiewają na początku i końcu. Ale ostatni kawałek to masakra, DiMaio brzmi jak na moje groteskowo ze swoimi "diabelskimi" wokalizami. Nie ma co ich porównywać z przyprawiającym o ciary na ciele "potępieńczym wyciu" z Bridge of Death. W dodatku to You Shall Before i Die trwa 6 minut, a jest monotonne i trudno uwierzyć, że to wytwór Manowar, który kiedyś komponował znakomite, długie i rozbudowane kawałki.

Więc sumarycznie nowe wydawnictwo jest potwierdzeniem słabej formy grupy Joeya. To poziom kopaczy Barcelony z przedwczorajszego meczu na Anfield - niby chcą walczyć, niby markują jakieś ciosy, ale wszystko jest niezdarne, nie słychać w tym potęgi ani majestatu, które biją choćby z takiego Hail to England, a końcowy rezultat równie tragiczny co zespołu ze stolicy Katalonii.
Ryszard pisze:
5 lata temu
Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17568
Rejestracja: 7 lata temu

yog 5 lata temu

Nucleator pisze:
5 lata temu
Ale ostatni kawałek to masakra, DiMaio brzmi jak na moje groteskowo ze swoimi "diabelskimi" wokalizami.
Od kiedy DeMaio śpiewa? ;p
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1726
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: LIPSK

Nucleator 5 lata temu

yog pisze:
5 lata temu
Nucleator pisze:
5 lata temu
Ale ostatni kawałek to masakra, DiMaio brzmi jak na moje groteskowo ze swoimi "diabelskimi" wokalizami.
Od kiedy DeMaio śpiewa? ;p
No przecież to on tam tak charczy. Słuchałeś w ogóle tej nowej epki?
Ryszard pisze:
5 lata temu
Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17568
Rejestracja: 7 lata temu

yog 5 lata temu

Nie no, jeszcze mnie do reszty nie pojebało. Z tego co sugerujesz, to jego jednak i owszem ;)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Astral
Fallen Angel Of Doom
Posty: 336
Rejestracja: 5 lata temu

Astral 5 lata temu

Tak jak przypuszczałem, Manowarowcom zwiotczały mięśnie, a oni dalej myślą, że są mocarzami. Brak mi słów, niech oni już kończą karierę, bo na starość rozmieniają swój dorobek na drobne. A DeMaio nie powinien wogóle ryja otwierać przy mikrofonie.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17568
Rejestracja: 7 lata temu

yog 4 lata temu

Wojownicy stali mieli być jednym z headlinerów francuskiego Hellfestu, a choć dotarli wczoraj ze swoimi sztandarami na żabolubne ziemie, podobno z tajemniczych powodów nie mogą dziś zagrać. Ton towarzyszący wypowiedzi sugeruje, jakby organizator uważał, że nie powinni, albo ktoś inny tak uważał, kogo organizator słuchać powinien.

Edit: Ale chyba jednak gwiazdorzy po prostu coś odjebali, w stylu chcieli grać próbę w trakcie tego całego Knotfestu dzień wcześniej, a nie wtedy, kiedy im zaproponowano.

Obrazek
Destroy their modern metal and bang your fucking head

Wróć do „Heavy / Speed / Power Metal”