To chyba można ostatecznie coś napisać, wszak zostało 11 dni do 2019.
LP:
Archgoat - Luciferian Crown
Black Magick SS - Spectral Ecstasy
Deathhammer - Chained to Hell
Exxxekutioner - Death Sentence
Hyperdontia - Nexus of Teeth
Kommandant - Blood Eel
Majestic Mass - Savage Empire of Death
Manacle - No Fear To Persevere
Moenen of Xezbeth - Ancient Spells of Darkness
Necros Christos - Domedon Doxomedon
Portal - Ion
Obliteration - Cenotaph Obscure
Outre Tombe - Nécrovortex
Satan - Cruel Magic
Tomb Mold - Manor Of Infinite Forms
Warfield - Wrecking Command
Visigoth - Conqueror Oath
EPki:
Cryptopsy - Book of Suffering (Tome II)
Leathürbitch - Leathürbitch
Malokarpatan - Cesta podzemnými sálami Kovovlada
Seprevation - Into the Black
Dema:
Hadal
Traveller (dzięki
@Vexatus za wrzucenie tego do tematu, demko przewałkowane dziesiątki razy

)
Warte wyróżnienia, ale nie "najlepsze"
Alice in Chains - Rainier Fog
Attacker - Armor of the Gods
Blasphamagoatachrist- Black Metal Warfare
Cancer - Shadow Gripped
Cemetery Urn - Barbaric Retribution
Haunt - Burst Into Flame
Judas Priest - Firepower
Lüger - Hellraisers of the Waste
Omen - Alive (EP)
Saxon - Thunderbolt
Sodom - Partisan (EP) - mi tam się podoba
Ultra Raptor - Ultra Raptor (EP) - fajne kiczowate heavy, b. dobrze wchodzi
Uriah Heep - Living the Dream
Bez Kriegsmaschine i CdS, jakoś do obu zespołów nie potrafię się przekonać :v. Być może na listę dorzucę jeszcze Blood Feast, bo póki co zapowiada się nieźle. Premiera dopiero jutro - ciekaw jestem jak wypadnie całość. Nowego Venom jeszcze nie słuchałem, ale z tego co na razie wisi na YT to szykuje się wyjątkowe gówno, no ale czego się spodziewać po Cronosie w 2018.
Z kolei gdybym miał wybrać jakąś topkę z 2018, to wziąłbym to czego słuchałem najwięcej czyli: 1. Spectral Ecstasy 2. Domedon Doxomedon 3. Ion 4. Savage Empire of Death 5. Death Sentence.