... A mnie się tak porobiło, że w tyrze słucham cały czas nowości, zaserduszkowanych BCow czy YTbow. Oczywiście nic ważnego z tego nie wynika. Tak więc wkleję to co dzisiaj odfajkuje-wyjebe z wishlisty i będzie z głowy. Przy odrobinie szczęścia będę pierwszym metalowcem-linkowcem w PRL.
Plebeian Grandstand z Francji. Robie wydawnictwo z 2016, bo nie ma jeszcze posłuchajki nowego ich dzieła. Duszny i dziarski techniczny i "nowoczesny" Death Metal. Walczyki Ulcerate czy Sunless
Seputus z USA. To, co powyżej tyle ze więcej dymu i czadu, Immolation i takich tam... Wydawnictwo z 2021, czyli świeże miensko.
Hexivoid - Brytole natomiast przesiąknięci są Blackiem. Robią trochę w dysonansach, trochę w prostackim death/blacku... Doomowe zwolnienia i kupa obrzydlistwa.
Na stronce wydającej ich AHPN Records do sprawdzenia również
Garden of Eyes - Death doomowa lovecraftianska banda.
Turris Babylonica e stercore facta est.