

Ciężko mi coś mądrego napisać o nich, bo i w black metalu za bardzo nie siedzę. No ale spróbujmy: oto piątka Australijczyków z Brisbane powołuje w 2014 roku do życia kapelę. Nie wiem, czy znają twórczość Sapkowskiego bądź jej luźną adaptację komputerową powitą przez CD-Projekt, ale za nazwę obrali sobie nazwę paskudnego stwora przypominającego ghula.
Na swoim koncie mają bardzo fajnego pełniaka Iconostasis i parę pomniejszych wydawnictw. Ich muzyka trąci wczesną szkołą skandynawską, ponadto dorzuciłbym do tego Inquisistion czy Behexen, choć mogą nie być to najtrafniejsze asocjacje. Podoba mi się ona jednak ze względu na wokalistę: prócz typowego skrzeku pan Gloom potrafi wydzierać się potępieńczo, jakby go do nieba ciągneli. Może dzięki temu czuć szaleństwo, w jakim "skąpana" jest płyta.
W kwietniu wychodzi Epka Cenotaph i na pewno nie omieszkam jej sprawdzić.
Skład:
Pandora - Bass Moon
XI - Drums ex-Corvus, ex-Dead River Runs Dry, ex-Defamer, ex-Moon, ex-Vyrion, ex-Carbon (live)
Emaciation - Guitars Arms of the Abyss, Defamer, Tower of Fire, Vyrion, ex-Vixenta (live)
Alone - Guitars
Gloom - Vocals ex-The Silenced
Dyskografia:
2015 - Caloian [demo]
2016 - Iconostasis
2017 - Graveir / Mar Mortuum [split]
2018 - Cenotaph [EP]
MA: https://www.metal-archives.com/bands/Graveir/3540399759
BC: https://graveircult.bandcamp.com/music
BC: https://impuresounds.bandcamp.com/music