

Veilburner to nietuzinkowy projekt ze Stanów Zjednoczonych, który od 2014 roku gra nieco eksperymentalny black metal z domieszką death metalu. W przeciągu dziesięciu lat projekt ten dorobił się siedmiu pełniaków, co z reguły może budzić pewne obawy o jakość muzyki. Jednak po odsłuchaniu The Three Lightbearers, Noumenon oraz The Duality of Decapitation and Wisdom zapewniam, że męczenia buły nie odnotowałem. Odnotowałem natomiast granie, które do gustu przypaść może osobom ceniącym sobie Mayhem, Dodheimsgard, Deathspell Omega czy Blut Aus Nord. To, co jednak wyróżnia Amerykanów, to to, że próg wejścia jest znacznie lżejszy, bo muzyka mimo swej dziwaczności i złożoności okazuje się być stosunkowo przebojowa. Na pewno niczym ta muzyka nie zaskakuje, ale w pewien sposób satysfakcjonuje.
Nie brakuje tu nieco mechanicznych, zimnych riffów (co świadczy raczej o sympatii członków owego projektu do industrialu) czy wokali, które momentami przypominają Maniaca w swych najlepszych latach.
Słucham sporo od kilku dni i mam zamiar sprawdzić również pozostałe albumy, żeby zweryfikować, czy rzeczywiście da się regularnie nagrywać płyty trwające po +/- pięćdziesiąt minut i nie stracić przy tym na jakości.
Na nowym albumie zastosowali taki patent, że skoro to ich siódma płyta, to ma ona siedem utworów trwających równo po siedem minut każdy.
Dzięki @Pioniere i @Vortex za wzmianki o ich nowej płycie.
Skład:
Mephisto Deleterio - All instruments (2014-present)
Chrisom Infernium - Vocals (2014-present) Torture Ascendancy 1307, ex-Humanity Decayed, ex-Pyrrhic Salvation
Dyskografia:
2014 - The Three Lightbearers
2015 - Noumenon
2016 - The Obscene Rite
2018 - A Sire to the Ghouls of Lunacy
2021 - Lurkers in the Capsule of Skull
2022 - VLBRNR
2024 - The Duality of Decapitation and Wisdom
MA: https://www.metal-archives.com/bands/Ve ... 3540385778
BC: https://veilburnerband.bandcamp.com/music