Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5348
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

Cryo Chamber Collaboration

Hajasz 5 lata temu

Pod tą tajemniczą nazwą ukrywa się jedna z najlepszych serii składanek z muzyką ambient i pochodne, które w całości stanowią hołd dla twórczości H.P. Lovecraft'a. Jak wiadomo takie wszelakie tribute albumy to przeważnie kicha po całości ale składak od Cryo Chamber stanowi zaprzeczenie tej tezie i udowadnia, że jak się chce to można. Zaczęli w 2014 roku i rok w rok wydają kolejną część.

Ukazało się 5 9 płyt, kolejno:
2014 - Cthulhu
2015 - Azathoth
2016 - Nyarlathotep
2017 - Yog​-​Sothoth
2018 - Shub​-​Niggurath
2019 - Hastur
2020 - Yig
2021 - Dagon
2022 - Tsathoggua

Każdy album to przejażdżka po kolorowej i mrocznej iluzji dźwiękowej, pełnej strachu, grozy i szaleństwa.

Dodatkowo albumy wydane są z zajebistymi grafikami, które dopełniają całości mrocznej podróży.







BC: https://cryochamber.bandcamp.com/music
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6098
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz 5 lata temu

Zaje-kurwa-biste są te kolaboracje Cryo Chamber. Nie dość, że plejada gwiazd w tychże klimatach, to jeszcze moim skromnym zdaniem najlepsze muzyczne odwzorowanie twórczości mistrza Lovecrafta. Ja chętnie do tego wracam, najczęściej właśnie, jak ściągam któreś z opasłych tomisk prozy H.P. Tylko najnowszej części jeszcze nie słyszałem, ale wierzę, że niebawem nadrobię.
Odium Humani Generis
Lis
Moderator globalny
Posty: 1923
Rejestracja: 7 lata temu

Lis 5 lata temu

Ja słucham tylko jako soundtrack gdy czytam Lovecrafta, ewentualnie R Howarda. Solo to raczej nie to co lubię w ambiencie.
Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1726
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: LIPSK

Nucleator 5 lata temu

A ja często słucham, lubię generalnie takie dźwięki, by wyczilować w nocy. A Cryo Chamber śledzę regularnie, bo wrzucają dużo znakomitych rzeczy. Z podanych niżej rzeczy najbardziej rozwala mnie na łopatki Nyarlathotep, ale i pozostałe rzeczy są godne polecenia.
Ryszard pisze:
5 lata temu
Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17552
Rejestracja: 7 lata temu

yog 4 lata temu

W grudniu ukazała się kolejna część, Hastur:

Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6098
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz 4 lata temu

O, to jakoś pominąłem :) będzie zatem badane niebawem, bo całą serię łykam jak pelikan.

Edit: Już wczoraj sprawdziłem i jest, podobnie jak z poprzednimi częściami, bardzo dobrze. Co najmniej kilku znanych przedstawicieli sceny dark ambient się tu udziela i klimatu narobili pełno. Czas trwania przydługi, bo prawie 2,5 godziny odsłuchu, ale naprawdę warto. Idealne do czytania Lovecrafta, ale nie tylko, bo mnie przy tym ogółem literaturę grozy dobrze się czyta. Co do samej muzyki, to ciężko tu się nad nią rozwodzić, tyle że tym razem w mojej głowie malował się obraz piaszczystych pustyń, ogarniętych burzami piaskowymi, dookoła piramidy, pełno kurzu i krypty. A pośród tych zamieci przechadza się zakapturzony Hastur czy też Król w Żółci jak zwykł być określany, bądź jak kto woli "Ten, którego imienia nie wolno wymawiać".
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 3004
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan 6 mies. temu

Tomb Of Witches to siódme wydawnictwo serii Tomb - tym razem najnowsza odsłona zainspirowana jest mitologią, historią oraz rytuałami czarownic. Wybór artystów zaproszonych do kolaboracji robi wrażenie i jak zwykle są to nazwy bezpośrednio kojarzące się z wytwórnią - min. Dahlia’s Tear, Onasander, Ugasanie czy Hilyard. Muzycznie otrzymujemy ekstrakt mrocznej, magicznej atmosfery, niezwykle sugestywna, transowa podróż przez astralne plany spoza naszego świata.

Cryo Chamber to prawdziwy diament wśród wytwórni zajmujących się wydawaniem ambientu najwyższej jakości - nie inaczej jest przy okazji tego wydawnictwa.

I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6098
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz 6 mies. temu

Szajtan pisze:
6 mies. temu
Cryo Chamber to prawdziwy diament wśród wytwórni zajmujących się wydawaniem ambientu najwyższej jakości - nie inaczej jest przy okazji tego wydawnictwa.
W punkt panie kolego. Widać, że wytwórnia stworzona z pasją dla wielbicieli takich klimatów, w zdecydowanej większości jak coś od nich testuję to jestem bardzo zadowolony z poziomu i zawartości. Obecnie powoli odświeżam sobie serię Cryo Chamber Collaboration jak również nadrabiam właśnie zaległości w postaci serii Tomb..., bo za nią wcześniej się nie brałem. To co wrzuciłeś więc również będzie w odpowiednim czasie sprawdzane.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2724
Rejestracja: 7 lata temu

dj zakrystian 6 mies. temu

A za Cryo Chamber nie kryje się czasem gość od Atrium Carceri? Bo dużo tam tego projektu.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6098
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz 6 mies. temu

Trafiłeś w punkt Simon Heath - Founder of Cryo Chamber.
Znany Także Jako:
Atrium Carceri, Krusseldorf, Sabled Sun
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5526
Rejestracja: 6 lata temu

pit 6 mies. temu

Tak. A ta seria to kolaboracja wszystkich ze wszystkimi innymi z tej wytwórni.
Lis
Moderator globalny
Posty: 1923
Rejestracja: 7 lata temu

Lis 6 mies. temu

Mnie ambienty z Cryo Chamber średnio się podobają, w sumie to jak słucham to tylko jako tło do np czytania. Imo to takie soundtracki do gier, ma być ładnie i wyraziście.

Wróć do „Industrial / Ambient / Electronic”