Strona 4 z 7

: 22 cze 2019, 11:52
autor: Hajasz
No skoro się tak sprzedała to musiała się podobać. Mnie niestety już nie.

Re: Sepultura

: 22 cze 2019, 11:59
autor: porwanie w satanistanie
Pewnie kwestia pokoleniowa. Zakładam, że Ty, siedząc w metalu od dawna, w 93 stwierdzieś "WTF, co oni tym razem odjebali?". Ja od tej płyty zacząłem dopiero na serio słuchać muzyki ;)

: 22 cze 2019, 12:05
autor: Hajasz
Pamiętam, że na podwórku album ten leciał nawet pośród ekipy co rapu słuchała.

Re: Sepultura

: 22 cze 2019, 12:11
autor: pit
Hajasz pisze:
4 lata temu
odgłosy pociągu i inne pierdoły.
Odgłosy pociągu bardzo szanuję:


Dla mnie sprawa Choas AD wygląda tak, że mogli wtedy robić co im się żywnie podoba i właśnie to zrobili.

Re: Sepultura

: 22 cze 2019, 12:15
autor: porwanie w satanistanie
Hajasz pisze:
4 lata temu
Pamiętam, że na podwórku album ten leciał nawet pośród ekipy co rapu słuchała.

No to teraz Ci powiem, że mogłem w tej ekipie siedzieć. Znaczy - niby od dzieciaka reprezentowałem frakcję długowłosych (co nie miało nic wspólnego z muzyką, tylko fascynacją Thorgalem i Indianami), ale pierwsza muza, jaka mnie zainteresowała, to były właśnie rapsy, w tym pierwsze polskie. I wyszło tak, że ja słuchałem tych rapsów, a kolega H-Bloxkx, Dog Eat Dog i takich tam. I wyszło tak, że ten kolega grawitował w kierunku rapu, a ja odwrotnie, coraz bardziej podobały mi się gitarki. Któregoś razu poszedłem z nim na targ i jam kupiłem sobie coś tam, a on Chaos A.D., które zaraz sobie od niego przegrałem. Szybko nastąpiła zmiana frontów, kasetę od niego odkupiłem i mam do dziś, a reszta jest historią.

Aha, z powodu zamieszkiwania w małym miasteczku, gdzie trudno było o cokolwiek a kasety kupowało się - jak wspomniałem - na targu, przez dłuższy czas myślałem, że Sepultura nagrała w sumie trzy płyty, a pierwszą jest Arise.

Re: Sepultura

: 22 cze 2019, 12:19
autor: Hajasz
pit pisze:
4 lata temu
Dla mnie sprawa Choas AD wygląda tak, że mogli wtedy robić co im się żywnie podoba i właśnie to zrobili.
Nie mogli ale w tej kwestii to odsyłam do stosownego rozdziału książki Wybierając Śmierć.

Re: Sepultura

: 22 cze 2019, 12:48
autor: Nucleator
Chaos AD to już konkretna słabizna - wcześniejsze krążki jak Schizophrenia czy Beneath the Remains kopały siedzienie jako całość, tutaj natomiast poza dwoma, góra trzema utworami cała reszta jest miałka i monotonna. Irytują mnie też wokale Cavalery - wyje bez polotu na jednostajną nutę. Na Arise brzmiał jak barbarzyńca, który brutalnie oznajmiał światu o swojej wenętrznym, skondensowanym gniewie - na Chaos brzmi raczej jak przechodzący kryzys wieku średniego dresiarz. No sam jestem w szoku, ale ponowne odpalenie Propagandy i Clenched Fist tylko mnie utwierdziło w tym przekonaniu.

Utwory też są przeciągnięte niekiedy, a sama płyta za długa. Uważam, że jako całość tylko by zyskała, gdyby wywalić żenujące Chaos B.C., będący niestrawnym misz-maszem wszystkiego, co tylko członkom Sepultury przyszło do głowy Amen czy kolejny zapychacz We Who Are Not as Others. Ta płyta to taki przeciętniak stojący w rozkroku między starym a nowym. Już to Roots jest lepsze, bo postawili odważniej na te etniczne elementy, a i ciężaru tam więcej.

Re: Sepultura

: 22 cze 2019, 21:23
autor: porwanie w satanistanie
Byłbym skłonny się zgodzić z kilkoma drobnymi zastrzeżeniami: całość nie jest miałka i monotonna, płyta jest w chuj dobra, wokale są zajebiste, a Amen to świetna kompozycja.


8-)

No, Chaos B.C. faktycznie z dupy, a We... to jednak wypełniacz, chociaż ja osobiście lubię.

Re: Sepultura

: 22 cze 2019, 21:54
autor: EdusPospolitus
Ej ale ten Chaos B.C. to chyba bonus jest :D

Re: Sepultura

: 22 cze 2019, 22:10
autor: porwanie w satanistanie
EdusPospolitus pisze:
4 lata temu
Ej ale ten Chaos B.C. to chyba bonus jest :D
Jasne - w dodatku, jak teraz spojrzałem, to ja mam ten bonus wcale nie na Chaos A.D. tylko na Roots :)

Re: Sepultura

: 22 cze 2019, 22:17
autor: EdusPospolitus
No ja tam bym go nie liczył do pełnej wersji "Chaos A.D.", tym bardziej że słabiutki jest niemiłosiernie ;)

Re: Sepultura

: 23 cze 2019, 00:23
autor: KorgullExterminator
Beneath the Remains i Arise najlepsze. W nowym obliczu Roots to bylo naprawde cos w 1996 roku. I to by bylo na tyle. Sepultura pozniej z muskularnym wokalista to nie to samo. Juz lepiej poswiecic uwage Soulfly i CC. Mysle ze to i tak koniec kariery Cavalery, wokale na ostatnim Soulfly mocno podkrecane przez komputery i programy. Czas na emeryture. Szczerze, chcialbym zeby nagrali z Igorem, Max i spolka tribute album lub stare numery Sepy w nowych wersjach i to by bylo na tyle. R.i.p. Sepultura.

Re: Sepultura

: 23 cze 2019, 00:54
autor: Pan Efilnikufesin
pit pisze:
4 lata temu
Hajasz pisze:
4 lata temu
odgłosy pociągu i inne pierdoły.
Odgłosy pociągu bardzo szanuję:


Dla mnie sprawa Choas AD wygląda tak, że mogli wtedy robić co im się żywnie podoba i właśnie to zrobili.

Jebnij sobie glosno The KLF 'Chill Out'' z nosnika fizycznego,tam pociag przejezdza przed glosnikami zrywajac podloge.

Re: Sepultura

: 05 sie 2019, 15:00
autor: EdusPospolitus
Sepulrura w studiu

Obrazek

: 06 sie 2019, 00:53
autor: yog
To skoro odświeżamy, mam takie pytanko - jak szanowni panowie i jeszcze szanowniejsze panie znajdują coś takiego?

Obrazek

Wydana tylko na rynek brazylijski przez Estúdio Eldorado wersja przedpremierowa z okazji Rock in Rio. Z surowym mixem Scotta Burnsa, a nie - znanym z wersji Roadrunnera - Andy'ego Wallace'a.

Re: Sepultura

: 06 sie 2019, 01:56
autor: Pioniere
No, takiej wersji jeszcze nie słuchałem, a z chęcią bym posłuchał. Zresztą jak wszystkiego innego, co do tej płyty włącznie nagrywała ekipa Maxia.

Re:

: 07 sie 2019, 12:06
autor: porwanie w satanistanie
yog pisze:
4 lata temu
Wydana tylko na rynek brazylijski przez Estúdio Eldorado wersja przedpremierowa z okazji Rock in Rio. Z surowym mixem Scotta Burnsa, a nie - znanym z wersji Roadrunnera - Andy'ego Wallace'a.
Znaczy - to jest cała płyta? Bo kilka kawałków w tych wersjach było chyba na The Roots of Sepultura a potem jeszcze bodaj na ostatnim expanded edition.

: 07 sie 2019, 13:13
autor: yog
Cała płyta, jak najbardziej.

https://www.discogs.com/Sepultura-Arise ... se/2463391

Brzmi moim zdaniem normalnie, dla mnie ta produkcja Arise jest nie do zdzierżenia, więc spoko alternatywa, bo tutaj to nie brzmi, jakby się wstydzili tego, że grają death metal ;)

Re: Sepultura

: 26 sie 2019, 16:03
autor: Canidia
Nie będzie chyba zaskoczeniem, jeśli napiszę, że i dla mnie dobra Sepultura skończyła się na Arise, chociaż też Chaos AD i Roots kiedyś bardzo lubiłam. Brakuje w nich jednak tej młodocianej agresji Cavalery, są bardziej poukładane, nie ma tego kopa, co w przypadku chociażby Schizophrenii, Arise czy BtR. Po zmianie wokalisty w ogóle nie śledzę tematu, nie umiem się do tego przekonać.

Re: Sepultura

: 27 sie 2019, 00:23
autor: Vexatus
yog pisze:dla mnie ta produkcja Arise jest nie do zdzierżenia
Dla mnie "Arise" w wersji roadrunnerowej brzmi świetnie. Tak samo mam z wcześniejszą "Beneath the Remains". Dla mnie osobiście to są bardzo ważne płyty i niczego bym na nich nie zmienił - właściwie traktuję je niemal jak strony A i B tej samej LP. :) Wszelkie alternatywne wersje, surowe miksy, demosy, donosy i pornosy czasem okazują się nawet całkiem fajne, ale... Już niemal od 30 lat (ale ten czas leci... właściwie to nie leci tylko ZAPIERDALA) słucham tego materiału w takiej a nie innej wersji i dobrze mi z tym. :)

: 27 sie 2019, 01:46
autor: yog
Dla mnie to produkcja na Arise brzmi, jakby się wstydzili, że grają death metal i próbowali udawać, że to Metallica. Ta wersja przed-premierowa brzmi w moim uchu, zapewne z tego powodu, znacznie lepiej.

Re: Sepultura

: 27 sie 2019, 04:18
autor: Pioniere
Oni nic tam nie udają, przecież dlatego m.in. zmienili styl z DM, jaki grali na BD i MV, idąc coraz bardziej w stronę Thrashu, gdyż byli w tym czasie tak zafascynowani Metą, że nawet jak pierwotnie wychodziło im nieco inaczej, to celowo zmieniono to, coby było bliżej ich wstępnym założeniom.

Re: Sepultura

: 07 paź 2019, 06:49
autor: EdusPospolitus
Nowy album Brazylijczyków i Amerykanina zwać się będzie "Quadra" i ma zostać wydany gdzieś koło lutego 2020.

A poniżej link do nowego utworu w wersji live



Kawałek całkiem obiecujący, gdzieś w tym pobrzmiewa stara Sepa...

Re: Sepultura

: 07 paź 2019, 07:41
autor: Zsamot
Vexatus pisze:
4 lata temu
yog pisze:dla mnie ta produkcja Arise jest nie do zdzierżenia
Dla mnie "Arise" w wersji roadrunnerowej brzmi świetnie. Tak samo mam z wcześniejszą "Beneath the Remains". Dla mnie osobiście to są bardzo ważne płyty i niczego bym na nich nie zmienił - właściwie traktuję je niemal jak strony A i B tej samej LP. :) Wszelkie alternatywne wersje, surowe miksy, demosy, donosy i pornosy czasem okazują się nawet całkiem fajne, ale... Już niemal od 30 lat (ale ten czas leci... właściwie to nie leci tylko ZAPIERDALA) słucham tego materiału w takiej a nie innej wersji i dobrze mi z tym. :)
Ja miałem tylko zawsze mały problem, jak kupowałem CD i po słuchaniu przez lata na kasecie nagle był szok. Pomijając kolejność utworów. ;-)

Re: Sepultura

: 08 lis 2019, 12:44
autor: EdusPospolitus


Nowy kawałek, wokale jak zwykle do dupy, instrumentalnie calkiem przyzwoicie. Największe zastrzeżenie mam do tych niby-orkiestracji, na "Machine Messiah" strasznie wkurwiały, oby teraz skończyło się tylko na tym utworze.

Re: Sepultura

: 08 lis 2019, 13:36
autor: Pioniere
Z wiadomych przyczyn nie odsłucham, ale orkiestracja Thrashu, czy nawet Groove/Nu-metalu to już jawne kurewstwo.

Re: Sepultura

: 04 gru 2019, 23:14
autor: EdusPospolitus
Wszyscy pewnie czekajo

Obrazek

1. Isolation
2. Means to an End
3. Last Time
4. Capital Enslavement
5. Ali
6. Raging Void
7. Guardians of Earth
8. The Pentagram
9. Autem
10. Quadra
11. Agony of Defeat
12. Fear, Pain, Chaos, Suffering

Re: Sepultura

: 15 gru 2019, 02:32
autor: KorgullExterminator
O, Sepultura to byl dobry zespol. Thrash metalowy z nalecialosciami death. I nawet te ich podchody w strone numetalu na Roots i wczesniej na Chaos byly dobre. Co z tego jak reszta plyt to niesluchalne kloce, moze procz Against. Soulfly i Cavalera Conspiracy ratuja sytuacje. Pierdolic takie konglomeraty, my gramy Arise, a wy Remains, byle sie portfel zgadzal. Moim zdaniem Sepultura powinna zdechnac po Roots w 1996 roku, a nazwe zastrzec winni niezywi metale w trumnach co kochali metal 1980/1990

Re: Sepultura

: 20 gru 2019, 07:57
autor: Zsamot
EdusPospolitus pisze:
4 lata temu
Wszyscy pewnie czekajo

Obrazek

1. Isolation
2. Means to an End
3. Last Time
4. Capital Enslavement
5. Ali
6. Raging Void
7. Guardians of Earth
8. The Pentagram
9. Autem
10. Quadra
11. Agony of Defeat
12. Fear, Pain, Chaos, Suffering
Okładka, spis utworów brzmią zachęcająco. Co z tego, skoro to tak naprawdę namiastka kapeli, wszystko oparte tylko o jedną gitarę i średniego wokalistę... słabiutkiego basistę przemilczę, bo jakoś nic nie wnosi...

Re: Sepultura

: 21 gru 2019, 15:15
autor: Sacrum_Profanum
Jedyne co tu zachęca to tytuł 3ciego numeru, mam nadzieje że wezmą sobie go do serca i przestaną już nagrywać.

Re: Sepultura

: 21 gru 2019, 16:00
autor: Pan Efilnikufesin
Sacrum_Profanum pisze:
4 lata temu
Jedyne co tu zachęca to tytuł 3ciego numeru, mam nadzieje że wezmą sobie go do serca i przestaną już nagrywać.
:D :D :D :D

Re: Sepultura

: 21 gru 2019, 16:32
autor: EdusPospolitus
Tą kapele by się dało odratować, ale nie z tym wokalem.

Re: Sepultura

: 21 gru 2019, 16:40
autor: Sacrum_Profanum
EdusPospolitus pisze:
4 lata temu
Tą kapele by się dało odratować, ale nie z tym wokalem.
Cały skład wymienić i zmienić nazwę chyba :D.

Re: Sepultura

: 21 gru 2019, 17:05
autor: EdusPospolitus
No wiedziałem że mi tak ktoś odpisze :D

: 24 gru 2019, 13:15
autor: yog
Może jest ktoś odważny, to tutaj teledysk do Waszego faworyta, utworu Last Time:


Re: Sepultura

: 24 gru 2019, 15:24
autor: pit
Obejrzałem. Kawałek średni, bez tragedii, ale do natychmiastowego zapomnienia. Teledysk nakręcony bez pomysłu na teledysk. Brazylijczycy nie potrafią skakać.

Re: Sepultura

: 24 gru 2019, 17:44
autor: Pan Efilnikufesin
Dzwiek gowno.Obraz gowno.

Re: Sepultura

: 24 gru 2019, 21:30
autor: Sacrum_Profanum
Włączyłem i to był Last Time jak to zrobiłem. Niby bez tragedii, po prostu odegrane dźwięki, duszy w tym zero.

A ten klip to miał jakiś cel/przekaz, czy to taki kolarz/zlepek z dupy fragmentów. Intryguje mnie to! :D

Re: Sepultura

: 24 gru 2019, 21:44
autor: pit
Istnieją fajne klipy nakręcone w studiu np. "Empire's End" Dozer. Ten do takich nie należy.

Re: Sepultura

: 26 gru 2019, 18:14
autor: pro
Wobec Sepultury jestem rasistą.

Re: Sepultura

: 12 sty 2020, 17:30
autor: Vexatus

Re: Sepultura

: 02 lut 2020, 14:53
autor: EdusPospolitus
Ta nowa płytka niby lepsza od poprzedniej, ale to tylko pod względem instrumentalnym, wokale standardowo psują cały album.

Re: Sepultura

: 02 lut 2020, 21:50
autor: Wędrowycz
To chyba zakrawa na masochizm, ale dalej powoli próbuję przebrnąć przez kolejne materiały Sepy, których dotąd nie sprawdziłem. Dziś padło na "Dante XXI" i z tych z Greenem na wokalach ta póki co wydaje mi się najmniej bolesna. Co nie znaczy, że mnie porwała jakoś mocno. Nie jest to gówno, ale dobrze też nie jest. Od biedy można zapuścić, bo trochę więcej tu agresji i zacięcia w riffach, ale znowu jest też sporo momentów do wyjebania.

Re: Sepultura

: 02 lut 2020, 22:56
autor: EdusPospolitus
Wędrowycz pisze:
4 lata temu
Dziś padło na "Dante XXI" i z tych z Greenem na wokalach ta póki co wydaje mi się najmniej bolesna. Co nie znaczy, że mnie porwała jakoś mocno. Nie jest to gówno, ale dobrze też nie jest. Od biedy można zapuścić, bo trochę więcej tu agresji i zacięcia w riffach, ale znowu jest też sporo momentów do wyjebania.
W sumie to jedna z lepszych ich płyt z zielonym na wokalach, taka w sam raz na 6/10, a przy ostatnich dwóch wypustach - niemal arcydzieło :D

Re: Sepultura

: 03 lut 2020, 22:06
autor: Pan Efilnikufesin
Chyba mam gdzies DVD.........


Re: Sepultura

: 04 lut 2020, 08:20
autor: Zsamot
Przesłuchałem ten nowy album. 4 razy, zatem coś tam mogę rzec...
- brzmieniowo i aranżacyjnie nic nowego, brak drugiej gitary mocno odczuwalny,
- perkusista in plus, mam wrażenie, że tu akurat najmniejsze są "straty",
- wokal... niestety, nijaki, nie ma tu tego czegoś, owszem jest progres, ale nadal nie mam do tego przekonania, ale i tak to nie jest problem...

zasadniczy problem tej płyty, to brak myśli przewodniej, czegoś, co by spinało te utwory, jakąś klamrą- klimatem, a tak skoki na inne klimaty, powrót w "stare" rejony", nawet aranże z echami Chaos AD (echami!!!). Słowem- posłuchałem, sprawdzę z 2 razy i odłożę na wirtualną półkę te kilkaset MB. Może nawet i to nie po jakimś czasie.

Re: Sepultura

: 04 lut 2020, 11:23
autor: Vexatus
Niestety Sepultura już od dawna leży i kwiczy... Nie ma sensu zawracać sobie głowy kolejnymi płytami.

: 04 lut 2020, 11:39
autor: Zsamot
Ot sentyment i ciekawość. Poza tym Between... była niezłą. A-Lex jest super.

Re: Sepultura

: 04 lut 2020, 17:27
autor: dj zakrystian
Pan Efilnikufesin pisze:
4 lata temu
Chyba mam gdzies DVD.........

Alez to byl sztos. Tez palowalem sie tym dvd. Sepa w szczytowej formie.

: 06 lut 2020, 12:16
autor: Vortex
Ale biadolicie, "Machine Messiah" jest bardzo dobry, z nowego póki co słyszałem "Issolation" i to jest kurła wymiatacz. Zapomnijcie, że ta kapela była kiedyś kultowa....