Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1726
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: LIPSK

Sacred Reich

Nucleator

Obrazek

Obrazek

Wczoraj gruchnęła wiadomość, że Metal Blade wziął pod swoje skrzydła Sacred Reich, więc dzisiaj parę słów o nich. A więc chłopaki pochodzą ze słynącej z Kanionu Kolorado Arizony, a działalność rozpoczęli w 1985 roku. Zadebiutowali rok później demówką Draining You For Life, na której Amerykanie łoją thrash metal ze speedowym zacięciem a la wczesny Hallows Eve.

Była to przepustka do wydania rok później znakomitego debiutanckiego długograja Ignorance. Wyprodukowany przez duet Bill Metoyer - Brian Slagel do dziś z powodzeniem broni się przed upływem czasu. Kompozycje gnają przed siebie niczym bolid Hamiltona i mimo braku progresywnych struktur są urozmaicone i dość złożone. Czy to będzie otwierający Death Squad, czy powalający znakomitymi solówkami Ignorance, czy utrzymany w średnim tempie Violent Solutions - każdy z utworów na płycie dowodzi kunsztu kompozytorskiego i wykonawczego. Warto też wspomnieć o zaangażowanych społecznie i politycznie tekstach, które stały się znakiem rozpoznawczym grupy.

Następne wydawnictwo to EPka Surf Nicaragua, której najlepszy moment to utwór tytułowy ze świetnym riffowym speedem i ciekawie skonstruowanym skandowanym refrenem. Na dokładkę mamy niezły cover War Pigs, utrzymane w średnim tempie One Nation i parę bonusów w wersji live. Następny The American Way został dobrze przyjęty, ale mnie on nie podszedł. Brakuje mi na niej tego ognia i dzikości z Ignorance. Są tam fajne momenty, jak rytmiczny utwór tytułowy czy rozpoczynający się łagodnie, przechodzący w soniczą nawałnicę Who's To Blame, ale mimo wszystko jest to pozycja gorsza niż poprzednie wydawnictwa. 31 Flavors to już nie wiem w jakich kategoriach mam rozpatrzywać. Oni tak tam na poważnie?

Od tej pory zaczął się zjazd, bo nastęne Independent i Heal to już przeciętne do bólu rzeczy, które kazały się zastanawiać, co się stało z gośćmi, którzy skomponowali takie Death Squad czy Surf Nicaragua. Zniechęceni krytyką muzycy zaczęli realizować się w innych projektach, wskutek czego w 2000 roku Sacred Reich dokonał żywota. Od 12 lat grupa jednak znów działa, a w ciągu nadchodzącego roku mają wydać nowy album. Mam nadzieję, że przejdzie im ochota na żarty i przypierdolą srogim thrashem.

Skład:
Phil Rind - Bass (1985-2000, 2006-present), Vocals (1986-2000, 2006-present) ex-Flotsam and Jetsam
Wiley Arnett - Guitars (1986-2000, 2006-present) The Human Condition
Dave McClain - Drums (1991-1997, 2018-present) ex-Catalepsy, ex-Ministers of Anger, ex-Murdercar, ex-Narita, ex-S.A. Slayer, ex-Juggernaut, ex-Machine Head, ex-Mark Reale Project, ex-Seance, ex-Turbin, ex-Tyrant
Joey Radziwill - Guitars (2019-present) Dichotomize, ex-Warhead
▼ Byli muzycy
Mike Andre - Bass (1985) ex-Lurch Killz
Ray Nay - Drums (1985)
Greg Hall - Drums (1985-1991, 1997-2000, 2006-2018) Bloodmoon Ritual, ex-Frankenshred, ex-Cavalera Conspiracy (live)
Jason Rainey - Guitars (1985-2000, 2006-2019)
Jeff Martinek (R.I.P. 2018) - Guitars (1985-1986)
Dan Kelly - Vocals (1985-1986)
▼ Muzycy koncertowi
Tim Radziwill - Drums (2018-present) Dichotomize, ex-Cromlech

Chuck Fitzgerald - Drums (1996) Madd Hunter, Triphammer, ex-Osiris, ex-Poseidon
Dyskografia:
1986 - Draining You of Life [demo]
1987 - Ignorance
1988 - War Pigs (promo) [single]
1988 - Surf Nicaragua [EP]
1989 - The American Way demos [demo]
1989 - Crash and Burn [split video]
1989 - Alive at the Dynamo [EP]
1990 - 31 Flavors [single]
1990 - The American Way [single]
1990 - Uncensored [single]
1990 - The American Way
1991 - A Question [single]
1993 - Crawling [single]
1993 - Independent [single]
1993 - Open Book / The Big Picture [single]
1993 - Independent
1996 - Heal
1997 - Still Ignorant (1987-1997) [live]
2007 - Ignorance & Surf Nicaragua EP [kompilacja]
2012 - Live at Wacken [video]
2019 - Sacred Reich / Iron Reagan [split]
2019 - Alive 2019 [EP]
2019 - Awakening




MA: https://www.metal-archives.com/bands/Sacred_Reich/120
BC: https://metalhit.bandcamp.com/music
BC: https://sacredreichofficial.bandcamp.com/music
Ryszard pisze: 5 lat temu Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha

Tagi:
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4047
Rejestracja: 8 lat temu

Pioniere

Debiut najlepszy to fakt, lecz mnie tam taki podjeżdżający Heavy, czy nawet lekko wesoło funkujący Thrash z The American Way, wciąż jak najbardziej pasuje. Co do nowej to myślę, że będzie to raczej taki przepompowany, mający niemalże pęknąć balon, wypełniony po brzegi miksem Thrashu i Groove Metalu — obym się mylił w swych przypuszczeniach i powrócili w chwale do swych korzeni.
Rattlehead
Moderator globalny
Posty: 142
Rejestracja: 8 lat temu

Rattlehead

Szczerze mówiąc to ja nie bardzo wierzę że usłyszę jeszcze jakiś nowy album Sacred Reich. Obym się mylił bo lubię ich granie. Oczywiście jak koledzy powyżej uważam że debiut najlepszy . Natomiast mi "The American Way" podchodzi równie dobrze, lubię taki bardziej melodyjny i techniczny thrash. I o ile zgodzę się że "Independence" to płyta przeciętna bardzo, właściwie z jednym bardzo dobrym ( tytułowym) kawałkiem tak "Heal" mi sie podoba. Taki dość dynamiczny i zagrany z pazurem album. Jak na lata 90-te to naprawdę porządny kawał thrashopodobnej muzyki.
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 3077
Rejestracja: 8 lat temu

dj zakrystian

Pioniere pisze: 6 lat temu Debiut najlepszy to fakt, lecz mnie tam taki podjeżdżający Heavy, czy nawet lekko wesoło funkujący Thrash z The American Way, wciąż jak najbardziej pasuje. Co do nowej to myślę, że będzie to raczej taki przepompowany, mający niemalże pęknąć balon, wypełniony po brzegi miksem Thrashu i Groove Metalu — obym się mylił w swych przypuszczeniach i powrócili w chwale do swych korzeni.
Najlepszy moim zdaniem Independent mocno podchodzący pod Metallicę z innym wokalem. Najbardziej dopracowane kompozycje, świetne riffy, do tego oprawa graficzna robi wrażenie. Wkładka kasetowa miała chyba z pół kilometra długości. Phil Rind strasznie się spasł z tego co widać.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4225
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

Napiszę to ponownie. Kapelę poznałem za sprawą: uwaga: BRAVO, gdzie była na dole recenzja płyty Independent. Swoją droga tam też była recka Merciless. No i pchany tym tropem kupiłem kasetę na licencji za... 40.000,- Takt były po 13-15 tysi. Siostra mnie prawie podpierdoliła rodzicom, na co ja kasę wydaję i było ostro.

Ale jak rozwinąłem kasetę z folii, miała taki dziwny numer z Metal Mindu, ze nie Mass, ale coś tam innego, i wyjąłem wkładkę na twardym kartonie, długości niemal 40cm, z genialnymi grafikami, rysunkami, to robiło wrażenie!!! Teraz to nikt tego nie zrozumie, ale wtedy to był szok. Płyta jest genialna, uwielbiam ją bezgranicznie i totalnie bezkrytycznie. Potem kupiłem ją na CD. ;)

W między czasie na winyl trafiłem starsze nagranie, a po latach ich ostatni album z kolanem na okładce, kolanem podczas operacji" Heal". Nota bene fajna okładka, Exhumed byliby dumni mając coś takiego. ;)

Bardzo fajna kapela., Ale mam wrażenie, że odejście perkusisty do Machine Head nieco ich osłabiło. Niemniej liczę, że coś jeszcze nagrają. ;)
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5809
Rejestracja: 7 lat temu

pit

31 Flavors to już nie wiem w jakich kategoriach mam rozpatrzywać. Oni tak tam na poważnie?
Jako manifest ideologiczny. Ale powoływanie się w jednym tekście na Red Hot Chili Peppers i FNM/Mr Bungle to prawie zbrodnia. Nie można być jednocześnie po stronie dobra i zła.
Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1726
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: LIPSK

Nucleator

Ja rozumiem, ten tekst im wyszedł, ale kurwa muzycznie to jest niespotykana raczej nigdzie nędza. Brzmi to nieco jak jingiel do angielskich reklam płatków śniadaniowych.
Ryszard pisze: 5 lat temu Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5809
Rejestracja: 7 lat temu

pit

Zgaduję że pewnie coś w stylu Bootsy Collinsa, bo raczej nie Funkadelic i na pewno nie Parliament.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17941
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Poleciałem se z debiutem, Surf Nicaragua, dwójką, A Question i teraz się zaczęło trzecie Independent. Mogę tyle rzec o tej formacji - im dalej w las, tym gorsza chujnia. Trzeci album z tego co już słyszę to będzie przeprawa. Debiucik spoko, potem już równia pochyła kończąca się śmiertelnym spadkiem po przedostatnim utworze The American Way. Gdzieś tak od dwójki to taki bardziej zjebany Anthrax ;) Prostackie groovy niby-melodyjki.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
EdusPospolitus
Tormentor
Posty: 838
Rejestracja: 7 lat temu

EdusPospolitus

Podobny njus co u Exhorder, panowie z Sacred Reich też nagrywają nowy album.

http://heavyrock.pl/sacred-reich-po-pon ... VFSY9EAEzg
I don't know
I just took that knife
And I cut her from her neck
Down to anus
And I cut out the vagina
And I ate it
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4047
Rejestracja: 8 lat temu

Pioniere

Jest i pierwszy utwór z zapowiadanego na lato longplaya Awakening - trafił on obecnie na split 7" z Iron Reagan, który ukaże się 19 kwietnia nakładem Metal Blade Records.

Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7107
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus

Pioniere pisze: 5 lat temu Jest i pierwszy utwór z zapowiadanego na lato longplaya Awakening
No tego to się nie spodziewałem, że usłyszę jeszcze kiedykolwiek jakiegoś ich nowego LP. :) Nowa płyta od nich po tylu latach to dość elektryzująca wiadomość.
Awatar użytkownika
Astral
Fallen Angel Of Doom
Posty: 336
Rejestracja: 6 lat temu

Astral

Z dorobku Sacred Reich najbardziej mi pasuje The American Way - w porównaniu do Ignorance jest to krążek ciekawszy i dojrzalszy. W dodatku bardzo ciekawy tekstowo, co często się w thrashu nie zdarza. Epka Surf Nicaragua też bardzo dobra, potem się już zaczęło coś psuć, niemniej wieść o nowej płycie mnie zelektryzowała. Udostępniony kawałek nawiązuje właśnie do Amerykańskiej Drogi - co mi niezmiernie pasuje.
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4225
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

Vexatus pisze: 5 lat temu
Pioniere pisze: 5 lat temu Jest i pierwszy utwór z zapowiadanego na lato longplaya Awakening
No tego to się nie spodziewałem, że usłyszę jeszcze kiedykolwiek jakiegoś ich nowego LP. :) Nowa płyta od nich po tylu latach to dość elektryzująca wiadomość.
Dla mnie również, nie wiedząc czemu, ale jakoś mam dobre przeczucie, że perkusista będzie miał motywację by pokazać, że jednak potrafi.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
EdusPospolitus
Tormentor
Posty: 838
Rejestracja: 7 lat temu

EdusPospolitus

No to jest i oficjalne info. 5-ąty album Sacred Reich pt. "Awakening" zostanie wydany 23 sierpnia 2019 roku. Okładka i tracklista poniżej:

Obrazek

1. Awakening
2. Divide & Conquer
3. Salvation
4. Manifest Reality
5. Killing Machine
6. Death Valley
7. Revolution
8. Something to Believe
I don't know
I just took that knife
And I cut her from her neck
Down to anus
And I cut out the vagina
And I ate it
Awatar użytkownika
Astral
Fallen Angel Of Doom
Posty: 336
Rejestracja: 6 lat temu

Astral

Dorzucam do infa wyżej klip do fajnego kawałeczka Awakening.

Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1726
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: LIPSK

Nucleator

Kawałek pobrzmiewa jak dla mnie echami pierwszego LP, który lubię dużo bardziej niż The American Way, więc to jak najbardziej na plus. Może faktycznie Sacred Reich jeszcze może?
Ryszard pisze: 5 lat temu Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17941
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Manifestacja rzeczywistości w drugim promosie:

Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4225
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

Ależ oba kawałki nastawiły mnie pozytywnie. Chyba jakoś podświadomie brakuje mi takiego thrashu, gdy Megadeth, Metallica zachwycały mnie kolejnymi pozycjami... Może i dobrze, ze lider Machine Head wydał taki syfny album, bo perkusista wrócił i nie ma co ukrywać, jest on mocnym punktem tego ich grania. wolak jak za starych czasów, świetne solówki, nienachalna przebojowość,..
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17941
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Jest i cały album:



Nie słyszałem dobrego słowa na jego temat.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7107
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus

yog pisze: 5 lat temu Nie słyszałem dobrego słowa na jego temat.
Cieszyłem się na nową płytę, bo nie sądziłem, że jeszcze jakiegoś pełniaka wydadzą i po tym co napisałeś boję się sprawdzić...
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4047
Rejestracja: 8 lat temu

Pioniere

Może być - dwa niewypały na osiem to całkiem nieźle, jak na starych pryków - reszta dobre i bdb utwory.

Relacja z odsłuchu na żywo w SB.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7107
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus

Pioniere pisze: Może być - dwa niewypały na osiem to całkiem nieźle, jak na starych pryków - reszta dobre i bdb utwory.
No właśnie słucham pierwszy raz i tragedii nie ma... :)
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4225
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

yog pisze: 5 lat temu Jest i cały album:



Nie słyszałem dobrego słowa na jego temat.
A ja wręcz przeciwnie, zatem chętnie zweryfikuję, bo fajnie byłoby mieć motywację do nabycia coś ze starych kapel. ;-)
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
kurz
Tormentor
Posty: 3489
Rejestracja: 5 lat temu

kurz

Bardzo dobrze mi się słucha tego nowego albumu. Echa American Way gdzieś tam są.
Przyjemny, elegancki materiał.
Awatar użytkownika
EdusPospolitus
Tormentor
Posty: 838
Rejestracja: 7 lat temu

EdusPospolitus



Coś tam pozytywnego się o tym nowym wydawnictwie słyszy, mnie na razie jakoś to "Awakening" nie wzięło
I don't know
I just took that knife
And I cut her from her neck
Down to anus
And I cut out the vagina
And I ate it
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7107
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus

EdusPospolitus pisze: 5 lat temu mnie na razie jakoś to "Awakening" nie wzięło
Tak jak gdzieś tam wyżej już pisałem - tragedii nie ma. Ale jakoś szczególnie rewelacyjnie też nie jest...
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4047
Rejestracja: 8 lat temu

Pioniere

Videoclip do utworu "Salvation" z zeszłorocznej płyty:

Awatar użytkownika
blue_calx
Tormentor
Posty: 476
Rejestracja: 5 lat temu

blue_calx

Ignorance (1987) to kawał solidnego, treściwego napier-zapierdalania. Sporo zmian tempa, niezłe solówki, surowe riffy. Bardzo mnie to siadło. Swoją drogą - główny riff z utworu Death Squad, łudząco przypomina ten, z jednego z bardziej znanych kawałków pewnej niemieckiej thrashującej grupy, a wydanego 2 lata później. Proszę sprawdzić sobie samemu. ;)
Nothing inside.
Awatar użytkownika
Heretykel
Posty: 17
Rejestracja: 3 lata temu

Heretykel

blue_calx pisze: Ignorance (1987) to kawał solidnego, treściwego napier-zapierdalania. Sporo zmian tempa, niezłe solówki, surowe riffy. Bardzo mnie to siadło. Swoją drogą - główny riff z utworu Death Squad, łudząco przypomina ten, z jednego z bardziej znanych kawałków pewnej niemieckiej thrashującej grupy, a wydanego 2 lata później. Proszę sprawdzić sobie samemu. ;)
Nie od dziś wiadomo, że niemiaszki przywłaszczyli sobie co nieco z tego albumu ;) No ale z perspektywy czasu świadczy to tylko o wysokiej klasie debiutu amerykańców. Skoro legendy teutoństiego thrashu z tego rżną, to nie może być to złe.
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4225
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

Powiem Wam, ze koncert w Spodku- w ramach wsparcia Kreatora i Megadeth to był wypas. Nie skłamie, że oczekiwałem więcej z Independent, ale tak naprawdę to był hiper udany koncert. Kapela w świetnych humorach, kondycji również. Co ciekawe, nie tylko ja jechałem głównie na nich. Kolejne 'marzenie koncertowe" zaliczone. Przy innych okolicznościach chętnie w klubie ich dorwę. Wszak setlistę bym mocno wydłużył. ;-)
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
blue_calx
Tormentor
Posty: 476
Rejestracja: 5 lat temu

blue_calx

Mi też się bardzo podobali. Gitarzysta o aparycji lekko dziadkowej dziarsko popierdzielał w koszykarskiej koszulce i kręcił naprawdę konkretne solówki. Amerykańcki luzik. Lepiej mi siedli niż Kreator z dmuchanym diabłem, a swoją drogą świetny koncert Megadeth niestety zaburzyło mi kilka piw i zmęczenie podróżą.
Nothing inside.
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4225
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

Kreator to pięknie zaczął, niestety ostatnie 2-3 płyty mi nie leżą i to one mi "położyły" całość potem. Za to Megadeth po prostu pięknie. Do samego końca.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 3373
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan

26 lipca Metal Blade Records wypuści na europejski rynek reedycję krążka "Heal". Album dostępny będzie na CD (digi) oraz winylu z bonusowym utworem "Beef Bologna" (kower formacji Fear) w obu formatach.



Zamówienia można składać za pośrednictwem strony https://eu.kingsroadmerch.com/metal-blade
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4225
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

Czyli nic ciekawego, no i dobrze, mam pierwsze bicie CD i mi starczy. ;-)
Okładka mocno sugestywna.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 3077
Rejestracja: 8 lat temu

dj zakrystian

Świetna płyta. Robota gitarzystów, godna podziwu. Wolę te dwie ostatnie, przed zawieszeniem działalności, od początków. Chociaż Independent, zbyt trąci Metaliczką.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem