Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

Mortician

#1

Vexatus 6 lata temu

Obrazek
Zespół Mortitian został założony przez maniaków horrorów i gore (początkowo funkcjonował pod nazwa Casket). Od samego początku chłopaki starali się grać prosty i rzeźnicki Death Metal inspirowany horrorami - oprócz specyficznego brzmienia bardzo charakterystyczną cechą Mortician jest bardzo częste wykorzystywanie sampli z horrorów. Po śmierci oryginalnego perkusisty w nagraniach zaczęli korzystać z automatu perkusyjnego. Zespół powstał w 1989 roku i nieprzerwanie istnieje do dzisiaj.

Obrazek
Dyskografia:
1989 - Rehearsal 12/14/89 [demo]
1990 - Demo #1 '90 [demo]
1990 - Brutally Mutilated [EP]
1991 - A Day of Death [split]
1991 - Mortal Massacre [EP]
1993 - Mortal Massacre [kompilacja]
1995 - House by the Cemetery [EP]
1996 - Hacked Up for Barbecue
1997 - Zombie Apocalypse [single]
1998 - Zombie Apocalypse / House by the Cemetery [kompilacja]
1998 - Zombie Apocalypse [EP]
1999 - Home Videos Volume I [video]
1999 - Chainsaw Dismemberment
2001 - Domain of Death
2002 - Darkest Day of Horror
2002 - Darkest Day of Horror Tour Edition [demo]
2002 - Final Bloodbath Session [kompilacja]
2003 - Living... / ...Dead [split]
2004 - Hacked Up for Barbecue / Zombie Apocalypse [kompilacja]
2004 - House by the Cemetery / Mortal Massacre [kompilacja]
2004 - Zombie Massacre Live [live]
2004 - Re-Animated Dead Flesh
2005 - Relapse Singles Series Vol. 5 [split]
2007 - Yonkers Death - Unreleased Death Metal Comp from 1991 [split]
2016 - From the Casket [kompilacja]
2016 - Ghoulish Gigs [video]





[z Chainsaw Dismemberment jedynie wybrane utwory]

Skład:
Will Rahmer - Bass, Vocals (1989-present) ex-Incantation, ex-Prosthetic Cunt
Roger J. Beaujard - Guitars (1991-present), Drum programming (1992-present) Bits of Gore, Grind.bot, Primitive Brutality, ex-Malignancy, ex-Gore Project, ex-Prosthetic Cunt, ex-Womp Rat
▼ Byli muzycy
Desmond Tolhurst - Bass, Guitars (1997-1999) Engorge, Head Trauma, Primer Black, ex-Malignancy
Ron Kachnic - Guitars Malignancy, ex-Dirty Brown Eye, ex-Primer Black
Matt M. - Guitars
Matt Harshner - Guitars
Matt Sicher (R.I.P. 1994) - Drums (1989-1991)
John McEntee - Guitars (1990) Funerus, Incantation, ex-Immolation (live), ex-Goreaphobia, ex-Revenant
▼ Muzycy koncertowi
Sam Inzerra - Drums (2003-present) Deadspeak, Morpheus Descends, ex-Morpheus, ex-Funerus, ex-Generation Kill, ex-Undivided, ex-Incantation (live)

Mike Maldonado - Drums ex-Primitive Brutality
Dave Culross - Drums ex-Disgorged, ex-Malebolgia, ex-HatePlow, ex-Malecoda, ex-Malevolent Creation, ex-Pyrexia, ex-Suffocation, ex-Incantation (live)
Kyle Powell - Drums Dark Autumn Hymns, Engorge, ex-Apotheosis, ex-Fragmentation, ex-Nebula 666
Anthony Prieto - Guitars Dethroned, ex-Apotheosis, Abysmal Malevolence, ex-Engorge, ex-Godless Rising
Roger J. Beaujard - Drums (1995, 2001-2002) Bits of Gore, Grind.bot, Primitive Brutality, ex-Malignancy, ex-Gore Project, ex-Prosthetic Cunt, ex-Womp Rat
Brian Sekula - Guitars (1996-1997) Terror, The Primitive (live), Funeral Pyre, ex-Witchery, 110 Watts, ex-Bloodsick, ex-Mystik, ex-Nunslaughter, ex-Escalation Anger
Vic Novak - Drums (1997) Lord Of Absynthe, ex-Terror, ex-Funeral Pyre, ex-Unified Culture
George Torres - Drums (1999) Artery Eruption, Dehumanized, ex-420, ex-Between Two Evils, ex-Skinless, ex-Hiroshima 22
MA: https://www.metal-archives.com/bands/Mortician/350
BC: https://mortician-us.bandcamp.com/music
BC: https://morticianny.bandcamp.com/music
BC: https://mortician.bandcamp.com/music
BC: https://relapsealumni.bandcamp.com/music

Tagi:
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2649
Rejestracja: 7 lata temu

#2

dj zakrystian 6 lata temu

Istnieją dalej ale grają tylko sporadyczne koncerty. Najlepsze są dema, epka House by the Cemetary, oraz płyty Hacked up for Barbecue i Chainsaw Dismemberment, pózniejsze dokonania nieco słabsze i jakby formuła takiego grania się wyczerpała. Lubię Mortician za specyficzny klimat i potwornie niski growl Willa Rahmera.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#3

Hajasz 6 lata temu

Jedno z największych gówien jakie wydał metal na świat. Koncerty jeszcze gorsze niż płyty.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
STALOWY SYLWEK
Master Of Reality
Posty: 260
Rejestracja: 6 lata temu

#4

STALOWY SYLWEK 6 lata temu

Kilka miechów temu odświeżałem sobie "chainsaw dismemberment". Utwierdziłem się tylko w zdaniu, że wstawek z filmów słucha się lepiej od muzyki :D
deathwhore
Tormentor
Posty: 4411
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#5

deathwhore 6 lata temu

Dla mnie ten zespół to wyekstrahowana esencja death metalu. Totalnie oczyszczona ze wszelkich ozdobników. Nie jestem z stanie słuchać na co dzień, ale to taki papierek lakmusowy na rozumienie istoty patologicznego death metalu.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#6

Vexatus 6 lata temu

Hajasz pisze:
6 lata temu
Jedno z największych gówien jakie wydał metal na świat. Koncerty jeszcze gorsze niż płyty.
Może i gówno - kwestia subiektywnej oceny. Na szczęście nikt nikogo nie zmusza do słuchania muzyki i chodzenia na koncerty. :)
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#7

Hajasz 6 lata temu

Vexatus pisze:
6 lata temu
Może i gówno - kwestia subiektywnej oceny. Na szczęście nikt nikogo nie zmusza do słuchania muzyki i chodzenia na koncerty. :)
Znam wiele zespołów co nagrali słabe płyty ale na koncercie dają takiego ognia, że aż miło i wolę ich zobaczyć live niż posłuchać ich płyt.

Mortician znam praktycznie od początków istnienia i jakbym poszperał w śmieciach to pewnie gdzieś tam jest jeszcze ich demo z 1990 roku, ale jest to jeden z niewielu amerykańskich bandów, który kompletnie gra muzykę po prostu słabą, a ich status kultowości to jakieś nieporozumienie.

W zupełności zgadzam się z przedmówcą, że lepiej posłuchać samych wstawek z filmów niż ich kawałków.

Chciałem im dać szansę w wersji live, ale dwa razy widziałem i dwa razy kompromitacja. Raz na Brutalu wtedy wypadli koszmarnie, nie dość, że w upale za dnia to jeszcze brzmienie takie, że do publiki dochodziło jedno buczenie. Drugi raz w Zielonej Górze, kiedy to wokalista postanowił poskrobać taksówkarza kozikiem po kręgosłupie. Nawet bez niego i w klubie tego nie da się słuchać. Do takiego Impetigo, to nawet nie są godni aby porównywać, bo są po prostu słabi.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2649
Rejestracja: 7 lata temu

#8

dj zakrystian 6 lata temu

deathwhore pisze:
6 lata temu
Dla mnie ten zespół to wyekstrahowana esencja death metalu. Totalnie oczyszczona ze wszelkich ozdobników. Nie jestem z stanie słuchać na co dzień, ale to taki papierek lakmusowy na rozumienie istoty patologicznego death metalu.
Prawda. Patologia nieobca jest Rahmerowi, który to po koncercie w Polsce odwiedził komisariat. Słuchać na co dzień może i się nie da, jednak jest to kapela z gatunku love or hate.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#9

Hajasz 6 lata temu

dj zakrystian pisze:
6 lata temu
Patologia nieobca jest Rahmerowi, który to po koncercie w Polsce odwiedził komisariat.
Pan Rahmer nawet nie pojawił się na scenie tego wieczoru. To był właśnie ten koncert w Zielonej Górze. Zespół zagrał bez niego.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2649
Rejestracja: 7 lata temu

#10

dj zakrystian 6 lata temu

Hajasz pisze:
6 lata temu
dj zakrystian pisze:
6 lata temu
Patologia nieobca jest Rahmerowi, który to po koncercie w Polsce odwiedził komisariat.
Pan Rahmer nawet nie pojawił się na scenie tego wieczoru. To był właśnie ten koncert w Zielonej Górze. Zespół zagrał bez niego.
Pewno ma sprany łeb od nadużywania sterydów i oglądania horrorów, ale warto też wspomnieć, że udzielał się w początkach Incantation.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6053
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#11

Wędrowycz 6 lata temu

Uwielbiam, od czasu kiedy poznałem kapelę przy okazji płyty "Chainsaw Dismemberment". A wałek "Rabid" i słynny wstęp "I drink your blood, and I eat your skin" uchodzi za klasyka nawet wśród niemetalowych w ogóle kumpli z którymi się trzymałem w paczce. Ogółem kapela faktycznie w stylu love or hate. Ja łykam tą ich mega prymitywną, totalnie nisko nastrojoną, bzycząco-charczącą death metalową/gore grindową łupankę, nawet z tym chujowym automatem perkusyjnym. Natomiast wokalnie Will jest jednym z moich ulubieńców w death metalu w ogóle. Dlaczego? Poprzez totalnie niskie growle z głębi przepony (albo wprost z głębi dupy czy piekła dla innych). Poza tym jest w tym naprawdę fajny groove, w tych takich umpa umpa momentach. Wstawki z niszowych horrorów klasy z też "totally cult for me" (jakby to powiedział Mariusz Polański). Ogółem cud, miód i orzeszki dla mnie, przy czym rozumiem całkowicie że dla niektórych to chujnia.

Sam jestem wielbicielem horrorów podobnie jak panowie z kapeli, więc cały koncept szanuję i popieram.

Na koncercie w Wawie byłem i bawiłem się przednio, mimo bardzo małej frekwencji - nieliczne grono urządziło sobie przednie podrygi pod sceną, że aż miło powspominać. Moje ulubione materiały to "House By The Cemetery", "Hacked Up For Barbecue" i "Chainsaw Dismemberment".
Odium Humani Generis
deathwhore
Tormentor
Posty: 4411
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#12

deathwhore 6 lata temu

Ja myślę, że tam są niskie wokale z głębi pitchshiftera.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6053
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#13

Wędrowycz 6 lata temu

deathwhore pisze:
6 lata temu
Ja myślę, że tam są niskie wokale z głębi pitchshiftera.
Tego nie wiem, bo się nie znam, ale Ty wokalujesz też to zakładam że wiesz co mówisz ;)
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
Czit
Tormentor
Posty: 1163
Rejestracja: 7 lata temu

#14

Czit 6 lata temu

Ta kapela jest strasznie zjebana. Naprawdę... najbardziej debilne Slam Deathy to przy tym perełki.
yog pisze:
4 lata temu
Uważanie Seasons in the Abyss za lepszą od South of Heaven istotnie nie da się wytłumaczyć inaczej, niż kindermetalstwem ;)
Lis
Moderator globalny
Posty: 1914
Rejestracja: 7 lata temu

#15

Lis 6 lata temu

Może nie słucham często ale lubię, fajna gore/deathowa rozrywka. Podoba mi się to zdołowane brzmienie, świetnie się sprawdza w tych wolnych partiach, jak i przyśpieszeniach, dodatkowo ciekawie wypada w połączeniu z suchym automatem, dość oryginalne. Pierwsze dwie płyty najlepsze, Domain of Death jeszcze niezłe.
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4602
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

#16

TITELITURY 6 lata temu

lepiej posłuchać samych wstawek z filmów niż ich kawałków
Też tak mam. Dla mnie jest to zresztą zespół jednego, dwóch kawałków z kultowym "Zombie Apocalipse" na czele. Reszta olał. A co do wstawek, chciałbym poznać tytuły filmów, z których zostały wzięte. Część oczywiście znam, ale większości nie.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#17

Vexatus 6 lata temu

Ja może wielkim fanem Mortician nie jestem, ale posłuchać lubię. Można ich nie lubić, ale tak czy inaczej wypracowali sobie bardzo specyficzny własny styl. Każdy element ich muzyki jest bardzo charakterystyczny - brzmienie gitar i basu, programowana prostacka perkusja, głęboki growl, wszechobecne sample z filmów. Mają fanów i naśladowców jak np. Carnivorous Vagina, więc widocznie jest jakieś tam zapotrzebowanie na tego typu muzykę. :)
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6053
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#18

Wędrowycz 6 lata temu

TITELITURY pisze:
6 lata temu
lepiej posłuchać samych wstawek z filmów niż ich kawałków
Też tak mam. Dla mnie jest to zresztą zespół jednego, dwóch kawałków z kultowym "Zombie Apocalipse" na czele. Reszta olał. A co do wstawek, chciałbym poznać tytuły filmów, z których zostały wzięte. Część oczywiście znam, ale większości nie.
https://letterboxd.com/vile/list/mortic ... or-movies/

proszzzz Tomku, dzięki tej liście parę pozycji których nie widziałem nadrobiłem ;)
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4602
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

#19

TITELITURY 6 lata temu

Tak myślałem, że coś takiego powstało. Tylko, czy starczy mi życia, żeby to wszystko obejrzeć. Dzięki !
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#20

Vexatus 6 lata temu

Występ live z Japonii z 1997 roku. Niewiele widać i słychać, ale i tak jest fajnie. :)

Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2649
Rejestracja: 7 lata temu

#21

dj zakrystian 6 lata temu

deathwhore pisze:
6 lata temu
Ja myślę, że tam są niskie wokale z głębi pitchshiftera.
Chyba jednak nie, ale zapierać się nie będę, na koncertówce bardzo sprawnie zapowiada kolejne utwory tym kurewsko niskim głosem... albo mają sprawnego technicznego.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
deathwhore
Tormentor
Posty: 4411
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#22

deathwhore 6 lata temu

Jak mówię, to tylko moje podejrzenie. Ale to że na koncercie wali tym samym głosem to jeszcze nic nie znaczy przecież. Ale live nie słyszałem.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2649
Rejestracja: 7 lata temu

#23

dj zakrystian 6 lata temu

Również tylko przypuszczam, ale gość robi to nad wyraz wprawnie. Nie powiem, zawsze mnie zastanawiało jak taki Chris Barnes czy inny Benton wydobywali z paszczęki te piekielne odgłosy. Jednak Rahmer to już inny level i sam mam wątpliwości.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
deathwhore
Tormentor
Posty: 4411
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#24

deathwhore 6 lata temu

Oni są naturalni i to słychać, dodatkowo Barnes łapie mikrofon za główkę, więc akustycy muszą go nienawidzić. Will naturalnie nie brzmi.
Ostatnio zmieniony 11 lis 2017, 12:06 przez deathwhore, łącznie zmieniany 2 razy.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6053
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#25

Wędrowycz 6 lata temu

W zasadzie tu jest pies pogrzebany, że Will ma tak cholernie głęboki i niski growl, że faktycznie ciężko z kimkolwiek innym skojarzyć. Ja go nie miałem szansy zobaczyć na żywo przez tą krzywą opcję w Zielonej Górze, a szkoda.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#26

Vexatus 6 lata temu

Do gardła (ani nigdzie indziej) mu nie zaglądałem, ale jego wokale brzmią bardzo nienaturalnie.
Awatar użytkownika
pp3088
Moderator globalny
Posty: 1487
Rejestracja: 6 lata temu

#27

pp3088 6 lata temu

Do Mortician mam stosunek trudny do określenia, rzekłbym że ambiwalentny. Z jednej strony muzyka absolutnie prymitywna, która przyniosła na świat i "wychowała" niezliczone masy gówna, z drugiej jest to całkiem urocze i co jakiś czas nawet można tego przyjemnie posłuchać. Co jakiś czas czyli raz na rok. W sumie to jednak raczej stosunek in minus.

Muzyka jest nawet spoko, ale za te intra zajmujące 60% utworów to mi się piącha w japę należy. Pomysł fajny, ale zbytnio wyeksplatowany, w dodatku tępe naśladownictwo innych metalowych przygłupów zmusza mnie do ocenienia tego jako szkodliwego muzycznie elementu(chociaż w samych kompozycjach Mortician jest to do obronienia).

Od dawna nic nie wydają, bo chyba sami zrozumieli że koncept się wyczerpał. Szkoda, że banda epigonów dalej trwa w błędzie.
Screaming Into The Blackness, Needing No God But Himself

Beneath the Veil of Sanity Beats the Throbbing Process of Decay

"ja pierdolę przeczytałem cały temat Kid Rock i muszę się napić"
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6053
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#28

Wędrowycz 6 lata temu

Mnie wystarczy jeden Mortician w tej stylistyce, żadnych naśladowców nawet nie tykam. To, że niczego nowego nie wypuszczają też mi specjalnie nie ciąży, bo uważam że te kilka płyt, które wydali dość mocno wyczerpało formułę na takie granie. Nie znam też nikogo, kto słuchałby tej kapeli na co dzień, tylko od przypadku do przypadku, bo faktycznie zbyt długie słuchanie tej prymitywnej młócki trochę jednak męczy.
Odium Humani Generis
Pan Efilnikufesin
Tormentor
Posty: 2667
Rejestracja: 6 lata temu

#29

Pan Efilnikufesin 6 lata temu

'Hacked Up For Barbecue ' to jeden z piekniejszych albumow z piosenkami o milosci jakie slyszalem.
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6053
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#30

Wędrowycz 6 lata temu

Pan Efilnikufesin pisze:
6 lata temu
'Hacked Up For Barbecue ' to jeden z piekniejszych albumow z piosenkami o milosci jakie slyszalem.
jaki z Ciebie romantyk Efil :mrgreen:
Odium Humani Generis
Pan Efilnikufesin
Tormentor
Posty: 2667
Rejestracja: 6 lata temu

#31

Pan Efilnikufesin 6 lata temu

Wędrowycz pisze:
6 lata temu
Pan Efilnikufesin pisze:
6 lata temu
'Hacked Up For Barbecue ' to jeden z piekniejszych albumow z piosenkami o milosci jakie slyszalem.
jaki z Ciebie romantyk Efil :mrgreen:
No kurwa,no :D Nawet koszulke Tyoe O Negative mam!!!

@Hajasz,ze tak glupio spytam...po jaki chuj zapierdalales przez pol Polski na koncert kolesi ktorych nielubisz? Btw,tez bylem wtedy w ZG,Willa minalem na ulicy,ochrona wypierdala mnie trzy lub cztery razy z koncertu.Milo wspominam.
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2649
Rejestracja: 7 lata temu

#32

dj zakrystian 6 lata temu

Pan Efilnikufesin pisze:
6 lata temu
Wędrowycz pisze:
6 lata temu
Pan Efilnikufesin pisze:
6 lata temu
'Hacked Up For Barbecue ' to jeden z piekniejszych albumow z piosenkami o milosci jakie slyszalem.
jaki z Ciebie romantyk Efil :mrgreen:
No kurwa,no :D Nawet koszulke Tyoe O Negative mam!!!

@Hajasz,ze tak glupio spytam...po jaki chuj zapierdalales przez pol Polski na koncert kolesi ktorych nielubisz? Btw,tez bylem wtedy w ZG,Willa minalem na ulicy,ochrona wypierdala mnie trzy lub cztery razy z koncertu.Milo wspominam.
Ale na lotnisko to już go nie umiałeś podrzucić? Mortician zawiesił działalność przez Ciebie! Jesteś z tego dumny?
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Pan Efilnikufesin
Tormentor
Posty: 2667
Rejestracja: 6 lata temu

#33

Pan Efilnikufesin 6 lata temu

dj zakrystian pisze:
6 lata temu
Pan Efilnikufesin pisze:
6 lata temu
Wędrowycz pisze:
6 lata temu
Pan Efilnikufesin pisze:
6 lata temu
'Hacked Up For Barbecue ' to jeden z piekniejszych albumow z piosenkami o milosci jakie slyszalem.
jaki z Ciebie romantyk Efil :mrgreen:
No kurwa,no :D Nawet koszulke Tyoe O Negative mam!!!

@Hajasz,ze tak glupio spytam...po jaki chuj zapierdalales przez pol Polski na koncert kolesi ktorych nielubisz? Btw,tez bylem wtedy w ZG,Willa minalem na ulicy,ochrona wypierdala mnie trzy lub cztery razy z koncertu.Milo wspominam.
Ale na lotnisko to już go nie umiałeś podrzucić? Mortician zawiesił działalność przez Ciebie! Jesteś z tego dumny?
Willa zawineli do Poznania. Mieslismy smiechawki ze zaniesiemy mu czekoladki na Mlyn :D

Jestem ogolnie z calej pizdy dumny z siebie. :D
Pan Efilnikufesin
Tormentor
Posty: 2667
Rejestracja: 6 lata temu

#34

Pan Efilnikufesin 4 lata temu

Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6053
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#35

Wędrowycz 2 lata temu

Na przyszły rok zapowiadane są występy Mortician na kilku znanych death metalowych/grindcore festiwalach, stąd po cichu liczę, że panowie się zbiorą w sobie i wrzucą jakiś nowy ochłap krwistego horror i gore mięcha na ruszt. Odświeżanie ich dyskografii (chyba po raz 2 w tym roku już) dało mi znowu pełno radochy, jak za każdym razem zresztą. Przydałoby się coś nowego.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#36

Vexatus 2 lata temu

Wędrowycz pisze:
2 lata temu
Przydałoby się coś nowego.
Zapewne zagrają całkiem sporo koncertów w ramach jakichś większych imprez, ale na jakikolwiek nowy materiał nie ma raczej co liczyć.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#37

Vexatus 6 mies. temu



Występ w ramach jakiegoś undergroundowego feściku z zeszłego miesiąca znalazłem przez przypadek. :)
Awatar użytkownika
darnoksss
Master Of Reality
Posty: 215
Rejestracja: 6 mies. temu

#38

darnoksss 6 mies. temu

Final Bloodbath Session i Zombie Apocalypse to solidna rzeźnia. Najbliższy weekend będę miał dla siebie więc może się ukopcę i odświeżę (nie wiem czy to dobre określenie bo ta muzyka to straszny smród) sobie te materiały. Może ktoś byłby uprzejmy mi wskazać resztę wartościowych wymiocin tego bandu?
polki nie dawajcie polakom, dawajcie arabom
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#39

Vexatus 6 mies. temu

Panowie uskuteczniają taką stylistykę, że trudno wskazać pełniaki, które jakoś szczególnie wyróżniają się na tle innych. Aż tak dużo tego nie ma i spokojnie możesz przesłuchać wszystkie. ;)
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6053
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#40

Wędrowycz 6 mies. temu

@darnoksss widzę, że kolega świeżak jeżeli chodzi o kapelę, pozwól zatem że nieco wprowadzę po swojemu.
1. House By The Cemetery i Hacked Up For A Barbecue na wejście
2. Za nimi Chainsaw Dismemberment, Zombie Apocalypse i Darkest Day Of Horror
3. Final Bloodbath Sessions
4. cała reszta, z uwzględnieniem miodnych, aczkolwiek krótkich dwóch demówek

Zespół w rodzaju albo uwielbiasz, albo nienawidzisz. Jak podchodzi, to zasadniczo całość połkniesz jak pelikan. Przy czym jednak są lepsze i gorsze materiały. U mnie żaden materiał nie jest poniżej 8/10, czyli dumnie reprezentuję pierwszą kategorię.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
darnoksss
Master Of Reality
Posty: 215
Rejestracja: 6 mies. temu

#41

darnoksss 6 mies. temu

Nie jestem świeżak ale też nie ultras ani fan. Kapele poznałem dość wcześnie bo już w pierwszej gimbazjum ale nie zapuściłem się dalej niż dwa wymienione przeze mnie wydawnictwa. W Zombie Apocalypse od razu kupiło mnie to potężne zdołowane brzmienie. Dzieny za rekomendacje, na pierwszy ogień idzie Hacked Up For A Barbecue bo okładka najlepsiejsza :D
polki nie dawajcie polakom, dawajcie arabom
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6053
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#42

Wędrowycz 6 mies. temu

Okładka pierwszorzędna, nieco w klimatach Eda Geina i również serii Texas Chainsaw Massacre.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
darnoksss
Master Of Reality
Posty: 215
Rejestracja: 6 mies. temu

#43

darnoksss 6 mies. temu

Jestem po sesji z Hacked Up For A Barbecue i jestem bardzo zadowolony. Rzeźnia absolutna i rozpierdol totalny.
polki nie dawajcie polakom, dawajcie arabom
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#44

Vexatus 6 mies. temu



Jak ja bym chciał mieszkać gdzieś koło tego klubu... :)
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6053
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#45

Wędrowycz 6 mies. temu

darnoksss pisze:
6 mies. temu
Jestem po sesji z Hacked Up For A Barbecue i jestem bardzo zadowolony. Rzeźnia absolutna i rozpierdol totalny.
A i owszem. Też się szykuję do kolejnego przekopania całej dyskografii tych rzezimieszków. Robię to zresztą raz na jakiś czas, bo zawsze chętnie do ich twórczości wracam.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
darnoksss
Master Of Reality
Posty: 215
Rejestracja: 6 mies. temu

#46

darnoksss 6 mies. temu

Wędrowycz pisze:
6 mies. temu
darnoksss pisze:
6 mies. temu
Jestem po sesji z Hacked Up For A Barbecue i jestem bardzo zadowolony. Rzeźnia absolutna i rozpierdol totalny.
A i owszem. Też się szykuję do kolejnego przekopania całej dyskografii tych rzezimieszków. Robię to zresztą raz na jakiś czas, bo zawsze chętnie do ich twórczości wracam.
Jeśli nie znasz to polecam ci bardzo pierwszy długograj zespołu, który nazywa się Fuck... I'm Dead. Więcej tam grindu niż death metalu ale jak na moje automat perkusyjny jest tam zaprogramowany w bardzo podobny sposób. Klimacik jest imho dość podobny.
polki nie dawajcie polakom, dawajcie arabom
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6053
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#47

Wędrowycz 6 mies. temu

Muzycznie z Mortician z tego co słyszę nie ma to zbyt wiele wspólnego, aczkolwiek jest całkiem nieźle. Mi grindcore nigdy poza nielicznymi wyjątkami nie siadał. Tutaj jestem pod wrażeniem, że zespół potrafił ukręcić w tych klimatach pełniaka długości 74 minut. Szok i niedowierzanie, można by tu upchnąć kilka dobrych materiałów standardowej grindowej kapeli.

Jeżeli odmęty mojej pamięci dobrze kojarzą, to my mieliśmy rodzimy odpowiednik Mortician. Zwał się on Patologicum. Pewnie kapela już kapela nie istnieje. Wiem, że w momencie kiedy z kumplami mieliśmy przeorane berety muzyką Mortician czy takiego Gorelord, to też na fali ktoś znajomy w klimatach death/grind polecił nam tenże zespół i debiut też kojarzę że robił robotę, choć od lat nie słuchałem.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#48

Vexatus 6 mies. temu

Jedyny pełniak Patalogicum całkiem spoko. Z kapelek w podobnym klimacie polecam obadać włoski projekt Carnivorous Vagina. Jest o nim wątek na forum.

Wróć do „Death Metal”