No bo ja poskreślałem kapele, o których mam nikłe pojęcie i nie wiem nawet co grają oraz takie, co ich nie lubię
Tych grindów totalnie nie znam i tylko Meat Spreader z nazwy
W sumie też wątpię, żeby mi się chciało Shape of Despair i Hierophant z tego słuchać, bo nuda po chuju i lepiej zachować siły na 3 potężne funeralowe strzały w postaci Evoken, Esoteric i Mournful Congregation
Gardens of Grief i debiut są bardzo fajne! A Emperor ma aż 2 super kawałki!