Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2960
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

Graveland

#1

Vortex 7 lata temu

Obrazek

Obrazek
wikipedia pisze:Polska grupa muzyczna powstała z inicjatywy Roberta "Roba Darkena" Fudalego, w 1992 roku we Wrocławiu. Początkowo muzyka Graveland opierała się na prostych podziałach rytmicznych generowanych za pomocą automatu perkusyjnego i uproszczonej linii melodycznej gitary, wolnych riffach i growlu typowego dla doom metalu.

W 1993 roku po dołączeniu do składu Grzegorza "Karcharotha" Jurgielewicza formacja zwróciła się w stronę black metalu inspirowanego dokonaniami norweskiej sceny muzycznej. Obecnie muzyka formacji wymyka się klasyfikacjom. Pod względem muzycznym jest to epic metal, w treści lirycznej dominują wątki pogańskie, antychrześcijańskie oraz fascynacja wojną.

Grupa jest uznawana przez fanów na całym świecie jako zespół z nurtu NSBM, jednakże Rob Darken oficjalnie zaprzecza, jakoby muzyka Graveland należała do tego podgatunku black metalu. Zespół doczekał się tribute albumu "Chronicles Of Tyranny & Blood - A Tribute To Graveland" (2006).

W 2008 roku cztery albumy Graveland zostały zaindeksowane jako szkodliwe przez Bundesprüfstelle für jugendgefährdende Medien (pol. Federalny Wydział ds. Mediów Szkodliwych dla Małoletnich) w Niemczech. Graveland znajduje się na liście Anti-Defamation League wymieniającej zespoły wykonujące "muzykę nienawiści".
Skład:
Skyth - Bass
Rob Darken - All instruments (1991-1993, 2000-2015), Vocals (1991-present), Guitars, Keyboards (1993-1999), Bass (1995-1999) Lord Wind, ex-Darken, ex-Infernum, ex-Legion, ex-Mysterial, ex-Thoth, ex-Woodtemple (live)
Draugir - Guitars (2016-present) Obsolence, ex-Blaze of Perdition (live)
M. Ahrin - Drums (2020-present) Celtic Dance, Maléfice, Muruth, Von Hexe, ex-Devotion Omega, ex-Tanist, ex-Abhor, ex-Ars Macabra, ex-Chaosbaphomet, ex-Stigmhate, ex-Via Dolorosa, ex-Virus of Koch, ex-Xeper, ex-Nova (live), ex-Vermine (live), ex-Tribes of Anakim
▼ Byli muzycy
Karcharoth - Bass (1993-1995) (R.I.P. 2004) ex-Emperor's Hate, ex-Infernum, ex-Infernum, ex-Dagon
Capricornus - Drums (1993-1999) ex-Capricornus, ex-Infernum, ex-Legion, ex-Thor's Hammer, ex-Thy Worshiper
Mścisław - Bass, Guitars (2015-2018) Abusiveness, Biały Viteź, Deivos, Dira Mortis, Moon, Pripegal, Ulcer, Xaos Oblivion, ex-Blasphemy Rites, ex-Perdition, ex-Blaze of Perdition, ex-Christ Agony, ex-Eclipse, ex-Profundis, ex-Engraved (live), ex-Desaster
Miro - Drums (2015-2016) Atonement, Horns, Mystherium, Goatlord, Industrium, ex-Ebola, ex-Lord Wind, ex-Moontower, ex-Warfist, ex-O.M.E.N.
Zbych - Guitars (2015-2016) Horns, Mystherium
Bor - Guitars (2015-2018) Azels Mountain
Sigrunar - Drums (2016-2019) Abusiveness, Deivos, Dira Mortis, Moon, Straight Hate, Ulcer, ex-Parricide, ex-Blaze of Perdition, ex-Christ Agony, ex-Eclipse, ex-Squash Bowels, ex-Azarath (live), ex-Engraved (live)
▼ Muzycy koncertowi
Aro - Percussion (2016-?) Lord Wind, Perunwit, Raus!, ex-Carpe Noctem, ex-Gromowładny, ex-Kraina bez Wiatru, ex-Minas Morgul, ex-Mord Umysłu
Dyskografia:
1992 - Necromanteion [demo]
1992 - Promo Tape June '92 [demo]
1992 - Drunemeton [demo]
1993 - Epilogue [demo]
1993 - In the Glare of Burning Churches [demo]
1994 - The Celtic Winter [demo]
1994 - Carpathian Wolves
1995 - Thousand Swords
1996 - The Celtic Winter / In the Glare of Burning Churches [kompilacja]
1997 - Following the Voice of Blood
1997 - Following the Voice of Blood [demo]
1998 - Immortal Pride
1998 - Epilogue / In the Glare of Burning Churches [kompilacja]
1999 - Impaler's Wolves [EP]
2000 - Creed of Iron
2000 - Raiders of Revenge [split]
2001 - Prawo stali
2001 - Raise Your Sword! [EP]
2001 - Epilogue / Impaler's Wolves [kompilacja]
2002 - Memory and Destiny
2002 - Blood of Heroes [EP]
2003 - The Fire of Awakening
2004 - Dawn of Iron Blades
2005 - Phantasmata Vol. 5 [split]
2005 - Fire Chariot of Destruction
2007 - Will Stronger than Death
2007 - Eastern Hammer [split]
2008 - Wotan mit mir [EP]
2009 - Spears of Heaven
2009 - Creed of Iron / Prawo stali [kompilacja]
2010 - Cold Winter Blades [EP]
2010 - Tribute to the King of Aquilonia [split]
2011 - KultRock Sound # 27 [split]
2011 - Lhotský Vlkodlak - Vlkodlakův řev VI [split]
2012 - Pamięć i przeznaczenie
2012 - Ogień wilczych serc [split]
2013 - Memory and Destiny
2013 - Thunderbolts of the Gods
2014 - Ogień przebudzenia
2014 - Resharpening Thousand Swords [demo]
2016 - The Spirit Never Dies [split]
2016 - Carpathian Wolves - Rehearsal 1993 [demo]
2016 - 1050 Years of Pagan Cult
2017 - The Fire of Awakening
2017 - Pagan Cult Never Dies Guatemala [live]
2018 - Dawn of Iron Blades
2020 - Possessed by Steel [single]
2020 - Pagan Cult Never Dies [live]
2021 - Hour of Ragnarok

MA: https://www.metal-archives.com/bands/Graveland/390
BC: https://graveland.bandcamp.com/music
"Between Shit and Piss we are Born"

Tagi:
Awatar użytkownika
Bartz Blaue Reiter
Master Of Puppets
Posty: 106
Rejestracja: 7 lata temu

#2

Bartz Blaue Reiter 7 lata temu

Z Grobolandem mam pewien problem, bo większość darkenowego dorobku jest dla mnie niestrawna ale nie całość. Bardzo cenię sobie pierwsze skrzeczące demówki, epki oraz płytę Carpathian Wolves. Ogólnie gdybym pozbierał te pojedyncze wałki, które mi się podobają w jedną składankę to by wyszedł tak ponadgodzinny materiał.
nie wiem
Awatar użytkownika
Gruby Wiór
Tormentor
Posty: 415
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Ziemia Żelaza

#3

Gruby Wiór 7 lata temu

Ten kto się nie jara Creed of Iron powinien nie nazywać się słuchaczem metalu.
Jeśli metal to jest tort, a Slayer to jego wisienka, to ja kurwa nie chcę być na tych urodzinach.
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6054
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#4

Wędrowycz 7 lata temu

Absolutna klasyka polskiego black metalu, jak również pagan metalu. Moje ulubione płyty są z okresu od "The Celtic Winter" do "Immortal Pride" włącznie. Wcześniej i później było już różnie. Dotąd lubię wracać do muzyki Roba i podoba mi się że gość dalej robi swoje mimo upływu lat.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
Bartz Blaue Reiter
Master Of Puppets
Posty: 106
Rejestracja: 7 lata temu

#5

Bartz Blaue Reiter 7 lata temu

A właśnie. Mimo iż mnie tam nie było ale na youtube widziałem koncert Graveland. Całkiem, całkiem spoko, z fajną otoczką. Lubię takie show.
nie wiem
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4603
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

#6

TITELITURY 7 lata temu

Nie - o - gar - niam.

Dwie pierwsze demówki za piwniczne brzmienie i wycie wiatru ( ponoć nagrywane na amidze ), ale reszta tfurczości tej kapeli do mnie nie przemawia w ogóle.

Amen
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
Gruby Wiór
Tormentor
Posty: 415
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Ziemia Żelaza

#7

Gruby Wiór 7 lata temu

A mój ulubiony okres Graveland to własnie 98-03 i uważam, że był to wówczas nieosiągalny Olimp dla Polskiego Black Metalu!
Jeśli metal to jest tort, a Slayer to jego wisienka, to ja kurwa nie chcę być na tych urodzinach.
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6054
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#8

Wędrowycz 7 lata temu

Powoli i stopniowo odświeżam sobie po kolei materiały Graveland, zatrzymałem się ostatnio na "Thousand Swords". Zastanawiam się też czy chciałbym zobaczyć Graveland na żywo czy też nie. Jest to wybitnie niekoncertowe granie i nie wiem czy bym się nie wynudził.

edit: przesłuchałem sobie "1050 Years Of Pagan Cult" i podoba mi się ten składak, mam wrażenie że kilka kawałków (głównie "Thurisaz") zyskały bardziej epicki wydźwięk niż oryginały. No i okładka moim zdaniem dojebana.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
Bartz Blaue Reiter
Master Of Puppets
Posty: 106
Rejestracja: 7 lata temu

#9

Bartz Blaue Reiter 7 lata temu

Jak można tego gościa traktować poważnie?

nie wiem
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2649
Rejestracja: 7 lata temu

#10

dj zakrystian 7 lata temu

Przypomina Władcę Pierścieni :mrgreen:
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Bartz Blaue Reiter
Master Of Puppets
Posty: 106
Rejestracja: 7 lata temu

#11

Bartz Blaue Reiter 7 lata temu

Mi się podoba to kalekie bicie się orężem, żeby nie uszkodzić strojów leśnych bestii. Albo to, że niektóre momenty się powtarzają.

Żeby chociaż muzyka się broniła ale tutaj też trochę trąci rzeżuchą.
nie wiem
Awatar użytkownika
Ryszard
Tormentor
Posty: 2991
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Forteca Trolli

#12

Ryszard 7 lata temu

TITELITURY pisze:Nie - o - gar - niam.

Dwie pierwsze demówki za piwniczne brzmienie i wycie wiatru ( ponoć nagrywane na amidze ), ale reszta tfurczości tej kapeli do mnie nie przemawia w ogóle.

Amen
A nie Behemoth z tą amigą nagrywał? jeszcze za beheritowego loga?

Jak byłem młody to nabyłem keltycką zimę na kasecie z pankowej wytwórni. Przywitali mnie spierdolonym przez Norwegów blekiem i skinowskimi poglądami. Po tym czymś zapragnął żem zostać wrogiem tru blakkmetalu. Po latach dowiedziałem się jak stary jest Sraken i zwątpienie mnie ogarneło... troglodyta z puszczy.

Artysta który nigdy nie miał nic wspólnego z artyzmem. A może to autysta???
!Polacy, to murzyni europy. Black Lives Matter!
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4603
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

#13

TITELITURY 7 lata temu

Jak dla mnie autysta. Miałem okazję poznać na festiwalu wikingów w Wolinie ( naziole jeżdżą tam, lewaki na brudstok, hehehe ) i choć nie rozmawiałem długo, wystarczyło mi to, żeby stwierdzić, że mam do czynienia z oszołomem. Kupiłem wtedy kasetę kapeli Swarost "Triumf pantalonów aryjskich pierogów", rzecz absolutnie niesłuchalna.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
Gruby Wiór
Tormentor
Posty: 415
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Ziemia Żelaza

#14

Gruby Wiór 7 lata temu

Panie wybacz pan ale jedyne co zauważyłem na wolinie z relacji na JewTube to jakieś skurwysyny wykształcone z dużych miast z pięknie przystrzyżonymi brodami i kolczykami w uszach.

Prawdziwi naziole jeżdżą co roku na Malbork na zloty krzyżackie, chrześcijańska Europa a nie pogańskie farmazony.
Jeśli metal to jest tort, a Slayer to jego wisienka, to ja kurwa nie chcę być na tych urodzinach.
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#15

Hajasz 6 lata temu

A tu mamy przykład absolutnie zmarnowanej szansy na fajny zespół. Bo jak wytłumaczyć to, że jeden kolo potrafi nagrywać takie materiały jak Necromanteion i Drunemeton a w międzyczasie pobiegać po górach i pomachać mieczem ku chwale Bathory by następnie jak zespół nagrać jedno z najlepszych rodzimych dem z black metalem In The Glare Of Burning Churches by potem na każdej płycie dać przysłowiowej dupy.

A dlaczego ? Ano dlatego, że instrumenty to jedno a wokal to inna sprawa. Kurwa każda płyta jest skopana jeżeli chodzi o wokal, który jest za cicho nagrany i rozpływa się pomiędzy dźwiękami z instrumentów. A przecież Robert to nawet coś tam w tej głowie wiedział bo przecież jak moi ziomkowie z Eternal Devils wydawali mu debiut to szły delikatne sugestie, że vox jest za słaby.

Właśnie się ugryzłem w język bo przecież jeżeli mnie pamięć nie myli to na płycie Pamięć i Przeznaczenie o czym chyba nawet pisałem na dwójce forum, że o dziwo zajebiście wyszedł wokal i że Robert w końcu odrobił lekcje.

Szkoda bo moja ekstaza trwała tylko tę jedną płytę bo dalej powróciły koszmary z przeszłości. Nawet ta ostatnia płyta no kurwa ręce opadają jak można nagrać jeszcze raz te same kawałki i dalej źle zmiksować wokal. Tylko kawałek Turisaz gra jak należy a na pozostałych ściana dźwięków pożera skrzeki Roberta. Ech całe szczęście, że koncertowo to nawet ten Graveland się prezentuje. Robert coś tam powie, pomacha włócznią, zrobi złą minę i jest git a obrońcy prawości mają kolejny zespół, który można próbować blokować bo straszny, bluźnierczy a i wokalista rudy to pewnie też zły.
Awatar użytkownika
pp3088
Moderator globalny
Posty: 1487
Rejestracja: 6 lata temu

#16

pp3088 6 lata temu

Bartz Blaue Reiter pisze:
7 lata temu
Jak można tego gościa traktować poważnie?

HAHAHAHAHAHA Co to jest kurwa? Teledysk ujdzie, ale ta muzyka to pasuje na festiwal starych grubych Niemek szukających sprzętów kuchennych wykonanych z drewna. Wokal to jakaś parodia, brzmi jakby był mocno zmęczony zatwardzeniem.

Coś tam kiedyś słuchałem, nawet kilka płyt. Nie pamiętam nic, totalnie przeciętne czyli i tak arcydzieła w porównaniu z ww. gównem.

Opowiedzcie proszę co to za historię z tymi nazi-oskarzeniami, bo niektórym aż dupska pękają w internecie jak ktoś spropsuje Graveland. O co chodzi? Mówić!
Screaming Into The Blackness, Needing No God But Himself

Beneath the Veil of Sanity Beats the Throbbing Process of Decay

"ja pierdolę przeczytałem cały temat Kid Rock i muszę się napić"
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#17

yog 6 lata temu

pp3088 pisze:
6 lata temu
Opowiedzcie proszę co to za historię z tymi nazi-oskarzeniami, bo niektórym aż dupska pękają w internecie jak ktoś spropsuje Graveland. O co chodzi? Mówić!
Nie chce mi się drugi raz pisać tego samego, więc tak z grubsza to tutaj masz moje wypociny na ten temat: https://www.antyradio.pl/Muzyka/Rock-Ne ... zizm-11960
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#18

yog 6 lata temu

Aha - gravelandowa ciekawostka - intro z In the Glare of Burning Churches jest podpierdolone z Siódmej pieczęci Ingmara Bergmana. Polecam ten klasyk kinematografii, Robert pewnie też by polecił.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Ryszard
Tormentor
Posty: 2991
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Forteca Trolli

#19

Ryszard 6 lata temu

Robert Fudali to Bergman poganstwa i nie musi ogladac filmow pelnych lewackich kurew.

Slawa poganom roznych ras!!!
!Polacy, to murzyni europy. Black Lives Matter!
Awatar użytkownika
Kontamination
Posty: 19
Rejestracja: 7 lata temu

#20

Kontamination 6 lata temu

od nowa nagrane starocie zajebiste
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2960
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

#21

Vortex 6 lata temu

Poleciało "Ogień Przebudzenia" kurcze jego mać poważnie takie coś też nagrywali, zdzierżyłem dwa kawałki.....
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#22

yog 6 lata temu

A co to jest ten Ogień Przebudzenia, jakaś słowiańska Wardruna może? ;D
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2960
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

#23

Vortex 6 lata temu

Ciężko stwierdzić, bo nie idzie tego słuchać ;)
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
nvsty
Posty: 97
Rejestracja: 6 lata temu

#24

nvsty 6 lata temu

Z płyt po Immortal Pride, tylko Thunderbolts of the Gods jest w jakiś sposób warte przesłuchania. Reszta ociera się o śmieszność.
Awatar użytkownika
porwanie w satanistanie
Tormentor
Posty: 1662
Rejestracja: 6 lata temu

#25

porwanie w satanistanie 6 lata temu

Ryszard pisze:
6 lata temu
Robert Fudali to Bergman poganstwa i nie musi ogladac filmow pelnych lewackich kurew.
Setnie mnie rozbawił, kiedy narzekał, że w "Conanie" z 2011 tytułowa rolę zagrał nijaki Afroamerykanin:
► Pokaż
Obrazek
No nigga jak się patrzy.

Ale ogólnie sympatyczny gość, takie duże dziecko.
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6054
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#26

Wędrowycz 6 lata temu

Tak, Robert to zdecydowanie duże dziecko, co widać często po jego wypowiedziach, nie mniej jednak jakąś taką sympatią go zawsze darzyłem. No i mimo wszystko dla mnie jest to jednak legenda polskiego black metalu, bo Graveland to jedna z pierwszych rodzimych kapel w tym gatunku. Za to właśnie należy mu się szacunek. Z poziomem muzyki Graveland zawsze było różnie, ale jednak sentyment do starych materiałów mam. Z późniejszych to słyszałem wszystko do "Will Stronger Than Death" przy czym nie słuchałem ich od lat. Kolejnych już dotąd nie udało mi się sprawdzić, ale kiedyś nadrobię napewno. Aha, przepraszam, słyszałem jeszcze split z Nokturnal Mortum i "1050 Years Of Pagan Cult" i te materiały dobre były.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#27

Hajasz 6 lata temu

porwanie w satanistanie pisze:
6 lata temu
No nigga jak się patrzy.
Nigga nie nigga ale to jakiś hawajec jest a tam to taka dziwna mieszanka czarnych i skośnookich.
► Pokaż
Obrazek
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
porwanie w satanistanie
Tormentor
Posty: 1662
Rejestracja: 6 lata temu

#28

porwanie w satanistanie 6 lata temu

Wędrowycz pisze:
6 lata temu
No i mimo wszystko dla mnie jest to jednak legenda polskiego black metalu, bo Graveland to jedna z pierwszych rodzimych kapel w tym gatunku.
No i w ogóle jego klawisze (współ)określały specyfikę brzmienia mnóstwa zespołów z lat 90., co czyni go personą w znacznym stopniu odpowiedzialną (jest w ogóle ktoś od niego na tym polu bardziej zasłużony?) za brzmienie kojarzone dziś na świecie jak ten kultowy Polish BM of 90s. Tego nikt mu nie odbierze.

@Hajasz

Tak czy siak - do Afryki mu raczej daleko ;)
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6054
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#29

Wędrowycz 6 lata temu

Kurwa, ale u nas w tematach rozjebion jest. Temat o Graveland, a tu Khal Drogo się przewija xD
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
porwanie w satanistanie
Tormentor
Posty: 1662
Rejestracja: 6 lata temu

#30

porwanie w satanistanie 6 lata temu

Dziwi mnie, że nie ma jeszcze dysputy o Atlantach.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6136
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#31

Vexatus 6 lata temu

Bardzo lubię "Carpathian Wolves" za ten prosty i ordynarny (choć nie pozbawiony klimatu) Black Metal i często wracam do tej płyty. "Thousand Swords" też jest całkiem niezła, ale efekty sesji zdjęciowej wykorzystanej na tej płycie (nie tylko na okładce) wybitnie psują odbiór muzyki... :) Mój ulubiony materiał Graveland to "Creed of Iron/Prawo stali" - potem niestety było już tylko gorzej. Kilku najnowszych materiałów nie słyszałem (poza pojedynczymi kawałkami i śmiechowymi promosami na YouTube) i jakoś nie mam na to ciśnienia, bo od dłuższego czasu Graveland to smętne męczenie buły...
porwanie w satanistanie pisze:
6 lata temu
No i w ogóle jego klawisze (współ)określały specyfikę brzmienia mnóstwa zespołów z lat 90., co czyni go personą w znacznym stopniu odpowiedzialną (jest w ogóle ktoś od niego na tym polu bardziej zasłużony?) za brzmienie kojarzone dziś na świecie jak ten kultowy Polish BM of 90s. Tego nikt mu nie odbierze.
Miał w swoim czasie bardzo duży wpływ na kształtowanie się polskiej sceny BM i to raczej nie podlega dyskusji.
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3693
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

#32

Zsamot 6 lata temu

porwanie w satanistanie pisze:
6 lata temu
Wędrowycz pisze:
6 lata temu
No i mimo wszystko dla mnie jest to jednak legenda polskiego black metalu, bo Graveland to jedna z pierwszych rodzimych kapel w tym gatunku.
No i w ogóle jego klawisze (współ)określały specyfikę brzmienia mnóstwa zespołów z lat 90., co czyni go personą w znacznym stopniu odpowiedzialną (jest w ogóle ktoś od niego na tym polu bardziej zasłużony?) za brzmienie kojarzone dziś na świecie jak ten kultowy Polish BM of 90s. Tego nikt mu nie odbierze.
Dla mnie kapela projekt, któremu zaszkodziło za duże kontaktowanie isę z odbiorcą. Niemniej facet ma coś do powiedzenia, nawet jeśli nie zgadzam się z wieloma jego tezami. Kapela nietuzinkowa. Teraz - w erze dostępności wszystkiego- już nie ma szans na taki klimat wokół kapeli. ;)
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2960
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

#33

Vortex 5 lata temu

Posłuchałem nowego albumu i jakoś się nie porzygałem nawet, spoczko można obadać.
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#34

Hajasz 5 lata temu

Przecież to nie jest nowy album tylko ponownie nagrany stary materiał. Też słuchałem i wersja angielska jest strasznie chujowa a o dziwo polska wersja jest słuchalna i nawet teksty można zrozumieć.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2960
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

#35

Vortex 5 lata temu

A no proszę, umknął mi ten fakt. Niezbyt dobrze znam ich twórczość, w każdym bądź razie nawet dało się posłuchać, a wokali i tak nie rozumiem...
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#36

yog 5 lata temu

Te ich "wikińskie" płyty to takie właśnie są. Niby okej się słucha, bez wielkich cierpień, ale z drugiej strony, nie wiadomo po co w ogóle to nagrywano. Obok takiego Mayhemic Truth, to niestety Roba kompozycje nie stały :P
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#37

Hajasz 5 lata temu

Bredzisz Yogi. Mayhemic Truth to gówno. Weź od córki i posłuchaj In the glare... a zobaczysz kto kogo ustawia.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#38

yog 5 lata temu

Słuchałem nie raz. 10 razy na 10 wybiorę Mayhemic Truth nad Graveland :)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#39

Hajasz 5 lata temu

Jak dorośniesz to zmienisz zdanie. Gwarantuję. A póki co żyj w świadomości, że słuchasz najlepszego germańskiego black metalu.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6054
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#40

Wędrowycz 5 lata temu

Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#41

Hajasz 5 lata temu

@Up ale, że co ?
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6054
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#42

Wędrowycz 5 lata temu

Nico, tak po prostu zapodałem zdjęcie z oficjalnego pejsbuka Graveland, bo ostatnimi czasy panowie jakoś chętnie się fotografują razem.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#43

Hajasz 5 lata temu

Lodowe sztylety się roztopiły Robert zmądrzał i już nie jest dzieckiem a poza tym z Graveland też już wie jak smakuje życie koncertowe na całym świecie.

Zatoczyło się pełne koło i dobrze.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#44

yog 5 lata temu

Tak jest, i Generał oglądał Behemota w Progresji.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#45

Hajasz 5 lata temu

Może razem próbują rozkminić fenomen Batushka.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6054
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#46

Wędrowycz 5 lata temu

Tego nie rozkmini nikt, coś się odjaniepawliło - to pewne :D
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
Nebiros
Tormentor
Posty: 655
Rejestracja: 7 lata temu

#47

Nebiros 5 lata temu

Wałkuję sobie ostanio z sentymentu Creed of Iron - zdecydowanie najlepsza płytka Grejwlanda. Pamiętam, że jak się dopiero z nimi zapoznawałem, to największe wrażenie na mnie zrobiły własnie ich płytki z drugiej połowy 90' - Following, Immortal i CoI. Większosci nie słyszałem juz naprawdę daaawno, pora chyba odwieżyć, ale generalnie muzyka Graveland, co by nie mówić o samym zespole i Darkenie, klimat od zawsze miała zajebisty. To jest takie granie, któremu można wybaczyć i chujową produkcję i kłujące w uszy automaty i wszelkie inne niedociągnięcia, które w przypadku innej muzy, powodowałyby, że byłaby ona asłuchalna, bo ten klimat starego pogańskiego Blacku leje się z ich starych wydawnictw potokami.
Belzebóbr pisze: a ja jak najbardziej słucham muzyki z tidala i spotifaja, o wiele lepsze to i poręczniejsze niż słuchanie z jakichś śmiesznych CDków. Przynajmniej można się do głośnika na bluetooth podłączyć
Awatar użytkownika
nvsty
Posty: 97
Rejestracja: 6 lata temu

#48

nvsty 5 lata temu

In the Glare of Burning Churches to jeden z najlepszych blackmetalowych materiałów, jakie wypuściła polska ziemia. Do tego Thousands Swords, Carpathian Wolves i The Celtic Winter... aż sobie posłucham. Szkoda, że w tak chujową stronę to poszło muzycznie.
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6054
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#49

Wędrowycz 5 lata temu

Dziwne, bo nie znalazłem tematu o Infernum, więc tutaj też w razie czego może pasować:
https://andrzejtarnowski.blogspot.com/2 ... aroth.html
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
porwanie w satanistanie
Tormentor
Posty: 1662
Rejestracja: 6 lata temu

#50

porwanie w satanistanie 5 lata temu

Spoko, tyle że w sumie nie wiem, czy jest w tym artykule cokolwiek, co nie pochodzi ze znanych już wywiadów z Graveland, tudziez "Ewolucji kultu". No, może oprócz info o jego pierwszej i ostatniej kapeli.

Infernum rzecz jasna zajebiste.

Wróć do „Black Metal”