Hostium rezyduje w Kanadzie od 2008 roku i gra kurewsko mroczny black metal. Wszystko brzmi surowo, obskurnie i piwnicznie. Pajęczyny, kurz i nietoperze towarzyszą tej muzyce nieodłącznie. Dźwiękowo brzmi to jak połączenie Blasphemy z Darkthrone z okresu 1991-93 i chociaż Blasphemy mnie nudzi to miks, który proponuje Hostium to rewelacyjny mariaż. Tu wszystko brzmi szczerze i prawdziwie a przecież mimo, że większość nagrań powstało w 2015-16 roku to słuchając ma się wrażenie, że to jakiś zapomniany album Darkthrone pan Fenriz postanowił pościć w obieg.
Zadebiutowali demosem w 2008 roku, który miał zajebiście szokującą okładkę by zamilknąć na osiem lat i dopiero w 2016 roku wydać zajebisty mistrzowski album The Bloodwine of Satan. Więcej nie ma co pisać tylko słuchać i szukać fizycznego krążka bo warto, gdyż takiego black metalu chyba już nikt nie gra.
Dyskografia:
2008 - Pissing Incest on the Virginborn [demo]
2016 - The Bloodwine of Satan
2017 - Hostium / Arrogance / Svolder / A.M.S.G. [split]
Skład:
Chernobog - Bass Nordwind, ex-Godless North
Luzifaust - Drums, Vocals (backing) Kafirun, Nordwind, ex-Gloria Diaboli
Necrovermin - Vocals (lead), Guitars Nordwind, ex-Godless North (live)
▼ Byli muzycy
Old Puss - Drums
BC: https://hostium.bandcamp.com/music
BC: https://ironboneheadproductions.bandcamp.com/music