Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5230
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

Proch

#1

Hajasz 5 lata temu

Obrazek

Obrazek

Polski black metal, polska nazwa, polskie teksty i polski wydawca. Otóż Proch powołany do życia w 2013 roku właśnie dorobił się debiutanckiego albumu.

Rodzima Eastside wydała w tym roku płytę Trupi Synod, na której znalazło się 45 min polskiego black metalu czasów minionych czyli gramy siermiężnie ale po nowoczesnemu ale wokalnie to ni chuja idzie zrozumieć. Trio ma mroczne ksywy jak się patrzy a sama muzyka może zadowoli wszelkiej maści dziwaków od rodzimego black metalu gdzie więcej widać niż słychać.

Dyskografia:
2015 - Urna [demo]
2016 - Promo 2016 [demo]
2018 - Trupi synod



Skład:
Zmor - Drums
Moloh - Vocals, Bass Dimidium Mei
Wij - Guitars (2016-present)
▼ Byli muzycy
Arkon - Guitars (2013-2015)
▼ Muzycy koncertowi
Piotr Odrobina - Guitars (2018-present) Heretique
MA: https://www.metal-archives.com/bands/Proch/3540403846
BC: https://proch.bandcamp.com/music
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
mork
Tormentor
Posty: 860
Rejestracja: 6 lata temu

#2

mork 5 lata temu

Miałem okazję widzieć na żywo. W sumie cała ta otoczka mrocznego rytuału, stroje i makijaże robią pod tą muzykę dobry klimat. Jeśli ktoś jest entuzjastą takiej formy black metalu to moim zdaniem Proch robi to bardzo dobrze. Technicznie bez zarzutu.
It is time after miracles
and I am its prophet
I have not come to cure
but to bear witness decease
deathwhore
Tormentor
Posty: 4412
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#3

deathwhore 5 lata temu

Zdaje się, że znajomy chyba tam gra, który gra też w innym zespole pieśni i tańca, nieco bardziej znanym, ale to chyba tajemnica jest, skoro w internecie nie napisali. Do obadania będzie, przy okazji.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4127
Rejestracja: 7 lata temu

#4

DiabelskiDom 5 lata temu

Nie słyszałem nic studyjnego ale na żywo słabizna. Black metal jakich wiele z żenującym gadaniem między numerami. Szkoda mi czasu na takie coś.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17452
Rejestracja: 7 lata temu

#5

yog 5 lata temu

ale co, nienawidzą ludzkości i hajl sejtan jedyną nadzieją dla świata? :P
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5230
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#6

Hajasz 5 lata temu

DiabelskiDom pisze:
5 lata temu
Nie słyszałem nic studyjnego ale na żywo słabizna.
Nie abym bronił zespołu ale gdybym za wytyczne brał występy na żywo to przestałbym słuchać 90% zespołów a z biegiem lat pewnie całkowicie i przerzuciłbym się na inny gatunek muzyczny.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4127
Rejestracja: 7 lata temu

#7

DiabelskiDom 5 lata temu

Nie no, pewnie. Ale jak słuchasz na żywo kapeli, która jest po prostu nudna, jej muzyka nie porywa i wręcz czekasz aż się to skończy to raczej nie pędzisz po powrocie do domu żeby słuchać jej bandcampa?

Jeśli chodzi o konferansjerkę to ja akurat najbardziej lubię jej brak ;)
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5230
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#8

Hajasz 5 lata temu

Raczej najpierw słucham płyty a potem ewentualnie idę pooglądać live. Nigdy w odwrotnej kolejności.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
mork
Tormentor
Posty: 860
Rejestracja: 6 lata temu

#9

mork 5 lata temu

yog pisze:
5 lata temu
ale co, nienawidzą ludzkości i hajl sejtan jedyną nadzieją dla świata? :P
Ciężko w sumie powiedzieć. Tekstów nigdzie znaleźć nie mogę, a z nagrań nie wszystko da się zrozumieć. Na żywo darcia Biblii i palenia krzyży nie było ;) chociaż teledysk dość wyraźnie sugeruje tematykę i sposób podejścia do niej



Ale tu chyba bardziej opisywany jest synod z 897 roku. Wydaje mi się, że tematyka bardziej ANTY na zasadzie krytyki chrześcijaństwa niż bezpośredniego ataku "bierzcie widły i pochodnie" mimo powyższych scen.
It is time after miracles
and I am its prophet
I have not come to cure
but to bear witness decease
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4603
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

#10

TITELITURY 5 lata temu

Potwierdzam to, co pisał dede. Widzieliśmy na żywo przed Nokturnalnami. Mój kolega dobrze określił ich muzykę - niepotrzebny black metal. Ten grubas chyba tak chce siebie uratować przed dozgonnym waleniem gruchy - myśli, że jak swoje rozlazłe cielsko wprzęgnie do blackmetalowego image, to jakaś metalówa rozłoży przed nim nogi. Innego powodu dla grania tak wtórnej muzyki nie widzę. A pamiętajcie, że ja z tych, co lubią odgrzewać kotlety.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6140
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#11

Vexatus 5 lata temu

mork pisze:
5 lata temu
yog pisze:
5 lata temu
ale co, nienawidzą ludzkości i hajl sejtan jedyną nadzieją dla świata? :P
Ciężko w sumie powiedzieć. Tekstów nigdzie znaleźć nie mogę, a z nagrań nie wszystko da się zrozumieć. Na żywo darcia Biblii i palenia krzyży nie było ;) chociaż teledysk dość wyraźnie sugeruje tematykę i sposób podejścia do niej



Ale tu chyba bardziej opisywany jest synod z 897 roku. Wydaje mi się, że tematyka bardziej ANTY na zasadzie krytyki chrześcijaństwa niż bezpośredniego ataku "bierzcie widły i pochodnie" mimo powyższych scen.
Nie znam tego zespołu, ale ten kawałek z wideło nawet całkiem spoko - brzmi trochę jak by go napisał/nagrał Fulmineus. :)
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2960
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

#12

Vortex 5 lata temu

Przesłuchałem, widząc gdzieś polską nazwę, więc z ciekawości. Widzę że po odsłuchu mam podobne wrażenie, do tych którzy spotkali juz Proch na swojej drodze. Najpierw muza, tą zawsze stawiam na pierwszym planie, leci to leci nie słyszę nic ciekawego, no to dajemy co tam w tekstach
Hajasz pisze:
5 lata temu
ale wokalnie to ni chuja idzie zrozumieć.
więc tak udało mi się dotrwać do końca i to by było na tyle.
"Between Shit and Piss we are Born"

Wróć do „Black Metal”