Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4837
Rejestracja: 9 lat temu

DiabelskiDom

brzask pisze: miesiąc temu Tak sobie myślę, że tą płytą to nasi - przynajmniej w moim rankingu - nokautują ostatni TTB, który blednie w tej konfrontacji. Celowo je zestawiam bo to przecież podobne podejście do grania.
A ja, chociaż nie słuchałem ciągle nówki od naszych, bo czekam na placuszek żeby zrobić to jak należy, zachęcam do ponownego podejścia do najnowszej TTB. Słuchałem znowu z półtora tygodnia temu i cóż, to przekozacki album. Jak zresztą praktycznie wszystko od nich.
Panzer Division Nightwish

Tagi:
tomder
Master Of Puppets
Posty: 134
Rejestracja: 8 lat temu

tomder

DiabelskiDom pisze: miesiąc temu
brzask pisze: miesiąc temu Tak sobie myślę, że tą płytą to nasi - przynajmniej w moim rankingu - nokautują ostatni TTB, który blednie w tej konfrontacji. Celowo je zestawiam bo to przecież podobne podejście do grania.
A ja, chociaż nie słuchałem ciągle nówki od naszych, bo czekam na placuszek żeby zrobić to jak należy, zachęcam do ponownego podejścia do najnowszej TTB. Słuchałem znowu z półtora tygodnia temu i cóż, to przekozacki album. Jak zresztą praktycznie wszystko od nich.
Teitanblood jest zajebisty, dojrzały album, jeden z lepszych. Bardzo dobre brzmienie wręcz jego zamysł- nie jest czytelne, nie jest nazbyt duszne, płynie z głośników i wciąga.

Każdy kawałek ma swoją strukturę, każde solo dobrze wkomponowane- sola to siła tego albumu.

Perkusja niby chaotyczna, niby coś z nią nie tak ale układa się w świetnie zaprojektowaną maszynę zniszczenia.

Wokale to szaleństwo. Wielki powrót!

Polakom z Pralaya życzę wszystkiego dobrego i kibicuje ale do Hiszpanów im zdecydowanie daleko.
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4837
Rejestracja: 9 lat temu

DiabelskiDom

Ja się powtórzę - z winyla to robi przechuj wrażenie. Jak słuchałem pierwszy raz ze Spotify, to pomyślałem, że O.K. Jak potem włączyłem z czarnucha, to dzień do nocy... czy raczej noc do dnia ;)
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 2378
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

Ale jesteście pewni, że piszecie na pewno o ostatniej płycie a nie o Seven Chalices lub ewentualnie Death?? :D

A bardziej poważnie.., no ok, to nie jest zła płyta tylko jak dla mnie zabrakło tu pomysłów, które przyciągnęłyby na tyle by wsiąknąć w ten materiał i się nim pozachwycać. Jest zło, diabeł i czeluści piekieł, no tak.. z tym że to wszystko było już przez nich zagrane o klasę lepiej...Tu mam wrażenie, że trochę jadą już na swojej nazwie.
Całe szczęście, że kończą bardzo dobrym, długaśnym kawałkiem, (o czym już było na poprzedniej stronie) bo uratował im on skórę.
tomder pisze: miesiąc temu Polakom z Pralaya życzę wszystkiego dobrego i kibicuje ale do Hiszpanów im zdecydowanie daleko.
Do TTB jako zespołu oczywiście, że daleko ale jeśli weźmiemy pod uwagę wyłącznie tegoroczne albumy to osobiście stawiam na naszych ziomali.
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOUR ~ VALOUR ~ PRIDE
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6328
Rejestracja: 9 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

A co to za szkalowanie "The Baneful Choir" się tu w temacie uskutecznia? To, że nie dobija on do poziomu dwóch poprzednich pełniaków wcale nie oznacza, że jest to słaby pełniak. Wręcz przeciwnie, po prostu nie robi roboty aż tak perfekcyjnie.
Ostatniej przyznaję, że jeszcze nie słuchałem, ale może dziś zaserwuję sobie nocny odsłuch w odpowiednich warunkach.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4837
Rejestracja: 9 lat temu

DiabelskiDom

Wędrowycz pisze: miesiąc temu A co to za szkalowanie "The Baneful Choir" się tu w temacie uskutecznia?
Spokojnie, to tylko kilku jopków, którzy nie mają pojęcia o dark ambiencie ;)
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6328
Rejestracja: 9 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

A to jak tak, to wszystko rozumiem :)
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
mentally murdered
Master Of Puppets
Posty: 100
Rejestracja: 5 mies. temu

mentally murdered

Jak nie grają krzywo to są ok, czyli jakoś tak 40% czasu.
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6328
Rejestracja: 9 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

Dla mnie smakowity ten nowy album. Jeżeli chodzi o gitary to jest dobrze, bo riffy pasujące do tego co tworzyli wcześniej, nie są one może specjalnie oryginalne, ale wpasowujące się w stylistykę zespołu i nadające odpowiedni grobowy nastrój. Szczególną uwagę zwróciłem na pracę perkusji, która jest dobrze słyszalna (talerze!!!) ale i mocno urozmaicona. Dodatkowo nie wiem czy wszyscy zwrócili uwagę, ale końcówka albumu wydaje się wskazywać na połączenie z "Siedmioma Kielichami" ;) Mały smaczek, ale dość wymowny. Narazie dwa odsłuchy za mną, więc tylko krótko podzielę się swoimi odczuciami. Już mi podeszło mocno. Na ten moment umiejscowiłbym "From The Visceral Abyss" trochę wyżej niż "The Baneful Choir" gdyż więcej tu przestrzeni i klimatu niż na poprzedniczce.

Zespół moim zdaniem utrzymuje bardzo wysoki poziom i nie rozumiem narzekań, ale jak zwykle gusta i guściki.
Odium Humani Generis